Cała aktywność
Strumień aktualizowany automatycznie
- Ostatnia godzina
-
Będziesz się pozbywał któregoś DACa czy zostawiasz oba ?
-
Witam wszystkich, Do napisania tego posta częściowo zainspirował mnie wątek "Nowy DAC/AMP od Fiio K13 R2R - pierwsze testy, porównania, opini". Wahałem się czy moimi wątpliwościami i pytaniami nie podzielić się w tamtym poście, jednak z racji, ze był już bardzo rozbudowany, postanowiłem rozwinąć temat w tym miejscu. Problem, czy też wyzwanie, polega na tym, że po prawie 3 latach od złożenia pierwszego systemu, który wygląda jak poniżej: Yamaha A-S501, Yamaha WXC-50, B&W 606 S2, Rotel CD 14MKII (najświeższy nabytek) postanowiłem zmienić wzmacniacz. Po długich poszukiwaniach jestem prawie zdecydowany na Rotel A14MKII. Prawie, bo pojawiło się pewne "ale"... Wpadł mi do głowy pomysł "a może zewnętrzny DAC zamiast nowego wzmacniacza"? W ten sposób trafiłem na wspomniany wyżej wątek na temat FiiO K13 R2R i przyznam, że ten pomysł zaczął wydawać mi się z każdą chwilą coraz bardziej sensowny. Wtedy powiedziałem sobie "Stop!", przecież wzmacniacz to nie tylko DAC. W tym miejscu pojawił się problem, a konkretnie zagadnienie, jak to ugryźć, jaką logiką kierować się przy rozwoju systemu? I chciałbym tutaj zostawić chwilowo na boku kwestie głośników, źródła, kabli, skupić się tylko na problemie wzmacniacza. Kiedyś spotkałem się (być może na tym forum) z opinią "wzmacniacz Ci nie zagra, zagra DAC". Z kolei w powyższym wątku ktoś oceniał znaczenie DACa na 5%-15% (o ile nie przekręciłem, jeśli tak to przepraszam). Przyznam, że kwestia zewnętrznego DACa zamieszała mi w głowie, dosłownie... Nie chcę, żeby ten post był odbierany jako jeden z tych, ze mam wzmacniacz A, głośniki B jaki CD z tym fajnie zagra. Bardziej chodzi mi o wasze doświadczenia w tej kwestii. Ile roboty robi DAC a ile reszta elektroniki we wzmacniaczu? Czy zasadnym jest zainwestowanie większej kwoty we wzmacniacz z teoretycznie słabszym DACiem na pokładzie, czy może tańszy wzmacniacz, ale za to zewnętrzny, "lepszy" DAC? Jakie są wasze doświadczenia w tych kwestiach? Czy wrzucenie wspomnianego FiiO w tor sygnałowy pomiędzy streamerem a moim obecnym wzmacniaczem ma sens, czy jednak lepiej skupić się na wzmacniaczu, który już prawie wybrałem, albo szukać dalej? Jeśli ktoś będzie chciał wyrazić swoją opinię, która być może trochę rozwieje moje wątpliwości, albo podzielić się przyjacielską radą, będę wdzięczny. Jeśli ktoś czuje po przeczytaniu powyższych akapitów, że stracił czas, to z góry przepraszam Pozdrawiam!
-
Gra porównywalnie do K13R2R, muzykalnie i plastycznie. Różnicy w basie nie zaobserwowałem. Konsumuje 24 W.
-
Nowy DAC/AMP od Fiio K13 R2R - pierwsze testy, porównania, opinie
topic odpisał il Dottore na Mprezi w Stereo
100 godz styknie - im tańszy sprzęt tym krótszy burn-in time. A na poważnie: 'FiiO suggests a burn-in time of around 200 hours for their headphones and IEMs to achieve optimal performance, while a new product with vacuum tubes, like the FiiO Warmer R2R, may need approximately 100 hours for the tubes to fully burn in. Burn-in and Warm-up Recommendations: Headphones/IEMs: For dynamic driver headphones, FiiO officially recommends about 200 hours of burn-in with music played at a moderate volume to allow the diaphragm to reach its best working state. Tube Products (e.g., FiiO Warmer R2R DAC): Products with vacuum tubes require a burn-in period. User experiences suggest around 100 hours for the tubes to fully settle. A shorter warm-up of about 15-20 minutes is also needed before each listening session for the components to reach a stable operating temperature." -
Dawaj pierwsze wrażenia!!!
