Skocz do zawartości

WiiM Pro - a jak ten namiesza?


ProjectPi

Recommended Posts

Od 15 lat mam zawsze jakiegoś zewnętrznego dac-a

Hybryda na stanie i tak zostanie chyba że zmianę na inną markę. 

Zrodlo to mini PC z przerwami ma streamery od Cambridge i Atolla . 

Tak że rozglądam się za streameram .

Chciałem porównać wiim z bluesound

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwuję forum Wiima i ciekawa sprawa, że są osoby, które pomimo innych cen pozycjonują Wiima wyżej, niż Bluesound. Z pewnością jest między nimi już kilka lat różnicy, a w technologii to może być sporo. Dla mnie Pro Plus to jest sprzęt wart swojej ceny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem, i to i to. Nie odniosę się do tego, bo ja nie wiem. Ale tak jak wspomniałem, w elektronice kilka lat to może być spory skok naprzód. A tu mamy do czynienia z techniką cyfrową, gdzie postęp jest spory.

Weźmy takiego Lyngdorfa, nad którym też cały czas się zastanawiam. Najtańszy tdai-1120 to cena tylko nieco ponad 8000 za wszystko w jednym. Dla wielu osób wzmaki tej firmy to kres "gonienia króliczka". Totalna cyfra od wejścia aż do zacisków głośnikowych, Room Perfect i wręcz dowolne możliwości kształtowania brzmienia bez utraty jakości. Chcesz, żeby brzmiał jak lampa, to wprowadzasz sobie takie zmiany i harmoniczne, że będzie grał jak lampa. Chcesz ciepło czy zimno, sucho, do zrobienia. Ale takie rzeczy pojawiają się też we wzmakach Nuprime. Chcesz innego brzmienia, to sobie poustawiasz bez zmiany sprzętu. Oczywiście tu trzeba nieco wiedzy, ale są gotowe ustawienia i są też fora.

Dla tradycjonalistów chyba trudny orzech do zgryzienia, ale to idzie nieubłaganie naprzód. Kolejny przykład to ogromny postęp w analogowej klasie D. Kiedyś w tanich boomboxach, dzisiaj już na salonach. 

Dla mnie to fajnie, że coś się dzieje i jest rozwój :) 

Edytowano przez D-Art
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest trudne do zgryzienia ?

Sam napisałeś  o wyborze , lubię grzebać i się bawić ustawieniami wybieram konkretny sprzęt lubię minimalizm wybieram inny.

Rozumiem że nie słuchałeś node? 

Ja wiima ,porównam sam wydam werdykt.  Miałem końcówki w klasie D może mnie przekonają kiedyś a może i nie. 

Ps

Lampa.nie ma jednego brzmienia , no i gadamy  tu o streamerach reszto jest drugorzędna. 

Edytowano przez Dedal
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, D-Art napisał:

Oczywiście tu trzeba nieco wiedzy

Pełna zgoda. Przydałoby się jeszcze dużo umiejętności. Doświadczenia i takich tam innych. Ale któż by tam tego potrzebował. Wytnij, wklej wystarczy dowodu. 
 

Posiadam kilka transportów/stream Qobuz. Używam ich regularnie. Ale słucham niewielu płyt. Często tej samej i wielokrotnie.
Max 10-12 godzin tygodniowo. Nie usłyszałem żadnej różnicy w brzmieniu tych samych realizacji. Dużo uważności na to poświęciłem. 

 


 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Piszę o tym, że jest grupa ludzi, dla których "cyfra" jest "be" z założenia. Są też tacy, którzy wydali mnóstwo kasy na wspaniały sprzęt i nie chce im się pomieścić w głowach, że za pomocą nowoczesnych technologii i za dużo mniejsze pieniądze można osiągać porównywalne efekty. Każdy ma prawo myśleć co chce, nie oceniam.

Sądzę, że obecnie można cyfrowo "skopiować" charakter brzmienia każdego urządzenia i każdej "lampy", jakby się komuś chciało to robić. Ale po co? 

Mnie się podoba rozwój w tej dziedzinie. I tak na samym końcu znajdują się nasze uszy, percepcja i gust.

