RoRo

Marku to ze mnie jak zwykle wychodzi leń Rzucam temat - mając nadzieję, że rozmówcy mają jakieś doświadczenia z proponowanym sprzętem i nie muszę "niuchać" po innych forach. No chyba że temat jest bardzo ciekawy i liczy się szybkość... A co do pilota - drugi sposób na lenistwo. A kto z kim przestaje - nie ma zmiłuj się! Swoją drogą - często szkoda mi, że sporo firm rezygnuje ze wzmacniacza słuchawkowego w swoich CeDekach... Janusz Jak się uzbiera - to i 3 preampy trzeba będzie ustawić koło siebie: gramofonowy, słuchawkowy i trzeci pod końcówkę mocy. Normalnie preampów jak muszkieterów! Pozdrawiam

No cóż - szkoda, bo niedaleko i w ładnym stanie. Przynajmniej można szybko zrezygnować z niektórych rozwiązań. Jak widać - trudno znaleźć coś ciekawego, nie tylko poniżej tysiąca... Ale niewątpliwie zabawa w szukanie preampa przynosi szybsze efekty, niż wymiana lamp w końcówkach. Tzn. łatwiej można przetestować i wrócić do punktu wyjścia. A co myślisz o NADach - ale nie mam tu na myśli konkretnego modelu, tylko ogólnie brzmienie tej firmy? Pozdrawiam

Bartek stopy śniegu pod deskami! Conajmniej stopy śniegu - tylko nie pomyl się z wodą, bo może być ... dziwnie! Marku Czy masz zdanie o preampie CAIRN Makalu z ceną wywoławczą 500zł http://allegro.pl/item564580226_przedwzmac...irn_makalu.html Rewolucji/rewelacji pewnie nie będzie, ale zawsze to niedaleko W skrócie - 4 wejścia plus gramofonowe, złocone RCA, gniazdo słuchawkowe i praca jako separowane kanały. Czarny kolor ... no i to na razie wszystko. Pozdrawiam

Minijack - stereofoniczny można wyodrębnić 3 części: masa, kanał lewy, kanał prawy . Widac to w poniższym linku http://www.allegro.pl/item553839114_kabel_...z_magazynu.html Minijack monofoniczny - ma 2 cześci, masa oraz 1 kanał. Jeżeli masz tylko 1 kanał (a wtyczka minijack jest z 3 cześciami), to prawdopodobnie coś nie kontaktuje i trzeba kupić nowy kabel... Pozdrawiam

Z nowych - np. Atoll 100 lub można sprawdzić coś z Advance'a. z używek - można pomyśleć o końcówce mocy i preampie, SONY, Yamaha, Pioneer itp. Bardziej Ci zależy na dużym "kopie" (propozycje końcówek mocy) czy raczej na integrze i na maksymalnej neutralności? Pozdrawiam PS. No i pytanie jeszcze o źródło, bo chcesz wydać parę tysięcy na wzmacniacz - a co z dopasowaniem pozostałych elementów (poza kolumnami) ...

HK 3490 ma po jednym wejściu koaksjalnym i optycznym (cyfrowe) oraz 6 wejść analogowych (para RCA, czyli cinch). Jeżeli chcesz wykorzystać posiadany kabel minijack-2xcinch to podłączasz pod dowolne wejście (za wyjątkiem PHONO), np. pod AUX. Jeżeli chcesz wykorzystać złącze cyfrowe na karcie dźwiękowej (zakładając że masz takie - to pewnie będzie koaksjalne) to podłączacz pod wejście cyfrowe w w amplitunerze. No ale i tak nie będziesz miał kina domowego, bo wiadomo - amplituner jest stereo. Pytanie jest takie, jak będzie lepiej? Czy lepszy jest przetwornik cyfrowo-analogowy w amplitunerze czy na karcie dźwiękowej... Pozdrawiam

Lukmol3 Powtarzam: bez wycieczek osobistych i sformułowań, które nie pasują na tym Forum! Jeszcze raz taka pyskówka na Forum i masz dłuuuugi urlop! to również dotyczy Radi73 ! Pozdrawiam PS. Przypominam: - należy korzystać z funkcji "EDYTUJ" zamiast dodawać kolejne swoje posty jeden pod drugim - odpowiadając na post poprzednika bezpośrednio po nim nie ma sensu cytować całej jego wypowiedzi

