jacek75

Pasmo z danych technicznych słuchawek, czy kolumn nie oddaje faktycznej barwy i stylu brzmienia. Bywa że to najniższe pasmo jest przy i -6dB a np średnica jest uwydatniona względem reszty itd.

Te monitory i za tę cenę to żadna rewelacja, druga rzecz że są inne zbyt małe na duży salon i subwoofer tego zbyt nie poprawi ( od biedy w kinie). Piszesz, że nie znasz możliwości lepszych głośników, czyli słuchałeś ich i tak ci odpowiadały ? Za 800 zł kupisz używane acz na gwarancji MA bx2, Magnat quatnum 673, czy ciut starsze Mission m32i ( jak lubisz nieco masywne plastyczne brzmienie jak te Wafelki, tylko Wafelki to mikruski). Zdarzają się też Indiana line i inne na głośniku 16cm i to wszystko kolumny nie starsze niż powiedzmy 3 lata, więc nowe. Czy inne markowe, ale nieco większe . Jak nowe i jak najtaniej to np.Heco victa 302 PS. Nie bardzo rozumiem o ci chodziło z podpinaniem głośnika pod dwa kanały , chyba masz coś innego na myśli, może to bi- wiring : , tylko lepiej poszukaj kolumn które dobrze grają , a nie jako takie maja taka możliwość podpięcia. Bo dobra kolumna zagra dobrze bez takiego rozwiązania, czy nawet jak go ma to zagra dobrze na jednym kablu, ale kolumnie która gr a przeciętnie, czy źle takie rozwiązanie niestety nie pomoże Jeśli liczysz tym samym na większą jakość to się zawiedziesz, bo to subtelności które czasami ( no nie zawsze) słychać na czułym nieco droższym sprzęcie stereo, więcej zyskasz grając z lepszego źródła, a nie z telefonu po BTH, czy inne takie plikowe nadawania. Na pewno zagra to lepiej niż niejedna mini wieża nawet za 1500zł, tylko...jednak Wafelki za cienkie, malutka dynamika, mała efektywność ( a ampli słaby) i za małe jako takie ! Z tym szybkim odpaleniem po BTH to trochę ostrożnie bo różnie bywa, bo nieraz szybciej i lepiej po kablu

Yamaha ns 50 i te nowsze to nic ciekawego. Nowe ns 50 kosztują koło 1100-1200zł a to za dużo, bo tańsze o połowę STX f200 grają lepiej, a jak dołożyć z 500 zł do ceny nowych ns 50 to można znaleźć kolumny dużo lepiej grające, a o używanych to nawet już ie wspominam. Chyba że te ns 50 jakoś wybitnie fajnie zgrały się z Twoim Technicsem i wpadło to w Twój gust, czasem tak bywa i trzeba się cieszyć z sytuacji.

Pewnie jak sporo ludzi. Generalnie gdyby nie problemy lokalowe ( sąsiedzi) to sporo z forumowiczów słuchała by głośno, lub głośniej niż prawdopodobnie obecnie. Sporo gatunków brzmi lepiej na wysokich poziomach głośnosci. Niskie tony też są raczej lubiane, choć zależy jakie, bo zwykle ceniona jest ich lepsza ich dobra jakość niż tylko ilość. Innymi słowy żeby słuchać głośno nie trzeba kupować Zeusów, a żeby była jakaś jakość to tym bardziej ich nie kupować. Te 3O metrów to sporo, ale nie aż tyle by się upodlać zeusami, albo je przeceniasz, albo nie doceniasz lepszych, ale ciut mniejszych konstrukcji. Bo powiedzmy takie klasyczne podłogowe kolumny zbudowane na bazie 2 x 6,5 " i głośnika wysoko tonowego, ze średnio mocnym wzmacniaczem na połowie głośności zagrają już na granicy bólu. Kolejny Twój wpis, a nic nie napisałeś jaki lubisz dźwięk, muzykę, chyba masz jakiś punkt odniesienia, coś słyszałeś w salonie może u znajomych ?

Zmiany tych większości ustawień dotyczy głośników TV, lub wyjścia analogowego, czyli słuchawkowego. Natomiast dźwięk cyfrowy z TV wychodzi "czysty" , tak jak np. z portu usb komputera z pominięciem " korektorów/poprawiaczy ".

