Subwoofery dwa, a może jeden? Stereo i kino.

[essewissa]

Zastanawiam się nad dołożeniem do moich kolumn podstawkowych dwóch subwooferów. Naczytałem się internetów i naoglądałem filmów jak to dwa suby w stereo są super, w kinie też zresztą. Podobno w stereo ulega powiększeniu scena dźwiękowa, namacalność dźwięku i inne samo dobro.

Myślałem nad dwoma REL T5X.

Z drugiej strony muzyka/kino u mnie to jakieś 50/50 i trochę mam obawę, że w kinie nawet te dwa REL-e będą słabe, nie w sensie głośności tylko zejścia.

Pokój niewielki około 12m, ale trudno to nazwać pokojem bo otwarty na duży salon, taki kącik kino/hifi.

W sumie bas z moich ATC7 mi odpowiada, ale jak to u audiofila, zawsze może być lepiej

Kusi mnie też pojedynczy REL HT 1003 mk2.

Mój obecny sub to SVS sb1000 (bez pro). w kinie nawet fajnie, ale to jest bas hamerykański,  chyba zbyt tłusty i wolny, a może się przyzwyczaiłem do basu ATC. Próbowałem SVS w muzyce i niezbyt mi podchodzi. 

Jeden duży sub odpada bo mam max 35 cm szerokości między szafką a standem kolumny, fajnie zaaranżowane, nie ma problemu ze wzbudzaniem się basu, czy dudnieniem.

Najbardziej się skłaniam w kierunku tych 2xT5x, ale jednak trochę się bojam, że w kinie nie dadzą rady.

W którą pójść stronę, a może usiąść na d... i nie kombinować?

Jakie są wasze doświadczenia?

[Piotr Sonido]

W 12 metrach na pewno nie będą za słabe.

Rozumiem że masz system stereo.

Wiec idź w 2x T5X to będzie na prawdę dobre rozwiązanie.

Faktycznie HT 1003 schodzi niżej, bardziej kinowo.

Ale jednak Twoj system to system stereo.

To że uzywasz go pod kino to inna sprawa.

Piotr

[zolt]

Posiadam SVSa, co prawda SB2000Pro, ale ciężko mi się zgodzić, że jest to bas tłusty i wolny. Różnicuje to i w utworach, gdzie jest potrzebny szybki "punch" to tak właśnie jest.

[Kubakk]

Mam svs sb1000pro , mięsistości tam mniej niż w subie z BR który także posiadam a który nie nadążał za muzyką. SVS elegancko zgrał mi się z lampą , to jak szybko gaszony jest dźwięk TOP - natomiast zauważyłem ,że ten sub nie dodaje niczego od siebie jak chociażby ten z BR-em

[essewissa]

Dlatego napisałem, że w porównaniu z basem z  ATC bas SVS jest słaby. Nie jest tak szybki, w kinie super, ale nie ma tego start/stop, jest bardziej pociągający , no i nie  ma konturu.

Zastanawiam się czy to zejście w REL do 32hz vs SVS do 24hz będzie bardzo  odczuwalne  in minus w  kinie.

Rewelacyjny byłby sub od  ATC, bo i do muzyki i do kina, ale 10 koła  to jednak nie  moje progi

 

Edytowano 16 listopada 2022 przez essewissa

[eMBe]

14 godzin temu, essewissa napisał:

Mój obecny sub to SVS sb1000 (bez pro). w kinie nawet fajnie, ale to jest bas hamerykański,  chyba zbyt tłusty i wolny, a może się przyzwyczaiłem do basu ATC. Próbowałem SVS w muzyce i niezbyt mi podchodzi. 

Jeden duży sub odpada bo mam max 35 cm szerokości między szafką a standem kolumny, fajnie zaaranżowane, nie ma problemu ze wzbudzaniem się basu, czy dudnieniem.

Potwierdzam zdanie kolegów powyżej. Mam SB-1000 Pro i w moim skromnym salonie gra świetnie i w kinie (mimo iż to konstrukcja zamknięta) i w stereo (mam osobne ustawienia dla kina i stereo w apce SVS włącznie z ustawieniami equalizera, tego zwykły sb-1000 nie ma). Muzyki słucham różnej (od rocka, przez muzykę elektroniczną, filmową) i nie zauważyłem "tłustego i wolnego" basu.

