Pokój 16m2 - plan Dolby Atmos 7.1.2 lub 7.1.4

[Maykel]

Tam jest tylko większy średnio-niskotonowy który i tak odetniesz 80hz lub wyżej. Więc bez znaczenia. Bardziej chodzi o to że mają możliwość skierowania tweetera w miejsce odsłuchu. W razie czego jak ci nie spasuja to oddasz. Masz dwa tygodnie. Dla tych kilku efektów atmos lepszych chyba nie potrzebujesz. 

Do sufitu podwieszanego od podłogi mam 240cm.

[Yacko]

37 minut temu, Maykel napisał:

Tam jest tylko większy średnio-niskotonowy który i tak odetniesz 80hz lub wyżej. Więc bez znaczenia. Bardziej chodzi o to że mają możliwość skierowania tweetera w miejsce odsłuchu. W razie czego jak ci nie spasuja to oddasz. Masz dwa tygodnie. Dla tych kilku efektów atmos lepszych chyba nie potrzebujesz. 

Do sufitu podwieszanego od podłogi mam 240cm.

Robiłeś sufit typowo pod audio ?

Widziałem ciekawe elementy akustyczne:

https://allegro.pl/oferta/plyta-akustyczna-knauf-akustik-plus-12-5-1-2x-2-6-8955373146

https://allegro.pl/oferta/welna-mineralna-skalna-rockwool-superrock-akustyczna-15cm-150mm-3-05m2-14375524624

https://allegro.pl/oferta/tasma-akustyczna-30-knauf-do-profila-plyty-gipsowe-13318166632

https://allegro.pl/oferta/sufit-podwieszany-knauf-wieszak-akustyczny-200mm-12648948390

Masz jedną warstwę płyt ?

Edytowano 15 stycznia przez Yacko

[77Mariusz77]

Ja robiłem specjalnie , tę płytę odpuściłem ale taśmę i wełnę dałem. 

[Yacko]

2 minuty temu, 77Mariusz77 napisał:

Ja robiłem specjalnie , tę płytę odpuściłem ale taśmę i wełnę dałem. 

Nie słychać drgań ? Wieszaki akustyczne dałeś ? Jedna warstwa płyt ?

[77Mariusz77]

Ja nie robiłem na wieszakach tylko na tak zwanych esach. Opuszczałem 10 czy 11 cm tyle co pod głośniki .

Mam tyle wełny upchane na siłę, że jak nawet by coś zechciało wpaść w rezonans to nie ma raczej szans. 

Jedna warstwa płyt.  

 

[Yacko]

11 minut temu, 77Mariusz77 napisał:

Ja nie robiłem na wieszakach tylko na tak zwanych esach. Opuszczałem 10 czy 11 cm tyle co pod głośniki .

Mam tyle wełny upchane na siłę, że jak nawet by coś zechciało wpaść w rezonans to nie ma raczej szans. 

Jedna warstwa płyt.  

 

Na całości tak upychałeś wełnę? Głośnik też na siłę wepchniety w wełnę, czy zrobileś trochę przestrzenie ? Z tyłu za wiele miałeś możliwosci bo 10cm do prawie na styk pewnie ? Nie chciałeś takich wieszaków ?
https://allegro.pl/oferta/sufit-podwieszany-knauf-wieszak-akustyczny-200mm-12648948390

Znalazłem film o montażu sufitu akustyczne, ale zastanawia mnie  moment 1:06 to wygląda na najsłabszy punkt mogący przenosić drgania - tam będzie luz jeśli dobrze myślę ?

Edytowano 15 stycznia przez Yacko

[77Mariusz77]

Głośniki na styk , minimalny zapas. 

Ja mieszkam w bloku , każdy centymetr na wagę złota 😁

Wokół głośników zostawiłem kilka centymetrów bez wełny. 

Jeszcze tam gdzie otwory mam pod głośniki to przykrecilem do płyty gipsowej płytę OSB tak żeby te zaciski od głośników obejmowy obie płyty , żeby można było bez obawy , że płyta się ukruszy skręcić. 

[Yacko]

6 minut temu, 77Mariusz77 napisał:

Głośniki na styk , minimalny zapas. 

Ja mieszkam w bloku , każdy centymetr na wagę złota 😁

Wokół głośników zostawiłem kilka centymetrów bez wełny. 

Jeszcze tam gdzie otwory mam pod głośniki to przykrecilem do płyty gipsowej płytę OSB tak żeby te zaciski od głośników obejmowy obie płyty , żeby można było bez obawy , że płyta się ukruszy skręcić. 

