Skocz do zawartości

Pablo1964

Uczestnik
  • Zawartość

    748
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Pablo1964

  1. Przepraszam, nie zauważyłem. Proszę moderatora o usunięcie.
  2. Znalazłem w sieci gratkę dla hobbystów: http://www.vintagecassette.com/
  3. Całkiem niezły sprzęt do kina. Jezeli nie będziesz go używać do muzyki, powinien sie sprawdzić.
  4. Moja małżonka mówiła podobnie. Na odsłuchu puściłem jej: plastiki, później H/K AVR435 z JBL E100 a potem znów jakieś plastiki. Jak myślisz, co kazała mi kupić?
  5. Nie chcę nikogo bronić ani niczego udowadniać. Jednak każda firma produkuje wiele wyrobów, dla każdego poziomu użytkowników. Uogólnianie i wystawianie świadectwa firmie w oderwaniu od konkretnych modeli jest co najmniej nieprofesjonalne.
  6. Ale posłuchaj ich... Napisałeś, na czym słuchasz dziś więc muszę Ci powiedzieć, że będziesz mocno cierpiał... Trzy lata temu miałem podobną sytuację. Zabrałem moja Panią na odsłuch. Wyszliśmy ze sklepu z lepszym sprzętem niż marzyłem przed wejściem.
  7. W takim razie będziesz musiał pogodzić się z faktem, że muzyka nie będzie priorytetem.
  8. Bardzo sensowna propozycja. W razie potrzeby pozwoli na rozbudowę. Mam jedynie wątpliwość, jak Onkyo zagra z Jamo 606. Nie słyszałem osobiście tej konfiguracji a zdania są podzielone. Posłuchaj przed zakupem.
  9. W tym budżecie brałbym pod uwagę jedynie stereo. Najlepiej z drugiej ręki.
  10. Tego właśnie nie jestem pewien, dlatego powiem wprost: Kwota, którą dysponujesz, starczy na dobry zestaw stereofoniczny (dający świetne brzmienie w muzyce lecz brak efektów dźwięku przestrzennego w filmie) lub średnie kino, które zagra dobrze w filmie i bardzo przeciętnie (jak na swoją cenę) w muzyce.
  11. Jeżeli oczekujesz zbliżonego brzmienia do wzmacniacza stereo, powinieneś rozejrzeć się za amplitunerem, który jako nowy był około trzykrotnie droższy od Twojego wzmacniacza. Pisałem o tym tutaj.
  12. Tomek_28 - jeżeli masz jeszcze wątpliwości, co będzie lepsze: kino domowe czy stereo, mam nadzieję, że mój artykuł pomoże Ci rozstrzygnąć ten dylemat.
  13. Sądzę, że to sprzęt porównywalny do polskiego "Poloneza" - średnia półka, gramofon raczej (niestety) z wkładką piezoelektryczną. Ale uruchomić go na pewno warto.
  14. Kasety FeCr miały takie same wycięcia jak typ I więc automatyczny selektor ich nie rozpoznawał. MSH-101 miał ręczne przełączniki: BIAS i EQ. Bias nie miał pozycji FeCr, stąd zalecenie producenta jak wyżej. Nagrywając w ten sposób kasety FeCr miałem wtażenie, że są bardziej dynamiczne od najlepszych chromowych. Co jeszcze warto powiedzieć - typ II to praktycznie dwa różne typy taśm. Europejscy producenci (BASF, AGFA, Magna, Philips) - używali jako nośnika dwutlemku chromu CrO2, natomiast japońscy (Sony, TDK, Maxell) - tlenku żelaza modyfikowanego kobaltem. Punkty pracy tych taśm były podobne ale różne - regułą było to, że europejskie magnetofony lepiej grały z europejskimi kasetami Typ II a japońskie - z japońskimi. Dopiero wypuszczenie na rynek trzygłowicowych magnetofonów z płynną regulacją prądu podkładu całkowicie rozwiązało ten problem. A teraz gratka dla hobbystów: http://picasaweb.google.com/nakamichifans Pozdrawiam
  15. Były dostępne w sklepach Pewexu - tam kupowałem kasety FeCr BASF, Sony i Scotch. Praktycznie każdy magnetofon przystosowany do typu II mógł z nimi pracować - w instrukcji do MSH 101 zalecano prąd podkładu HIGH (typ II) oraz przy odczycie EQ=120 us (jak typ I). Nie było to zgodne z zaleceniem producentów taśm (BIAS FeCr, EQ=70 us) ale w praktyce sprawdzało się owocując doskonałą dynamiką nagrania.
  16. Pewnie mało kto pamięta, że były 4 typy kaset: Typ I - Ferro, Normal, Fe2O3 Typ II - Chrom, CrO2 Typ III - Ferrochrom, FeCr Typ IV - Metal Każde z nich wymagały innego prądu podkładu przy zapisie. Dziś typ III i typ IV są praktycznie nieosiągalne na rynku.
  17. 4 omy to nie moc lecz impedancja. Impedancja kolumn nie powinna być mniejsza od impedancji wzmacniacza. Czyli w tym przypadku wszystko jest OK. Sprawdź, gdyż wydaje mi się, że RX797 nie ma wejścia cyfrowego (ale nie jestem pewien). Wtedy trzeba połączyć analogowo. Kilka opinii: http://cokupic.pl/opinie/Yamaha-RX-797/233de72402725df9 http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1083473.html
  18. Np. Yamaha AX497 lub HK 980. Albo amplituner stereofoniczny - tu proponuję Yamahę RX797 lub HK 3380, 3480, 3390 lub 3490. Suba nie kupuj - zawsze możesz dokupić go później.
  19. Czego słuchasz? W jakich proporcjach? Z jakiego źródła? Jeżeli zdecydowanie przeważa muzyka, radzę skoncentrowac się na sprzęcie stereofonicznym. Jeżeli kino - odrzuć amplitunery, które nie są wyposażone w cyfrowe dekodery dźwięku przestrzennego (Dolby Digital, dts). System Dolby ProLogic to tylko namiastka, nie da Ci pełni satysfakcji w kinie.
  20. Nic dziwnego. Szczegółowo pisałem o tym tutaj. Jednak ja sugerowałbym pójście w inną stronę: zostawić swoje mp3 dla sprzętu przenośnego, kupić niezłe stereo i startową kolekcję płyt CD. Albo 5.1 - ale tylko w przypadku, gdy ilościowo słuchane filmy dominują zdecydowanie nad muzyką.
  21. Jeżeli mówimy o amplitunerze AV to prawda. Jednak są na rynku także amplitunery stereo - nie należy o tym zapominać.
  22. Bardzo słusznie. Już wcześniej chciałem Ci przesłać link do mojego artykułu, teraz widzę, że bez jego pomocy doszłaś do podobnych wniosków.
  23. Całkiem porządny sprzęt dla mało wymagającego użytkownika.
  24. Z pierwszego postu wynika, że chcesz słuchać muzyki. W pomieszczeniu 10m2. Z amplitunera 5.1. Dobrze zrozumiałem? Jeżeli tak, koniecznie przeczytaj.
×
×
  • Utwórz nowe...