Masz tylko jedno miejsce na suba czy próbowałeś w różnych miejscach? 

[essewissa]

Ustawienie suba nie jest problemem. Jak masz kolumny frontowe z basrefleksem to ten svs jest cud miód przez to właśnie, że SVS to obudowa zamknięta.

Jak masz porównanie jak może grać bas z obudowy zamkniętej to  ten SVS już taki cudowny nie jest.

[Q21]

Hej,
W mojej ocenie REL T5x będzie najlepszym rozwiązaniem w takim metrażu. 2 subwoofery bardzo dobrze sprawdzą się zarówno w kinie jak i w stereo. Ponadprzeciętna dynamika i zróżnicowanie. Jest to chyba jeden z nielicznych subwooferów, które potrafią zniknąć z pola słyszenia. 2 Rel t5x sprawdzą się lepiej niż 1szt REL HT1003

[zolt]

1 godzinę temu, essewissa napisał:

Dlatego napisałem, że w porównaniu z basem z  ATC bas SVS jest słaby. Nie jest tak szybki, w kinie super, ale nie ma tego start/stop, jest bardziej pociągający , no i nie  ma konturu.

Zastanawiam się czy to zejście w REL do 32hz vs SVS do 24hz będzie bardzo  odczuwalne  in minus w  kinie.

Rewelacyjny byłby sub od  ATC, bo i do muzyki i do kina, ale 10 koła  to jednak nie  moje progi

 

No ja z szybkością absolutnie nie mam problemów. Tam, gdzie ma być szybki to jest, a ja jestem wyczulony na zbyt przeciągające się basidło.
A może po prostu mylisz głębsze zejście i niski bas z powolnością? Niższy bas jest zawsze odczuwalny "tłusto" ze względu na to, że jest po prostu niski, a SVS schodzi naprawdę nisko.
To obudowa zamknięta, stosunkowo mała, a dość duży głośnik. Głośnik siedzi mocno, twardo i nie podlega łatwo kompresji pod naciskiem ręką. No nie wiem, ja nie mam żadnych niepokojących odczuć, że jest wolny, wręcz odwrotnie. Ale faktem jest, że potrafi zejść naprawdę nisko i to odczuwa się w "tłusty" sposób.

Pytanie jeszcze jak z charakterystyką odpowiedzi pokoju na niższe rejestry. Może być tak, że masz spore wzbudzenia i stąd takie wrażenie, które oddaje tu "pokój".

No i jeszcze fakt, ze ATC7 to monitor z małym wooferkiem i tam odczucie "basu" jest jednak inne.

Edytowano 16 listopada 2022 przez zolt

[Chyba Miro 84]

1 godzinę temu, essewissa napisał:

Zastanawiam się czy to zejście w REL do 32hz vs SVS do 24hz będzie bardzo  odczuwalne  in minus w  kinie.

Zawsze możesz dokupić do w/w trzeci sub "odpalany" tylko do filmów. Wtedy mozesz kupic cokolwiek nawet tańszego

[essewissa]

10 minut temu, zolt napisał:

No ja z szybkością absolutnie nie mam problemów. Tam, gdzie ma być szybki to jest, a ja jestem wyczulony na zbyt przeciągające się basidło.
A może po prostu mylisz głębsze zejście i niski bas z powolnością? Niższy bas jest zawsze odczuwalny "tłusto" ze względu na to, że jest po prostu niski, a SVS schodzi naprawdę nisko.
To obudowa zamknięta, stosunkowo mała, a dość duży głośnik. Głośnik siedzi mocno, twardo i nie podlega łatwo kompresji pod naciskiem ręką. No nie wiem, ja nie mam żadnych niepokojących odczuć, że jest wolny, wręcz odwrotnie. Ale faktem jest, że potrafi zejść naprawdę nisko i to odczuwa się w "tłusty" sposób.

No i jeszcze fakt, ze ATC7 to monitor z małym wooferkiem i tam odczucie "basu" jest jednak inne.

Miałem i większe ATC, to nie jest problem wielkości tylko jakości.

