Nasze samochody. Kącik miłośników motoryzacji.

[Tomai]

1 minutę temu, audiowit napisał:

Mazda produkowala jedne z najtanszych samochodow na rynek jp. A jp wogole produkowala tanie samochody zeby wbić na rynek eu. Stad te problemy z rdzą. Nie wiem jaką fajną mazdę widzialeś bo najfajniejszą mazda jest bohaterka tego watku mx5. Byla jeszcze 8 z wanklem. Ale gdzie są te 8? A 5 też dość zadko jeżdżą bo stoją w kolejkach do blacharzy za Alfami. 

 

Przestań już .

Nie kompromituj się.

Źle trafiłeś .

Nie ma czegoś takiego jak mx-5 z 8

Mylisz MX-5 ( która nigdy Wankla nie miała) z RX -8 .

A fajniejsza wg mnie jest RX-7.

To pokazuje że w życiu nie prowadziłeś Miaty.

GOŚCIU....odpowiedz na konkretne pytanie....Twoje szybsze SLK vs moja Miata.

ODPOWIEDZ.

A Ty ciągle unikasz.

Jak tu koledzy napisali, masz jaja , czy nie.

 

 

[audiowit]

Ale każda mazda miale te problemy i to duże, a mercedesy nieliczne ;). Zeby to bylo jasne, nie jestem fanem mercedesa. 

Widzę, ze kolega Tomai ma nie tylko kiepski gust, slaby samochod ale i kiepski wzrok lub klopoty z kojazeniem. Jest cos takiego jak Rx8 ale kolega widzę o tym nie wie. No szkoda. 

 

A, ze domyslam się chlopak sie zapowietrzył, to ignora dostaje. Nie chce mi się przepychac z jego kompleksami. Pa.

[Tomai]

13 minut temu, audiowit napisał:

Ale każda mazda miale te problemy i to duże, a mercedesy nieliczne ;). Zeby to bylo jasne, nie jestem fanem mercedesa. 

O kurde....na temat Mercedesa też nie masz pojęcia, akurat w pracy w naszej flocie Mercedes to wyjątkowe badziewie.

Elektronika sypie się co 2 tygodnie.

Ford Transit wyprzedza mocno 

Ale dobra . @audiowit, sprawdzamy Twoje Slk czy jak ?

 

Nie bój się , 

Dasz radę odpowiedzieć?

Edytowano 8 czerwca przez Tomai

[marcinmarcin]

13 minut temu, audiowit napisał:

Ale każda mazda miale te problemy i to duże

Miałem 6 z 2009 i fakt ze po kilku latach podłoga ruda była niestety, ale prowadziła się nieźle. Tam byl chyba nawet wielowahacz z przodu zamiast mcphersona.

[Tomai]

17 minut temu, audiowit napisał:

Ale każda mazda miale te problemy i to duże, a mercedesy nieliczne ;). Zeby to bylo jasne, nie jestem fanem mercedesa. 

Widzę, ze kolega Tomai ma nie tylko kiepski gust, slaby samochod ale i kiepski wzrok lub klopoty z kojazeniem. Jest cos takiego jak Rx8 ale kolega widzę o tym nie wie. No szkoda. 

 

A, ze domyslam się chlopak sie zapowietrzył, to ignora dostaje. Nie chce mi się przepychac z jego kompleksami. Pa.

 

@audiowit ale jakie kompleksy? Jakie ? Przecież pisałeś ...SLK szybsze od MX-5. TAK czy nie?

No to dawaj, sprawdzimy na torze czy masz rację.

Przecież dla czytających to , to już pewnie nuda.

Prowadziłeś kiedyś MX-5?

Prowadziłeś kiedyś  RX-8?

Odpisz konkretnie -

Tak jedziemy 

Nie jedziemy.

A Ty co mi odpowiadasz? Że ja mam kiepski gust.

No, to dawaj sprawdzimy  jak jesteś taki debeściak.

 

 

 

 

Edytowano 8 czerwca przez Tomai

[Bogusław 66]

Kiedyś już wstawiałem zdjęcie

Furmanka syna poszła na remont silnika. niestety przy 235 (tyle zanotował moduł GPS) cos sypnęło się w silniku, podejrzewam ze panewka. Nic nie trwa wiecznie. Co gorsza gość od naprawy mówi że nowe części gówno warte i będzie ratował co się da. Podał przykład nowych tłoków ... potrafią zmieniać krzątał na owalny i .... pociągnie tyle oleju co benzyny. Bedzie tez mała modernizacja, do domu zjeżdżają części a to nowy wydech pod zamówienie, a to nowy kolektor (a świeci się jak lustro) co gorsza czujnik przepływu powietrza (76mm) absolutnie nie dostępny i trzeba ściągać z Chin - zamiennik, no i czekamy na wydatki silnikowe.

