mike Napisano 28 maja 2007 Autor Napisano 28 maja 2007 Co to właściwie znaczy? Zaproponowano mi w sklepie tuning mojego Marantza 63 tylko trochę się boję czy ten facet to nie jakiś hochsztapler, bo co można w CD tuningować żeby grał lepiej? Odpisz, cytując
pepe992 Napisano 28 maja 2007 Napisano 28 maja 2007 najczęściej są wymieniane podzespoly elektroniczne, na lepszej jakości Odpisz, cytując
mike Napisano 29 maja 2007 Autor Napisano 29 maja 2007 Ale które i jak? Przecież taki odtwarzacz Marantza był projektowany przez cały zespół fachowców pracujących setki godzin i nie przypadkowo stworzyli taki a nie inny układ. To teraz jakiś Pan Henio twierdzi, że na stole w kuchni zrobi to lepiej? Odpisz, cytując
Fono Master Napisano 29 maja 2007 Napisano 29 maja 2007 Projektanci zaprojektowali a potem zadziałał "księgowy" i wyszło to co wyszło zwłaszcza w klasie niskobudzetowej. Odpisz, cytując
cz58y Napisano 29 maja 2007 Napisano 29 maja 2007 Masz przykład modu Marantz'a. Nie wygląda to najlepiej, ale gra lepiej jak zapewnia autor. http://www.dcaudio.kgb.pl/marantz.htm Odpisz, cytując
zuch Napisano 30 maja 2007 Napisano 30 maja 2007 Wygląda jak masakra piłą mechaniczną Odpisz, cytując
Fono Master Napisano 30 maja 2007 Napisano 30 maja 2007 >zuch wygląd nieważny to nie telewizor . Ma po prostu dobrze "grać" ! Odpisz, cytując
Bert Napisano 30 maja 2007 Napisano 30 maja 2007 Jak niesie wieść gminna i jak dowodzą doświadczenia moich znajomych poprawnie zrealizowany "tuning" CD-ka może przynieść doskonałe efekty. Jako przykład podaję mego kolegę, który w swym systemie stosunkowo wysokiej klasy, pomimo posiadania drogiego odtwarzacza Jolida (posiadającego doskonałe recenzje w prasie audio), używał "tuningowanego" niezbyt drogiego odtwarzacza firmy Sony z serii QS. "Jolka" w tym czasie zasilała jedynie wzmacniacz słuchawkowy i słuchawki... Inny przykład - tuningowanie odtwarzaczy Sony ES przez pana Svoboda, a CD-ki z modyfikacją Svoboda do dziś mają status "kultowych". No cóż - nawet duże firmy dokonują tuningu fabrycznego - vide modyfikacje Kena Ishiwaty odtwarzaczy i wzmacniaczy Marantza. Stąd wniosek - wiedza wsparta doświadczeniem może wnieść wiele pozytywnego. Jednak - uwaga na amatorów!!! Jest jeden minus tuningu sprzętu audio - po modyfikacji mogą pojawić się spore problemy z odsprzedażą... Odpisz, cytując
Fono Master Napisano 31 maja 2007 Napisano 31 maja 2007 Może zacznę od końca : nie warto ! No chyba ,że się ktoś na tym zna i zrobi to sam albo zrobi kolega za przysłowiową flaszkę. W mojej audiofilskiej przygodzie robiłem dwa tuningi CD-ków. W 1999 roku Onkyo 7511 -wymiana zegara/cały mechanizm/ i trafa koszt ok 500 zł i 3 lata temu Rotela RCD02 w znanej warszawskiej Firmie na N "pełny zakres" koszt ok.1 kzł. Onkyo mam do dzisiaj ,używa moja córka a Rotela sprzedałem parę miesięcy po tuningu z dużą stratą. Uważam,że albo coś jest dobrze skonstruowane i jest dobre albo nie. Rotel kosztował wtedy 3kzł upgrade 1kzł razem 4 kzł kolega przyniósł do mnie Primare CD31 używane kupione za 5kzł różnica niby 1kzł ale w dzwięku nokaut i deklasacja na korzyść Primare. Odpisz, cytując
