Bo mama kazali chodzić do kościoła, niekoniecznie mówiąc w jakim celu. Prawdziwie wierzącemu, budynek kościoła nie jest do niczego potrzebny. Z Bogiem można rozmawiać wszędzie bez obecności pośrednika.
No i kiedyś było duzo wierzących praktykujących, a teraz dużo jest praktykujących niewierzących.
Można tylko dorzucić ,, Jeśli Bóg jest to chwała Bogu, natomiast jeśli Boga nie ma to niech nas ręka boska broni,, 😉
Polecam Lyngdorfa 1120, która ogarnie Ci akustykę i świetnie gra po cichu, za resztę kolumny, u mnie BMN Beszele 3 Pro, ale pewnie do 50m potrzebujesz coś potężniejszego, więc odsłuchy wskazane.
Cześć,
nie okna są przesuwne typu HS, miejsce na tv w prawym dolnym rogu, standy wchodzą jak najbardziej w grę, zwisy nie - żona by mnie zabiła.
ewentualnie jestem w stanie rozpatrzyć fajny zestaw stereo ale to już ostateczność.
@Chyba Miro 84 kościelna komisja majątkowa, działała w latach 1989 do 2011. Na koniec zrobiła się gigantyczna chryja, bo od decyzji komisji nie można było się nigdzie odwołać. A przekręty były potworne. Zabierano ziemię należącą do miast, czy gmin, przekazywano kościołowi. Zapominając o tym powiadomić dotychczasowych właścicieli.
Często ziemia błyskawicznie trafiała w prywatne ręce.
Beneficjentem takich akcji był między innymi późniejszy premier Morawiecki.
W 2007 kupił działkę od kurii wrocławskiej za 700 tysięcy, w 2015 sprzedał ją za skromne 15 milionów.
Potem zamieniono komisję na fundusz działający do dziś.
Całe lata kościół kupował też od samorządów ziemię ze skromnym 99% rabatem.
I tak to się kręci, a właściwie skręca kasę od czasów przełomu.