RoRo

Kaczor O ile pamiętam, to jednak w latach 70-tych więcej było konstrukcji dzielonych niż amplitunerów. Co do jakości - z założenia amplitunery były niżej stawiane niż wzmak+tuner, ale było trochę modeli wartych grzechów. Można polecić modele SANSUI, bo firma ładnie pchnęła na wysoki poziom troche lekceważone amplitunery Pozdrawiam PS. Trochę czasu minęło od czasu Twojej wypowiedzi i w międzyczasie trochę sprzętu pojawiło się w Twojej kolekcji, ale o ile dobrze pamiętam to jednak żaden amplituner się nie załapał

Tomku, od dwóch miesięcy płyta Jheena Lodwick "Getting To Know You" zagościła u Marka (czyżby zapomniał???) i u mnie, czyli faktycznie jakoś pojawiają/pokrywają się nowi wykonawcy w naszym gronie Wychodzi na to, że sporo osób słuchało Stingray’a i jakoś bez rewelacji podczas odsłuchów. Największy plus to miał u mnie za wygląd... W ubiegłym roku w AudioForte razem z Markiem słuchaliśmy tej lampy na dwóch zestawach kolumn (wydaje mi się że również na Totemach Staf w ramach poszukiwań kolumn...) no i nie były warte kwoty dwa razy wyższej niż za PhaSTy Jeszcze co do Manley’a - używane pojawiały się czasami w okolicach 5 tysięcy, nowych nie widziałem jeszcze poniżej 10... Pozdrawiam PS. No to wszyscy czekamy na Janusza... – a o ile pamiętam to On też miał okazję posłuchać Stingray’a.

Kaczor masz racje z ta masą kolumn - Jamochłony ważą pewnie powyżej 20kg, a EVO wraz z obciążnikami połowę tego... No i niskotonowce trochę mniejsze... Co do wklepania starych wypowiedzi - jak chcesz... (ja nie przeniosęe postów, bo pochrzani się z datami - jako wcześniejsze niz 1 post pojawią się z przodu..., a poza tym zakłócą spójność innych wątków). Jeśli będzie temat konkretnego modelu, opisywanego przez Ciebie wcześniej to w razie czego możesz również wkleić link do tego postu - ale pewniej wygodniej będzie tak, jak sugerowałeś (a ze postów nie było za wiele, to można wytrzymać). Poza tym chyba nie ma co dzielić tematu oddzielnie na kolumny, wzmacniacze, gramofony itd - jakie jest zdanie Twoje i kolegów? Pozdrawiam

Pierwsza rzecz - to śmiało można kupić uzywany przedwzmacniacz. Np. ProJect, Cambridge Audio (Azur 540P, 640P) czy NAD jako używki będa kosztowały połowę ceny nowego - czyli w cenie tańszego modelu (nowy) możesz kupić lepszy (i droższy) używany albo dołożyć do gramofonu. Poza tym jeśli kiedyś pójdziesz w lepszy sprzęt to nie będzie problemu z odsprzedażą w zbliżonej cenie (150-200 zł za podstawowe modele). Ważne, by był to wyrób firmowy (zresztą wskazuje na to podana cena ok.300zł za preamp). Poza tym Twój amplituner nie należy do rewelacji w stereo (podobnie jak większość amplituner KD w tej cenie...), więc nie ma co szaleć (chyba, ze zamierzasz wymienić amplituner na lepszy model czy pójść w stereo) z wysokimi modelami gramofonów czy preampów gramofonowych. W każdym razie zakres cenowy w którym szukasz gramofonu (tysiąc) jest rozsądny... Pozdrawiam

Sprawdź co się dzieje jak podpepniesz sprzęt pod inne gniazdo. Np. zamiast pod CD to pod AUX czy TUNER. Poza tym - czy balans działa Ci prawidłowo? Jak masz w pozycji środkowej to która kolumna gra ciszej - czy możesz to zniwelować dając odpowiednio mocniejsze wzmocnienie? Poza tym podaj jeszcze trochę informacji ... Jaki masz wzmacniacz i co masz do niego podpięte? Pozdrawiam