Jeśli chodzi o Mission to lepsze byłyby nieco młodsze i większe Mission m74 , bywają po około 600-700zł . Potem są jeszcze nowsze i bardzo solidne Mission m34i po około 900-1200zł. Z tymi 733 może być pewien niedosyt , a co z tego że kupisz je nawet taniej bo o za 400-500zł? Jak jesteś z Łodzi zajrzyj do komisu na Manhatanie to typowy komis hifi i bardzo miły Pan dobrze doradza, lub na placu Reymonta przy dawnym Uniwersalu. Za Dali też warto się popatrzeć, generalnie masz tylko 600zł i trzeba to wydać mądrze, bo przydało by się ciut więcej na podłgówki.

Poza imprezami i łomotem na jakiś industrialnych pseudo techno party to Zeusy raczej do niczego innego się nie nadają... Końcówka mocy też daje w sumie tylko prąd w takim zestawieniu z Zeusami to tylko łomot w sumie, uniesień muzycznych, czy nawet zwykłego odsłuchu muzyki na jakimś poziomie trudno będzie uzyskać. Odtwarzacz CD podłączasz po RCA, tel po minijac/rca, Wspomniany laptop podłączasz jak napisałeś po po USB ale wtedy potrzebny Dac między PC a wzmacniacz, połączenie z PCta po mini jacku jest słabe jakościowo( choć z zeusami byłby to najmniejszy problem).

mDawid Swoją drogą mogłeś założyć swój temat, lub od biedy jak nie dałeś rady to dołączyć do tematu kina domowego za 4-5, a nie za 8 tys , prawda ? A już w temacie, to Twój budżet daje szanse stworzenia kina domowego oczywiście stricte do filmów , choć muzyka też jakoś zagra . Co do amplitunerów to są w pewnym uproszczeniu w miarę podobne, natomiast kolumny które wybrałeś to zupełnie różne szkoły brzmienia, pod różne gusta. Chyba nie czytałeś żadnego testu, nawet tych wymienionych kolumn, a są... Dość powiedzieć że Jamo s 626 to typowe kinówki, a ich boczny głośnik wymaga nieco miejsca wokół, Pro avanto podobnie , ale warto dodać że graja bardzo miękkim basem ( jeszcze bardziej niż Jamo) i delikatna górą. Indiana line nota to kolumny bardziej muzyczne , precyzyjne, twardsze, bez tak obfitego i luźnego basu. Tak więc w zestawieniu z tak a nie inaczej grającym amplitunerem da to różne wrażenia brzmienia . Subwoofer w kinie 5.1 jest niezbędny, bo raz, że taka jest ścieżka filmowa, dwa amplitunery kinowe zwykle wydajnością nie grzeszą i w trybie kinowym bez subwoofera basu jest czasami niezbyt dużo. Nowy Sącz - Kraków i okolice to blisko, nie warto kupować w ciemno, to się potem mści.

Białych kolumn jest dość dużo, wbrew pozorom ( to że wszystkie kolory nie są wystawiane w sklepie to chyba normalne ) . Bardziej martwi duży metraż !, kontra to co chcesz kupić ;/ i do czego używać . Jak celujesz w kino domowe to chociaż na front daj podłogowe kolumny z dobrą efektywnością, aby słaba kinówka miała mniej roboty i żeby jakoś takoś to chociaż grało.

Oj, kolego jak Ty piszesz to ręce opadają, a oczy bolą Cały wpis to jedno wielkie zdanie ( coś co przypomina je ) i jakiś słowotok. Jaki wzmacniacz , a może amplituner ? Jakie korektory w komputerze ? Jakie JBL ? Jakie głośniki laptop ? Co tu wróżki są i wiedzą co masz ?

