Skocz do zawartości

Biały subwoofer kino/muzyka 50/50.


Chris_

Recommended Posts

Cześć,

Powoli kompletuję dalszą część zestawu. Salon ok. 20 m.

Mój zestaw stereo to NAD T758 v3i, oraz B&W 706 S2, który sukcesywnie będę rozbudowywał do 5.1.2.

50/50 muzyka i kino, ze szczególnym uwzględnieniem muzyki.

Na pierwszy ogień chyba subwoofer. Z opisów podobają mi się REL T/7x (cenowo nieco mniej), oraz SVS SB-1000 PRO (ciekawe dlaczego biały jest droższy?). Czy to dobry wybór, czy może warto rozważyć coś innego?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, jeśli biel jest konieczna, to faktycznie wybrałeś najciekawsze subwoofery. Osobiście wolę SVSa, ale REL też jest jak najbardziej warto swoich pieniędzy. Który zagra lepiej u Ciebie i dla Ciebie, to przyda się sprawdzić samemu. 

Zapraszamy do kontaktu celem wypożyczenia, odsłuchów i indywidualnych wycen dla forumowiczów :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Chris_ napisał:

Cześć,

Powoli kompletuję dalszą część zestawu. Salon ok. 20 m.

Mój zestaw stereo to NAD T758 v3i, oraz B&W 706 S2, który sukcesywnie będę rozbudowywał do 5.1.2.

50/50 muzyka i kino, ze szczególnym uwzględnieniem muzyki.

Na pierwszy ogień chyba subwoofer. Z opisów podobają mi się REL T/7x (cenowo nieco mniej), oraz SVS SB-1000 PRO (ciekawe dlaczego biały jest droższy?). Czy to dobry wybór, czy może warto rozważyć coś innego?

T7x to według mnie optymalny kierunek, ale zerknij sobie jeszcze na Sonus Faber Gravis II, który również występuje w białym kolorze ze skórzanym wykończeniem na zwieńczeniu. Nie wiem czy tego typu rozwiązanie Cię usatysfakcjonuje, ale zachęcam do obejrzenia zdjęć chociażby ze względu na jego design. Podobnie jak T7x Gravis schodzi nisko, ale jest bardzo precyzyjny i szybki. Gdybyś chciał przetestować REL`a to mam egzemplarz, który możemy podesłać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żałuję, że potrząsnęło mną w marcu na outletową okazję T7x w Q21, nie miałbym teraz dylematu. Z drugiej strony moje małe Bowersy całkiem fajnie schodzą w dół, to może rzeczywiście ten SVS i 20 Hz nie będzie głupim rozwiązaniem w ramach większej uniwersalności .

Stawiam również na film, bo przecież film to nie tylko efekty, ale również ścieżka dźwiękowa z muzyką. Zastanawiam się również nad "schowaniem" suba za bocznym oparciem kanapy, i tu już kolor nie byłby istotny, w przeciwieństwie do transmitera bezprzewodowego. Zastanawiam się czy Dirac byłby w stanie to ogarnąć, ale pewnie tak. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chris_ napisał:

Żałuję, że potrząsnęło mną w marcu na outletową okazję T7x w Q21, nie miałbym teraz dylematu. Z drugiej strony moje małe Bowersy całkiem fajnie schodzą w dół, to może rzeczywiście ten SVS i 20 Hz nie będzie głupim rozwiązaniem w ramach większej uniwersalności .

Stawiam również na film, bo przecież film to nie tylko efekty, ale również ścieżka dźwiękowa z muzyką. Zastanawiam się również nad "schowaniem" suba za bocznym oparciem kanapy, i tu już kolor nie byłby istotny, w przeciwieństwie do transmitera bezprzewodowego. Zastanawiam się czy Dirac byłby w stanie to ogarnąć, ale pewnie tak. 

 

Gdybyś rzeczywiście był w stanie przymknąć oko na kolor to zerknij na JL Audio D110. Fenomenalna marka, która podobnie jak REL czy SVS koncentruje się na urządzeniach do reprodukcji niskich rejestrów. Niemniej jednak według mnie D110 z mega dużym skokiem membrany zgniata konkurencję w zakresie gęstości basu i zejścia. W bezpośrednim starciu REL HT1205 nie ma nawet podejścia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, S4Home napisał:

Gdybyś rzeczywiście był w stanie przymknąć oko na kolor to zerknij na JL Audio D110. Fenomenalna marka, która podobnie jak REL czy SVS koncentruje się na urządzeniach do reprodukcji niskich rejestrów. Niemniej jednak według mnie D110 z mega dużym skokiem membrany zgniata konkurencję w zakresie gęstości basu i zejścia. W bezpośrednim starciu REL HT1205 nie ma nawet podejścia.