Na jakiej powierzchni ma to zagrać? Z nowych kolumn podłogowych - Magnat Monitor 990 (model 1000 bedzie droższy, a 880 - tańszy, ale słabszy). Z używanych - Jamo S708 (następcą jest model S718, ale jest trochę droższy, a właściwie to jest to samo). Ich poprzednikiem była w Jamo seria X. Kolumny te są pozycjonowane jako kolumny dla muzyki młodzieżowej, mają 25cm głosnik na bocznej ściance i dają sporo basu. Nowe Jamo S708/S718 to minimum tysiąc złotych, ale pojawiają się używane. Pozdrawiam

Marku nie rób tego - Baltlab wrósł już chyba na stałe w Twój sprzęt i w to forum jako doskonały punkt odniesienia Ale oczywiście zrobisz jak chcesz - i jak wyjdzie finansowo. W tej chwili porównanie Twoich PhaSTów z Retro może byłoby ciekawe, ale równanie Retro = PhaST + Baltlab jest chyba dość trudne do zaakceptowania przez Ciebie? Poszukiwania preampa za rozsądną cenę jak widać są dość trudne Bartek A co u Łukasza będzie grało zamiast Kestusów? No i ciekawe, jakie będą Twoje odczucia/odsłuchy po tranzystorowych 2 tygodniach - czy coś sie zmieni? Janusz Autonawigację traktuję jako pomoc, bo opierając się tylko na niej jest mocno ryzykowne Dwa lata temu wracając z Zakopca miałem sugestię z nawigacji, by skręcić na nieistniejącym skrzyżowaniu w nieistniejącą drogę - po przbiciu barierki wyszedłby lot przynajmniej 100 metrów w dół Pozdrawiam

Panowie! trochę spokojniej i bez wycieczek osobistych! Macie konkretne pytania i odpowiedzi to proszę bardzo, ale z insynuacjami to raczej pomyliliście Forum!!! Pozdrawiam PS. Raczej trudno uogólniać i określać wszystkie wzmacniacze ponizej 3 tysięcy jako "padło". Poza tym - chodzi o nowy czy używany wzmacniacz?

Janusz, skorzystaj z zimy – wyłącz jeszcze lodówkę, zawartość można na razie trzymać poza domem Ciszej faktycznie będzie. Chociaż mi coraz częściej przeszkadzają odgłosy z oświetlenia (lub ogólnie z sieci elektrycznej) na wysokich częstotliwościach niż tykanie (no dobra - tykania praktycznie nie ma, tylko zegarki ręczne ). Żadnego laptopa nie biorę – będę miał 10 dni wolnego dla oczu (oj, przyda się jak rzadko kiedy), poza tym żona będzie przeszczęśliwa. Tylko pewnie wezmę palma z GPSem, nawigacja w samochodzie zawsze się przyda. Tylko mi kolegów z Forum będzie brakowało... Niby 10 dni (wliczając dojazd) szybko zleci, ale ... No i ciekawe, jakie zmiany w sprzęcie w lubuskim i w Warszawie zastanę? Jako ciekawostka - na "elektrodzie" ktoś zadał pytanie o gąbkę przed głośnikiem wysokotonowym w tanich podstawkowych Jamo 38, no i była odpowiedź z Jamo "W starszych seriach kolumn tj.Jamo 28, Jamo 38, Jamo 68 występuje gąbka w głośnikach wysokotonowych.Jest ona umieszczona pod plastykową atrapą która przyciska głośnik nisko i wysoko tonowy do obudowy( głośniki nie są przykręcone śrubami do obudowy).Gąbka ta jest luźno położona na części czołowej głośnika i pełni funkcję tłumienia drgań przenoszonych z atrapy na głośnik wysokotonowy. " http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1199112.html Pozdrawiam PS. Swoją drogą na AS 2008 całkiem ładnie z Xindakami (lampa + CD) zagrały małe Kody, zdaje się że to był dość tani model Harmony 2000. http://allegro.pl/item552248596_koda_k_200...r_calvados.html Wychodzi "trochę" taniej (jakieś 3 razy...) niż Xindak Compass, pewnie kiedyś będę musiał porównać je Compassami i moimi małymi Jamo, może będzie lepiej?