[Tomai]

1 godzinę temu, audiowit napisał:

Ale każda mazda miale te problemy i to duże, a mercedesy nieliczne ;). Zeby to bylo jasne, nie jestem fanem mercedesa. 

Widzę, ze kolega Tomai ma nie tylko kiepski gust, slaby samochod ale i kiepski wzrok lub klopoty z kojazeniem. Jest cos takiego jak Rx8 ale kolega widzę o tym nie wie. No szkoda. 

 

A, ze domyslam się chlopak sie zapowietrzył, to ignora dostaje. Nie chce mi się przepychac z jego kompleksami. Pa.

Ile miałeś Mazd?

Ja 10  , A ty?

Dawaj na tor , sprawdzimy kompleksy.

Boisz się?

 

Edytowano 8 czerwca przez Tomai

[AutoPirat]

9 godzin temu, Tomai napisał:

Elektronika sypie się co 2 tygodnie.

Potwierdzam, auto stało na serwisie 2 miesiące w oczekiwaniu na część, bo coś z ESP się podziało.

 

Taka ciekawastka. Z takich absurdów i kretynizmów jakichś pewnie mędrców siedzących za biurkami: 

W Mercedesie osobowym, można sobie wybrać tryb pracy ESP! Wybieramy tryb pracy systemu bezpieczeństwa! 

- COMFORT (domyślnie) "Program jazdy zapewniający optymalny kompromis pomiędzy statecznością a trakcją"

- SPORT "Ten program jazdy oferuje charakterystykę jeszcze bardziej podkreślającą stabilność, ale zorientowaną sportowo, która umożliwia kierowcy z ambicjami sportowymi bardziej aktywną technikę jazdy"

Różnica jest taka, że na COMFORT jak wpadniesz w nie-, bądź kontrolowany poślizg, to elektronika w 100% przejmuje kontrolę, ponieważ: BRAK JEST REAKCJI NA PEDAŁ GAZU, więc kręcenie kierownicą nie ma sensu, bo i tak ostatecznie ESP decyduje które koło ma być aktywne, a które zblokowane. Dodatkowo kół nie zablokujesz, bo ABS,

W wyniku czego auto z napędem na 4 koła jedzie gdzie chce. Na prostej jak zdarzy się wpaść w poślizg, to po chwili gwałtowanie obraca się w drugą stronę i wylatuje z drogi.

I kto tu winny? Kierowca, czy elektronika?

 

Edytowano 9 czerwca przez AutoPirat

[Kubakk]

13 godzin temu, Bogusław 66 napisał:

Kiedyś już wstawiałem zdjęcie

Furmanka syna poszła na remont silnika. niestety przy 235 (tyle zanotował moduł GPS) cos sypnęło się w silniku

Jeździć v-maxem trzeba umieć , szczególnie w samochodach turbo  

Miałem samochód 9 lat silnik nie padł (a przynajmniej 3 lata był mocno upalany) , innym padały jak muchy , nowemu właścicielowi po paru msc ...

W subaru zależy który silnik 2,0 czy 2,5 - ludzie naprawiają , niestety tanio nie będzie

[Bogusław 66]

32 minuty temu, Kubakk napisał:

W subaru zależy który silnik 2,0 czy 2,5 - ludzie naprawiają , niestety tanio nie będzie

2,0

[PanKlor]

6 godzin temu, Kubakk napisał:

W subaru zależy który silnik 2,0 czy 2,5 - ludzie naprawiają , niestety tanio nie będzie

W Subaru to się opowiada dowcipy w stylu 

- Puk puk.

- Kto tam?

- Panewka.

Fakt nie są to auta stworzone do połykania kilometrów z butem w podłodze na autostradzie. Natomiast te którymi miałem okazję jeździć miło wspominam.

11 godzin temu, AutoPirat napisał:

W wyniku czego auto z napędem na 4 koła jedzie gdzie chce. Na prostej jak zdarzy się wpaść w poślizg, to po chwili gwałtowanie obraca się w drugą stronę i wylatuje z drogi.

Ale wypadłeś tak z drogi czy znowu grafomansko teoryzujesz? Jeździłem po śliskim różnymi autami z różnymi systemami i najważniejsze to im nie przeszkadzać.  Jak się wie co robi to można włączyć sport albo je wyłączyć. Nie na odwrót.

