Skocz do zawartości

Belfer54

Uczestnik
  • Zawartość

    3 458
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Belfer54

  1. Jak wspomniałem wszystkie podane gramofony prezentują podobny poziom. Ja osobiście wstrzymałbym się z zakupem i szukałbym dalej.
    Natomiast nie wiem, czy nie warto byłoby jednak zainteresować się tym ogłoszeniem dotyczącym Duala CS455 Gold. Oczywiście pod warunkiem, że jest aktualne a sprzedawca będzie gotowy na upust. W mojej ocenie gramofon, zresztą i podane przez Ciebie nie są warte więcej niż 400 max 600 zł.
    O ile pamiętam to CS455 ma ramię z mocowaniem wkładki 1/2 cala.
    Jak wspomniałem zainteresuj się też gramofonami Pro-Ject. Charakteryzują się prostotą. Lepsze modele wyposażone są w dobre ramiona. Aktualnie seria Debut gramofonów tej firmy wyposażana jest w ramiona z włókien węglowych. Nowe są w cenach 1500 - 2000 zł.
  2. Podane przez Ciebie gramofony są całkiem przyzwoite, jednak mając już 1000 zł można znaleźć coś ciekawszego.
    Chciałem tylko dodać, że osobiście preferuję gramofony manualne. Z automatyką różnie bywa. Musisz się też zastanowić, czy chcesz kupić gramofon z napędem bezpośrednim czy paskowym. Oba rozwiązania mają plusy i minusy.
    Nie dodałem jeszcze wcześniej, że w przypadku gramofonów Dual stosuje się dwa rozwiązania dotyczące mocowania wkładki. Jedno tzw. dualowskie i drugie typu ½ cala. To pierwsze częściej stosowane. Do niego pasują wybrane typy wkładek i niestety coraz rzadziej spotykane. W przypadku wkładek MM można ratować się jeszcze wymianą igły we wkładce. Niestety w przypadku wkładek typu MC niestety samodzielnie wkładki nie wymienisz.
    Osobiście szukałbym gramofonów z mocowaniem ½ cala – takie jest stosowane najczęściej i również we współczesnych gramofonach np. Sony, m.in. tych w podanych linkach.
    Możesz też zainteresować się gramofonami firmy Pro-Ject. Zdarzają się w ogłoszeniach używane gramofony tej firmy.
    Jeśli chodzi o kable, czyli IC gramofonowy, to duża część starszych gramofonów ma montowane na stałe kable. Gramofony bardziej współczesne standardowo posiadają na wyposażeniu IC, pod warunkiem, że kupujesz od uczciwego sprzedawcy.
  3. Witam Szanowny Kolego,
    Cieszy mnie, że jest na naszym Forum kolejny forumowicz zainteresowany zakupem gramofonu.

    Przepraszam z góry, że nie pomogę tak jak byś tego oczekiwał, ale nie od razu Kraków zbudowano. icon_smile.gif

    500 – 700 zł to może niezbyt duża kwota, aby obecnie kupić dobry gramofon, ale przy dużej dozie cierpliwości i często szczęścia można znaleźć ciekawy gramofon. Oczywiście w tej kwocie wchodzi w grę gramofon używany. Niestety większość gramofonów wymienionych w pkt. 7 przytoczonego przez Ciebie wątku wykracza poza podaną przez Ciebie kwotę, choć bywa, że w podanych granicach można trafić na całkiem niezły gramofon marki Dual.
    Biorąc pod uwagę Twoje oczekiwania, również finansowe szukałbym coś z gramofonów Kenwood, Pioneer .
    Oczywiście niezmiennie polecam gramofony Thorens, jednak ich cena, zresztą jak większości gramofonów używanych jest mocno zawyżona.
    Jak zwykle, przy każdej okazji doradzam, aby kupując gramofon odbierać go osobiście lub kupować od znajomego lub zaufanego audiofila.
    Nie jestem zwolennikiem zakupu gramofonów poprzez allegro, ale czasami można tam trafić na dobrą okazję.
    Po pobieżnym przejrzeniu aukcji na allegro niestety nic ciekawego nie wpadło mi aktualnie w oko.