Wierzę, tylko to już prawie 7 koła. Nie wspominałem też, że mam sąsiadów. Na szczęście tylko po bokach :) 

P.S. Po przeczytaniu pierwszej z brzegu recenzji, stwierdzam, że muszę jednak poczytać o nim więcej :)

Edytowano przez Chris_
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu, przy trochę większym metrażu (salon z aneksem, ok 30 metrow) wybrałem SVS SB1000 Pro. Z założenia miał służyć głównie do filmów a okazało się, że bardzo przyjemnie sprawdza się też w muzyce. Plusem jest aplikacja do konfiguracji subwoofera chociaż po znalezieniu swoich ustawień praktycznie jej nie używam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.07.2023 o 21:55, PanKlor napisał:

Jakiś czas temu, przy trochę większym metrażu (salon z aneksem, ok 30 metrow) wybrałem SVS SB1000 Pro. Z założenia miał służyć głównie do filmów a okazało się, że bardzo przyjemnie sprawdza się też w muzyce. Plusem jest aplikacja do konfiguracji subwoofera chociaż po znalezieniu swoich ustawień praktycznie jej nie używam.

To jest właśnie powód, dla którego dawno temu wymieniłem PC na konsolę. Obawiam się tej apki. Uwielbiam "dłubać", i często denerwuję tym rodzinę, że zamiast seansu, to "może jeszcze tu coś pokręce i przestawię, to bedzie lepiej grało/wyglądało". Nie zawsze też słucham głośno, spotkałem recenzje, w których zarzucano, że SVS bardzo degraduje brzmienie przy niskim poziomie głośności. Jak to oceniasz?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zauważyłem nic takiego ale nie mam zbytnio punktu odniesienia. Wcześniej przez 10 lat miałem jakiś tani sub kody, z czego 5 lat mieszkałem w lokalu gdzie ustawienie głośników było nienajlepsze więc zupełnie nie przywiązywałem do tego uwagi. 

Jeżeli chodzi o niskie rejestry to SVS schodzi fajnie i nisko oraz potrafi sprawić że bas trochę trwa. Chora 826  w porównaniu jest trochę szybsza ale bardzo punktowa jeżeli chodzi o uderzenie. Tak więc w zależności od nastroju można dobie wybrać odpowiadające brzmienie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Dnia 31.07.2023 o 09:49, S4Home napisał:

Według mnie JL generuje tak twardy i gęsty bas, że bez problemu sprawdzi się zarówno w kinie jak i w muzyce. No polecam z całego serca. To jest w ogóle inna jakość basu.

Jak bardzo różni się model d110 od e112?

Technicznie przeczytałem... większa membrana, wzmacniacz itd. ale czy to jest kwestia tylko większego pomieszczenia czy przekłada się to również na granie? Różnica w cenie jest 2-krotna...

Edytowano przez ninum
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze różnica we wzmacniaczu i wielkości membrany powoduje zmiany.

I to nie tylko w mocy.

Nie znam modelu E112 ale to kompletnie inna linia. Wiec spodziewam się sporej poprawy. Czy dwukrotnie? Tego nikt Ci nie powiem.

Alternatywa SVS SB4000

REL HT 1510

A przemyśl dwa ale mniejsze. Bo rezultat będzie lepszy jeśli je prawidłowo ułozysz.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden Jl Audio d110 da Ci świetny bas. Jest jedno ale, nawet najlepszy sprzęt nie oszuka praw fizyki a konkretnie akustyki. Może się okazać że mimo swojej mocarności odsłuch w planowanym miejscu okaże się mierny i zaskakująco słaby. Może też być przytłaczający i nieakceptowalny. Po głębszym odsłuchu zauważysz takie objawy jak bdb najniższe częstotliwości, a brak zupełnie uderzenia w 70-80Hz. Związane to będzie z odpowiedzią pomieszczenia i długością fali dźwiękowych z tym związanych. Popytaj wójka Google o węzłach i strzałkach ;) W takim przypadku lepszą opcją będą dwa suby które przy prawidłowym ustawieniu dużo równiej zagrają, choć nie z takim zejściem.

