-
Zawartość
12 260 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez RoRo
-
No to masz sporo wypowiedzi przemawiających za Pionkiem 410. Niezły i świeży model, sporo możliwości - HDMI oraz USB na pokładzie. DO tego pochlebne opinie użytkowników i możliwość upgrade softu. Poza tym pilot amplitunera jest chyba dostosowany do obsługi DVD innych firm, więc zazwyczaj wystarczy jeden pilot do obsługi obu komponentów. No chyba że potrzebujesz sprzętu, który Ci odtworzy płyty SACD oraz DVD-Audio, to wtedy trzeba szukać wyższego modelu (ale już wśród używek, byś się zmieścił w budżecie). Pozdrawiam
-
Atlantyk - oznaczało, że cieszę się iż pomogłem Tobie - a nie żaden sarkazm. Więc jedno mamy z głowy, a teraz wracając do meritum. Pisząc "Cambridge 540v3" miałeś na myśli amplituner kina domowego model Azur 540v3 (już z HDMI) - a nie wzmacniacz? Taki jak w poniższym linku - http://www.ceneo.pl/1032380 Sprzęt niezły, świeży model i rozsądna cena. Dla mnie takie połączenie z Tannoy Arena to rewelacja (szczególnie w tej cenie), a kolumienki efektowe są niezbyt duże (chociaż porządnie wykonane i ciężkie). W dodatku kolumienki są dwudrożne, czyli prawidłowo zagrają całym pasmem (wspierane przez sub w niskich częstotliwościach). No i w końcu za coś te Tannoy'e dostały parę nagród, nieprawdaż? Powinno być bardzo dobrze nawet na takiej powierzchni jak te 12m^2. Ważne, by prawidłowo rozmieścić te 5 kolumienek (czyli symetrycznie i na tej samej wysokości). Jeżeli możesz wydać (tzn. koleżanka) te 3 tysiące to jak najbardziej warto i będzie spora różnica między takim zestawem a setem Logitecha podpiętym pod komputer. I to róznica zarówno w jakości dźwięku jak i funkcjonalności oraz mocy zestawu Pozdrawiam PS. A w dodatku Arena bardzo ładnie wygląda i większości osób (szczególnie płci pięknej) też się podoba. No i jest parę wersji kolorystycznych. Ta cena 400funtów to już z podstawkami na przód - czy same 5 kolumienek i sub?
-
Powinien być przy tych cyfrach znak minus - bo mamy tłumienie, a nie wzmocnienie (tak jest zazwyczaj w amplitunerach KD czy niektóych miniwieżach). Minimum oznaczono symbolem nieskończoności dlatego, że jest to "nieskończenie duże wyciszenie" - czyli teoretycznie cisza (odpowiada funkcji "muting"). Potem mamy stłumienie sygnału o 60dB, potem o 50, 40, ... aż dochodzimy do zerowego tłumienia - czyli moc maksymalna. A więc gałka na godzinie 7 i symbol nieskończoności - to jest wyciszenie, natomiast gałka przekręcona maksymalnie w prawo czyli na godzinie 5 (symbol "0") oznacza, że mamy maksymalne wzmocnienie. Słuchać na słabych kolumnach można tak do 30 (godzina 9 - 10 na gałce). Jest to przybliżona wartość - zależy ona m.in. od rodzaju słuchanej muzyki i od tego, jak głośno nagrana jest płyta (czy kaseta). Mam nadzieję, że jasno to napisałem - i że kolumny nie poszły z dymem. Pozdrawiam PS. A więc w tej Yamie jest jak zwykle - aby zgłośnić obracamy pokrętło Volume w prawo.