    Jeszcze może dodam.
    Zajrzałem na giełdę hifi.pl. Rzuć okiem jest tam gramofon Dual CS455. Cena moim zdaniem zawyżona, ale może warto się zainteresować i ew. po negocjować.
  4. Roman o kablu zasilającym MIT miałem już wcześniej napisać, ale jakoś mi umknęło. Kabel ten zasila transport DR200.
    Pierwsze co można mu przypisać jeśli chodzi o wpływ na dźwięk to, że wprowadza pewną spójność, równowagę. Jest to kabel raczej ciepły, dynamiczny, podkreślający dosyć znacznie niskie tony, jak napakowany kulturysta na sterydach, rzekłbym o bogatej palecie barw. Jednocześnie mało przejrzysty jak na mój gust. Świetny do systemów o wyeksponowanych wysokich tonach i dosyć rozdzielczej średnicy. Bo niestety trochę ta średnica MITG-owi nie wychodzi. Brakuje w tym zakresie szczegółów, rozdzielczości.

    Trzeba dodać, że jest to jeden z podstawowych modeli kabla zasilającego tej firmy. Zatem nie należy zbyt wiele od niego wymagać. Moim zdaniem jest to dobry kable, wart swojej ceny. Nie ukrywam, że pisząc o nim trochę odnosiłem się m.in. do doświadczeń z kablami Furutecha, Groneberga, czy choćby PS AUDIO.
  5. To może na początek ja. Na razie krótko, bo o preampach, które zaprezentuje niżej pisałem już na forum. Oczywiście jeśli zajdzie potrzeba napiszę więcej.

    Na dzień dzisiejszy posiadam dwa pre:
    Simaudio Moon LP 3. Współpracuje z gramofonem Thorens TD320.
    http://audio.com.pl/newsy/sprzetowe/1406-p...maudio-moon-lp3

    Drugi to LAR LPS-1. Pre polskiej produkcji. W tej klasie cenowej nie do pobicia. Moim zdaniem przedwzmacniacz ten jest lepszy niż niejeden pre o wiele droższy. U mnie współpracuje z gramofonem Acoustic Solid Machine Small i z Lebenem.
    http://soundrebels.com/lar-lps-1/

    Oczywiście posiadałem też inne preampy, ale to może innym razem.
  6. Olu, Wojtku przepraszam, że się wtrącę. Trochę inaczej widzę kwestię dotycząca tzw. klubu zasłużonych. Aby nie było anonimowo to nie do końca mnie, Romanowi i Witkowi o to chodziło. Bo to my m.in. w tzw. kuluarach dyskutowaliśmy na ten temat. Wydaje mi się jednak, że nie jest to miejsce i czas na poruszanie tej kwestii.
  7. Cytat

    Tak zapomniałem, coraz więcej osób używa tu wyjątkowych słów, metafor itp. A to tylko po to aby zabłysnąć. A jak ktoś normalnie, potrzebuje prostej odpowiedzi to nie dostanie bo musi najpierw to ślicznie ująć w słowa... Dzięki ale ja POZEROM dziękuję za pomoc icon_wink.gif



    I my też dziękujemy i życzymy takiej wiedzy jaką posiadają Ci pozerzy.

    Pozdrawiam
    jeden z pozerów.
  8. Koledzy szkoda zdrowia.
    Do czego służy soundbar, to każdy z nas wie. Dokładnie o tym pisano już na forum.

    Na tym forum napisano setki, tysiące postów na temat tego na czym słuchać muzyki i za ile można taki sprzęt kupić.
    Ale jak widać są tacy, którym czytanie przychodzi z trudnością. Natomiast nie przychodzi im z trudnością hejtowanie i odnoszenie się do innych lekceważąco.

    Moim zdaniem temat do zamknięcia.
  9. Zapraszam do udziału w wątku wszystkich posiadaczy gramofonów. Chciałbym, abyśmy prezentowali w nim swoje gramofony, również fotografie, akcesoria gramofonowe. Chciałbym też, abyśmy dzielili się swoimi spostrzeżeniami, ciekawostkami dotyczącymi eksploatacji gramofonów, które obecnie posiadamy lub posiadaliśmy.
    Do dyskusji w temacie zapraszam też osoby, które autentycznie zainteresowane są winylem i w niedalekiej przyszłości zamierzają kupić gramofon.
    Mam nadzieję, że nasza wiedza zgromadzona w tym miejscu będzie służyła wszystkim robiącym pierwsze kroki w świecie winylowym, pozwoli im podjąć właściwe decyzje, uniknąć błędów w doborze odpowiedniego dla nich gramofonu i akcesoriów.

