E-bike zdrowszy niż audio

gienas · 7 września

Panowie i panie - wsiadać na pędzidła i wyjechać znaleźć miejsce aby zaćmienie księżyca oglądać

O 19;30 się zaczyna.

il Dottore · 8 września

Dnia 4.09.2025 o 08:36, Rafał S napisał:

Oczywiście fake

Jasne, że fake. Rowerzysta nie jest otyły??? Oficjalnie zaprzeczam!

Dnia 31.08.2025 o 15:57, kaczadupa napisał:

Barwy soczyste i głębokie jak u Harbetha

No coś w tym jest! A jak grzyby?

kaczadupa · 8 września

35 minut temu, il Dottore napisał:

A jak grzyby?

Jadam tylko pieczarki… z Biedronki.

il Dottore · 8 września

1 minutę temu, kaczadupa napisał:

Jadam tylko pieczarki… z Biedronki.

Nie wierzę! Mając zachodniopomorskie lasy pod nosem??? Bluźnierca!

kaczadupa · 8 września

36 minut temu, il Dottore napisał:

No coś w tym jest

Widziałeś, że na tak zacnym forum nie ma Klubu Harbeth? Zrób coś z tym. Nawet nie ma gdzie o Harbeth pisać. Jest jeden wątek ale on ma dziwną nazwę innych głośników.

5 minut temu, il Dottore napisał:

Nie wierzę! Mając zachodniopomorskie lasy pod nosem??? Bluźnierca!

Najwięcej grzybów rośnie na terenach, gdzie podobno była przechowywana broń nuklearna (Borne Sulinowo). To ja już wolę pieczarki.

il Dottore · 8 września

Przed chwilą, kaczadupa napisał:

Widziałeś, że na tak zacnym forum nie ma Klubu Harbeth? Zrób coś z tym. Nawet nie ma gdzie o Harbeth pisać. Jest jeden wątek ale on ma dziwną nazwę innych głośników.

Ja nie jestem żadnym specjalistą od Herbatników. Mam tylko jedną parę i to są moje pierwsze. Innych modeli słuchałem tylko okazjonalnie i to nie na swoim wzmacniaczu. Więc jakiś autorytet od Harbetha dopiero musi na to forum przybyć.

Jestem zadowolony i tylko tyle mogę powiedzieć. Małe głośniczki - wielkie serce do grania. Paradoksalnie - najbardziej lubię słuchać na nich wielkich koncertów rockowych: Queen, Pink Floyd, Clapton, a nie audiosyfilitycznej waty na uszy. Tylko warto wspomóc się subem dla ostatecznej potęgi. W każdym razie opinia, że Harbeth nie lubi rocka jest piramidalną bzdurą - tyle mogę powiedzieć z własnych doświadczeń.

kaczadupa · 8 września

Zobacz, przez to, że nie mamy Klubu Harbeth musimy o nich pisać w miejscu, gdzie żaden audiofil nawet nie zagląda.

Oczywiście obowiązkowe, rowerowe 60km było. Pamiątkowa fotka z dzisiaj.
A wieczór przepiękny, tak ciepłe powietrze chociaż czuć już zapach jesieni, zwłaszcza jak się przejeżdża obok sadów.

Edytowano 8 września przez kaczadupa

MMarek · 11 września

Dnia 8.09.2025 o 22:20, kaczadupa napisał:

Oczywiście obowiązkowe, rowerowe 60km było. Pamiątkowa fotka z dzisiaj.

Muszę przyznać Adamie, że coraz lepsze zdjęcia focisz. Jeśli kiedyś osłabnie zainteresowanie audio, to będzie foto jak znalazł
Ja chwilowo mam przesyt jazdy rowerem. Muszę poczekać, aż głód jazdy powróci.

kaczadupa · 11 września

Zerkam z pracy przez okno, dramat widzę ale „japko” twierdzi, że dzisiaj po pracy spokojnie pojeżdżę rowerem więc jak widzisz, ja głód cały czas mam.
Nie mogę się doczekać piętnastej a jeszcze bardziej nie mogę się doczekać… recenzji moich ATC w magazynie KRAFT NATURAL SOUND.

kaczadupa · Sobota o 05:32

Szybkie śniadanie i jedziemy.

MMarek · Sobota o 07:08

1 godzinę temu, kaczadupa napisał:

Szybkie śniadanie i jedziemy.