-
A proszę bardzo - i to w dodaku "dwójka", we Wrocławiu http://www.allegro.pl/item714022059_advanc...aw_odsluch.html Swoją drogą jest to pierwsza używana dwójka jaką widzę, w dodatku cena jest jak za jedynkę. No i świeżutka aukcja (sprzedawcy nie znam - od razu mówię). Takie MAPy 305 pojawiają się na allegro kilka razy w roku ((statystycznie raz na kwartał), więc trzeba mieć farta by w odpowiednim momencie trafić na taką używkę. Co do Rotela - właśnie zaczynam weekend, więc niestety trochę potrwa z odpowiedzią. Pozdrawiam PS. Zauważ, że MAPa sprzedaje sklep, a w dodatku mają też na składzie Twoje 7v5
-
Atlantyk - Jeżeli jesteś na wyspach, to spokojnie za 100 funtów kupisz niezły używany amplituner wielokanałowy, lub w okolicach 150 funtów coś nowszego już z HDMI. Co prawda pewnie nie wykorzystasz w tej chwili złącza HDMI w amplitunerze , bo sygnał wielokanałowy można puścić do amplitunera złączem cyfrowym: optycznym lub koaksjalnym (1x cinch) , ale na przyszłość może się przydać ... Jeśli planowany będzie zakup odtwarzacza (czy nagrywarki) BR czy DVD to i tak sygnał z odtwarzacza do TV będzie szedł złączem HDMI (ale będziesz korzystał tylko z wizji, wyciszając głośniki w TV) a z odtwarzacza do amplitunera kablem optycznym lub koaksjalnym i dalej już na kolumny 5.1 takie jak Arena. Wracając do suba z zestawu Arena - bywa w naszym kraju do kupienia luzem i kosztuje niewiele mniej niż cały set na wyspach Bardzo ładnie chodzi w nim głośnik niskotonowy, ma duży skok i ostro daje. Arena nadaje się spokojnie do nagłośnienia powierzchni 30m^2 i lepiej. Pozdrawiam PS. W razie czego temat złącz i jak podłączyć sprzęt do TV, wykorzystaując m.in. HDMI był już parę razy wałkowany na Forum i spokojnie coś znajdziesz na ten temat (kłania się wyszukiwarka oraz FAQ). http://audio.com.pl/index.php?page=faq
-
Wzmacniacze i aplitunery stereo zazwyczaj nie mają wejścia cyfrowego (są wyjątki - parę modeli się znajdzie, np. coś z SONY czy Technicsa, modele używane i mające co najmniej 5 lat). Czyli wtedy kabel cyfrowy z karty na Microlaba 5.1, a do wzmacniacza sygnał analogowy 2x cinch (lub kabelkiem 1xminijack - 2x cinch, w zależności jakie gniazda ma wybrana przez Ciebie karta muzyczna). W sygnale nie powinno się nic mieszać, oddzielnie jest traktowany sygnał cyfrowy oraz analogowy. Poza tym zapewne sam będziesz wybierał, czy sygnał ma iść stereo na wzmak czy wielokanałowo na Microlaba. Pozdrawiam PS. Jakoś do mnie nie przemawiają głośniki aktywne do stereo, ale może istnieją jakieś dobre w rozsądnej cenie? Nie chcę się wiążąco wypowiadać na ten temat
-
Z opisu tych głośniczków 5.1 Manta - sygnał musi być doprowadzony 6 kablami cinch (nie ma dekodera), a z Twojego DVD możesz wypuścić albo sygnał stereo (2x cinch) albo cyfrowy 1x cinch (koaksjal, ale nie możesz go zdekodować i rozbić na 5.1 kanałów). Wyjciem jest albo kupić zestaw komputerowy 5.1 który ma dekoder - i da się go podłączyć 1 kabelkiem cinch (koaksjalne wyjście w DVD. lewy dolny róg na Twoim zdjęciu) albo odpuścić sobie i mieć tylko stero na telewizorze. Z tego typu głośniczków komputerowych 5.1 za 200 czy 300zł dźwięk nie będzie rewelacyjny, ale przynajmniej dadzą Ci efekty wielokanałowe. Generalnie na tej powierzchi wypada już kupić sobie amlituner wielokanałowy i ciut większe głośniki. Ale licząc nawet używany sprzęt (firmowy, bo niefirmówek nie polecam) to i tak trzeba dać minimum 1000zł (500zł na amlituner i drugie tyle na kolumny). Decyzja co dalej należy do Ciebie - czy byle jak, ale tanio (czyli te 200-300zł) i potem dozbierać do czegoś porządniejszeg, czy poczekać na większy budżet i kozystać z tego, co masz. Pozdrawiam