    Tradycyjne uprzedzam, że z wątku będą usuwane osoby piszące nie na temat i próbujące w ten sposób zaistnieć na forum, osoby piszący posty o charakterze prowokacyjnym oraz wszelkiej maści hejterzy, ludzie nie szanujące innych, nie przestrzegający kultury słowa.

  10. Pozwolisz Milesie, że wyręczę trochę Witka.
    Kable firmy Belden znane są od jakiegoś czasu w światku audiofilskim. Na ich bazie wiele osób prywatnych (DIY), firm produkuje kable zasilające, IC do urządzeń audio.

    Z Beldenami jest trochę tak jak swego czasu z produktami koncernu Lapp Kabel.
    Te ostanie zdobyły sobie popularność w świecie audio jako całkiem przyzwoite kable na bazie, których wykonywano kable zasilające do sprzętu audio.

    Mam nadzieję, że Witek podzieli się Swoimi spostrzeżeniami, jako użytkownik IC, które zbudowane zostały na bazie kabli Belden.
  11. Ja tylko dodam, że po uruchomieniu nowego forum dołożę wszelkich starań, aby przekonać Administrację o wprowadzenie do regulaminu zapisów o treści podobnej do przedstawionej przez Romana. Zaproponuję też, aby stworzono tzw. wątek otwierający, w którym będą zawarte informacje o charakterze instruktażowym.
    Mam świadomość, że wielu rejestrujących się nie czyta wogóle regulaminu. Może zwrócą uwagę na tego typu wątek. Mam taką nadzieję.

    Wojtku mnie cieszy, że jesteś na Forum Audio i nie wyobrażam sobie, aby było inaczej.
  12. Możliwe, że talerz ma taką sama średnicę w obu przypadkach. Było już tyle modeli Debuta, że mogę się mylić. Zresztą we wcześniejszych modelach np. Debut III miał średnicę 28cm. Możliwe, że firma obecnie wszystkie Debuty wyposaża w talerze metalowe o średnicy 30 cm.
    Jeśli chodzi o SB, to miałem na myśli precyzyjne ustawienie prędkości obrotów - regulacja elektroniczna dająca lepszą stabilność dostosowania obrotów talerza do zadanej wartości. Jak chcesz się bawić w ręczne przekładanie paska, czyszczenie go co jakiś czas to kup sobie gramofon bez funkcji SB.
    Więcej nie pomogę. O resztę pytaj producenta i ew. użytkowników.
  13. Czyli jednak Yamaha.
    Natomiast co do tych chińskich lamp, to Witek ma rację. Niestety produkcja Jolidy przeniesiona została do Chin. Ja nie miałem do czynienia z chińskimi wyrobami. Moje kontakty z Jolidą datują się na okres, gdy produkowano wzmacniacze jeszcze w USA.
    Co do Mullardów ze starej produkcji, to są faktycznie trudno dostępne i cholernie drogie - niestety. Sam szukam do swojego Lebena, bo mi jedna lampa z kwadry padła.

    P.S. A dlaczego nie powinienem przebywać? icon_smile.gif
  14. Owszem warto. Choćby dlatego, że akrylowy talerz ma nieco większą średnicę. Z drugiej strony w Twoim obecnym systemie nie odczujesz tej różnicy.
    Natomiast gdybym miał wybierać ten model to raczej w wersji Debut Carbon Esprit DC SB. Głównie z powodu wbudowanego SpeedBoxa, który zapewnia lepszą stabilność obrotów i ma elektroniczny układ wyboru prędkości obrotowej.
  15. Szanowna Koleżanko jak można było się zorientować, choćby z lektury forum, nie sądzę, aby znalazła się tu osoba, która przesłuchała, czy miała do czynienia z wszystkimi gramofonami z podanej przez Ciebie listy, jak też z tej półki cenowej.
    Są to gramofony ze współczesnej produkcji, raczej modele podstawowe, dostępne w salonach audio i jak już wspominał któryś z Kolegów można je osobiście przetestować. Trzeba też uważnie czytać recenzje gramofonów (często między tzw. wierszami), wątki z działu „Technika lampowa i analogowa”. Są tam zawarte pewne sugestie dotyczące również niektórych wymienionych marek gramofonów. Ja z uporem maniaka powtarzam niemal w każdym wątku jakie marki gramofonów z nowej produkcji preferuję. Powtórzę – m.in. Pro-Ject. Piszę też jakie znaczenie mają elementy, z których zbudowany jest gramofon (patrz wyżej), m.in. talerz, jego ciężar itp.
    Należy też zwrócić uwagę, że część podanych przez Ciebie modeli posiada wbudowany przedwzmacniacz gramofonowy. Ja nie jestem akurat zwolennikiem tego rozwiązania. Jednak dla osoby mniej doświadczonej, nie przygotowanej na większe wydatki jest to plus.

