RoRo

Za 2 tysiące można jeszcze kupić w miarę świeże (tzn. jeszcze na gwarancji) komponenty dużej wieży - czyli zdecydowanie mocniejszy stereofoniczny wzmacniacz czy amplituner (np. Harman Kardon HK3380 czy 3480, coś z Yamahy RX itp) od tego w PianoCrafcie. Do tego odtwarzacz CD (albo 2 pudełka: CD i DVD) oraz coś z używanych kolumn. A ponieważ kupujesz w tym przypadku sprzęt stosunkowo świeży i na gwarancji, więc raczej odpada problem ryzyka i ewentualnych napraw (mam bardzo duże zastrzeżenia do warsztatów "z ulicy", naprawiających sprzęt RTV). A i strata wartości jest dużo mniejsza, niż kupując w salonie nowy sprzęt Pozdrawiam

Jeżeli masz wzmacniacz SONY z pilotem i szukasz tunerów z możliwością zdalnego sterowania to jest to wybór sensowny (jaki masz wzmacniacz?). Co prawda powinieneś spokojnie trafić taki model w cenie do 200zł bez pośrednictwa handlarza - ale jeżeli to jest w Twojej okolicy to można przeżyć ciut wyższą cenę Soniaki dopiero od serii 7xx ES prezentują wysoki poziom, w cenie 100-300zł nie oczekuj rewelacji, szczególnie jeśli szukasz świeższych modeli z RDSem i czujnikiem podczerwieni. Określ, jakie funkcje w tunerze muszą się znaleźć, a można będzie coś dalej Ci doradzić. No i w jakiej kwocie chcesz się zmieścić. Ile stacji radiowych do zaprogramowania to minimum? Pozdrawiam PS. A do tego warto napisać w informacjach o sobie, gdzie mieszkasz - wiadomo, że odbiór osobisty sprzętu i możliwość jego sprawdzenia ma dużo zalet...

Do tego dochodzi jakieś 200 tytułów w MMarkt czy Saturnie (oczywiście okresowo... często jest w ofercie poniżej 100 tytułów) i cenach rzędu 50-100zł, a zapewne część tytułów się dubluje. No a w rozmowie dotyczącej AudioShow (strona 18) w najnowszym numerze AUDIO 1/2009 padło stwierdzenie pana Lipinskiego, że płyt SACD (w dziewiątym roku od wprowadzenia na rynek) jest około 8 tysięcy tytułów... Ja stosuję u siebie rozwiazanie zaproponowane przez Kolegę Fono_Mastera i do odtwarzania płyt SACD stosuję odtwarzacze wieloformatowe. Co prawda nie SACD/CD a jedynie DVD/SACD, ale ponieważ płytek SACD mam mało (i na razie ... tzn już od ładnych paru lat traktuję je marginalnie) to nie uważam za konieczne wydanie ładnych paru tysięcy na wielokanałowe SACD/CD. A pomysł z odtwarzaniem dwukanałowym SACD w niektórych świeżych konstrukcjach za 2-3 tysiące wybitnie do mnie nie przemawia! Pozdrawiam PS. I jakoś nie mam problemów z głośną pracą napędu podczas czytania SACD Albo mam za małe wymagania odnośnie tej "cichości"... Czytają wszystko i w miarę szybko.

Wesołych, pogodnych Świąt dla Wszystkich, którzy tu trafili Trochę cierpliwości dla rodziny i znajomych, trochę wiecej wolnego czasu, jeszcze więcej pieniedzy na realizację swoich marzeń, wsparcia bliskich, odpoczynku od wszystkich trudów dnia codziennego i nadziei na lepsze jutro! Pozdrawiam

To zależy "za jakie pieniądze"... - za sześćset złotych z kawalkiem dostajesz konstrukcję opartą na 12" głośniku (większość subów ma głośniki 8-10"). http://www.allegro.pl/item503870758_stx_f_...kurencyjne.html Pisałeś w innym swoim watku http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...amp;#entry29514 że zależy Ci na mocnym basie (o jego jakości nie będę się wypowiadał) i ew. zastąpieniu uszkodzonych Altusów. No więc bas niewątpliwie będzie - ale czy warto, to już sam musisz na to odpowiedzieć. Pozdrawiam PS. Firma istnieje na rynku już ładnych parę lat, m.in. jako tańsze zamienniki tonsilowskich głośników