Twoje pomieszczenie jest kluczem. Jego wielkość, stosunek długości boków, miejsce odsłuchu. Na tej podstawie fachowiec w salonie będzie Ci w stanie zaproponować optymalne rozwiązanie. Jak nie będzie wiedział o czym mówię to zmień salon.

Możesz na własną rękę się przekonać, kup jednego większego suba i zagwarantuj sobie opcję jego zwrotu/podmiany na dwa mniejsze. Po prostu potestuj oba rozwiązania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Butler napisał:

Jeden Jl Audio d110 da Ci świetny bas. Jest jedno ale, nawet najlepszy sprzęt nie oszuka praw fizyki a konkretnie akustyki. Może się okazać że mimo swojej mocarności odsłuch w planowanym miejscu okaże się mierny i zaskakująco słaby. Może też być przytłaczający i nieakceptowalny. Po głębszym odsłuchu zauważysz takie objawy jak bdb najniższe częstotliwości, a brak zupełnie uderzenia w 70-80Hz. Związane to będzie z odpowiedzią pomieszczenia i długością fali dźwiękowych z tym związanych. Popytaj wójka Google o węzłach i strzałkach ;) W takim przypadku lepszą opcją będą dwa suby które przy prawidłowym ustawieniu dużo równiej zagrają, choć nie z takim zejściem.

Twoje pomieszczenie jest kluczem. Jego wielkość, stosunek długości boków, miejsce odsłuchu. Na tej podstawie fachowiec w salonie będzie Ci w stanie zaproponować optymalne rozwiązanie. Jak nie będzie wiedział o czym mówię to zmień salon.

Możesz na własną rękę się przekonać, kup jednego większego suba i zagwarantuj sobie opcję jego zwrotu/podmiany na dwa mniejsze. Po prostu potestuj oba rozwiązania.

Dobrze kolega prawi.

4 godziny temu, ninum napisał:

Piotr,

w cenie jednego Jl Audio d110 mogę mieć dwa REL HT1205, ale czy to faktycznie będzie lepsze rozwiązanie? 

W starciu 1 JL D110 kontra RELHT1205 zwycięzca jest tylko jeden - JL Audio. Jeśli miałbym mieć jednego suba to nie zastanawiałbym się nawet chwili. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, S4Home napisał:

 

W starciu 1 JL D110 kontra RELHT1205 zwycięzca jest tylko jeden - JL Audio. Jeśli miałbym mieć jednego suba to nie zastanawiałbym się nawet chwili. 

Ja też , jl audio mym marzeniem , ciekawe o ile jest lepszy od svs sb1000pro , to może spełnię marzenie w tym roku 😜 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema grupo :)

Przeglądałem forum i natrafiłem na ten wątek. Mam podobny problem. Mianowicie szukam subwoofera do salonu (wymiary 5m/3m). Mam monitory Kali LP-8 podłączone do dac Topping e30. Szukam czegoś do muzyki, filmów i gier. Mam ograniczone miejsce na subwoofer ( od tv po lewej stronie na długiej ścianie i krótka ściana też po lewej stronie. Dodam zdjęcie). Chciałbym aby czuć było że ten bass istnieje, ponieważ ewidentnie brakuje mi dołu. Mam sąsiadów od strony ściany gdzie jest tv i nie chciałbym żeby ich budzić basem  ;) Szukam czegoś co da poczucie że ten sub gdzieś jest. Mocno zastanawiam się nad SVS 3000 micro, tylko obawiam się czy spełni moje oczekiwania (gabarytowo bardzo mi odpowiada)… drugą opcją jest svs sb2000pro tylko tu niestety jest dość większy :/ Pytanie czy warto brać SVS 3000 micro czy np próbować upchać sb2000 pro. Nie chce również żeby mi wszystkie szyby i komody w domu latały tylko chce czysty głęboki bass :)

Nie jestem żadnym specem w tej dziedzinie. 

 

z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi. Może macie inne sugestie co do wyboru subwoofera :)

 

dzięki :)

1694372023787203068247700424326.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem jeszcze trochę i do listy dodał bym jeszcze svs sb1000 pro. Aktualnie zastanwiam się nad 3 subami z SVS:

sb 1000pro,SB 2000pro i 3000 micro.

Oczywiście jestem otwarty na inne propozycje/sugestie :)

 

pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)

Edytowano przez BristolBristol
Zamiast napisać post, zacytowałem swój poprzedni post.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...