-
Ten zestaw głośników 5.1 jest naprawdę bardzo dobry - a że jest przebicie 100% (a właściwie to nawet 150% jeśli nie liczymy kosztów transportu) w Polsce to niesty taka rzeczywistość. Oczywiście jest potrzebny amplituner (lub wzmacniacz) wielokanałowy by napędzić te kolumny. Karta dźwiękowa z komputera podaje tylko sam sygnał, który trzeba będzie wzmocnić (stąd konieczność amplitunera). Wzmacniacz w tym subie (też niezłym ...) odpowiada tylko za niskie tony. Są dostępne zestawy 5.1 przeznaczone do komputera - i w tego typu zestawach jest wzmocnienie wszystkich 5.1 kolumn. No ale dźwięk będzie sporo gorszy niż z Areny i amplitunera (zresztą cena też będzie sporo niższa - za 1000zł kupisz już przyzwoity zestaw do komputera). Pozdrawiam
-
Na początek możesz podłączyć pod wzmacniacz małe (czyli słabe - np. 30W) kolumny pod warunkiem, że zachowasz umiar w graniu. Czyli nie może być za głośno, bo spalisz głośniki w kolumnach. Jeżeli możesz wydać 1500zł na kolumny, to warto poszukać już czegoś docelowego - jak np. te Magnaty Supreme 2000, a nie kupować coś na szybko za 200 czy 500zł... Co do Altusów odpowiedź jest jednoznaczna - jeżeli nie jesteś ich zapalonym miłosnikiem, to za tą cenę kupisz kolumny grające duzo neutralniej. Więc lepiej sobie je odpuść. Tonsil Perfect - na początek wystarczy (ale nie za 500zł), ale czy będziesz się za chwilę męczył z ich sprzedażą i potem kupował droższe? A przede wszystkim warto poszukać jakiś kolumn w Twojej okolicy i pojechać z własnym wzmacniaczem by zobaczyc (usłyszeć) jak grają z Yamą! Pozdrawiam
-
Czy Twoja Manta ma wyjście HDMI? Jeśli ma - to właśnie kabelkiem HDMI (będzie szedł sygnał wizji i fonii tym jednym kablem) Jeżeli nie ma, to powinieneś podłączyć ją pod TV kablami komponent (3xcinch na wizję oraz 2xcinch dla fonii) oznaczonymi w TV jako EXT3 lub kablem euro (czyli SCART). Dźwięk będzie odtwarzany stereofonicznie przez TV. Natomiast dla uzyskania dźwięku wielokanałowego musisz podłączyć DVD z amplitunerem kablem cyfrowym - w zależności od gniazd w DVD i amplitunerze albo będzie to kabel optyczny albo koaksjalny (czyli 1x RCA). Zamieść jeszcze dla jasności zdjęcie złącz odtwarzacza (czyli tył DVD), to które zamieściłeś jest lekko nieczytelne... Czy Manta ma wyjście cyfrowe (optyczne lub koaksjalne)? A oprócz odpowiedzi na pytania Kolegi mkk napisz jeszcze, czy sprzęt ma być nowy czy używany, oraz na jakiej powierzchni ma to zagrać. Czy głównie będziesz oglądal filmy czy słuchał muzyki w stereo? Pozdrawiam
-