Edytowano 9 czerwca przez PanKlor

[AutoPirat]

40 minut temu, PanKlor napisał:

Ale wypadłeś tak z drogi czy znowu grafomansko teoryzujesz? Jeździłem po śliskim różnymi autami z różnymi systemami i najważniejsze to im nie przeszkadzać.  Jak się wie co robi to można włączyć sport albo je wyłączyć. Nie na odwrót.

Jeżeli ja gramofańsko teoretyzuję, to Ty bałwochwalsko próbujesz podnieść rangę swoich pozjadanych niczym Zombie rozumy/mózgi. 

Edytowano 9 czerwca przez AutoPirat

[PanKlor]

3 minuty temu, AutoPirat napisał:

Jeżeli ja gramofańsko teoretyzuję, to Ty bałwochwalsko próbujesz podnieść swoje pozjadane rozumy. 

Proponuję abyś więcej nie próbował budować zdań ze słów ani związków frazeologicznych których nie rozumiesz.

[AutoPirat]

19 minut temu, PanKlor napisał:

Proponuję abyś więcej nie próbował budować zdań ze słów ani związków frazeologicznych których nie rozumiesz.

Skoro @PanKlor tego nie rozumiesz, to wyobraź sobie to tak, że jesteś już parę i to znacznych długości z tyłu. 

I weź odpuść sobie, bo cuchnie słabiakiem na odległość: 

1 godzinę temu, PanKlor napisał:

Jeździłem po śliskim różnymi autami z różnymi systemami i najważniejsze to im nie przeszkadzać.

Weź sobie jakiś "inteligentny wzmacniacz", i pogadaj z nim ...a pfuj!  

[marcinmarcin]

13 godzin temu, AutoPirat napisał:

W wyniku czego auto z napędem na 4 koła jedzie gdzie chce. Na prostej jak zdarzy się wpaść w poślizg, to po chwili gwałtowanie obraca się w drugą stronę i wylatuje z drogi.

I kto tu winny? Kierowca, czy elektronika?

Masz prawo jazdy w ogóle? Jeździłeś jakimś współczesnym autem z tymi systemami? Pewnie byś takich głupot nie pisał... 😉

Jeździłem autami od kilkudziesięciu do kilkuset koni z różnymi systemami, a nawet ich brakiem czy możliwością całkowitego wyłączenia.

Żaden system w żadnym aucie nie działał tak jak piszesz.  Owszem niektóre są irytujące bo kazda próba lekkiego poślizgu jest niwelowana, ale nigdy żaden system nie zrobił nic co byłoby zagrożeniem ...

A tylni napęd i np 300  koni z wyłączonym DSP (bo tak zaawsze prawie jezdzilem) to walka o życie 😁

2 godziny temu, PanKlor napisał:

Jak się wie co robi to można włączyć sport albo je wyłączyć. Nie na odwrót.

Sprowadzi Cie do poziomu i pokona doświadczeniem 😉

Edytowano 9 czerwca przez marcinmarcin

[AutoPirat]

17 minut temu, marcinmarcin napisał:

Masz prawo jazdy w ogóle? Jeździłeś jakimś współczesnym autem z tymi systemami? Pewnie byś takich głupot nie pisał... 😉

Jasne, nie mam prawa jazdy. I dodatkowo przyznaję, haha -  nie mam doświadczenia   ...przepraszam Cię, ale skoro twierdzisz, że piszę głupoty, to ...w ogóle jak chcesz prowadzić dalej jakąkolwiek konstruktywną wymianę zdań i posiadanych doświawdczeń? 

Edytowano 9 czerwca przez AutoPirat

[PanKlor]

25 minut temu, marcinmarcin napisał:

Sprowadzi Cie do poziomu i pokona doświadczeniem 😉

Wspolczesne auta czasami próbują mnie udusić pasami. Za to współczesne trolle internetowe próbują mnie rozbawić abym w efekcie udusił się że śmiechu.  Szczególnie te co wypadły z drogi na prostej drodze bo ich ESP oszukalo 🤣

 

Żeby bylo merytorycznie. Autem z kazdym systemem da sie wyleciec z drogi ale dopoki jedziemy normalnie i nie kręcimy kierownica od lewej do prawej w panice, w momencie poslizgu, to wypadnięcie z drogi przez zrobienie wahadła, sprawnym autem że współczesnym ESP jest podobnie prawdopodobne jak szóstka w totka. Zakładamy przy tym oczywiście brak osób trzecich. 