Skoro podobnej klasy (zamiast pary "38" i "28" były dwie pary "28", a zamiast 303 był SW1008 ) nowy komplet w 2001 roku kosztował około 2 tysięcy, to teraz może to być warte między 30 a 50% tej ceny. Spójrz na podobnej klasy komplet 5.1 firmy JBL 178 - nowy kosztuje około 1100zł. Poza tym nowe komplety 5.0 (czyli bez suba) oparte na podłogówkach z przodu i podstawkowych z tyłu Jamo S406 czy 416 kosztują 700-800zł, a z subem 1100-1200zł... Ale tak naprawdę to warte jest tyle, ile ktoś za to da. Pozdrawiam

Fono_Master Wielkie dzięki za konkretny przykład - bo właśnie o Ukrainę mi chodzi! A pisząc jeszcze o oryginalnych wydaniach - zdarza się, że nowe płytki "na dzień dobry" mają już rysy Pozdrawiam

Janusz, u mnie jedyny zegar wskazówkowy pojawił się parę lat temu jako prezent od dobrych znajomych i wisi w kuchni (bo tam najlepiej pasuje - i jest najdalej ode mnie). A że przez przypadek dziwnie szybko rozładowuje mi wsadzony tam akumulatorek, to częściej stoi niż chodzi! No a Moja Pani już się do tego przyzwyczaiła. Marku, w praktyce to poza Rotelem RSP mam parę sprzętów z DACem i podobną (a właściwie to nawet większą ) ilością wejść. A do tego dużo kulturalniejszych w obsłudze no i też chyba z możliwością pracy jako preamp. No i jaka to wygoda - pawie każdy pilot pod ręką i w dowolnym pokoju obsługuje (co najmniej) podstawowe funkcje! Poza tym sam wiesz, że przy szukaniu preampów mamy różne potrzeby - dla Ciebie "pure stereo", a dla mnie "full in-out with remote control" Dlatego nie pogardzę takim Soniaczkiem jak TA-E9000 zamiast mojego RSP. I wszyscy będą zadowoleni – chyba W związku z czym po nartach wyjadę z Rotelem! Pozdrawiam

Belfer54 Krótko mówiąc: jak się ma szczęście, to dobrze się trafi i płyta CD będzie na całkiem przyzwoitym poziomie ... a jak nie - to płytka będzie z formy, która powinna już dawno temu trafić na śmietnik? A przy okazji płyt CD i ich stanu - czasami trafiam coś ciekawego na Alledrogo i niestety, opisy często (nawet u tzw. wiarygodnych sprzedawców z dużą ilością pozytywnych komentarzy) mijają się z prawdą. Na przykład "płyta w stanie idealnym, raz słuchana..." okazuje się płytą z dużą ilością rys (i co z tego, że na szczęście małych rys - skoro wygląda jak nieszczęście ), która już ładnych parę razy zaliczyła kontakt z odtwarzaczem. Dlatego nie ma to jak odbiory osobiste - już parę razy odstępowałem przez niezgodność z opisem od transakcji albo dostawałem rabat! A przecież traktując delikatnie płytę często po wielu odsłuchach na dobym sprzęcie wygląda jak nowa... Pozdrawiam PS. No i nadal nie wiem, na co się zdecydować Pewnie nadal będę polować na oryginalne (zachodnie) płyty w rozsądnych cenach i z odbiorem osobistym.