Zanim wezmę za pióra (w "ukochanych starociach" jeszcze puchy )... to może jeszcze takie wnioski/pytania do Andrzeja: - jak Cerwiny zagrałyby stojąc "do góry nogami", czyli basowy u góry, a wysokotonowy na spodzie (w końcu np. w kilku seriach podstawkowych JAMO tak było, np. w E8xx czy C60x) - może lekko pochylić górne kolumny w stronę słuchacza (ale wtedy może już bez dociążania ich, co by płyta balastowa nie sięgnęła bruku/podłogi) Jeżeli są to rozwiązania zbyt brutalne to z góry (do góry nogami ) przepraszam Wracając do wątku lampowego - u mnie OMAK zazwyczaj grał z dużymi podłogowymi Jamochłonami, na których stoją podstawkowe EVO 1, na których stoją (a właściwe leżą...) dwie płytki wagi ok. 5kg. No i nic mi ni drga i nie rezonuje! Głośniki co prawda mniejsze niż u Andrzeja, ale jest cool. Evo nie musiałem stawiać odwrotnie, bo słucham ich pod Rotelem lub Soniakiem siedząc przy stole i oś wysokotonówek jest na odpowiedniej wysokości. Pozdrawiam

Sero, jeżeli kupisz wzmacniacz z wbudowanym przedwzmacniaczem gramofonowym (czyli bedzie miał wejście gramofonowe), to nie musisz dokupować dedykowanego przedwzmacniacza gramofonowego. Więc wystarczy tylko poza takim wzmacniaczem i gramofonem dokupić kolumny. Jaki masz już sprzęt (tzn. czy masz już kolumny)? Ile możesz łącznie wydać na wszystkie elementy? Pozdrawiam PS. Jeżeli nie masz przedwzmacniacza to gramofonu nie można podłączać pod standardowe wejścia (takie jak TUNER, AUX, TAPE czy CD), a jedynie pod te oznaczone jako PHONO. Jeżeli będziesz miał przedwzmacniacz gramofonowy (używany firmowy kosztuje min.150zł, nie ma sensu kupować najtańszych po 50zł) to gramofon podpinasz do niego, a z przedwzmacniacza kabelki pod dowolne wejście wzmacniacza (jak wyżej opisane)

Nie pamiętam panelu frontowego i przycisków na tym Soniaku. Więc tak na szybko ... Na szczęście sporo rzeczy (w niektórych modelach nawet wszystkie) można ustawiać również z panelu frontowego, a nie tylko pilotem Na początek sprawdź, czy kolumny przednie są prawidłowo podłączone do zacisków z tyłu amplitunera. Czy masz jakieś urządzenie (np. CD) podłączone analogowo - tzn. parą RCA (cinch). Jeśłi tak to wywołaj je i sprawdź (prawy przycisk - INPUT MODE) czy jest określone jako ANALOG 1. Przełącz na TUNER i jakieś źródło analogowe i wywołaj tryb DIRECT albo któryś z trybów kinowych, potem STEREO. Jest tam przycisk 2CH (dwukanałowy dźwięk) oraz AFD (Auto Format Decode). 2. Sprawdź, czy po lewej stronie od wyświetlacza jest przycisk wyłączający lub przełączający kolumny (w wyższych modelach jest pokrętło lub przycisk, który wyąłcza kolumny, uruchamia parę kolumn A, potem B, potem razem A i B) 3. W SONIAKACH zazwyczaj możesz dla każdej kolumny oddzielnie podać wzmocnienie/ściszenie od +10dB do -10dB oraz balans lewo - prawo dla trybu stereo Pozdrawiam - ale ciąg dalszy dopiero wieczorem, bo nie wchodzi mi instrukcja do tego modelu i muszę ją znaleźć gdzie indziej (lub fotki przodu) a muszę już kończyć.

Coraz częściej pojawia się temat sprzętu Vintage i CLASSIC – więc może niniejszy wątek będzie dobrym miejscem do wymiany poglądów na ten temat? Jak można się domyślić dotyczy to raczej sprzętu analogowego – no i zazwyczaj stereo ... Umownie mozna przyjąć, że będzie to sprzęt z lat osiemdziesiątych (no niby z uwagi na datę to nawet CDki by się łapały... – ale to żart) i wcześniejszych w przypadku Vintage, a dla Classic – również o kilka/kilkanaście lat młodszy ... W każdym razie w innych wątkach już niejednokrotnie pojawiał się temat starych, ale wartych zainteresowania kolumn (np. Infinity czy Cerwin Vega), wzmacniaczy czy decków (tutaj warto zauważyć, że parę modeli Yamahy zostało dość dokładnie opisanych w tym roku...). Jest też na Forum kilku Kolegów, którzy mają sporo dobrych doświadczen z Infinity czy Yamahą, no i z dużym zadowoleniem używają sprzętu tych firm. Kiedyś kosztowały majątek - a teraz zazwyczaj ułamek tej ceny . Zazwyczaj kupowane z uwagi na ich dobre brzmienie - innym razem po prostu z sentymenu, bo w końcu można zrealizować swoje marzenia sprzed wielu, wielu lat - gdy człowiek "ślinił się" patrząc na półki w Baltonie czy Pewexie Pozdrawiam – i zapraszam do wypowiedzi!