Pomysł z Advance jest niezły, ale za 2500zł trafisz używaną 305 (nowe są po ok.3500zł, ale to już poprawiona wersja tego modelu, czyli MAP-305 II) , o dużo większym potencjale niż podstawowy model MAP-105 (czy MAP-101). Poza tym sporo jest ciekawych modeli wśród używek - choćby dzielone Rotele (końcówka mocy i przedwzmacniacz). W każdym razie do tych kolumn warto poszukać modeli z wyższych serii, a nie podstawowych modeli (uwaga jest ogólna, bo Marantz i HK z Twoich wyjściowych propozycji nie są modelami najniższymi ). Co do Yamahy - to szukałbym wyższego modelu niż "siedemsetka"- również wśród starszych. Na jakiej powierzchni ma to zagrać - i czy masz jakieś wymagania co do wyposażenia sprzętu (pilot, preamp gramofonowy itp)? Pozdrawiam
-
Kolumny to wyglądają na jakieś 20 lat (Tonsil Space 86), czyli wiek podobny jak amplituner i stwierdzenie "świeże" nie za bardzo tu pasuje Z wykonaniem (lub kupieniem) przejściówki DIN-2xRCA (lub na 4xRCA) nie powinno być problemu, a skoro kolumny grały już z Toską to i sprawa wtyczek głośnikowych jest raczej marginalna... Ale jak zmieniać, to raczej zarówno amplituner jak i kolumny! Na razie możesz skupić się na karcie i pograć przez chwilę na kolumnach stereo i Tosce, a potem przymierzyć się od razu do amplitunera KD (używane, niezbyt stare firmówki z wejściami cyfrowymi to koszt około 500złotych, nieduże głośniki 5.1 zaczynają się od podobnej kwoty) albo poprzestać na stereo. Musisz się zastanowić, ile pieniędzy chcesz/możesz wydać na cały sprzęt (amplituner i kolumny) po zakupie karty muzycznej do kompa i wtedy zacząć działać. No i czy będziesz mógł prawidłowo rozstawić w pokoju kolumny 5.1 - jeżeli zdecydujesz się na takie rozwiązanie. Pozdrawiam
-
Ten DSP to nie jest zbyt wysoki model, no i ma już swoje lata (brak dekoderów - jest tylko efekt Dolby Surround). Symuluje tylko dźwięk wielokanałowy na podstawie sygnału stereo, moc też nie jest zbyt duża. Jeżeli chcesz mieć kino domowe, to lepiej kup sprzęt z wejściami cyfrowymi i lepszymi dekoderami... Napisz pełne symbole posiadanego sprzętu (poza Bose 601 - reszta jest mało czytelna). Pozdrawiam PS. Jeżeli nadal interesuje Cię ta Yama, to : 1. Co chcesz osiągnąć przez podłączenie tego DSP? 2. Napisz pełne symbole posiadanego sprzętu (poza Bose 601 - reszta jest mało czytelna).
-
dyzio28 proponuję większą uwagę zwracać na ortografię (powinno być "duży" a nie "duży") i trochę uważniej czytać opisy na sprzęcie oraz instrukcje... A przy okazji - może zamiast zadawać pytania na Forum (niewątpliwie to łatwiej) wystarczy parę minut poświęcić na przeczytanie instrukcji i dopiero w razie konieczności wtedy prosić o pomoc ... Warto pierw spojrzeć na FAQ na Forum czy zerknąć na starsze wątki, często są tam gotowe odpowiedzi na nowe pytania nowych forumowiczów Forum ma pomagać, ale warto też zdobyć się na rochę wysiłku i samemu "poszperać" po sieci. No i szanuj czas osób które Ci pomagają - jak np. Pacio w tym wątku. Pozdrawiam PS. Temat zamykam!
-
W 300złotych zmieścisz się z używanym kablem głośnikowym Audioquest Type 4 i do tego interkonekt tej samej firmy z niezbyt wysokiej serii, także podobny komplet (głośnikowy + IC) na IXOSie czy wspomnianym przez Pacio Resonie. Poza tym można spróbować wyższe modele głośnikowego kabla KODY (ale uwaga na wtyki, bo są często dość słabe mechanicznie) oraz IC np. Alphard DaVinci. QED jest dość popularny i nie powinieneś mieć problemu z jego odsłuchem i sprawdzeniem No i oczywiście najlepiej tego jeszcze posłuchać przed zakupem... Sporo sklepów audio umożliwia wypożyczenie kabla i odsłuch na własnym sprzęcie w domu (zostawiając w sklepie rónowartość kabla...), więc warto to wykorzystać. Pozdrawiam