Missiony 35 lubią coś mocnego, HK powinien wystarczyć ( już go masz, planujesz ?), niemniej warto szukać innych wzmacniaczy, czy mocnych amplitunerów stereo. Zgadzam się że Mission graja nieco miękko ale obficie w dole pasma, w niedużym budżecie np Yamaha as 700/701, czy amplituner RS 700 byłby jakimś kierunkiem, co do modelu 202 który słuchałeś to bardzo daleko mu jakością do klasycznej linii as500, 700 nawet RS 500/700. Inna sprawa że te Cantony grają inna barwą niż Missiony. Co do wejść to wejście hdmi w sprzęcie stereofonicznym jest bez sensu jeśli zastanowić się co przesyła kabel hdmi Skoro masz muzykę tylko w PC warto zastanowić się nad jakimś DACkiem, wtedy wypuszczasz sygnał audio z PCta przez usb do DACa, a z DACa 2rca do wzmacniacza. Do płyt CD warto kupić odtwarzacz CD bo to niewielki wydatek kiedy kupujemy coś używanego, a jednak duża wygoda i lepsza jakość niż pliki z komputera.

Miko W takiej sytuacji można żonę sprowadzić na ziemię i samemu stanąć w dobrym świetle mówiąc " kochanie, ale jak kupujesz sukienkę, czy buty za dużo mniejsze pieniądze to tez przecież też sama przymierzasz, więc jak też nie chcę wydać pieniędzy w ciemno " Pytanie które modele Harmony, bo większość jest tańsza i jakoś Twoja cena nie powala ... A na pewno nie spotkasz tam kolumn (a tym bardziej głośników) za milion złotych (no chyba że kupisz kilkaset kolumn). Mateusz1809 Podstawowa w sumie seria jaką jest Taga harmony do naprawdę niezłego amplitunera vsx 930 to trochę kiepski pomysł . Jak ich cena , bo 7-9 tys po odliczeniu ceny amplitunera i bluraya jest mało zachęcająca; ) można kupić serię azur , lub platinum, lub inne lepsze od Harmony kolumny. Normalnie harmony kosztują sporo mniej, są wręcz tanie . Zresztą po Twoim zapytaniu tutaj ( http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...st&p=167618 ) widać że słabo sobie radzą , choć jak można się domyślać może być to także kwestia ustawień systemu . szkoda że nie odniosłeś się do naszych sugestii pytań, no ale To Twój temat i sprawa

Podobno pisze tu czasem książę Rainier, a kliku celebrytów jest pod ciekawymi nickami ... oj kamilo9595pl piszesz i nie czytasz co piszesz. Tak, korektorem, a nawet regulacją tonów można uszkodzić kolumny i często to się dzieje. Wystarczy zauważyć i skojarzyć fakt że tzw. korektor ma podbicie konkretnego pasma o najczęściej około 12 dB , a zwykła regulacja tonów też od 8dB do 10dB, a każde 3 dB w akustyce odbierane jest jako dwu krotne zwiększenie głośności, jak łatwo się domyśleć idzie wtedy na dane pasmo odpowiednio większa dawka prądu. Tak więc zdarza się że ktoś latami głośno słuchał sprzętu i nic nie było, a na imprezie kolumny raz, że były katowane parę godzin to potem jeszcze ktoś "życzliwy" podszedł i podkręcił tony ( wysokie, lub niskie ) dodatkowo wcisnął loudness i... było po imprezie Owszem najczęściej nagłemu uszkodzeniu ulegają głośniki wysoko tonowe i średnio tonowe, ale nie tylko , żeby spalić niskotonowy trzeba być upartym i głuchym bo taki głośnik wcześniej bardzo mocno zniekształca muzykę. Poza głośnikami oczywiście można, ale rzadziej uszkodzić też zwrotnicę.

Czy fajnie mieć dużo głośników, to kwestia upodobań , Niemniej nawet jakbyś dysponował kwotą o 2,lub 3 tys większą od obecnej to zestaw stereo za podobne pieniądze ( nawet mniejsze) rozjedzie zestaw kinowy 5.1. Oczywiście wybór pomiędzy zestawem kinowym 5.1, a zestawem stereo to kwestia hobby i tego czy kręcą nas efekty specjalne w filmach i je oglądamy głównie , czy w drugiej sytuacji słuchamy muzyki.