Młodość RULEZ
Ja planowałem zapakować rower do auta i pojechać w stronę Łeby, aby pojeździć po miejscowości i okolicy, zjeść rybkę i wrócić po południu. We wczorajszych prognozach miało świecić słońce, niestety dzisiaj chmury. Odłożę na później.

kaczadupa · Sobota o 07:13

No nie nie, jednak Twoje foty lepsiejsze jak moje (bardzo mi się podobają). Widać, nie można być jednocześnie pro fotografem i pro audiofilem.

Edytowano Sobota o 07:14 przez kaczadupa

kaczadupa · Niedziela o 09:32

Kolory IMG_4956.jpeg.ff630b752f144244a91a01de02735740.jpeg spadających liści mówią więcej niż słowa.
Jesień.

gienas · Niedziela o 09:39

Cosik zżera korę... Uschnie drzewko jak nic.

kaczadupa · Niedziela o 09:49

Bobry, w dwa lata około 100 dużych drzew załatwiły. Bardzo mocno przemeblowały część jeziora, gdzie zbudowały swój domek. Na szczęście już ich w parku nie ma. Fajne zwierzątka, bardzo oswojone się okazały ale park miejski zaczęły przerabiać w pustkowie. Obok mają jeziora i niech tam robią swoje porządki. W rok czasu jakieś 60 dużych drzew trzeba było wyciąć. Tak jak mówisz, dni tego drzewa są policzone. Obok stoi już suche z tego samego gatunku. W tym roku nagle umarło a wydawało się to niemożliwe (było przepotężne, zdrowe i dodawało uroku widokom z ławeczki, która tam stoi). Sporo czasu pod tym drzewem z moją lepszą połową spędzaliśmy. No ale nagle umarło…

gienas · Niedziela o 10:08

Tak myślałem że to bobry. Można drzewa poratować owijając je siatką metalową. Wygląda to nieciekawie, ale po jakimś czasie bobery same zrezygnują.

Albo samemu albo pogadać z urzędem miasta.

kaczadupa · Niedziela o 17:51

Pojeździłem w południe ale pogoda okrutna, szaro i smutno. Wyszedłem z nudów jeszcze raz wieczorem. Nie dość, że szaro to jeszcze deszcz zaczął padać. Pędzę do domu, aż tu nagle przed samą dziewiętnastą na chwilę pokazało się słońce. Potem tęcza. 10 minut i słońce zaszło ale przez chwilę, nawet w lekkim deszczu, było pięknie.

Edytowano Niedziela o 17:55 przez kaczadupa

MMarek · Poniedziałek o 06:43

12 godzin temu, kaczadupa napisał:

Pojeździłem w południe ale pogoda okrutna, szaro i smutno. Wyszedłem z nudów jeszcze raz wieczorem. Nie dość, że szaro to jeszcze deszcz zaczął padać.

Nie do zajechania człowiek, żaden stan pogody mu nie straszny

kaczadupa · Poniedziałek o 07:00

Jak chce się wieczorem zjeść przysmaki to trzeba te 60km dziennie wykręcić. Ach te promocje w Biedronce, człowiek nie jest taki, co by sobie nie kupił.

Edytowano Poniedziałek o 07:02 przez kaczadupa

MMarek · Poniedziałek o 07:37

Ja gustuję w lodach "Bracia Koral", ponieważ naczytałem się i uwierzyłem, że w nich jest najmniej syfu w postaci konserwantów

Rafał S · Poniedziałek o 08:13

36 minut temu, MMarek napisał:

Ja gustuję w lodach "Bracia Koral"

Ja też. I te dobre składniki naprawdę czuć. Bracia Koral: śmietankowo-bakaliowe albo śmietankowe z wiśniami.

Edytowano Poniedziałek o 08:13 przez Rafał S

pairtick · Poniedziałek o 17:05

Wegańskie są niezłe 😁

il Dottore · 11 godzin temu

https://filarybiznesu.pl/finanse/nie-bedzie-doplat-do-rowerow-elektrycznych-fundusz-wycofal-sie-z-glosnego-projektu/a28177

I bardzo dobrze! Nie widzę powodu by fundować ludziom rowerki z kieszeni podatnika. Nic mi do tego, jaki środek transportu sobie ktoś kupuje i w jakim celu - byleby tylko kupował za swoje.

Dopłaty do elektrycznych pseudosamochodów też należy natychmiast zlikwidować!

Dnia 6.03.2024 o 08:09, MMarek napisał:

oprócz AUDIO istnieje jeszcze druga branża, która jest tak mocno ZDEGENEROWANA cenowo.