Przed montażem płyty, jeszcze na ziemi skręciłeś z OSB i razem wyciąłeś otwór czy podkladaleś kawałki już na zamontowanej ?

[Maykel]

W momencie robienia sufitu podwieszanego nie myślałem wgl o kinie domowym a tym bardziej o atmos. Nie mam żadnych specjalnych płyt, podkładek czy gumy. Nawet przestrzeń między stropem a sufitem nie jest wypełniona wełną. Ale nic nie dudni ani nie rezonuje.

[Yacko]

3 minuty temu, Maykel napisał:

W momencie robienia sufitu podwieszanego nie myślałem wgl o kinie domowym a tym bardziej o atmos. Nie mam żadnych specjalnych płyt, podkładek czy gumy. Nawet przestrzeń między stropem a sufitem nie jest wypełniona wełną. Ale nic nie dudni ani nie rezonuje.

To może chociaż wokół głośnika zrób taką owijkę z wełny.

[77Mariusz77]

Przykrecilem podczas montażu takie kwadraty z OSB około 50x50 z wyciętą dziurą. 

Nawet jak masz już teraz sufit to taki kwadrat przeciąć na pół można i wsunąć przez dziurę dwie połówki  i dokrecic do płyty wkrętami do drzewa oczywiście bo one trzymają jak należy jak byś chciał. 

[STELVIO]

9 minut temu, Maykel napisał:

W momencie robienia sufitu podwieszanego nie myślałem wgl o kinie domowym a tym bardziej o atmos. Nie mam żadnych specjalnych płyt, podkładek czy gumy. Nawet przestrzeń między stropem a sufitem nie jest wypełniona wełną. Ale nic nie dudni ani nie rezonuje.

Bo sufit podwieszany musiałby być na prawdę fatalnie zrobiony, żeby coś się odezwał. Niektórzy po prostu dmuchają na zimne. Często nie potrzebnie. Ale lepiej spać spokojnie. 😉

[77Mariusz77]

Też tego zdania jestem , żeby nie popadać ze wszystkim w paranoję ,😉

[Maykel]

19 minut temu, Yacko napisał:

To może chociaż wokół głośnika zrób taką owijkę z wełny.

Nie ma takiej potrzeby. Nawet czasem jak puszczę muzykę w multi chanel wszystko jest ok serio. 

[Butler]

Problem jest w tym że często jest właśnie fatalnie wykonany. Sztywne połączenia płyt ze ścianami to niestety "standard", a to strasznie niesie dźwięki po sąsiednich pomieszczeniach. Ponadto wystarczy czasem puknąć mocniej ręką by usłyszeć blaszany dźwięk stelaży... tragedia.

Mam mocno, bardzo mocno wytłumiony podwieszany sufit. Sypialnia jest piętro wyżej, ale mogę w nocy spokojnie sobie film puścić lub muzyki posłuchać, i to nawet niekoniecznie w cichym wydaniu, tak na 60-70% mocy by nikogo nie budzić. Coś tam słychać, ale to jest właśnie granica akceptacji innych domowników. Najgorszy jest bas który w niskich zakresach po prostu przenika wszystko. W trakcie prac mogłem nie podnosząc tonu rozmawiać z żoną między piętrami. Teraz mogę się wydzierać i mnie nie słychać.

[Yacko]

54 minuty temu, Butler napisał:

Problem jest w tym że często jest właśnie fatalnie wykonany. Sztywne połączenia płyt ze ścianami to niestety "standard", a to strasznie niesie dźwięki po sąsiednich pomieszczeniach. Ponadto wystarczy czasem puknąć mocniej ręką by usłyszeć blaszany dźwięk stelaży... tragedia.

Właśnie najbardziej się obawiam dźwięku stelaży, tego bym nie zniósł.

Zerknij na moment 1:06 - nie wydaje Ci się, że to słaby punkt całości ?

 

Edytowano 15 stycznia przez Yacko

[77Mariusz77]

Bo łączniki krzyżowe to z nimi bywa tak , że trafią się, że wcisnąć nie można to akurat uważam, że dobrze albo ewentualnie są luźne. 

Najgorzej to jak się kupi profile w jednym sklepie a łączniki w innym bo tańsze . 

Jeżeli są od innego producenta to niby to samo ale nie do końca.

Tak bywa z tymi cenami często. 

Na pocieszenie płyty i tak to obciążą i usztywnią , że nic nie powinno się dziać.  

 

Edytowano 15 stycznia przez 77Mariusz77

[Butler]

42 minuty temu, Yacko napisał:

Zerknij na moment 1:06 - nie wydaje Ci się, że to słaby punkt całości ?