    Co do gramofonu Pro-Ject Debut (nie debug) Carbon, moim zdanie warto dopłacić, choćby właśnie ze względu na wyposażenie go w ramię z włókien węglowych.

    Może jeszcze dodam, że osoba, która nigdy nie miała gramofonu powinna kupować konstrukcje jak najprostsze, łatwe w kalibracji. Zakup gramofonu to początek drogi, potem zaczynają się schody.
    Suma tego wszystkiego powinna pozwolić na podjęcie decyzji. Natomiast nikt z pełną odpowiedzialnością nie podejmie się podania konkretnego modelu gramofonu, który wart jest zakupu. Co najwyżej może zasugerować i ukierunkować, aby kupujący mógł podjąć decyzję.
  16. Na prośbę autora wątku i zgodnie z naszymi odczuciami jako moderatorów (Roman i ja) usunięto ostatnie wpisy, w tym część nie przystających do atmosfery tego tematu oraz oczekiwań założyciela jaką rolę ma ten wątek pełnić.

    Informuję, że wszelkie hejtowanie, wyśmiewanie, jak to ma miejsce w tym kraju w tzw. równoległym życiu internetowym na tym forum nie będzie tolerowane.
  17. Passo wziąłbym pod uwagę to, o czym pisze Jarek.
    Do kabli dorzuciłbym głośnikowego - niezmiennie - MIT-a. Spróbuj bo warto

    Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o 1501RC wiem natomiast jak grają "czyste" lampy tej firmy.
    Natomiast po części sam sobie odpowiadasz na zadane pytanie. Otóż obecność w systemie CD Yamaha i specyfika ProAc-ów swoje robi. Miałem ProAc Tablette, słuchałem też tych kolumn w wersjach podłogowych i potwierdzam to co napisałeś - obecność lampy im dobrze robi. icon_smile.gif
    Do dziś żałuję, że pozbyłem się Tablettek.
  18. Roman dlatego mnie ucieszyło, to że firma Atoll, od pewnego czasu, sprzedaje swoje podstawowe urządzenia (wzmacniacz, CD, transport, DAC) z pilotem uniwersalnym.
    Dzięki temu w przypadku Atolla pożegnałem się, przynajmniej częściowo z pilotem Logitecha, który mnie też lekko wkurzał.
    Natomiast nie wiem, czy w CD200, DR200 jest aktywna funkcja wygaszania wyświetlacza tak jak ma to miejsce w CD400. Przypuszczam, że nie, bo gdyby tak było wówczas taka funkcja znalazłaby się w pilotach przeznaczonych dla wszystkich urządzeń a nie tylko dla serii "400".
    Inna sprawa, że mnie akurat nie przeszkadza fakt iż nie mogę wyłączyć wyświetlacza w CD lub wzmacniaczu, ale to już inna kwestia.
  19. No fakt trochę się zasugerowałem ostatnimi wpisami dotyczącymi wkładki do Fonici.
    Natomiast odpowiedź na pytanie, czy warto kupić gramofon w kwocie do 500 zł nie jest prosta. To zależy jakie miejsce gramofon ma zająć w Twoim systemie i z jakim sprzętem będzie współpracował. Zresztą o tym wspominałem w poście nr 2.
    Gdyby gramofon miał współpracować ze wspomnianą wieżą - sony lbt n500 - to nie wydaje się sensowne wydawanie większej kwoty na gramofon.
    Natomiast jeśli planujesz, w niedalekiej przyszłości, dokonać zmian jakościowych w doborze sprzętu grającego, to kwestia zakupu droższego gramofonu zaczyna mieć sens. Tym bardziej, że masz już 200 płyt.
×
×
  • Utwórz nowe...