Skocz do zawartości

Unison Research Simply Italy dobór lamp


Recommended Posts

Witam, skończyły mi się lampy mocy EL34. ( prawy kanał zaczął charczeć, grać ciszej, przełożyłem miejscami lampy , wtedy zjawisko pojawiło się w lewym kanale ).

Wg info z neta lampy dla Unisona robi Tung-sol. Chciałbym kupić takie same bo podoba mi się brzmienie takie jakie jest. 

Znalazłem takie https://sklep.lampyelektronowe.pl/?46,el34b-tung-sol

Czy to będzie taka sama lampa i będzie grała tak samo ?  Różni się oznaczeniem tzn EL34B. I wydaje mi się że delikatnie inaczej wygląda w środku, ale to nie jestem pewny.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba się granie Tungsol to ok kupujesz i grasz. Warto rozważyć czy nie lepiej kupić nos czy lekko używane RFT EL34 - te lampy uchodzą za najlepsze lampy a do tego są w zasadzie wieczne. Z ciekawostek TFK nie produkował osobiście EL34 a rebrandował lampy RFT.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, elektron6 napisał:

Podoba się granie Tungsol to ok kupujesz i grasz. Warto rozważyć czy nie lepiej kupić nos czy lekko używane RFT EL34 - te lampy uchodzą za najlepsze lampy a do tego są w zasadzie wieczne. Z ciekawostek TFK nie produkował osobiście EL34 a rebrandował lampy RFT.

Ok, a jak grają te RFT ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniłbym na jakieś 6CA7. Można bez żadnej ingerencji w schemat. To zamienniki, ALE brzmią bardziej rozdzielczo od EL 34, a poza tym, to sterujące ECC82 (takie chyba są u Ciebie) bardziej wpływają na brzmienie niż lampy stopnia końcowego. I właśnie wśród lamp sterujących szukałbym swojego rodzaju brzmienia.

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Rega napisał:

Wymieniłbym na jakieś 6CA7. Można bez żadnej ingerencji w schemat. To zamienniki, ALE brzmią bardziej rozdzielczo od EL 34, a poza tym, to sterujące ECC82 (takie chyba są u Ciebie) bardziej wpływają na brzmienie niż lampy stopnia końcowego. I właśnie wśród lamp sterujących szukałbym swojego rodzaju brzmienia.

Kompletnie nie chcę żeby było bardziej rozdzielczo. Nie ten kierunek.

Jeśli chodzi o lampy sterujące to tak zauważyłem to, wymieniałem na amerykańskie Philipsy i było trochę chłodniej i bardziej analitycznie . Chyba zostanę przy Tung-Sol ach.lampy.jpg.abe04831090a208596d68d62af4c203b.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Philipsy są holenderskie.

A kiedykolwiek słuchałeś 6CA7 i porównywałeś z EL34? Rozdzielczy nie znaczy zimny. Lampy EL 34 są stosowane bardziej do wzmacniaczy gitarowych, rzadziej do audio. Powodują lekkie rozmycie brzmienia. Jedni wolą słyszeć wszystko, a inni .... . Powtarzam jeszcze raz za brzmienie odpowiadają głównie lampy sterujące.  No, ale CO KTO LUBI. Pozdrawiam.

Porównaj z takimi jak na zdjęciach, a myślę, że już nie wrócisz do EL 34.

Jeśli chesz cieplej to sterujące wymień na Mullardy (oryginalne, nie ruskie)

 

IMG_20231115_210935.jpg

IMG_20231217_131418 — kopia.jpg

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Rega napisał:

Philipsy są holenderskie.

A kiedykolwiek słuchałeś 6CA7 i porównywałeś z EL34? Rozdzielczy nie znaczy zimny. Lampy EL 34 są stosowane bardziej do wzmacniaczy gitarowych, rzadziej do audio. Powodują lekkie rozmycie brzmienia. Jedni wolą słyszeć wszystko, a inni .... . Powtarzam jeszcze raz za brzmienie odpowiadają głównie lampy sterujące.  No, ale CO KTO LUBI. Pozdrawiam.

Porównaj z takimi jak na zdjęciach, a myślę, że już nie wrócisz do EL 34.

Jeśli chesz cieplej to sterujące wymień na Mullardy (oryginalne, nie ruskie)

 

IMG_20231115_210935.jpg

IMG_20231217_131418 — kopia.jpg

Dzięki za podpowiedzi, to mój pierwszy wzmacniacz lampowy także dopiero poznaje temat. 