-
Marantz DV4003, SR4003 (srebrny), Yamaha NS-7900, NS-P7900
topic odpisał RoRo na adis333 w Kino Domowe
Pod port USB można próbować podpiąć dysk twardy jeżeli będzie miał własne zasilanie, bo bez zasilania nawet mały dysk 2.5" od laptopa nie pójdzie. Zastosowane w odtwarzaczach, amplitunerach czy telewizorach gniazdo gniazdo USB daje za mały prąd, by ruszyć dysk. Jeżeli niedługo przeprowadzasz się do pokoju 20metrów to może weź na przeczekanie nieduże kolumny podstawkowe które potem wykorzystasz na tył (albo sprzedasz), albo niedrogi komplet małych kolumienek 5.1 z dedykowanym do nich subwooferem... A potem zobaczysz co dalej z zakupem większych kolumn do nowego pomieszczenia. Pozdrawiam -
To, że wielokanałowy amplituner KD ma taką samą moc w stereo co wzmacniacz czy amplituner stereo to jeszcze o niczym nie świadczy. Liczy się przecież jeszcze jakość odtwarzanego dźwięku, a nie tylko samo wzmocnienie... No ale jeżeli jesteś mimo wszystko zdecydowany na KD, to Twoja sprawa - i Twoje pieniądze Zrobisz, jak uważasz - a z KD w rozsądnej cenie to ta Yamaha V650 jest niezła. Pozdrawiam
-
Unikaj wynalazków - czyli niefirmowego sprzętu, tak jak amplituner Ferguson. Lepiej kupić używany, ale firmowy i z wyższej półki amplituner kina domowego... To samo odnosi się do kolumn VoiceKraft .... Poza tym na 12m^2 zapewne lepiej sie sprawdzą mniejsze kolumny - podstawkowe albo nawet mniejsze, oparte o wydajny subwoofer (choćby niedrogie Tannoy FX). Będą łatwe do rozmieszczenia i w miarę nieźle sprawdzą się w kinie domowym. W stereo będzie trochę gorzej, ale jak na zakup w kwocie 1000-1500zł da się przeżyć Pozdrawiam
-
Magnet Warto sprawdzić takie kolumny - Acoustic Evo One. Poniżej masz nową parkę (w czarnym kolorze) za bardzo rozsądne 649zł http://allegro.pl/item704266453_acoustic_e...o_one_nowe.html albo ich następca - model Neo One, za 799zł http://allegro.pl/item704266461_acoustic_e...neo_1_nowe.html Co do klonów Totem Mitte - zależy, jak dobrze są zrobione (zwrotnica, kokablowanie itp). Całkiem ładnie grają nawet na takiej powierzchni jak Twoja. Oczywiście pod warukiem, że lepszy jest bas dobrze kontrolowany i szzybki niż rozlazły z dużych głośników (patrz: Altusy itp). Cała powyższa trójka powinna dobrze się sprawdzić w Twoim przypadku Bas jest dobry - według mnie zaskakująco dobry jak na taką wielkość kolumn! No i do kolumn podstawkowych będziesz jeszcze musiał wymyślić jakieś podstawki, by kolumny grały na odpowiedniej wysokości. Pozdrawiam PS. PONOWNIE!!! Nie cytuj wypowiedzi oprzednika - korzystaj z ODPOWIEDZ (na dole strony), zamiast z ODPISZ (pod każdym postem).
-
Zauważ, że czas pracy zależy od tego, jak się słucha i ogląda (poziom głośności, ustawienia i wygaszenie wyświetlacza itp). Poza tym akumulator w nowym sprzęcie powinien być odpowiednio przygotowany do pracy (tzw. formowanie akumulatorka, polegające na pełnym rozładowaniu akumulatora i dopiero wtedy ładowanie, no i tak ze 3 razy..). No i producent zazwyczaj podaje maksymalny czas pracy w idealnych warunkach... Pozdrawiam PS. Nie mam takiego Soniaczka, więc podałem informacje ogólne...