Ekranowana magnetycznie kolumna - to znaczy, że może stac blisko telewizora i nie zakłóca jego pola magnetycznego. Wystaczy zblizyć na chwilę magnes do ekranu i juz widać ładne zakłócenia i tęczę wokoło... I z tego powodu wszystkie kolumny centralne-z założenia stojące bardzo blisko telewizora (i większość kolumn do kina domowego także) jest ekranowana magnetycznie. Co do dylematów związanych z kolumnami 4ro i 8io omowymi (zresztą nie telko z tego powodu) warto poczytac sobie dział FAQ http://audio.com.pl/index.php?page=faq&katId=3 Raczej nie można powiedzieć, że kolumny 4omowe są lepsze od "ósemek". To zależy już od samych kolumn... no i od tego, jaki dźwięk Ci się podoba Pozdrawiam

Sony XE-900, czyli tani laser KSS-213B oraz niezła dynamika i wykonanie (najwyższy model klasy podstawowej - ale w tym okresie u SONY byl podział na 2 klasy, tak jak jest to obecnie). Cena 400zł to ciut dużo, a sprzedawca to typowy handlarz. Jest trochę lepiej oceniany od niższych modeli XE700 i 800. Nie ma problemu z odczytem płyt oryginalnych, "mniej oryginalnych" oraz CD-R. Koniec produkcji - około 10 lat temu. SONY CDP-X333ES - drogi i trudno dostępny laser KSS-271A . No i co z tego, że to niezły model, skoro w razie awarii masz duuuży problem??? W obu przypadkach jak to u SONY - niezły pilot, bardzo wygodna obsługa, rozbudowany wyświetlacz, sporo dodatkowych funkcji i czytelny opis. Pozdrawiam

Odnośnie głośników do komputera - poszukaj w tym odpowiednim dziale, a nie w STEREO Przykładowy wątek masz poniżej http://forum.audio.com.pl/index.php?showtopic=6829 Pozdrawiam PS. Jak widać, temat został już wcześniej przeniesiony do właściwego działu, tzn. PC-Audio/iPhone/iPod

SONY dumnie ogłasza swoją technologię Motionflow 200Hz w telewizorach SONY Bravia seria KDL-40/46/52 Z4500 http://www.sony.pl/product/t32-w-series/kd...d/1221214792793 Natomiast opis funkcji jest jak na mój gust dość optymistyczny (cytat z tej strony) "Motionflow 200 Hz jest technologią idealną dla miłośników sportu, gier i filmów akcji. Wychwytuje wszelkie szczegóły i dramaturgię szybkich scen powodując, że stają się niezwykle płynne. Do akcji zostaje dodana nie jedna, ale trzy nowe klatki, przez co obraz wyświetlany z prędkością 200 kl./s staje się niewiarygodnie ostry. Nie przegapisz już żadnego szczegółu. Poprawie ulega także jakość filmów i kreskówek nagranych z prędkością 24 kl./s, gdyż Motionflow 200 Hz wstawia aż siedem nowych klatek, eliminując drżenia obrazu oraz rozmycia." Oglądałem fragment meczu na telewizorze KDL-46Z4500 i jakoś bez rewelacji. Jest może ciut lepiej, ale to nie jest przełom... Chociaż przykładowy filmik przedstawiony na stronie SONYpokazuje, o co chodzi Pozdrawiam

Tomek, witaj po powrocie - jak warunki narciarskie? Czy udało Ci się połączyć wypoczynek z polowaniem na ciekawostki z branży audio? Pozdrawiam PS. Spóźnione podziękowania za propozycję przesłania i przesłuchania kabli Velum - niestety przełom roku jest dla mnie tragiczny pod kątem wolnego czasu i chęci/możliwości odsłuchów. Po powrocie z pracy najwyżej ceniony jest wtedy święty spokój - oraz nie drażnić żony