Jamo S506 nie jest demonem basu... zresztą mimo wszystko większy model S606 też nie jest. Zależy to też od upodobań słuchacza - w każdym razie proponowałbym jednak zakup lepszego i droższego modelu, jeżeli miejsce rozstawienia kolumn na to pozwala (jeżeli jest mało miejsca na kolumny - to wtedy mniejsze S506 z wszystkimi głośnikami z przodu). Dokupić suba będzie jeszcze czas ... Wybór opcji zależy od budżetu (słusznie zauważyłeś, że set kolumn 5.0 S506 = kompletowi S506 z subwooferem) i preferencji - w kinie domowym (a tego będzie sporo...) sub się przydaje! Czyli jak zwykle bez odsłuchu się nie obędzie. Pozdrawiam

Jamo S718 (a również S708) to raczej nie są "małe podłogówki". Poza tym do bluesa i na taką powierzchnię to chyba nie będzie najlepsze rozwiązanie... Również jeśli chodzi o budowanie ssceny i o detaliczność. Jest to kolumna do muzyki młodzieżowej, ma grać przede wszystkim mocno więc poza mocnym basem nie będzie raczej spełniała Twoich założeń. Pozdrawiam

Dolby HX Pro jest rozwinięciem Dolby, pojawiło się na przełomie lat 80tych i 90tych. Od jakiś 15 lat jest standardem w deckach. Więc nie ma nic wspólnego z rodzajem taśmy... Pozdrawiam

Zdaje się, że trochę się pozmieniało w "Jolce..." Nie dość, że ostatnio stał się to temat bardziej w stylu "co się dzieje obok lampy...", to jeszcze od piątku mamy "Co z PhaSTami..." sądząc po ogłoszeniu Marka http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...amp;#entry49185 Dlatego proponuję, by tematy sympatycznych "staroci" omawiać teraz w innym, również analogowym wątku http://forum.audio.com.pl/index.php?showtopic=14981 Właśnie poprawiłem literówkę w nazwie nowego wątku oraz zgodnie z sugestią Bartka uzupełniłem o "CLASSIC", natomiast dział pozostał bez zmian. Pozdrawiam

Jeszcze jedno - przez chwilę przewinął się temat stereo, a tu wracamy do kina domowego... Jeżeli chcesz za 400-450 zł kupić uzywany amplituner kina domowego, to jego jakość będzie porównywalna z Twoim Pionkiem. Albo bedzie miał lepsze dekodery i więcej możliwości, ale np. gorzej zagra w stereo. Więc pytanie, czy warto? Jak dla mnie to albo poprzestań na stereo - albo poczekaj na większą kasę, bo mogą to być kiepsko zainwestowane pieniądze. Jak już musi to być amplituner KD - to przynajmniej dozbieraj do 650-700zł i wtedy można już coś będzie wymyślić Pozdrawiam PS. Już widać, że jesteś z Elbląga -czyli poprawka profilu podziałała

Jest różnica - wynikająca m.in. z konstrukcji tych kolumn: S606 mają z przodu głośniki 2x12,7cm a z boku spory (20cm) głosnik niskotonowy, a w S506 wszystko (2x16,5cm + wysokotonowy) jest na przedniej ściance. W związku z tym S606 niżej schodza z basem. Obie kolumny mają charakter uniwersalny, ale S606 wymaga większego odstępu z boku (czyli odległość od ściany musi być większa). Poza tym - jaką masz powierzchnię pokoju? Sprzęt ma służyć głównie do muzyki czy do kina domowego? Bedziesz chciał do tego kupić suba? Pozdrawiam

Czy myślisz o używanym wzmacniaczu lub amplitunerze stereo za 400zł? Bo jeśli ma być nowy, to poniżej tysiąca złotych nie ma sensu... Natomiast z używek już coś rozsądnego (i grającego lepiej od Twojego amplitunera KD) znajdzie się bez problemu... Pytanie tylko, czy masz jakieś dodatkowe wymagania (np. pilot ...) Pozdrawiam PS. Napisałeś, że uzupełniłeś swój profil - a nie wyświetla się miejscowość pod nickiem i informacją, kiedy dołączyłeś do Forum Audio...