Możliwe... U siebie robiłem jednopoziomowy układ. Każdy profil okleiłem taśmą aksutyczną, coś jak taka https://allegro.pl/oferta/tasma-akustyczna-pod-legary-kontrlaty-profile-50mm-14118376826

Edytowano 15 stycznia przez Butler

[77Mariusz77]

Dobra robota 💪

[Yacko]

43 minuty temu, Butler napisał:

Możliwe... U siebie robiłem jednopoziomowy układ. Każdy profil okleiłem taśmą aksutyczną, coś jak taka https://allegro.pl/oferta/tasma-akustyczna-pod-legary-kontrlaty-profile-50mm-14118376826

Jednopoziomowy a podwójne płytowanie - nie bałeś się ? Chyba zrobiłeś skrzynie do sufitowych ? Udało Ci się to idealnie zlicować z drugą płytą ? Pewnie skrzynia wystawała minimalnie i wyrównałeś gipsem ? Te ukośne głośniki na ścianie przy suficie to tylna para Atmosa górnego ?

[Butler]

8 godzin temu, Yacko napisał:

Jednopoziomowy a podwójne płytowanie - nie bałeś się ?

Nie... Dlaczego? To dość customowe wydanie. Zresztą sam zerknij.

Pomiędzy belki stropu wepchnąłem wełnę skalną. Od spodu belek przybiłem gwózdkami arkusze gumy. Na to przykręciłem płyty OSB pióro/wpust 18mm. Do płyt przykleiłem za pomocą pianki montażowej Soudal Soudabond Easy panele akustyczne wysokiej gęstości 140kg/m3 od Sound Solutions. Opcjonalnie miały warstwę gumy.

Teraz była pora na sufit podwieszany. Wzdłuż belek stropu przykręciłem za pomocą długich śrub/wkrętów płaskowniki stalowe grubości 3mm. Do płaskowników zamocowałem wieszaki i standardowo podwiesiłem profile CD60. Pustą przestrzeń wypełniłem wełną skalna 50mm.

Na czoło profili przykleiłem taśmę akustyczną, na to GK, arkusze gumy 3mm, druga warstwa GK. Wykończenie to pianka akustyczną w kształcie trapezów.

8 godzin temu, Yacko napisał:

Chyba zrobiłeś skrzynie do sufitowych ? Udało Ci się to idealnie zlicować z drugą płytą ? Pewnie skrzynia wystawała minimalnie i wyrównałeś gipsem ?

Do samego końca zachowałem sobie możliwość poziomowania skrzyń, wiszą mocowane długimi wkrętami z deskami podłogi piętra wyżej. Po skręceniu drugiej warstwy GK, od środka skrzyń (otwór na głośnik) skręciłem je z profilami CD60 bo ich rozstaw zaplanowałem taki sam jak wymiar obudów Atmosów.

8 godzin temu, Yacko napisał:

Te ukośne głośniki na ścianie przy suficie to tylna para Atmosa górnego ?

Tak, metraż ograniczony więc tylne Atmosy wypadają na spojeniu ściany oraz sufitu.

Edytowano 16 stycznia przez Butler

[Piotr Sonido]

Za każdym razem jak paytrze na to Twoje kino to mi sięmiło robi na serduszku. A przecież już widziałem dawno. Może to od pracy która tam włożyłeś

Wracając do tematu. Są tez te In walle  zamkniete.

monitor audio i Klisch ma takie modele. One nie wymagają lub wymagają mniejszego wyciszenia.

 

 

[Butler]

26 minut temu, Piotr Sonido napisał:

A przecież już widziałem dawno. Może to od pracy która tam włożyłeś

Ehh... Trochę ponad rok mi to zajęło, ale tak to jest jak się samemu dłubie. Można się wykończyć łącząc etat z remontem. Żeby nie było, nadal działam z dalszą częścią domu. 

[Yacko]

Mega robota. Siedzisz w wykończeniówce na co dzień ? Jakie wymiary pomieszczenia ? Na zdjęciach wydaje się szersze niż głębsze, ale może to kwestia perspektywy. Masz konfigurację 5.1.4 ? Nie myślałeś w ścianie zamontować coś własnej konstrukcji jak na suficie ?

Edytowano 16 stycznia przez Yacko

[Butler]

Brutto było 20m2, ale po adaptacji akustycznej ~ 20cm na ścianę  zostało około 18m2. 4,5x4,0. System 7.2.4.

Ja w wykończeniówce? Nie... Z wykształcenia i zawodu zupełnie co innego. Ale jak się ma przedwojenny dom to człowiek staje się elektrykiem, hydraulikiem, kafelkarzem, murarzem, kominiarzem itd

Edytowano 16 stycznia przez Butler