Tzw. boombox raczej lepiej sprawdzi się w kuchni i w przenoszeniu niż mIniwieŻa . Niektóre marki podałeś dość egzotyczne, no najmniej krajowa Manta...potem już jest lepiej Sony, Philips

Może kilka faktów z których nie do końca zdajesz sobie sprawę: 1- gatunek muzyczny jest poniekąd istotny , nie mniej ważny jest gust...Onkyo gra nieco twardziej co niby dla np jazzu, czy klasyki ( rockowej, czy poważnej ??? ) może być odpowiedniejsze. Z praktyki wiem że Onkyo z Dali 3 gra dobrze. 2- Czy 28 metrów na co prawda duże Dali 3 to wystarczająco, nie bardzo , czy muzyka klasyczna ( jakakolwiek) na takich monitorach w 28 metrach to jest to , wątpię. 3- Czy masz półki o głębokości cirka 50 cm dla tych Dali , bo one są dość głębokie, zresztą dopchnięte do ściany na styk być nie mogą ( jak żadne zresztą) . Dodatkowo mają tylny BR .... 4- Czy te półki są wysoko, czy nisko jakieś 80-100 nad podłogą ? Jak takie plany mają się do oczekiwanej precyzji i jakości w jazzie , muzyce klasycznej, zresztą każdej innej też ? 5- punkt 3,4 może wydawać się dziwny, lecz w sumie jak nie spełniasz pewnych podstaw może lepiej kupić najtańszy model sieciowy tej marki i pierwsze lepsze kolumny za 500zł, lub miniwieżę pokroju PIONEER X-HM72. Jakość radia FM zależy od konkretnej stacji, anteny nadawczej i anteny-drucika w Twoim domu, zaś radia internetowego od konkretnej stacji i plików jakimi operuje. Spotyfy, czy inne serwisy płytowe też mają opcję plików różnej jakości. Czy będziesz miał wieć mini wieżę, czy Onkyo czy yamahę, czy zestaw za xx tys te aspekty się nie zmienią. Wpływ na jakość i styl brzmienia masz w chwili jak kupujesz np kolumny czy wzmacniacz i jak to w domu potem ustawisz- akustyka jest bardzo ważna ! Poprawnie ustawione nawet tańsze kolumny dadzą lepszy efekt niż drogie ulokowane byle jak i gdzie. To nie jest kwestia uważania przez innych, kupujesz TY, a napisałeś nie wile swoich uwag , aby ktoś miał wywróżyć co dla ciebie będzie najlepsze. Zobacz na np świeżutki temat równoległy z Twoim, ( chyba nie czytasz co ?) http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...st&p=167715 W cudze sprawy małżeńskie się nie mieszam, niemniej tak jak moja żona nie narzuca mi specyfikacji oleju do silnika, czy jak mam stawiać płyty, ja nie narzucam jej że pralka powinna być na półce ( bo łazienka mała), a garnki, czy swoje buty ma kupować w konkretnym kolorze. Bo gdyby tak było wszyscy bylibyśmy na straconej pozycji.

Brawo kolego za taki opis, oraz że dałeś sobie szansę poznania sprzętu. Ja mam dość podobne odczucia z odsłuchu tych amplitunerów. Yamaha miała więcej ciepła tak w dole pasma jak i średnicy od onkyo, generalnie średnica była w yamasze świetna, a góra zróżnicowana, acz w żadnym razie nie faworyzowana, czy ostra. Onkyo bas miało minimalnie mocniejszy, ale reszta pasma była nieco twardsza, jakby taka techniczniejsza. Kupując któryś to kwestia gustu i brania pod uwagę jakie ma( lub kupi) się kolumny. Niemniej 602 wydaje się ciut muzykalniejsza, dojrzalsza.