To mamy problem ... miniwieże i kolumny podstawkowe zazwyczaj sprawdzają się w małych pomieszczeniach - powyżej 20m^2 jest już problem, a przy 30m^2 może być kiepsko. Wyjściem będzie zakup kolumn podłogowych - czyli większych, a do tego jakiegoś mocniejszego zestawu... Jednak jeśli ma to być sprzęt do spokojnego grania, to wszystko może się zdarzyć - również to, że jednak ładnie to zagra. Słuchałem np. niedużych kolumn Totem Mite w pomieszczeniu 30m^2 i było bardzo dobrze (no ale to było podpiete pod niezły wzmacniacz). Firmowe miniwieże za około 1500zl mają juz niezły potencjal i może się zdarzyć, że ich granie spodoba Ci się... Krótko mówiąc - bez odsłuchu sie nie obejdzie, zresztą i tak jest to zalecany sposób zakupu! Ale raczej trzeba będzie sie przymierzać do większych komponentów - lub przynajmniej do większych kolumn. Pozdrawiam

Pacio Cenę za komplet podałem nieprzypadkowo – to że w tej chwili nie widzisz w wyszukiwarce nie znaczy, że trzeba zapłacić 2500zł za taki komplet. Parę nowych E30 można kupić poniżej 900zł, więć realne jest 1600zł za 4 sztuki i 400zł za E25C. To, że nie znajdujesz tego na „ceneo..” nie znaczy, że nie można ich kupić w tej cenie. To tylko kwestia cierpliwości..... Dlatego też w niewiele wyższej cenie można będzie gdzieś trafić komplet z E35C... Poza tym Kolega jsemeniuk nie napisał, gdzie mieszka – a to dość istotna sprawa przy poszukiwaniu sprzętu (można dytowac swój profil i uzupełnić informację o sobie...) jsemeniuk Co do Pionka - trochę solidniej zrobiony niż następcy (nie myślę tu o 512, ale o późniejszych modelach: od 514 do 519). A w dodatku jak dla mnie - ładniejszy od nich Te kolumny (zarówno E30, jak i E20 czy ES20) nie będą zbyt wymagającym obciążeniem dla Pionka na tej powierzchni. Zakładam w każdym razie, że nie zamierzasz od razu robić sobie wrogów z sąsiadów i grasz w miarę normalnie, a nie na full. Pwonien mieć realną moc ciągła co najmniej 5x40W przy 8 omach, więc przeżyjesz jakoś ten rok... Pozdrawiam

A nie lepiej zamiast JBL ES20 lub E20 kupić 4 sztuki większych monitorków JBL E30??? Lepszy bas, wygodniej je ustawić (mają otwór basreflexu z przodu, a nie z tyłu). Są mocniejsze i też zmieścisz się w budżecie. Poza tym jako starszy model (aktualny to ESy) pojawiają się czasem na wyprzedażach. A do tego według uznania: albo centralny E25C albo większy (ale to już jest "krowa" ) E35C. Większy miałby sens wtedy, gdy będziesz chciał przejść na podłogowe (E80/90100). Pozdrawiam

Jeżeli możesz wydać więcej - to kupisz dzięki temu lepszy i trochę świeższy model niż te obie "Zetki". W każdym razie jeśli odpowiada Ci Technics ... Pozdrawiam

Według informacji ze strony DENONa, model 1905 może pełnić funkcje przedwzmacniacza dla 7.1 kanałów (a przedwzmacniaczem nie może być prostszy model – czyli 1705, zresztą jest to amplituner 6.1). "Amplituner ten obsługuje siedem całkowicie oddzielnych kanałów, każdy po 80W. Posiada on nowy 32-bitowy procesor dźwięku typu floating point o wysokiej rozdzielczości, 96kHz-owy konwerter sygnału analogowego na cyfrowy, oraz 24-bitowy, 192kHz-owy układ cyfrowego sygnału video DAC o wysokiej rozdzielczości. AVR-1905 posiada również procesory i dekodery wielu formatów dźwięku dookólnego, w tym Dolby Digital EX, Dolby Pro-Logic IIx, DTS-ES Discrete, DTS 96/24 oraz DTS NEO:6. Dodajmy jeszcze tuner AM/FM z RDS, funkcję obsługi głośników w wielu pomieszczeniach, konwerter S-Video oraz pełną możliwość połączeń, w tym trzy zestawy wejść komponentowych, wyjścia wstępne sygnału wszystkich kanałów oraz wejścia na panelu przednim, a otrzymamy najlepszy amplituner z najwyższymi osiągami w tej klasie." Pozdrawiam PS. Osiken dołączył fotkę tyłu tego Denonka (a ja dopiero teraz zamieściłem odpowiedź...), więc wszystko powinno być jasne..