kris220492 Najlepiej unikać kolumn mało znanych (albo nisko ocenianych) firm, takich jak właśnie STX czy MAudio. Dlatego większość odpowiedzi na Forum będzie brzmiało "daruj sobie". Natomiast jeżeli dla Ciebie najważniejszy jest donośny bas to kolumny z dużym głośnikiem basowym jak Altus 110, a jeszcze lepiej Altus 140 czy Zeus wytworzą go najwięcej. I w tym przypadku chyba żadne kolumny w tej cenie nie zagrają mocniej i donośniej Poza tym koszty ewentualnej naprawy Altusów są stosunkowo niskie, co w przyszłości może być ważne Co do oceny brzmienia Altusów to podobnie jak Kolega Fisiu uważam, że głośniej nie znaczy lepiej... Ale to Tobie ma się podobać dźwięk, więc nie ma sensu namawiać Cię na jakieś bardziej neutralnie grające kolumny jeżeli najważniejszy jest grzmiący bas. Pozdrawiam

Sam jestem sobie winny - takie są efekty, jak mam problemy czasowe w pracy i coś w przerwie na kawę usiłuję napisać na Forum zamiast odpocząć od kompa. No i jak widać wychodzi mało optymistycznie. Zapewne czegoś się nauczę przy tej okazji... Mam nadzieję, że w Nowym Roku będzie już lepiej. Dziękuję za troskę - nie ma to jak Koledzy na Forum. A do tego jakaś rozsądna płytka w odtwarzaczu, długi sen i perspektywa wolnego weekendu przede mną Pozdrawiam

Egoist Kupując na Allegro - warto spojrzeć na osobe sprzedającego... Sporo sprzętu jest kupowane na szrotach na zachodzi, sprawdzane pobieżnie i ew. składane z kilku uszkodzonych. Stąd gwarancja poprawnego działania może być problemem (nawet, jeżeli sprzedający daje swoją gwarancje uruchomieniową). A teksty typu "sprzęt sprawdzony, grał u mnie bez awarii, sprzedaję bo kupiłem lepszy.." brzmi dziwinie u osoby, która ma na aukcji kilkadziesiąt "klocków" audio A do tego jeszce dochodzi częste zawyżanie ceny ... Najlepiej kupować u kogoś zaufanego czy z ogłoszeń na któryms z Forum audiofilskich. najlepiej

Tym razem zamiast edytowania postu będzie kolejny jeden pod drugim (czego unikam i ganiam innych, jak robią to bez potrzeby). Ale chyba tak trzeba... „a miało być tak pięknie - a tu każesz nam czekać na wejście piwnicznego smoka (smoczka) i porównanie obu Lux'ów.” Marku - nie chciałem Cię poganiać, tekst z wcześniejszego postu ma charakter lekko żartobliwy (przynajmniej taki miał mieć w moim zamyśle). Jeżeli ktoś się poczuł urażony, sprowokowany do testowania sprzętu mimo braku czasu - to przepraszam. Jeżeli ktoś przyjął żartobliwą formę jako wp... się z butami w swoje sprawy – tym bardziej przepraszam. Jeżeli komuś przeszkadza, że od pewnego czasu mam „ciut” więcej zajęć niż teoretyczne 40 godzin tygodniowo i pracuję po 12 godzin dziennie na państwowej posadzie, w związku z tym mało się udzielam na Forum lub miewam mniej neutralne i wyważone wypowiedzi – to przepraszam. Wydawało mi się, że dla tych, co mnie ciut lepiej znają chyba jest jasne, że nie robię nic na siłę i nie zmuszam do pracy po godzinach. W związku z powyższym - życzę wszystkim Wesołych Świąt i normalnej pracy. PS. A tak na koniec i na inny temat (ale też jako "poganianie"): - „Charytatywna akcja” jest teoretycznie tylko gestem i czymś mało znaczącym - ale przy dużej liczbie uczestników nabiera jednak trochę większego sensu... Więc to, że się powtarzam z tym przypominaniem może nie jest takie najgorsze? A jeżeli komuś to przeszkadza – nie musi brać w tym udziału. w każdym razie w tym roku nie będę już do tego wracał....