A wracając z offtopu, znalazłem jakiś test Wiima Pro (bez plusa jako źródło cyfrowe) z różnymi zasilaczami. Bez komentarza, bo sam mam liniowy zasilacz. Ponoć różnice są. Linku nie da się oczywiście wkleić. "Linn Klimax DS renew vs WiiM pro + Rega dac R - porównanie jakości dźwięku".

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, D-Art napisał:

Teraz wzmak okazał się najsłabszym ogniwem. Jest fajny, ale WPP już z niego wyciąga wszystko co się da

To tak nie działa. Podłączałem na szybko Volumio Primo żeby sprawdzić koledze z forum czy odtwarza DSD.  Zapialem do głośników komputerowych. Spadłem z krzesła prawie, tak dobrze te głośniki zagrały. A mam dobrą kartę w kompie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem co potrafi ogarnięta akustyka zrobić.  Tak jak ulepszacze, zabrać życie z muzyki. 

Tak samo ludziom nie mieści się w głowie że komus coś innego się podoba,  dziwne podejście , najpierw każdy ma wybór ale z naciskiem na nowości, haha🤦 

Lampy be , winyl be 😂 są też tacy🤷‍♀️

Jest też grupa której nie stać na droższy sprzęt więc piszę że można taniej albo faktycznie mają mniejsze wymagania i każde granie im pasuje (moja żona ) nawet z radia kuchennego albo wieży z garażu 😉 

Ja sie nie zamykam , ma mi brzmienie pasować.  Jeśli wiim np Ultra zagra Tak jak chce ,mogę go przytulić.  Pzdr 🖐

 

Edytowano przez Dedal
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest, jak piszesz :) 

Jest tyle zdań, co ludzi. Tylko zupełnie niepotrzebnie wielu próbuje na siłę udowadniać innym to czy tamto. A muzyka staje się najmniej ważna. Ja uwielbiam słuchać ale również lubię gdy dźwięk jest wyraźny, robi wrażenie realności, bardzo lubię wyszukiwać drobne szczególiki. Dlatego sprzęt też nie jest mi obojętny, z naciskiem na jakość dźwięku według MOICH preferencji i taki, na jaki mnie w danym momencie stać. Byle cieszył :) Ale to moje preferencje, ktoś inny może mieć inne :) I bardzo mnie cieszy, gdy ktoś inny osiągnął taki sukces, że go stać na świetny i bardzo wartościowy sprzęt.  Powinno być takich w Polsce jak najwięcej.

To co odbieramy, to nasze indywidualne cechy całego narządu słuchu z mózgiem włącznie, elementów indywidualnej percepcji i po prostu gustu. Niewielu z nas jest porządnie osłuchanych naturalnych instrumentów bez wzmacniania i dokładnie zna ich brzmienie w różnych warunkach oraz wszystkie ich niuanse. Poza tym słuchana przez nas muzyka jest rejestrowana przecież różnym sprzętem i w różny sposób od mikrofonów począwszy, które już na samym początku nadają jakiś swój charakter. Gdyby było inaczej, byłoby tylko kilka modeli i tyle. A na rynku pro tak samo jest tego szpeju masa do wyboru, do koloru i dyskusji co niemiara. Przy rejestracji i masteringu  też już jest ingerencja mniejsza czy większa. Mnóstwo nakładających się elementów.

Cały czas trzeba mieć dystans. Ja również lubię winyle i długo miałem gramofon. Ale ile się obecnie znajdzie płyt nagrywanych i obrabianych od samego początku na analogowym sprzęcie? Chyba tylko jakieś bardzo stare. Obecne są tłoczone z cyfry. Analogowego "dziewictwa" już nie ma. Ale i tak fajnie brzmią, żeby nie było :) 

Jeszcze na koniec co do tych różnic między ludźmi. Ja każdemu proponuję mały eksperyment. Podczas słuchania zrobić z dłoni łódeczki i przyłożyć do uszu. albo tylko odchylić inaczej małżowiny uszne. I już nasze lata ustawiania, dobierania wszystkiego poszły w diabły. Każdy z nas ma nawet inny kształt i kąt małżowiny, przewodu słuchowego, grubość bębenków, inną elastyczność i ruchomość kostek słuchowych (jak stawów kolanowych czy kręgosłupa),  inaczej przewodzi impulsy nerwowe. Elementów bez liku. 