-
Nowy DAC/AMP od Fiio K13 R2R - pierwsze testy, porównania, opinie
topic odpisał il Dottore na Mprezi w Stereo
Chwila, moment... to Twoje? 😮 -
Słuchałem coś z tego, kojarzę okładkę raczej dobrze było. A o co chodzi z tymi słuchawkami? Ja mam tylko jakieś proste stare AKG i kilka róznych iphonowych pcheł do pracy - HiFI mi gra lepiej od nich...
-
Chodziło o pewne generalne wyjaśnienie tematu wykorzystania lub raczej niewykorzystania sprzętu pro w domowym hifi, a widzę że cierpią Bogu ducha winne Ls3... Równie dobrze, a może nawet bardziej niż o monitorach i elektronice można mówić o kablach. Tu raczej nikt nie powie, że nie skrojone pod domowe hifi 😁 albo, że brzydkie. Owszem dominuje xlr z uwagi na długość kabli, no ale to znowu tylko przykład. Mam wrażenie, że @Kraft w pierwszej odpowiedzi na moje pytanie naprawdę wyczerpał temat.
-
Piano w perfekcyjnym stanie technicznym i wizualnym ( poza tymi 2 - ma małymi pryszczami na tylnim rogu ) Dużo bardziej dojrzała , angażująca gra w stosunku do Menuet SE . Żona nie akceptuje już nic czarnego w salonie
-
Ta dyskusja pro-nie pro, suby w stereo, r2r przypomina mi sytuację na rynku tzw foto Canon wypuścił portretowe 85mm z dużym otworem 1.2. Szkło bez wad optycznych. Niespotykana sytuacja. I to tylko za jakieś 3500€. Profsy trzaskają foty i liczą kasę, a nie profsy narzekają, że za ostre i godzinami wysiadują w Photoshop, by wypryski, zmarszczki, wady skóry korygować, wygładzać. A profsy używają pory dnia/światla, oświetlenia sztuczne , blendy, flary, doświadczenia. Kadrują, przez presety i w chwilkę klientela zadowolona.
-
Hej no budzet jest jak można nie zaraz z górnej półki ale jak trzeba tak żeby grały 4strefy kazda osobno lub razem
-
Nowy DAC/AMP od Fiio K13 R2R - pierwsze testy, porównania, opinie
topic odpisał Vectorinni na Mprezi w Stereo
To co pierwsze wnioski za 600 czy 900 godzin? -
Okablowanie i wtyki do kolumn sprawdź (najlepiej też na zasadzie podmiany), trzeba wykluczyć wszystko inne.
-
Wiesz co akurat w jednym ze sklepów który odpisał mi w tym wątku jest ta promka. No ale czytając wasze wypowiedzi dochodzę do wniosku że nie będzie to diametralna różnica względem tego co mam. Dzięki za podzieleniem się zdaniem👍
- Today
-
A Kef ls50 meta skonstruowane z myślą o jak najwierniejszy przekazie i realiźmie? To dlaczego nie ma ich w profesjonalnych studiach tylko stoją tam w większości konstrukcje pro, odtwarzające chyba wierniej materiał muzyczny? Może inaczej, hobby dalej zostanie przyjemnością dla większości ludzi słuchających. Takie fora to ułamek procenta wszystkich słuchających, dobra niech będzie kilka procent. A z całego forum też pozostaje grupa ludzi, może kilka procent, która z hobby zaczyna robić religie i już się w tym gubi. Jak kreska wychodzi trochę NAD lub POD to już jest coś nie tak. Ludziska niby chcą jak najwierniej, naj realniej a gdzie nie pójdziesz do chałupy, wszędzie gra inaczej 🤣. Choć większość puszy się, że to u niego lepiej a nie u sąsiada 🤣
-
Marcin i koledzy z subami posłuchajcie tego. Cztery części. Mniej przebasowione jak wyżej. Chyba, że masz dziury😁 to będzie lipa. A potem na słuchawkach. Już do słuchawek nie wrócisz.
-
Ale te marki „mieszane” są za mało pro powinny być brzydkie jak Genelec i mieć tylko produkty do studia. To też czyni je mało popularnymi, a przez to ich mityczna jakość jest trudno weryfikowalna, generalnie jedni znają, ale większość nie miała kontaktu. Łatwo w takich warunkach tworzyć wokół nich otoczkę niezwykłości czy może bardziej „jedynej słuszności”. Tylko one bowiem przekazują „prawdę o nagraniu”. To nic że się między sobą różnią i każdy inną prawdę przekazuje.