 

7 minut temu, Chyba Miro 84 napisał:

Zawsze możesz dokupić do w/w trzeci sub "odpalany" tylko do filmów. Wtedy mozesz kupic cokolwiek nawet tańszego

o tym nie pomyślałem! W sumie genialne, ale miejsca nie ma

18 minut temu, Q21 napisał:

Hej,
W mojej ocenie REL T5x będzie najlepszym rozwiązaniem w takim metrażu. 2 subwoofery bardzo dobrze sprawdzą się zarówno w kinie jak i w stereo. Ponadprzeciętna dynamika i zróżnicowanie. Jest to chyba jeden z nielicznych subwooferów, które potrafią zniknąć z pola słyszenia. 2 Rel t5x sprawdzą się lepiej niż 1szt REL HT1003

Dzięki. Właśnie o to chodzi, że SVS nie znika, dobry sub, ale nie do muzyki moim zdaniem . Będą jakieś promocje na T5X w black friday?

Edytowano 16 listopada 2022 przez essewissa

[zolt]

1 minutę temu, essewissa napisał:

Miałem i większe ATC, to nie jest problem wielkości tylko jakości.

Na 30 cm wooferze schodzącym do niemalże 20 Hz?  

[Kubakk]

https://www.q21.pl/atc-scm7-new.html

porównujemy svs1000 do w/w kolumn ,że ma gorszy bas ?

[eMBe]

2 minuty temu, essewissa napisał:

Właśnie o to chodzi, że SVS nie znika,

Ale wiesz, że to jest tylko Twoja subiektywna ocena biorąc pod uwagę to jaki masz sub konkretnie, jak jest ustawiony, gdzie, jak jest skonfigurowany, skalibrowany?
U mnie ten sub znika. Nie słyszę skąd "lecą" niskie częstotliwości. What now?

[essewissa]

1 minutę temu, zolt napisał:

Na 30 cm wooferze schodzącym do niemalże 20 Hz?  

Pasuje Ci granie SVS w muzyce spoko, mnie nie pasuje.

Przed chwilą, Kubakk napisał:

porównujemy svs1000 do w/w kolumn ,że ma gorszy bas ?

a rozumiesz rozróżnienie jakość vs wielkość, albo powiedzenie, duży a głupi?

2 minuty temu, eMBe napisał:

Ale wiesz, że to jest tylko Twoja subiektywna ocena biorąc pod uwagę to jaki masz sub konkretnie, jak jest ustawiony, gdzie, jak jest skonfigurowany, skalibrowany?
U mnie ten sub znika. Nie słyszę skąd "lecą" niskie częstotliwości. What now?

Całe audio to jedna subiektywna ocena, subiektywnie to ten SVS jest u mnie do d..., a u ciebie subiektywnie ekstra.

[zolt]

Przed chwilą, essewissa napisał:

Pasuje Ci granie SVS w muzyce spoko, mnie nie pasuje.

Pasuje, tylko kwestia jest taka czy to problem samego SVSa czy np. odpowiedzi częstotliwościowej pokoju przy nisko schodzącym subwooferze.

Dopóki nie ogarnąłem pomieszczenia RoomPerfectem to też miałem czasami wrażenie, że coś jest nie tak, a to były ogromne wzbudzenia się pomieszczenia w niższych rejestrach, co sprawiało wrażenie dudnienia i "ociągałości". Grał tu pokój. Po zastosowaniu DSP jest szybko i sprawnie. Dlatego na etapie poszukiwania wzmacniacza ostatecznie odesłałem 4 zamówione wzmacniacze ze względu właśnie na potrzebę zastosowania DSP i zdecydowałem się na Lyngdorfa. A kombinowałem różne wariacje w pokoju wraz z przemeblowywaniem pomieszczenia.
Jak pisałem, jestem przeczulony na ciągnący się bas.

No ale nic, kombinuj. Powodzenia.

[eMBe]

2 godziny temu, essewissa napisał:

subiektywnie to ten SVS jest u mnie do d...,

W końcu coś z sensem napisałeś. U Ciebie. A co to oznacza to chyba powinieneś wiedzieć.

[Piotr Sonido]

21 godzin temu, essewissa napisał:

Zastanawiam się czy to zejście w REL do 32hz vs SVS do 24hz będzie bardzo  odczuwalne  in minus w  kinie.

Pytanie czy Twoje pomieszczenie pozwoli na 32 Hz nawet

Piotr