Bert Napisano 31 maja 2007 Napisano 31 maja 2007 Fono Master! A czy byłbyś łaskaw napisać co nieco na temat zmian, które przyniósł "tuning". Bardzo jestem ciekaw Twoich spostrzeżeń! Rozumiem, że recenzja będzie obarczona błędem wynikającym z upływu czasu, jednak... Pozdrawiam! Odpisz, cytując
Fono Master Napisano 31 maja 2007 Napisano 31 maja 2007 Może na początek Onkyo .Wspomniałem,że mam model 7511 i żeby porównać zmiany przed i po to przytargałem od sąsiada 7211 /podobna szkoła brzmienia / podłączyłem do wzmaka takimi samymi kabelkami /Qued Qunex-3 z mojego KD multichanel/. 7211 gra normalnie ,nawet nieżle ale obiektywnie muszę stwierdzić,że moje DVD HD-945 Samsunga gra lepiej tylko nie ma za wiele basu. 7211 jest lekko zamulone ma za dużo niekontrolowanego średniego basu. 7511 po tuningu : większa rozdzielczość,twardy lepiej kontrolowany bas przyjemne brzmienie średnicy ,góra spokojna i jakby lekko wycofana. Może test nie do końca obiektywny bo Samsung i 7211 mają kable sieciowe zamontowane na stałe a 7511 ma gniazdo sieciowe IEC /zrobiłem przy tym tuningu/ i zasilane było Audionową Nuclearus. Odpisz, cytując
Bert Napisano 31 maja 2007 Napisano 31 maja 2007 Czyli, jak rozumiem zmiany były jak najbardziej pozytywne! A co ze stereofonią? Sam posiadam m.in. DX 7511 i stąd moja jeszcze większa ciekawość! Czy przy okazji tuningu były wymieniane opampy? Odpisz, cytując
Fono Master Napisano 31 maja 2007 Napisano 31 maja 2007 W tym Onkyo nie tylko "zegar" całe urządzenie- kupione w Toruniu czy Bydgoszczy w Firmie,która handlowała takimi rzeczami dokładnie nie pamiętam bo kupował i robił kolega. Coś było też robione przy trafie nie wiem czy było wymieniane czy tylko coś tam przewijane w "drugą stronę" muszę zapytać kolegi ale On teraz w Irlandii "kroi niezłą kapuchę". Przy opisie różnego rodzaju sprzętu tzn.wzmacniaczy,kolumn,żródeł mówi się dużo o stereofonii i przestrzeni mi osobiście wydaje się, że największy wpływ na to ma wzmacniacz i kolumny a nie zródło. Żródło ma poprostu nie "zepsuć" tego efektu chyba,że chodzi o gramofon. Odpisz, cytując
Bert Napisano 31 maja 2007 Napisano 31 maja 2007 Fono Master! Odradzałeś tuning cd-ków. Potem opisałeś tuning Onkyo, który dał pozytywny efekt... Hm... Czyżby mała sprzeczność? A ja w tym wątku dalej... Policzmy koszty - przykładowo używany Onkyo DX 7511 - koszt 300-400 złotych. Tuning - clock + inne części ok. 500 złotych. Razem 800-1000 złotych. Pytanie do Ciebie - czy Twój tuningowany Onkyo pod względem dźwięku może (mógł) rywalizować z odtwarzaczami z przedziału 1.500 - 2.000 złotych? Od tego zależy sens inwestycji... Niemniej, żeby nie było sporu, oczywiście w pełni przyłączam się do Twego zdania, że jeżeli jakikolwiek tuning - to tylko dokonywany przez osoby sprawdzone (posiadające wiedzę i umiejętności)!!! PS. A napiszesz coś o Rotelu? Oczywiście wiemy, że Primare, w Twoim systemie, brzmiał znacznie lepiej... Pozdrawiam Odpisz, cytując