-
-
Jeśli tak jest, a czemu nie, to jest to właśnie jakiś konkret, o jaki pytałem. Tylko, które to są konkretnie te domowe kolumny....😉
-
A ja nie. Co mi po dobrej realizacji skoro treści dla mnie nie ma. Gowno w złotym papierku.
-
Słucham. Dzięki temu odróżniam źle nagraną od tej nagranej dobrze. Słucham też czasem muzyki, ktora mi artystycznie nie leży ale jest świetnie nagrana. Tu się zgadzam. Dlatego testowanie kolumn na dwu- , trzyosobowym jazzowym plumkaniu mija się z celem. Bo to akurat zagra zawsze i to niezależnie jak nagrane i na czym się słucha.
-
Panowie, mam wrażenie, że niektórzy widzą bardzo ostro podział na "pro" i domowe audio. A przecież - jak zauważył już @majkel74 - są to czasem te same marki. A nawet te same modele. Np. wymieniana przeze mnie już kilkakrotnie wytwórnia Telarc korzystała nie tylko z aktywnych, ale też pasywnych kolumn ATC. Te drugie łączone były często ze wzmacniaczami Brystona. Dokładnie te same konfiguracje sprzętowe można spotkać w domowych systemach - szczególnie w UK i Kanadzie. Przykłady da się znaleźć na zagranicznych forach i portalach. I to niekoniecznie dlatego, że ich nabywcy z premedytacją poszukują sprzętu "pro". Oni w ogóle nie muszą myśleć tymi kategoriami - kupują to, bo brzmienie im się podoba (a w kraju produkcji mają trochę korzystniejsze ceny). Podobnie z dzisiejszymi replikami LS3/5A, które ludzie biorą dla ładnej średnicy. Tradycja, mit, studyjny rodowód - to wszystko jest oczywiście jakąś zachętą, ale umówmy się, że większość audiofilów jednak kupuje dźwięk, a nie hasła. Natomiast później, już po zakupie, posiadacze lubią się chwalić tym, że ich paczki przysłużyły się realizacji znanego albumu. Co zresztą jest bardzo ludzkie.
-
Pamietaj Adam. To młotek, tam nikt się nie patyczkuje. Jakbym Ci pokazal w jakich warunkach pracują te paczki, to nie uwierzylbyś. Ale ja absolutnie ich nie polecam. To dla kogoś kto chcialby posmakowac legendy
-
Dzisiejsze posty
-
Będziesz się pozbywał któregoś DACa czy zostawiasz oba ?
-
Witam wszystkich, Do napisania tego posta częściowo zainspirował mnie wątek "Nowy DAC/AMP od Fiio K13 R2R - pierwsze testy, porównania, opini". Wahałem się czy moimi wątpliwościami i pytaniami nie podzielić się w tamtym poście, jednak z racji, ze był już bardzo rozbudowany, postanowiłem rozwinąć temat w tym miejscu. Problem, czy też wyzwanie, polega na tym, że po prawie 3 latach od złożenia pierwszego systemu, który wygląda jak poniżej: Yamaha A-S501, Yamaha WXC-50, B&W 606 S2, Rotel CD 14MKII (najświeższy nabytek) postanowiłem zmienić wzmacniacz. Po długich poszukiwaniach jestem prawie zdecydowany na Rotel A14MKII. Prawie, bo pojawiło się pewne "ale"... Wpadł mi do głowy pomysł "a może zewnętrzny DAC zamiast nowego wzmacniacza"? W ten sposób trafiłem na wspomniany wyżej wątek na temat FiiO K13 R2R i przyznam, że ten pomysł zaczął wydawać mi się z każdą chwilą coraz bardziej sensowny. Wtedy powiedziałem sobie "Stop!", przecież wzmacniacz to nie tylko DAC. W tym miejscu pojawił się problem, a konkretnie zagadnienie, jak to ugryźć, jaką logiką kierować się przy rozwoju systemu? I chciałbym tutaj zostawić chwilowo na boku kwestie głośników, źródła, kabli, skupić się tylko na problemie wzmacniacza. Kiedyś spotkałem się (być może na tym forum) z opinią "wzmacniacz Ci nie zagra, zagra DAC". Z kolei w powyższym wątku ktoś oceniał znaczenie DACa na 5%-15% (o ile nie przekręciłem, jeśli tak to przepraszam). Przyznam, że kwestia zewnętrznego DACa zamieszała mi w głowie, dosłownie... Nie chcę, żeby ten post był odbierany jako jeden z tych, ze mam wzmacniacz A, głośniki B jaki CD z tym fajnie zagra. Bardziej chodzi mi o wasze doświadczenia w tej kwestii. Ile roboty robi DAC a ile reszta elektroniki we wzmacniaczu? Czy zasadnym jest zainwestowanie większej kwoty we wzmacniacz z teoretycznie słabszym DACiem na pokładzie, czy może tańszy wzmacniacz, ale za to zewnętrzny, "lepszy" DAC? Jakie są wasze doświadczenia w tych kwestiach? Czy wrzucenie wspomnianego FiiO w tor sygnałowy pomiędzy streamerem a moim obecnym wzmacniaczem ma sens, czy jednak lepiej skupić się na wzmacniaczu, który już prawie wybrałem, albo szukać dalej? Jeśli ktoś będzie chciał wyrazić swoją opinię, która być może trochę rozwieje moje wątpliwości, albo podzielić się przyjacielską radą, będę wdzięczny. Jeśli ktoś czuje po przeczytaniu powyższych akapitów, że stracił czas, to z góry przepraszam Pozdrawiam!