Kolumny to wybrałeś samemu, nawiasem mówiąc do takiej muzyki, metrażu, (pewnie i w budżecie koło 2 tys) że gorzej nie mogłeś wybrać, koledzy ratowali potem wzmacniaczami by było chociaż z nimi dynamicznie jakkolwiek to z nimi możliwe.. Noo nie są , a nawet jak są to zupełnie nie dla Ciebie;) Jednak model Dali 5 to kolumny o zupełnie innym charakterze niż chyba potrzebujesz., delikatne, niezbyt głośne, słabo dynamiczne i do małych pomieszczeń. Przed kupowaniem kolumn w ciemno ostrzegamy na forum, bo kończy się to zwykle odsprzedażą i pewną stratą finansową, największą wąłśnie kiedy kupuje się nowe i zaraz sprzedaje . Twoją kartą przetargową jest jeszcze gwarancja na nie. Przy obecnych Dali 5 większy model Dali zensor 7 jawi się jako zupełnie inna konstrukcja, to dobra kolumna, a będąc przy marce używane Dali lektor np. 6, też były by dużo lepsze , zwyczajnie odpowiedniejsze, bardziej pasujące w potrzeby. Co do Monitor Audio z modelem bronze 5, lub 6 byłbym ostrożny bo może grać zbyt szczupło, acz precyzyjnie,lepiej pomyśleć o np używanej( lub nowej) serii RX 6, 8 (obecna najświeższa nazywa się silver 6 , lub , nawet model tańszy BX5 jest dużo lepsza od Dali 5. W sumie mając 5 tys możesz bez problemu kupić w sklepie nowe w cenę na nowe chwalone Monitor Audio RX 8, z denonem zagrają naprawdę dobrze, choć oczywiście z czasem przyda im się inny wzmacniacz, nie tyle mocniejszy co wydajniejszy bo MA lubią prąd. Za 5 tys wybór masz ogromny, tylko musisz już nausznie posłuchać i nie kupować w ciemno Polecam zainteresować się jeszcze kolumnami Elac, Focal, Paradigm , Dynaudio, Quadral z naszych Pylon Saphire 31, lub model Diamond, a do tego dochodzą jeszcze kolumny używane.

Dokładnie Onkyo "lepiej, przyjemniej" gra z Dali zensor, niż z wspomnianymi MA bronze. Bronze 5, 6 grają nieco chłodno, twardo, analitycznie, ( poprzednie BX 5, 6 grały nieco inaczej) zaś Dali zensor 7 dają nieco ciepła, sprężystości, gładkości. Onkyo gra dość twardo, więc z kolumnami trzeba uważnie, zresztą jak w każdym zestawie.

Są to wejścia optyczne niezależne i do jednego jak radzi kolega podłącz sobie TV, a do drugiego wedle potrzeb np. dvd/bluray. Masz też chyba wejście coaxial( pod 5). Generalnie wyjście słuchawkowe w TV nadaje się tylko do słuchawek, a jak chcesz dobry* sygnał to tylko wyjściem optycznym . Słowo Dobry pisze z gwiazdką bo jeśli ma to być tor audio z oglądanych w TV filmów to ok, natomiast muzyka odtwarzana z usb tv czy oglądana z YT w Tv to jest bardzo słabo( myślę żę nawet na takim sprzęcie komputerowym usłyszysz już różnicę) Nawet jak wkładałeś dobrą stroną , to nieraz trzeba użyć sporo siły i wkładać pod kątem. Nie każde gniazdo trzyma wymiary, ale jeszcze częściej nie każdy tani kabel optyczny ma super wymiarową końcówkę wystarczy ułamek milimetra i trzeba się siłować nieraz. Kiedyś jakiś forumowicz nie mógł włożyć kabla optycznego bo nie zdjął z niego kapturka ochronnego ( z przewodu) .

Spora cześć kolumn tzw bezprzewodowych to owszem przewodu sygnałowego nie ma, ale ma lub musi mieć kabel sieciowy ( do gniazdka) bo musi on zasilać wzmacniaczyk wewnątrz kolumny. Piszę w dużym skrócie myślowym, bo rozwiązań jest wiele, ale myślę że to o czym myślałeś i tak by się to skończyło. Tak więc na ścianie gdzieś za plecami, pod sufitem subtelnych kabli głośnikowych by nie było, ale były by kable od prądu i szukanie gniazdka Owszem są też poza kolumnami efektowymi do kina , kolumny aktywne duże podłogowe, czasami całkiem dobre, jednak drogie.... jednak to produkt niszowy bo większość ludzi woli mieć wzmacniacz, amplituner jako centrum "sterowania" Inna rzecz ww kolumny aktywne grają tak jak je kupisz - nic nie zmienisz, a pasywne są rozwojowe, bo wzmacniacz przecież też bardzo sporo wnosi do brzmienia kolumn i jak coś się znudzi to można zmienić wzmacniacz, a kolumny zostaną.