Janusz jak znajdę ciekawego pre Soniaka - to będzie kolejny element do sprawdzenia przez Marka i porównania. No chyba, że Marek wcześniej coś trafi - ale nasze testy wykazują, że nie jest tak łatwo znaleźć coś lepszego od pre PhaSTa ładnie skomponowanego do konkretnych monobloków w cenie (moje przybliżenie - w razie czego przyznaję się do winy) do 2 tysięcy... Ja w każdym razie się staram, ale amunicja już się kończy Wychodzi na to, że OMAKowi (lub mnie...) łatwiej dogodzić. Jak na razie - doszedłem do wniosku, że RSP Rotela chyba wyleci. Nie zanosi się, bym sobie kupił do tego rotelowską końcówkę mocy 5.1 - bo pewnie wtedy rozwinie skrzydła (zresztą na dobrą sprawę jak bym się uparł - to krótka piłka: 5 kabelków RCA i podpinam pod któryś z ampli KD, wykorzystując je jako wzmacniacze...). No więc tak: RSP nie potrzebuję go w KD, a stopień skomplikowania i brak logiki jest dla mnie lekko wkurzający. Pilot fajny, wielofunkcyjny, samouczący i z programowaniem - ale to samo mam w Soniaczku. Będę jeszcze musiał sprawdzić, jak gra wysoki ampli KD Pioneera w funkcji preampa oraz DACa. Na bo jak "opchnę" parkę preampów, to można będzie za to kupić wyższego preampa, nie? Bartek Zdaje się, że choć Soniaczki ładnie się zgrały z Kestusami Extreme Łukasza to niedługo zostaną osamotnione http://www.allegro.pl/item559379533_ketsus...wej_okazja.html Jeżeli ktoś ma wolne 5 tysiączków - to może startować. Ja poczekam - po pierwsze żona by dostała piany na widik takich grzejników, a po drugie - bardziej mnie korci temat Jamo D870/Concert11 lub małutkich D830/Concert8 i już http://www.allegro.pl/item556216004_jamo_c...t_11_d_870.html Pozdrawiam

Janusz Te gotowe kable na Allegro po 79zł to są 3x2,5mm^2 oraz 3x1,5mm^2. Niektórzy sprzedawcy mają takie same ceny na oba kable. Kupiłem sobie oba rodzaje (z filtrami ferrytowymi), brzmią praktycznie tak samo. Tylko ten cieńszy jest bardziej giętki i wygodniejszy w ułożeniu (mam go pod CDkami i pod RSP Rotela), a grubszy na razie czeka (w OMAKu mam już wymieniony kabel na porządniejszy, ale na stałe). Izolacji nie ściągałem - kable były zarobione przez sprzedawcę i nie chciało mi sie rzeźbić. Marek, Denon to jedno (wygląda bombowo i te XLRy!), ale jest jeszcze Yamaha CX-1000 do wyrwania za 2 tysiące (jakby mnie coś ruszyło, to RSP dostałby pewnie czerwoną kartkę i ... wylot, bo na moje potrzeby właśnie CX jest lepszy od DAPa, no i ma DACa). A poza tym wielkopolska jest mi bardziej po drodze niż Grudziądz... Pozdrawiam

U mnie pewnie następcą Rotela RSP będzie Soniaczek w tym stylu co TA-E9000ES http://www.allegro.pl/item555262664_sony_t...z_procesor.html ale niewątpliwie nie za kwotę 2500zł Zresztą takiej samej ceny chcą za TA-E90ES ... http://www.allegro.pl/item548465327_sony_t...s_high_end.html Pozdrawiam PS. No, wreszcie mam co robić w weekend - fotki i opis w poniedziałek, to już pewnie będę miał jakieś wnioski A teraz zaczynam jeszcze kombinować z kolejną szafką - jak będą dwie, to w końcu zasadne będzie pytanie "która ładniejsza?" i można będzie zgodzić się z sugestią żony!

Bert Nie samym stadionem Warszawa żyje Myślę o ukraińskich edycjach albumów koncertowych Mylene Farmer http://www.allegro.pl/item549944334_mylene...r_2cd_nowa.html Zacytuję fragment opisu "PŁYTA ORYGINALNA NA LICENCJI UNIVERSALU WYDANA PRZEZ UKRAINIAN RECORDS Płyta nowa wydana na Ukrainie z hologramem. Hologram posiada nr seryjny oraz tytuł płyty. wszystkie inf. w języku angielskim, jedynie inf o wydawcy i prawach autorskich w języku ukraińskim. Wkładka rozkładana dwie kartki typu "Polska Cena" Mój stosunek do koncertów znasz , ale się staram... W każdym razie za inny jej koncert zapłaciłem dwa razy więcej i wolałbym poprzestać na oryginałach w przypadku jej płyt studyjnych, a na ewentualnych koncertach trochę zaoszczędzić. No a temat polskich edycji czasami się przewija w różnych wątkach - więc może czas w jednym miejscu o tym pogadać? Pozdrawiam

