O tym można poczytać. Chociażby redukcja zniekształceń na wylocie.
https://pmc-speakers.com/technology/laminair-x/
A to jest całkowicie pomysł z dupy. Nie dość, że ciężkie, to jeszcze słabiej chroni.
Same kolumny są ciężkie, ale w pudłach to jest już konkretna waga i jak pudło pozostaje puste tylko z tymi tekturami to też je czuć. To raz. Dwa, to nie ma takiej amortyzacji i mieli z tym problem na początku, bo potrafiły być problemy z cewkami w głośnikach, jeśli dużo podróżowały kurierami. Ponoć od jesieni dodali jednak trochę pianki dla lepszej amortyzacji.
A jaki? Może jest tylko stabilizatorem dla całej konstrukcji głośnika? Nie można tego wykluczyć.
I nie piszę tego złośliwie, jestem przekonany, że Prophecy 1 mi się spodobają jak kiedyś najdzie mnie ochota je poznać. W sumie już bym je brał na testy ale ich ekologiczne pakowanie skutecznie mnie powstrzymuje.