Ale wielu ciągle udowadnia innym, że wiedzą lepiej. Są tacy co wszystko potrafią pomierzyć ale nie biorą pod uwagę, że na temat natury czy nawet ludzkiego organizmu nadal bardzo mało wiemy. Nawet nie wiemy, czego jeszcze nie mierzymy. Dowód? W społeczeństwie więcej chorych niż zdrowych i prawie na każdej ulicy przynajmniej jedna apteka. Czyli guzik wiemy i rozumiemy. A z naszego podwórka znów to samo, czyli mnóstwo rozmaitego sprzętu i technicznych koncepcji. I dalej nie wiadomo do końca o co chodzi. Niby to samo, na wykresach to samo, a różnice dla jednych są, dla innych nie ma. I znowu sprzeczki.

Po co to wszystko piszę? Bo obserwuję przeróżne fora, polskie i zagraniczne. Na obcych co dziwne ludzie raczej grzecznie dyskutują i się szanują.

Dopóty, dopóki nie pojawią sią nasi rodacy z przerośniętym ego i swoimi urządzeniami pomiarowymi. Nierzadko są to wszędzie ci sami. Mają czas się udzielać. Piszą niby grzecznie, niby fachowo ale tak, żeby jednak poszło w pięty. Widać od razu ego, pokazywanie wyższości i w zawoalowany sposób urażanie innych, udowadnianie, że inni są głupi, ciągłe heheszki, brak szacunku. Aż nierzadko wstyd mi to wszystko czytać. Skąd się tacy niedowartościowani biorą? Oczywiście nie generalizuję, bo są też inni najmądrzejsi z innych krajów ale jakoś naszych wyłapuję najbardziej, bo są dość charakterystyczni i chyba z przyczyn patriotycznych :) 

Rozpisałem się okrutnie, wręcz esej, ale już mam nadzieję nie będę pisał takich rzeczy. Odpalam Wiima, wzmaka i niechaj się zaczyna weekend. Udanego weekendu Wam wszystkim życzę. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i sam widzisz jak to działa? Ja w żadnym momencie nie generalizowałem, nie wrzucałem wszystkich do jednego worka i nie miałem Ciebie na myśli. Ale od razu wziąłeś to do siebie. Nie wiem, dlaczego tak zareagowałeś, tu musisz sobie sam odpowiedzieć.

Ale jeśli poczułeś się urażony, to bardzo Cię przepraszam. Nie było to moim zamysłem w żadnym wypadku.

Wszystko jest ważne, pomiary też są ważne bo nigdy tego nie negowałem, a własne odczucia każdego z nas i tak są najważniejsze. Bo muzyka jest dla nas, nie innego Kowalskiego.

Pzdr :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty chyba tego nie dostrzegasz, ale właśnie taki mimowolnie drwiący sposób Twoich reakcji potwierdza to, co napisałem. Może powinienem mocniej podkreślić, że dotyczy to "niektórych" naszych rodaków i, że nie chodzi tylko o tych "mierzących". Już nie mogę edytować posta niestety.

Fajnie, że Ciebie to bawi. Mnie zupełnie nie. Mnie jest przykro i wstyd za innych. Często te osoby podają bardzo wartościowe informacje i widać, że mają dużą wiedzę. Ale mi nie chodzi ani o pomiary, ani o ocenę brzmienia "na słuch" itp. tylko o to, co te NIEKTÓRE osoby sobą reprezentują i co pokazują publicznie wobec innych ludzi. Mnie chodzi tylko o brak szacunku i życzliwości do innych. I tylko o to mi chodzi. Tylko.

Udanego weekendu i naprawdę będzie tego. Wracajmy do Wiima :) 

Edytowano przez D-Art
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, D-Art napisał:

Wszystko jest ważne, pomiary też są ważne bo nigdy tego nie negowałem, a własne odczucia każdego z nas i tak są najważniejsze. Bo muzyka jest dla nas, nie innego Kowalskiego.