-
Gra porównywalnie do K13R2R, muzykalnie i plastycznie. Różnicy w basie nie zaobserwowałem. Konsumuje 24 W.
-
Przez il Dottore · Napisano
100 godz styknie - im tańszy sprzęt tym krótszy burn-in time. A na poważnie: 'FiiO suggests a burn-in time of around 200 hours for their headphones and IEMs to achieve optimal performance, while a new product with vacuum tubes, like the FiiO Warmer R2R, may need approximately 100 hours for the tubes to fully burn in. Burn-in and Warm-up Recommendations: Headphones/IEMs: For dynamic driver headphones, FiiO officially recommends about 200 hours of burn-in with music played at a moderate volume to allow the diaphragm to reach its best working state. Tube Products (e.g., FiiO Warmer R2R DAC): Products with vacuum tubes require a burn-in period. User experiences suggest around 100 hours for the tubes to fully settle. A shorter warm-up of about 15-20 minutes is also needed before each listening session for the components to reach a stable operating temperature." -
Dawaj pierwsze wrażenia!!!
-
Przez il Dottore · Napisano
Chwila, moment... to Twoje? 😮 -
Przez marcinmarcin · Napisano
za 10 tys godzin, wygŻŻŻać się musi -
Przez marcinmarcin · Napisano
Słuchałem coś z tego, kojarzę okładkę raczej dobrze było. A o co chodzi z tymi słuchawkami? Ja mam tylko jakieś proste stare AKG i kilka róznych iphonowych pcheł do pracy - HiFI mi gra lepiej od nich... -
Chodziło o pewne generalne wyjaśnienie tematu wykorzystania lub raczej niewykorzystania sprzętu pro w domowym hifi, a widzę że cierpią Bogu ducha winne Ls3... Równie dobrze, a może nawet bardziej niż o monitorach i elektronice można mówić o kablach. Tu raczej nikt nie powie, że nie skrojone pod domowe hifi 😁 albo, że brzydkie. Owszem dominuje xlr z uwagi na długość kabli, no ale to znowu tylko przykład. Mam wrażenie, że @Kraft w pierwszej odpowiedzi na moje pytanie naprawdę wyczerpał temat.
-
Piano w perfekcyjnym stanie technicznym i wizualnym ( poza tymi 2 - ma małymi pryszczami na tylnim rogu ) Dużo bardziej dojrzała , angażująca gra w stosunku do Menuet SE . Żona nie akceptuje już nic czarnego w salonie
-
Ta dyskusja pro-nie pro, suby w stereo, r2r przypomina mi sytuację na rynku tzw foto Canon wypuścił portretowe 85mm z dużym otworem 1.2. Szkło bez wad optycznych. Niespotykana sytuacja. I to tylko za jakieś 3500€. Profsy trzaskają foty i liczą kasę, a nie profsy narzekają, że za ostre i godzinami wysiadują w Photoshop, by wypryski, zmarszczki, wady skóry korygować, wygładzać. A profsy używają pory dnia/światla, oświetlenia sztuczne , blendy, flary, doświadczenia. Kadrują, przez presety i w chwilkę klientela zadowolona.
-
Przez Grzegorz Szepe · Napisano
Hej no budzet jest jak można nie zaraz z górnej półki ale jak trzeba tak żeby grały 4strefy kazda osobno lub razem -
Przez Vectorinni · Napisano
To co pierwsze wnioski za 600 czy 900 godzin? -
Okablowanie i wtyki do kolumn sprawdź (najlepiej też na zasadzie podmiany), trzeba wykluczyć wszystko inne.
-
-
Dzisiejsze tematy