Fono Master Napisano 31 maja 2007 Napisano 31 maja 2007 Tuningu CD-ków bezwzględnie nie odradzam tylko z tuningiem w który "włoży" się trochę za dużo kasy jest jak z samochodami koreańskimi jak już kupisz/zrobisz tuning to jesteś ze sprzętem "związany" na długie lata bo inaczej przy odsprzedaży można tylko stracić. Upgrade przeważnie zawsze poprawi trochę brzmienie tylko naprawdę trzeba wiedzieć co zmieniać ja w przypadku Rotela poszedłem "na całość" pełna opcja w Neel-u i z perspektywy czasu widzę ,że niepotrzebnie i za standartowo. Trzeba było zrobić za połowę tej kwoty i też by było dobrze a resztę wydać na płyty lub kabelki. Odpisz, cytując
rupert Napisano 1 czerwca 2007 Napisano 1 czerwca 2007 Oto to! Bo się tym tuningującym firmom na ogół wydaje, że pozjadali wszelkie rozumy tego świata, a konstruktorzy w fabrykach to debile. Tak jak mówi Fono, tylko u zaufanej osoby trzeźwo podchodzącej do tematu i to też po własnym rachunku sumienia, sprzedać tego później nie sposób. Odpisz, cytując
Fono Master Napisano 1 czerwca 2007 Napisano 1 czerwca 2007 >Bert jezeli chodzi o Onkyo to po tuningu być może grał jak odtwarzacze za 1500-2000 zł ale świat idzie niestety naprzód i do tego istnieją jeszcze Chińczycy. Miałem okazję słuchać porównania tego mojego Onkyo 7511 z najtańszym Xidakiem 06 na systemie kolegi /dzielony NAD i kolumny Phonar/. Ten Xindak kosztuje ok. 1,5kzł i nie dał mojemu ukochanemu Onkyusiowi żadnych szans .Do tej pory ten odtwarzacz "chodził u mnie w systemie jako drugie /rezerwowe/ żródło i tylko z sentymentu się go nie pozbyłem tylko dałem córce. Odpisz, cytując
Bert Napisano 1 czerwca 2007 Napisano 1 czerwca 2007 Fono ... Forumowicze... Spróbuję skonkludować! 1. Tuning - tak, pod warunkiem, iż zostanie zrobiony przez osobę (firmę) posiadającą odpowiednie zaplecze intelektualne (doświadczenie + umiejętności); 2. tuning może być alternatywą dla osób nie posiadających sporej sumy pieniędzy na zakup nowego odtwarzacza, lub nie chcących takowego zakupu; 3. dotyczy raczej "klocków" z niższej półki (nie słyszałem o tuningu Meridianów bądź Krelli; Jako alternatywa dla tuningu można polecić zakup zewnętrznego przetwornika analogowo - cyfrowego (DAC'a) z wszelkimi wadami i zaletami tego rozwiązania. Pozdrawiam PS. fajna metafora z samochodem Odpisz, cytując
mapet Napisano 4 czerwca 2007 Napisano 4 czerwca 2007 To także świetna zabawa dla hobbystów, jeśli ktoś lubi grzebać lutownicą to można kupić za 100zł jakieś DVD/CD na allegro i kombinować. Przy odrobinie chęci dobry dźwięk w zasięgu ręki za minimalne pieniądze. Odpisz, cytując
Fono Master Napisano 5 czerwca 2007 Napisano 5 czerwca 2007 Nie jest to takie proste o czym wspomniał Bert ,mało kto potrafi zrobić porządny tuning . Do tego celu niestety wszystkie modele się nie nadają i trzeba wiedzieć co można zrobić . W taim DVD z Supermaketu za 100 zł jak zmodyfikujesz zasilanie? wywalisz zasilacz impulsowy i wsadzisz porządne trafo ? pytanie tylko gdzie to zmieścisz w takim "naleśniku" ? Jak wspomniałem wczesniej nie wszystko się nadaje najlepsze są starsze "wypasione" modele z odpowiednią ilością miejsca w środku na innym Forum była podana lista co sie nadaje a co nie. Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.