Marek a miało być tak pięknie - a tu każesz nam czekać na wejście piwnicznego smoka (smoczka) i porównanie obu Lux'ów. A swoją drogą - czyżbyś przyjął moją metodę? Co prawda ja nie kupuję modelu tej samej firmy tylko zazwyczaj wyjmuję z szafy rezerwę (patrz karuzela SONY czy deck) ale mechanizm pozostaje bez zmian: brak czasu na naprawę, a przyzwyczajenia robią swoje! Pozdrawiam PS. Nadal Was nie widać w innym wątku (ale się czepiam ostatnio... może w nowym roku mi przejdzie.... ) http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...amp;#entry29473

SONY model XE900 to nie jest klasa ES, ale najwyższy model z klasy podstawowej (w tym czasie u SONY były tylko 2 serie: standard i Esprit), natomiast 990 (i 991) są jego ciut starszym odpowiednikiem/poprzednikiem. Modele XE700 i 800 mają ciut gorszy parametry od "dziewięćsetki", ale ten sam mechanizm i laser "Fixed Pick-Up – KSS-213B", natomiast 990 miał KSS-240. I najlepiej z tego wszystkiego wygląda fabryczny tuning (lepsze wykonanie od standardowej "67") Marantza, czyli 67 Ki (albo 67 SE, bo pod taką nazwą też się pojawia). Pozdrawiam

Zazwyczaj SONY daję standardową gwarancję 2 lata na swoje produkty, ale w ramach akcji promocyjnych na niektóre modele (np. teraz na telewizory) daje bezpłatni dłuższą gwarancję (5 lat albo 3 lata). Od kilku lat kupując produkt SONY można za odpowiednią dopłatą w ciągu kilku dni od zakupu przedłużyć gwarancję. PS. Jak już cytujesz wypowiedzi – to może zaznacz to inną czcionką (albo jako cytat – stosując odpowiednio nawiasy „[” „]” oraz „quote” i „/quote”). Bo Twoje posty w tym wątku są niestety mało czytelne

Cicho siedzę, bo nadal szukam marsza Chopina ... i żadnego odzewu, nikt nie ma ? Więc nic mi nie gra... nic nowego się nie pojawiło... odsłuchów nie było... - wszyscy czekamy teraz na info o Lux'ie w "mijance" toru lampowego Pozdrawiam PS. Nawet nikomu się nie chce udzielać w "charytatywnej akcji"

Ktoś z kolegów na Forum miał podobny problem z takim CDkiem, ale udało mu się oddać Pioneera. Skorzystaj z wyszukiwarki, by znaleźć wzmiankowany temat. Pozdrawiam

Kolego Kazalski - można trochę konkretniej Mam wrażenie, że obecnie w ofercie nowego sprzętu SONY są jedynie odtwarzacze CDP-XE370, a wyżej to jedynie SACD. Tak więc pisanie o gwarancji 5 lat jest .... lekką przesadą. Dotyczy to telewizorów czy innych świeżych produktów, ale nie CDka będącego na rynku już ponad 5 lat Nie znam przypadku, by w czasach sprzedaży modeli 229ES czy późniejszych QSów można było taką gwarancję w SONY Polska wykupić. W pierwszych latach XXI wieku był u SONY podział w sprzęcie audio (oraz w DVD) na 3 klasy: standardową, QS oraz najwyższą ES. Obecnie SONY wróciło (niewiedzieć czemu ) wróciło do swoich XXwiecznych praktyk i znowu mamy tylkie 2 serie: podstawową i ES. Co do okresu produkcji: - 229ES ma grubo ponad 10 lat od zakończenia produkcji - XB-630QS około 4 lat - Pioneer 701 około 10 lat Co do trwałości - nie ma raczej problemów z tą trójką (w Technicsie "nie siedzę" i nie będę się wypowiadał), kondensatory powinny pociągnąc z 15 lat. Ogólnie w odtwarzaczach poza laserami potrafi polecieć np. pasek napędzający wysuwanie/zamykanie się szuflady - ale jest to mimo wszystko niezbyt częste. Pozdrawiam PS. Marek. - masz odpowiedzi "tak na szybko" i tylko na parę pytań...