Wiem jedno , podoba mi się jego dźwięk:)

Wiem że Philips jest holenderski aczkolwiek o tych lampach jest napisane że wyprodukowane w USA w latach 80'

https://sklep.lampyelektronowe.pl/?655,5963-jan-philips-nos-usa

( Te mam na podmianke)

Edytowano przez Tomai
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6CA7 = EL34 to tak jak ecc83 =12ax7

6ca7 to jest amerykańska i japońska el34

Wiadomo każda lampa gra trochę inaczej i wynika to z konstrukcji, użytych  materiałów. Techniczne obydwie lampy mają 1:1 identyczne wzmocnienia, nachylenia, rezystancje, charakterystyki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są zamiennikami, ale EL 34 to pentoda, a 6CA7 to tetroda strumieniowa. Słuchałem zarówno jednych jak i drugich i ... różnica jest zauważalna. Często na bańkach lamp jest oznaczenie EL34/6CA7 oznaczające wzajemne zamiennictwo , jednakże nie są takie same. NO, ALE Z ELEKTRONIKIEM NIE BEDE POLEMIZOWAŁ. Skoro jednak mają parametry 1:1 to dlaczego brzmią inaczej? Pozdrawiam. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EL34, 6CA7 tutaj mamy pentody

KTxx- tetrody strumieniowe. Lampy podobne ale faktycznie o starszej konstrukcji. KT z reguły są zamienne z EL34.

Każda lampa gra nieco inaczej nawet w ramach danego producenta. EL34 nos czyli w Europie to będą lampy RFT - musiowato, ciepło z dobrym podkreśleniem dołu. Współczesne EL34 na pewno grają detalicznie ale czy lepiej? Kwestia indywidualna. 
6CA7 z nos to raczej obecnie tylko lampy japońskie Mastshushita inne są trudno dostępne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie u siębie słucham w wersji triodowej, czy to pentoda czy też tetroda strumieniowa. Pomimo lekko niższej mocy w takim ustawieniu to jakościowo brzmienie jest lepsze. Oczywiście to moje indywidualne odczucie.

A tak, na marginesie słuchałem EL 34 z napisem Lorenz (to prawdopodobnie brandowany Telefunken) i myślę, ze to była chyba najbardziej detaliczna z EL34. Myślałem, że podobnie będzie z Siemensem, jednak było gorzej. W miarę dobrze spisały się EH. Mają jednak słabe opinie dotyczące trwałości.

Już kończę i przepraszam za OT.

Edytowano przez Rega
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest właśnie fajne w lampach - każda lampa to taki "korektor dźwięku". Można dobrać dźwięk wedle własnych upodobań. Z reguły zmiany lepiej są odczuwalne niż wymiana okablowania głośnikowego.

N.B Z lampami EL34 to wielka niewiadoma. Część producentów europejskich dane partie produkowała osobiście ale sporo było też lamp rebrandowanych z fabryk RFT i Tesla.

Taki EL34 Siemens może być np. lampą RFT.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, elektron6 napisał:

I to jest właśnie fajne w lampach - każda lampa to taki "korektor dźwięku". Można dobrać dźwięk wedle własnych upodobań. Z reguły zmiany lepiej są odczuwalne niż wymiana okablowania głośnikowego.

N.B Z lampami EL34 to wielka niewiadoma. Część producentów europejskich dane partie produkowała osobiście ale sporo było też lamp rebrandowanych z fabryk RFT i Tesla.

Taki EL34 Siemens może być np. lampą RFT.

" Korektor dzwieku " to taki bym powiedział słoń w składzie porcelany.  Ale tak zgadzam sie że wymiana lamp  to więcej niż kable. 

Jak zmieniłem oryginalne sterujące Tung sole na NOS Philipsy to ewidentnie na ulubionych płytach ( np. Sade "Love Deluxe" ) to nieeeee.... to nie to ... ciepło zniknęło.

Nie po to kupowałem wzmacniacz lampowy żeby się do tranzystora zbliżać. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, elektron6 napisał:

Po 100h to nie wiadomo tak naprawdę czy lampa się ułożyła czy nas słuch zaczął akceptować zmianę dźwięku. 20h i lampa jest ułożona nie ma co przesadzać z wygrzewaniem 

Nie tak bardzo chodzi mi o brzmienie, jak o późniejszą żywotność lamp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
47 minut temu, Gargan napisał:

Ten wzmacniacz ma autobias. Nie spodziewaj się, że lampy wytrzymają nie wiadomo jak długo. Nie kupuj zbyt drogich modeli 😉

No wiem że ma, i jest to wygodne rozwiązanie, tzn . że co , autobias to złoooooo? I skraca żywotność lamp?

A to zapytam na jakiej podstawie/doświadczeniu tak twierdzisz, to może nauczę się czegoś nowego.

Edytowano przez Tomai
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Tomai napisał:

No wiem że ma, i jest to wygodne rozwiązanie, tzn . że co , autobias to złoooooo? I skraca żywotność lamp?

A to zapytam na jakiej podstawie/doświadczeniu tak twierdzisz, to może nauczę się czegoś nowego.