[AutoPirat]

Ciekawe, że w rajdach i wyścigach, to taki system ESP, czy też stabilizacji toru jazdy, to mógłby prędzej zabić, niż pomóc.

@PanKlor @marcinmarcin przepraszam Was, ale faktycznie, to nie to forum i miejsce do takich dyskusji.

 

[PanKlor]

1 minutę temu, AutoPirat napisał:

Ciekawe, że w rajdach i wyścigach, to taki system ESP, czy też stabilizacji toru jazdy, to mógłby prędzej zabić, niż pomóc.

Znowu dostałeś werbalnego rozwolnienia...  

[AutoPirat]

44 minuty temu, PanKlor napisał:

Znowu dostałeś werbalnego rozwolnienia...  

Właśnie dlatego wiele osób sobie odpuszcza wchodzenie w dyskusję z Tobą. Widać, to w wielu wątkach.

Nie wiem jak to robisz, ale w parę minut, a czasem sekund odpowiadasz na posty. Zrób sobie Panie pauzę od netu.

Jest pogoda - odsłoń okno, wpuść trochę słońca, witaminy D. Wyjrzyj na świat. Łyknij sobie czegoś na uspokojenie albo spraw sobie akwarium i jakieś rybki. Może glonojada?! - idę o zakład, że będziecie się dobrze dogadywać  

[PanKlor]

@AutoPirat masz wyjątkowy dar rozpisywania się w tematach o których nie masz pojęcia. Potem ignorację zalewasz potokiem słów, często bez ładu i składu. Na koniec próbujesz obrażać ludzi którzy wytykają Ci pieprzenie głupot. O moje zdrowie się nie martw, pójdź lepiej do lekarza i poproś, żeby Ci przepisał receptę na "czopeczek na wstrzymanie". 

[Redakcja AUDIO]

Nie wnikam, kto zaczął, kto ma rację, kto się zna lub nie i czyj samochód szybciej jeździ, bo to nie ma znaczenia. Proszę o zachowanie kultury wypowiedzi i wzajemny szacunek. Temat powstał, żeby zainteresowani mogli porozmawiać o motoryzacji, a nie w celu wzajemnego udowadnia kto i co bardziej.  

PS. A testy w stylu "werbalnego rozwolnienia" proszę zachować dla siebie i tych, którym taka narracja sprawia przyjemność. To nie to forum. 

Pozdrawiam,
Ola

[Kubakk]

Kolega kiedyś skasował słupek ze znakiem , było mokro odpuścił gaz ze strachu i go wyrzuciło audi s3 (haldex padaka)  

Ale jechałem jako pasażer też starym audi 200 2,2turbo zakręt 90st na pełnej bez problemu - pełne quattro + 5 garów w turbo robiło robotę

Audi rs3 seryjne było spoko , przy 500+ ciężkie do opanowania przodem ,  toyota supra mk3 jak się spięło blaszkami na 100% dyfer startowała jak 4x4  

[PanKlor]

1 godzinę temu, Kubakk napisał:

Kolega kiedyś skasował słupek ze znakiem , było mokro odpuścił gaz ze strachu i go wyrzuciło audi s3 (haldex padaka)  

Stare a/s3 i tt z pierwszymi haldexami tak miały. Chociaż jak się wystraszył i odpuścił gwałtownie to i w fwd mogłoby go pozamiatać. Nowe haldexy działają dużo, dużo lepiej.

[AutoPirat]

Dnia 8.06.2024 o 17:53, Kubakk napisał:

O kurdem czytając ostatnie 2str cofnąłem się prawie 20 lat do czasów streetracers kraków czy streetracingforum

(...)

btw z wiekiem mimo iż wpadają mocniejsze samochody nie chce się już "pycić"

Kraków 30 lat temu. Z początkiem zimy - 2.00 w nocy, telefon od kumpla: - "lecą pierwsze płaty śniegu i... puste ulice, co robimy?"  

...a z wiekiem tak jak piszesz, może i nie chce się. Za to teraz można, już nie np. na ul. Opolskiej, ale na tor sobie pojechać i kulturalnie np. z @Tomai pościgać się. Eh, łezka w oku się kręci i trochę zazdroszczę tego "banana" w MX5.

2 godziny temu, Kubakk napisał:

Kolega kiedyś skasował słupek ze znakiem , było mokro odpuścił gaz ze strachu i go wyrzuciło audi s3 (haldex padaka)  

...no ale kto nie zaliczył kiedyś czegoś?  

 

P.S. ...wiem kto, pewnie @PanKlor!