Używaną, firmową miniwieżę bez głośników kupisz za 100-150zł (nie myślę tutaj o najsłabszych modelach, ale o czymś ciut starszym ale porządniejszym). Wydatek większej kwoty niż 200zł raczej nie będzie rozsądny - bo kolumny od SONY BX3 raczej nie są szczytem możliwości ... Pozdrawiam

Trzeba mieć jeszcze przedwzmacniacz gramofonowy - bo inny jest poziom sygnału na wejściach standardowych (CD, Tape, Tuner, Video, AUX itp) wzmacniacza lub amplirunera, a inny na wejściach gramofonowych PHONO. Wyjątkiem są tylko nieliczne gramofony, posiadające przełączane wejścia (w zależności od położenia przełącznika podłączasz albo pod standardowe złącze AUX... albo w dugiej pozycji - pod PHONO. tylko nie warto kupować najtańszch "wynalazków" (po 50 -70zł) jak ten z linku poniżej http://allegro.pl/item508490820_przedwzmac..._fv_okazja.html http://allegro.pl/item506804395_przedwzmac...acor_spr_6.html ale lepiej poszukać firmówek - najlepiej wśród sprzętu używanego (i wtedy masz ceny z zakresu 150-350zł), bo nowe to już ceny od 300zł w górę http://allegro.pl/item503200349_pro_ject_p...ramofonowy.html http://allegro.pl/item501180506_przedwzmac...0p_2kolory.html Pozdrawiam PS. Warto poczytać o gramofonach, wkładakach i preampach gramofonowych w wątkach w dziale "Technika lampowa i analogowa" http://forum.audio.com.pl/index.php?showforum=18

marian-b Jak Ci już napisał Kolega - zawsze najlepszym wyjściem będzie posłuchanie sprzętu przed zakupem... W jakim mieście mieszkasz? Bo najlepiej szukać czegoś w okolicy, a nie kupować na ślepo (albo tylko na podstawie opinii innych). Jakiej muzyki słuchasz (poza Trójką w radiu)? Jeżeli sporo słuchasz radia - to rzeczywiście (jak napisałeś) warto zastanowić się nad porządnym tunerem, a do tego wzmacniacz. Pozdrawiam

Można też kupić firmową, używaną miniwieżę bez kolumn Zależy, czy będziesz też chciał odtwarzać płyty audio CD ... Ile pieniędzy możesz przeznaczyć na ten cel, czy potrzebujesz mocnego wzmacniacza (zakładam, że niebyt mocnego, bo wtedy te kolumny które masz mogą nie wystarczyć...). Pozdrawiam

Trzeba uważać na niektóre modele CDków z uwagi na problem i / lub wysoką cenę kupienia lasera Często nowy laser kosztuje więcej, niż zapłaciłeś za odtwarzacz CD... Nie ma reguły czy warto - bo niektóre modele na oryginalnym laserze grają 10 lat, w innych po 2 latach trzeba już go wymienić. Poprawiła się sytuacja ze zdobywaniem głowic laserowych (internet sie przydaje, podobnie Forum audiofilskie ), ale czasami głowica kosztuje nie 30 czy 50 zł (np. KSS-210, 213 czy 240) ale 300 czy 500zł ... Np. dla SONY CDP-557ESD jest to laser KSS-190A i duuuży ból. Ale model jest niezły - natomiast czy warto kupić ? Tu już trudno coś Ci podpowiedzieć, bo zależy jak trafisz. Dlatego lepiej polować np. na świeższe modele (czytające praktycznie wszystko poza MP3) jak SONY podstawowej serii 530 czy 570 (ale nie mają tej jakości grania jak wyższe modele, zresztą ich cena rzędu 200-300zł za kompletne z pilotem i w idealnym stanie egzemplarze). Warto kupić ciut starsze, ale i wyższe modele np. XE-800 czy XE-900, ale jeszcze lepsze będą modele serii ES - np. 202ES/222ES/229ES Innym wyjściem jest zakup odtwarzacza po tuningu (ale nie amatorskim - tylko u kogoś cenionego w branży jak np. Stelmach), z poprawionym zegarem i zasilaniem. Pozdrawiam PS. No i trzeba uważać kupując sprzęt od handlarzy z Allegro... Niektórzy mają dość kiepską opinię (sprzedają złom, albo z dwóch sprzętów robią jeden - i do tego też nie do końca sprawnym), albo mocno zawyżają ceny...