Miałem ten model. Po kilku miesiącach lampy pokazywały zużycie. 

Auto-bias to nie jest skomplikowany mechanizm, który testuje lampy i delikatnie ustawia parametry. Po prostu dokonywana jest polaryzacja siatki za pomocą rezystora umieszczonego w obwodzie katody. Nigdy nie będzie to idealne ani pod względem jakości dźwięku ani trwałości lamp. Za to jest wygodne.

Coś za coś. Jeśli kierujesz wzmacniacz lampowy na rynek masowy nie możesz zrobić trudnej kalibracji. Jeśli nie masz auto-bias musisz co jakiś czas sprawdzać bias i korygować według zużycia lamp. Który zwykły słuchacz będzie to robić?

Może forumowicze lepiej to Ci wyjaśnią. Nie zagłębiałem się w temat. Moja przygoda z lampami skończyła się po pół roku użytkowania Simple Italy. Magia lamp na mnie nie działa 😄 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gargan napisał:

Jeśli nie masz auto-bias musisz co jakiś czas sprawdzać bias i korygować według zużycia lamp

Po to jest auto żeby się samo korygowalo. Zmienia się prąd anodowy bo emisja siada to również napięcie na rezystorze katodowym poleci, a tym samym polaryzacją siatki. Nic nie regulujemy. Wymieniamy tylko zużyte lampy 😎

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gargan napisał:

Miałem ten model. Po kilku miesiącach lampy pokazywały zużycie. 

Auto-bias to nie jest skomplikowany mechanizm, który testuje lampy i delikatnie ustawia parametry. Po prostu dokonywana jest polaryzacja siatki za pomocą rezystora umieszczonego w obwodzie katody. Nigdy nie będzie to idealne ani pod względem jakości dźwięku ani trwałości lamp. Za to jest wygodne.

Coś za coś. Jeśli kierujesz wzmacniacz lampowy na rynek masowy nie możesz zrobić trudnej kalibracji. Jeśli nie masz auto-bias musisz co jakiś czas sprawdzać bias i korygować według zużycia lamp. Który zwykły słuchacz będzie to robić?

Może forumowicze lepiej to Ci wyjaśnią. Nie zagłębiałem się w temat. Moja przygoda z lampami skończyła się po pół roku użytkowania Simple Italy. Magia lamp na mnie nie działa 😄 

Ale po kilku miesiącach posiadania nowych lamp ? pokazywały zużycie ?

czyli na podstawie pół roku użytkowania Simply z autobias, oceniłeś że autobias jest zły....okej. 

Ja po pół roku posiadania Simply nie kończę przygody, a raczej bardziej wsiąkam :) Spoko, każdy ma inne potrzeby :)) i nie każdemu lampa będzie odpowiadać.  

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Tomai napisał:

Ale po kilku miesiącach posiadania nowych lamp ? pokazywały zużycie ?

czyli na podstawie pół roku użytkowania Simply z autobias, oceniłeś że autobias jest zły....okej. 

Ja po pół roku posiadania Simply nie kończę przygody, a raczej bardziej wsiąkam :) Spoko, każdy ma inne potrzeby :)) i nie każdemu lampa będzie odpowiadać.  

Na moich kolumnach ten wzmacniacz grał jakbyś gorącym błotem rzucał w gumową tarczę 🙂

Auto-bias jest zły dla lamp. Dla użytkownika może być dobry. 

Kupiłem ex-demo. Potem miałem go przepisowe pół roku. Kiedy go sprzedawałem zaczynał okazywać oznaki zużycia lamp. Lampy EL34 wytrzymują tak 1000 godzin w górę. To by się zgadzało z moim doświadczeniem. Może masz lepsze lampy skoro wytrzymują więcej? Ja miałem te zwykłe od kompletu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Tomai napisał:

Czyli nie sprawdziłeś przed kupnem jak wzmacniacz brzmi z Twoimi kolumnami. No zdarza się.

Lampy EL34 wytrzymują 1000 godzin w górę? Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

Trochę daleko miałem do sprzedawcy. Zaufałem producentowi wzmacniacza, który moje kolumny wymienił na liście kompatybilności. No nie ma racji. 

Twierdzę to na podstawie opisu na stronie internetowej producenta wzmacniacza, który zalecał test lamp po 500 godzinach pracy oraz na podstawie porad z forów internetowych pasjonatów lamp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomai Wystarczyłoby, żeby producent nie walił ściemy, że ten wzmacniacz ma ok. 12W mocy. Tak naprawdę ma ok. 3W góra 4W na kanał. To zdecydowanie zbyt mało do moich kolumn. Ba! To zbyt mało do jakichkolwiek standardowych kolumn głośnikowych. 

Zbudowali tani wzmacniacz, który wymaga egzotycznych kolumn. Włoska fantazja 🤪

23984714.pdf

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...