-
Same kable nie grają - powinny być dobierane do konkretnego sprzętu i znim sprawdzane (odsłuchiwane). Przy ciut lepszym sprzęcie zdarza się niedopasowanie kabla: w jednym zestawieniu gra dobrze, a z innym sprzętem coś jest nie tak. Kablami można trochę poprawić brzmienie sprzętu (tzn. trochę zbliżyć dźwięk do swoich upodobań), no i przede wszystkim popsuć Z kabli używanych (bo spokojnie można przyjąć takie rozwiązanie) można polecić w miarę uniwerslane kable Audioquest Type 4 (za komplet 2 sztuk o długości 3m każdy trzeba dać między 200 a 300zł). Poza tym czasami niektóre rodzaje kabla się nie sprawdzają - dlatego Silver nie zawsze będzie lepszy od miedzi OFC... Pozdrawiam
-
Kable głośnikowe: jeżeli często zmieniasz kable i eksperymentujesz z różnym sprzętem, to wygodnie jest mieć kable zakończone wtykami. Najwygodniejsze są tzw. "banany" (wyjmujesz z zacisków głośnikowych w kolumnach i w amplitunerze plastikowe zaslepki, w to miejsce wkładasz kabel zakończony bananami), trochę mniej wygodne są "widełki". Jeżeli chcesz podpiąć kabel głośnikowy i nic w nim nie zmieniać, to możesz zastosować gołe końcówki (czyli zdejmujesz jakieś 2 cm izolacji) i przykręcić je zaciskami głośnikowymi. Co do kabli - pomysł cienkich kabli 0,75m^2 na tył nie jest zbyt dobry, w końcu będzie to więsza długość kabla niż na przód i nie powinien być zbyt cienki. Przekrój 1,5mm^2 to powinno być optimum (a nie ma raczej sensu przekraczać 2,5mm^2 na tył). Zazwyczaj stosuje się taki sam typ kabla do głośników przednich i do centralnego. Poza tym czasami zaleca się kupno lepszego pojedyńczego kabla niż zabawę w podwójne kable (bi-amping itd). No ale to już jest kwestia wyboru i odsłuchów na konkretnym sprzęcie, a nie podawanie gotowego i "najlepszego" rozwiązania... Pozdrawiam
-
Pablo1964 Dzięki za sprostowanie Przeoczyłem te kasety - albo nie widziałem ich w Pewexach gdy kupowałem kasety, albo po prostu nie byłem zainteresowany (korzystałem z wyższych modeli Typ I oraz II, lub na specjalne okazje - z "metalu"). Swoją drogą usiluję sobie przypomnieć, jakie decki z ręcznym wyborem typu taśmy miały Typ III. Z polskich chyba żaden - nie było tego w dzierżonowskich "szufladach" - może Kasprzak wypuścił jakąś pojedyńczą serię? O ile pamiętam to np. trochę JVC i Technicsów z automatycznym selektorem (kaseta w zależności od typu miała odpowiednie wycięcia i deck sam wybierał prąd podkładu i wyświetlał typ taśmy). Po weekendzie sprawdzę, bo u mnie parę decków śpi sobie w szafie... Pozdrawiam
-
dyzio28 Przeczytaj uważnie poprzedni post Pablo1964 - i zastanów się, czego chcesz... Jeżeli wszyscy piszą Ci, że lepiej kupić sprzęt stereo (w tej samej cenie sprzęt stereo zagra lepiej, niż amplituner KD) to może jednak warto się zastanowić! Poza tym: 1. Temat amplituner/wzmacniacz stereo czy amplituner kina domowego jest często "wałkowany" na Forum - wystarczy przejrzeć tematy w działach STERO oraz KINO DOMOWE i poszukac w temacie interesującej Ciebie ceny. 2. Jeżeli sporo będziesz słuchał muzyki, to warto wydać 100-200zł na używany odtwarzacz CD, będzie lepiej grał niż odwarzacz DVD no i jest wygodniejszy w obsłudze. 3. Jest sporo ciekawego sprzętu na Allegro, więc nie ma co pisać "chcialem cos poszukac na alegro ale nic ciekawego nie znalazlem", bo trudno się z tym zgodzić. 4. Jeżeli zdecydujesz się na amplituner KD, to nie kupuj najtańszych modeli danej firmy (np. Pioneera seri 4xx czy 5xx, Yamahy 3xx i 4xx, Denona 130x itd), tylko poszukaj ciut wyższych (są mocniejsze, mają większe możłiwości i wyższą moc, a do tego lepiej grają w stereo niż ich młodsi bracia). 5. Jeżeli techno - to niezłym wyjściem będą kolumny JAMO S718 (lub ich poprzednik S708), dużo mocniej zagrają niż JAMO S606. Pozdawiam PS. A poza tym - trochę więcej cierpliwości, mamy wakacje i ładną pogodę, więc sporo osób wyjeżdża zamiast siedzieć w domu/pracy przy internecie!