A po co Ci w amplitunerze wyjście optyczne? Chcesz podpiąć MiniDisc??? W każdym razie jest dobrze, bo DB-940 ma 3 wejścia optyczne i 1 wyjście CD SONY - masz szansę kupić w dobrym stanie średni model np. CDP-XE330/370, lub trafić starszy i wyższy model serii XE, tzn. 5x0 (510/520 itp ...) Pozdrawiam PS. Reszta jutro - kończę na dziś z kompem, jest ładna pogoda i trzeba to wykorzystać!

str-db940 to to samo co str-db940QS, końcówka QS mówi o przynależności do średniej serii SONY. No a w skrócie posługiwałem się samym oznaczeniem liczbowym... Firmowego CDka z gniazdem USB na pewno nie kupisz za 150zł ! Zresztą nawet nie wiem, czy któraś z liczących się firm robi taki model. Co innego odtwarzacze DVD - za 300zł kupisz nowego Pioneera DV-310 z USB Pozdrawiam

Krzychulo zastanów się, na co chcesz wydać swoje pieniadze ... Pacio bardzo dobrze Ci zasugerował, że nowy amplituner KD nie będzie pasował do kolumn od miniwieży! Najlepiej połączyć komponenty podobnej klasy - czyli np. wydać połowe środków na amplituner, a drugą na kolumny. Pozdział jest umowny -ale obrazuje problem... Jaką masz powierzchnię pokoju i czego słuchasz, czy chcesz mieć zestaw z subem czy bez? Poa tym chcesz wzmacniacz wielokanałowy czy amplituner (wzmacniacz z tunerem w jednym)? Jakie masz inne urządzenia (chodzi o modele)? Czy chcesz sprzęt z gniazdem USB (proponowany przez Pacio Pioneer ma takie) czy np. masz już takie gniazdo w odtwarzaczu DVD? Pozdrawiam

DB940 jest starszym modelem w gamie SONY, a czy niższym - nie powiedziałbym tego!!! Po prostu w kolejnym roku modelowym „1070” zastąpiło „940”, a oba modele były najwyższymi w serii QS! koziakaka Jak to często bywa firmy w kolejnym modelu coś poprawią (tutaj: trochę mniejsze szumy), a coś innego schrzanią (gorsze zaciski, brak możliwości pracy w stereo z drugą parą kolumn B). Poza tym 1070 z podobnym zasilaczem musi napędzić 6 kolumn w trybie wielokanałowy, a "940" ma tylko wyjście na 5 kolumn. W opisie jest pilot RM-u304, ale to pewnie literówka... Powinien być (do "940", chociaż czsem jest też w "1070") bardzo dobry, programowalny pilot RM-LJ304 (z wyświetlaczem LCD oraz klapką przykrywającą kolejne przyciski). W każdym razie 940 w tej cenie jest bardzo dobrym wyborem, a 290W w zupełności wystarczy by dać 2x100W w stereo, a w KD będziesz miał ponad 40W na każdy kanał. Soniak w stereo spokojnie napędza duże kolumny dając niezły bas(choćby setki JBLa na podwójnej dziesięciocalówce). Więc nie zgodzę się z tym "strasznie słabym zasilaniem"! No ale jak ktoś nie lubi SONY to już inna sprawa... SONY w swoich wyższych modelach (QS i ES) podaje pobór mocy w okolicach 290-300W (czasami nawet 240W). Poza tym "940" ma preout i można podpiąć końcówkę mocy się kiedyś taka potrzeba zrodzi. W dodatku SONY jako jedna z niewielu firm daje w wyższych modelach możłiwoć podpięcia 2 aktywnych subów. A porównanie Thomsona 300W z tą "940" to lekka przesada - Soniak gra duuużo mocniej i nie ma problemów z głośnym graniem w większych niż 20m^2 pomieszczeniach (bo taka jest realna granica dla Thomsona), poza tym jest bez porównania wyższym i lepszymmodelem. Sama kwestia zasilania to nie wszystko... No ale to już trzeba było posłuchać obu amplitunerów, zanim się człowiek wypowie! Pozdrawiam PS. Natomiast co do ceny Pacio słusznie stwierdził że to niedużo!