Mateusz1809 Miałem kiedyś niższy model Pioneera vsx i z podobnymi gabarytowo kolumnami dochodziłem do połowy skali ( ok. -35-25 dB) bo było masakrycznie głośno. Ten twój model vs 930 jest naprawdę zacny i mocny o ile się nie mylę dostawał nagrody Eisa w 2015 roku, http://audio.com.pl/testy/kino-domowe/ampl...pioneer-vsx-930 Taga harmony to dość przeciętne kolumny jeśli chodzi o jakość i efektywność , że musisz dobijać gałką volume do końca ( bo o głuchotę z grzeczności nie posądzam). Pioneer 930 marnuje się przy nich . Jeszcze może uściślij, raz czy grasz muzykę na 5 kolumnach czy na 2 : , na dwu kolumnach masz moc powiedzmy 2x 125W, ale przy 5 kanałach spada do 5x50W i amplituner jest obciążony. Dwa czy ten bas ( nie bass) ustawił ci na subie, czy na kolumnach, jak na kolumnach i puszczasz go na full to spada impednacia i się przegrzewa ( dodatkowo jeszcze jak na 5 kolumnach gra jakaś muzyka ). Powodem może tez być złe podłączenie, przeciw faza - że grają cicho i bas się znosi, albo słaby przewiew.

Po pierwsze ta Yamaha to amplituner do kina domowego , a Onkyo tx 8130 , czy 8150 to amplituner stereo (sieciowy), tylko tak i aż taka różnica Co znaczy system pod TV, że ma stać na nim TV czy muzyka będzie leciała z jakiś Yutóbów ? Jak muzyka z YT, czy radia wwww po 128 kbsek to w sumie kup cokolwiek... tylko jak wydasz z 1600-1800zł na amplituner to zostanie Ci 700zł na kolumny, a to słabo wróży na przyszłość. Osobiście nie polecam PP25 to muzyki "rozrywkowej" bo mówiąc krótko one są nieco mało dynamiczne, a z kinówką będzie tylko gorzej. Z amplitunerów stereo wymienione Onkyo tx 8130 jest duużo lepsze brzmieniowo ( i wyposażeniem) od bardzo budżetowej Yamahy rn301 . marczak93 sugeruje zastanowić się co chcesz, co potrzebujesz, co lubisz, a potem co dany model sobą prezentuje .. Takie by brzmieniowo zgrały się z amplitunerem i pasowały tobie, wypadałoby mieć jednak droższe kolumny niż taki amplituner. Jako lepszy substytut głośników tv uzupełnionych niskimi tonami to tak, ale efektu wow nie ma i muzyki nie posłuchasz, a pisałeś coś o tym.

Zapewne ten Radmor Unitra odtwarzacz 5450 unikalny i hiendowy z racji symetrycznego..znaczy symetrycznie umieszczonego wyjścia RCA, a z tą zamianą na coś innego "kolekcjonerskiego" to pewnie będzie tak jak w tym kawale, że facet miał sprzedać za 20 tys psa, ale chętnych nie było więc cieszył się jak zamienił go na dwa koty dachowce po 10tys.

Planujesz rozbudowę do pełnego kina domowego na tych Jblach ? Jeśli nie to taki zestaw nie ma sensu, bo ani to nie będzie kino ( brak kolumn efektowych , centralnej i suba), ani nie będzie nawet średnio podanej muzyki ( bo to amplituner kinowy, nie dość że bardzo podstawowy i wyjątkowo słabo pasuje do Jbl). Co do minimalnej przyjmowanej impedancji amplitunera jeśli wynosi ona 6ohm to z otwartymi ramionami amplituner przyjmie też łatwiejszą impedancję kolumn czyli 8 ohm. Niestety 8 ohmowe kolumny to nieco "białe kruki". i niestety słąby amplituner kinowy a w zasadzie mało wydajny nie poradzi sobie z niską impedancją w basie kolumn i bas będzie płaski i płytki, dodatkowo ten model yamaszki gra bardzo jasno i twardo, dźwięk z tymi Jbl może być męczący. W każdym razie mało nasycony w basie i średnicy ( słuchałem kiedy śwoich Jbl E80 z tą 379 i było cieniutko.).