Pomieszałeś w swoim eseju dwie kwestie, których mieszać nie należy. Nie Ty jeden zresztą. To częste nadużycie. Czym innym jest prawda obiektywna, a czym innym osobiste upodobania. Może wytłumaczę to na przykładzie jedzenia. Naukowcy są w stanie dość precyzyjnie określić nasze potrzeby w tym względzie. Tyle białka, tyle tłuszczu, takie i takie witaminy i mikroelementy.  Zrobią nawet listę potraw, które najlepiej jeść. To czy będziemy to jedli i czy nam będzie smakowało to już inna kwestia. Może wybierzemy coś innego i będziemy szczęśliwi. To, że nam smakuje kotlet w panierce nie zmieni jednak faktu, że kotlet nie jest optymalnym rozwiązaniem. 

Opierając się na wiedzy naukowej i weryfikowalnych eksperymentach staramy się ustalić tę optymalną audiodietę. Co jest istotne, co mniej, a co możemy spokojnie z naszej diety wyrzucić. Co kto z tego dla siebie wyciągnie i co sobie upichci to już inna sprawa. Jego sprawa. Tylko niech nie krzyczy, że jego kotlet najzdrowszy, a tych witamin to on nigdy nie widział, więc to bzdura. 

"Techniczni" forumowicze starają się zgłębić skład optymalnej diety. Ustalić piramidę odsłuchwą na wzór tej żywieniowej. Uwaga typu: "a mi smakują dojrzałe banany" nie bardzo może być argumentem w tej dyskusji. Szczególnie jeśli na jej końcu jest jeszcze "... , więc zamknijcie ryje biedacy bez zmysłu smaku". 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, D-Art napisał:

Jasne. Piszę o tym, że jest grupa ludzi, dla których "cyfra" jest "be" z założenia. Są też tacy, którzy wydali mnóstwo kasy na wspaniały sprzęt i nie chce im się pomieścić w głowach, że za pomocą nowoczesnych technologii i za dużo mniejsze pieniądze można osiągać porównywalne efekty. Każdy ma prawo myśleć co chce, nie oceniam.

Właśnie trochę oceniasz 🫤 

Nie dyskutuje ,więcej.

Jak uda mi się noda  i wiima porównać może coś tu napisze . Pzdr 

Ps

Dobrze ze mam jak to mówi mój Kolega "bieda system" 

Bo jak bym wydał.mase.momet i czytał bym , że nie może mi się pomieścić w głowie , " że można taniej i równie dobrze " to możliwe że był bym zaklopotany albo lekko zgarbił.🫣

Edytowano przez Dedal
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ProjectPi napisał:

Drobny zonk w tym, że nie ma uniwersalnej, optymalnej dla wszystkich diety. Wspomniany kotlet dla jednego to fatalny wybór, dla innego zas całkiem niezły.

To nie zonk. Dla każdego jest optymalna dieta, choć nie dla każdego ta sama (przykład kolegi z uszami był dobry). Uniwersalne reguły jednak istnieją. Nie ma tak, że ktoś powinien jeść głównie cukier, a wystrzegać się wszystkich warzyw (no może jakiś przypadek jeden na milion;). 

 

Edytowano przez Kraft
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat diety, witamin, minerałów, makro i mikroelementów lepiej nie piszmy, bo wejdziemy na mój teren. Akurat w tym przypadku tzw. "oficjalna nauka" leży i kwiczy. Tu dopiero jest bajzel, audio przy tym to pikuś. Dowodem czyste i oficjalne statystyki i to, co jest widoczne na pierwszy rzut oka. Szkoda strzępić języka i męczyć klawiaturę. Ale nie wchodzę w to absolutnie i nie dam się sprowokować, bo tutaj to dopiero są jazdy i przegryzanie gardeł ;) 

Co do naszej pasji nadal stoję na stanowisku, że jeszcze wielu rzeczy nie wiemy i nie rozumiemy i dlatego jest tyle w ludziach rozbieżności. Jakby wszystko było już wiadome, nie byłoby tych dyskusji a sprzęt byłby z góry przewidywalny. A do tego jeszcze daleka droga. Dlatego z każdej strony przydałoby się nieco pokory. Każdy z nas powinien co rano czytać motto Sokratesa ;) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...