Przypomniał mi się kolejny deck JVC (oprócz KD-V400) z wyświetlaniem częstotliwości - to KD-A7. A poniżej link do KD-V400, już w pełnej krasie z wyświetlaczem w pełnej okazałości http://www.vintagecassette.com/JVC/KD-V400 KD-A7 jest to model z przełomu lat 70tych i 80tych, a oprócz tego wyświetlacza ma jeszcze piękne podwójne wskaźniki wychyłowe. No i już Super ARNS (a więc teoretycznie odpowiednik Dolby C). Czyli połączenie tradycji z nowoczesnością ... no i ładny "kawał" sprzętu. Pozdrawiam PS. Znalazłem fotkę i opis - dobrze, że daje się coś w sieci wyszukać Pochodzi z 1979 roku - czyli właśnie mu "stuka" trzydziestka http://www.vintagecassette.com/JVC/KD-A7 Nie ma danych technicznych i wymiarów, a o ile pamiętam to mógł mieć też niestandardową szerokość (wcześniejsze JVC miały 420mm, potem już przez kolejne 30 lat było i jest 435mm), a ten ??? Trzeba kiedyś będzie sięgnąć do archiwum, tylko kiedy???

Co jakiś czas pojawiają się w sprzedaży nowe płyty CD, tłoczone na licencji na Ukrainie (i zapewne również w innych krajach byłego ZSRR)... Czy macie takie płyty w swoich zbiorach? Ciekaw jestem ich jakości w porównaniu do oryginalnych zachodnich wydań (kosztujących zazwyczaj o 50 do 100% więcej), bo może czasami da się trochę zaoszczędzić. Zresztą dotyczy to również porównania polskich edycji (opisanych zazwyczaj jako zachodnia plyta - polska cena) z ich pierwowzorami. Tylko proszę – nie chcę nic nie wnoszących odpowiedzi typu „to jest to samo, bo to przecież cyfrowe i bit ma się równać bitowi” albo „nie...” „tak...”, „to pewnie to samo” Chodzi mi o ich jakość - bo pewnie o trwałości trudno coś powiedzieć... W swoich zbiorach mam parę płyt z muzyką klasyczną, ale z uwagi na wykonawców (zazwyczaj z byłego ZSRR) trudno jest znaleźć ich zachodnie odpowiedniki. Ich jakość jest znośna – bez fajerwerków, ale i bez sięgania dna i nagrań schrzanionych przez realizatorów. No i po 10 latach nadal odtwarzają się bez problemów A mnie w tej chwili niezbyt już interesuje ten repertuar... Pozdrawiam PS. Preferuję wykonania oryginalne - czyli zachodnie tłoczenia (lub polskie, jeżeli są to krajowi wykonawcy), stąd brak u mnie materiału porównawczego.

Bartek Ja niestety jednoetapowo będę kładł boazerię - dokładnie za miesiąc wyjeżdżam po makaron, bez wcześniejszego rozjeżdzenia A co u Ciebie najlepiej zagrało do tej pory z Infinitkami? To u Łukasza tak dobrze zagrał Accu - czy pre Soniego, czy po prostu zgrał się milutki trójkącik z Kestusami? Jeszcze odnośnie Soniaczków - tak mi leży ich gałkologia i menusowatość, że cały czas rozglądam się za porządnym procesorem KD (ma być w funkcji preampa, DACa i selektora-wieloźródłowca). Jeszcze w starym roku uciekło mi za grosze takie złociutkie cacko, a częste na alledrogo modele 1000ESD są "ciut" za cienkie. Co nie znaczy, że mi się nie zmieni... Pozdrawiam

Andrzej Dobrze kombinujesz... Natomiast co do konfiguracji RSP, to bez podłączonego telewizora i ustawienia wszystkich wejść i wyjść ja się poddaję! Zdaje się, że można zapomnieć, by bez tego zmienić konkretne wejście z analogu na cyfrowe U Marka menu na TV poszło tylko po RCA, po SVHSie nie chciało (a u mnie szło po obu - bardzo lubię uniwersalność i łatwość konfiguracji mojego Soniaka, myślę tu o TV, ale ampli KD jest jeszcze lepszy bo na wyświetlaczu wszystko widać i nie trzeba podpinać się pod TV). A ponieważ coś jeszcze chodzi mi po głowie, to sprawdzę jeszcze kolejną możliwość i opiszę po weekendzie moje kolejne przemyślenia. A może wyjdzie jeszcze lepsze zastosowanie? Bartek Ponieważ nie mam wolnego nesesera, więc niestety nie wygrałeś tej konkurencji (swoją drogą pilot jest "po byku", a mnie się nie chce szperać po instrukcji by ustawić na nim zegar - o funkcji timera nie wspomnę, bo może jest jeszcze i budzik). Ale ponieważ Cię lubię, to masz piwo za drugie miejsce! Jakoś z Markiem nie szukaliśmy kompletu pre+końcówka/końcówki, a jakoś wolne prawie 4 tysie też się szlajały więc temat Soniaczka zignorowaliśmy. Szczególnie, że nie było okazji posłuchać na spokojnie wysokich Soniaków. No i ja nie mam jeszcze opanowanego tematu OMAK + pre + Thiele, więc nawet trudno mi czegoś nowego szukać Swoją drogą to pozazdrościć można Twoim ostatnim porównaniom OMAKowo/Accu/Soniakowym. Ciekawe, jak zabrzmią OMAKi po powrocie do Infinitek? No i jak Accu u Łukasza się sprawuje z preampem Soniego... Pozdrawiam

Marku – serię 1070 i 1072 to nie tylko w preampach warto sprawdzić... pamiętasz przymiarki do CD? Ciekawe tylko czemu nie udaje się trafić tych modeli poniżej dwójki? Na a teraz czas na ekscesy, czyli goły RA-02, a końcówki tylko się patrzą i obijają... Od razu wniosek końcowy: niestety, z ADAMami mu nie wyszło... Spojrzeliśmy po sobie z lekkim niedowierzaniem, bo rozbestwieni poprzednimi próbami w różnych kombinacjach (trójkącik z duetem PhaSTów ) oraz pamiętając jak kiedyś RA-02 jako integra radził sobie m.in. z Totemami i AE Evo 1 oczekiwaliśmy zdecydowanie innego dźwięku (porównywalnego w pewnym stopniu z PhaSTami czy Baltlabem, choć oczywiście słabszego jakościowo) a tu lipa! Mimo wszystko w celach badawczych postanowiliśmy się poświęcić i dokładniej zbadać to małozjawiskowe zjawisko. Coś niedobrego działo się u góry... Przez chwilę podejrzewałem problem ze wstęgą, ale nie ... Po chwili już udało nam się określić wspólne stanowisko: od dołu bardzo dobrze (tak samo jak w funkcji preampa), u samej góry dobrze (bo chyba jednak ciut słabiej niż dół), a środek – po prostu dziura (bez skojarzeń proszę...). Dźwięk środka poszedł sobie gdzieś w stronę Chin (no dobra – do sąsiada) i ewentualnie może coś by się udało poprawić equliserem, ale jakoś w okolicy nie występowało takie urządzenie. Sam nie wiem, czym ADAMy tak się naraziły Rotelowi? Chyba nie była to za mała moc, bo dół chodził prawidłowo... W każdym razie coś się gryzło między nimi. No ale to temat na dłuższe rozważania, a my pewnie nie będziemy się już tym zajmować Pozdrawiam – i do jutra! PS. Chyba wszyscy wiedzą, jak wygląda RA-02??? Czy mam jednak coś tu „wstrzelić”?

Wejścia i wyjścia HDMI w amplitunerach KD (kina domowego). W tańszych amplitunerach - służą jako przełącznik wejść (np. masz 2 urządzenia podłączone do amplitunera: odtwarzacz DVD i nagrywarka DVD) na 1 telewizor, zazwyczaj amplituner nie potrafi "wydobyć" dźwięku i musisz mieć dodatkowy kabel cyfrowy by wzmocnic dźwięk na kolumny (a na telewizor jest przepuszczany cały sygnał: wizja i fonia). W droższych amplitunerach KD - możesz już z HDMI "wyciągnąć" dźwięk. Poza tym jest możliwość przekształcenia obrazu (skaler) z jednego rodzaju wejść (np. component czy SVHS) na inny. Sprzęt nowy czy używany? Co ma wchodzić w skład kompletu: amplituner i 5 kolumn, czy chcesz też odtwarzacz DVD oraz subwoofer? Głównie będziesz oglądał fimy czy słuchał muzyki? Pozdrawiam