jacek75

Z wyjściem .. Co do wyjścia analogowego to nieco ponad budżet, ale można znaleźć okazje, na dobry Pioneer bdp 170, bdp 180, samsung BD-J7500. Można szukać też tańszych modeli z dodatkowym ( poza hdmi) wyjściem coaxial i kupić do tego DACa Fiio D3. Co do funkcjonalności tych funkcji smart / sieciowych to się nie wypowiadam, podobnie co do ich jakości . Łatwiej będzie kupić ( łącznie podobnej cenie ) przyjemny w obsłudze płyt CD i dobrze grający klasyczny odtwarzacz CD i do filmów odtwarzacz blu-ray z potrzebnymi dodatkami ( bez wyjścia analogowego) i nowymi opcjami dla filmów typu 3d, k4.

Teraz seria m ( np. m31, 32, 33, 34, 35 ) generalnie już jako używana , bo w sklepach ostanie sztuki sprzedały się w 2014/2015r. Teraz jest nowsza seria mx np. 2 , 3 , 4 , 5 . Seria m była i jest dość ceniona .W sumie nie ma tygodnia aby nie było jakiś missionów m na aukcjach ( nawet jeszcze starszych serii typu m72, m73,m74 ). Nawet teraz jest kilkanaście różnych modeli missionów na aukcjach. Części są, nawet na allegro od czasu do czasu pojawia się firma oferująca oryginalne głośniki w razie uszkodzenia, są też jak zawsze zamienniki, cewki itd.. Co do gwarancji na kolumny to kwestia mocno dyskusyjna, bo w sumie jak normalnie używasz kolumn nie ma się co w nich zepsuć przez 10-15 lat, a jak ktoś "narwany" , czy mający wyjątkowego pecha, to ciężko czasami wytłumaczyć że głośnik "spalił się sam" i liczyć na darmowe wymiany, zwłaszcza że serwisy życzą sobie wysyłkę całej kolumny (wiec taniej i wygodniej zrobić to samemu w kilka minut).

Zobacz, czy nie masz jakiejś plomby gwarancyjnej,( nalepki) między pokrywą, a ściankami bocznymi. Zresztą jak gwarancja to pewnie tylko w UK. Pewnie to śruba, śruby, ale może zaczekaj na poradę nightrunner jak się pojawi . Co do kolumn to graja już sporo, jednak w kwestii ich wygrzania to zazwyczaj zmienia się prezentacja basu i średnicy. Robi się ciut gładszy, pełniejszy ( w nowych bywa twardo ) . Góra raczej się nie zmieni. Także jak czujesz zamgloną górę to raczej taka zostanie, nie wiem z czego wynika to co pisałeś, bo jak dla mnie to duet ekspansywny w górze pasma, ale może masz gust lubiący naprawdę duużo góry : .

Wszystko opisałeś bardzo dobrze, brawo, szkoda tylko że tak niewiele o swoich potrzebach i brzmieniu jakie lubisz. np bardzo precyzyjne, dokładne w górze, czy może łagodniejsze w górze. Niskie tony, wyeksponowane, cieplejsze , czy twarde, jaka średnica ? Myślę że jak jesteś z Łodzi to powinieneś dać sobie szansę posłuchać i porównać te odtwarzacze, jak dla mnie są nieco różne, choć najwięcej różnic będą mieć kolumny. Tych amplitunerów słuchałem z kumplem pod jego kolumny, oraz metalową muzykę i wtedy wybraliśmy Onkyo 8150 . Generalnie najmniej sprawdził się Pioneer bo poza specyficznym ostrym brzmieniem(choć wyjątkowo precyzyjnym) funkcje sieciowe nie były zbyt szybkie i intuicyjne, a i złącz jakby skromnie. Wracając do Yamahy i Onkyo to potem gościłem te amplitunery już u siebie i po spokojniejszym domowym odsłuchu bardziej skłaniam się ku Yamasze 602 . Kwestia to zapewne moich kolumn, gustu, muzyki, czy też akustyki pokoju . Tak więc, odsłuch i jeszcze raz odsłuch i głownie tu mówię o kolumnach bo to one kreują brzmienie w dużej mierze. Niepokojem napawa też ten pokój , będziesz musiał baardzo dużo popracować nad akustyką... pomijając całe gołe powierzchnie ( odbicia, pogłosy, echo, nakładanie się dźwięków i pasm) to np. skos pod jakim znajdą się kolumny zadziała jak tuba. Dodatkowo lewa kolumna będzie w totalnym rogu pokoju.

Pierwsza różnica to zwykle cieńszy, albo grubszy przewód-izolacja, grubsza zapewne by unikać negatywnego mocnego załamania kabla. Drugi to kwestia wtyczki, jej solidności osadzenia w gnieździe. Kolejne różnice to to co jest wewnątrz o czym piszą kwieciście producenci. Co do wewnętrznej budowy to zauważyłem, że nawet wśród dużo droższych przewodów optycznych jest trend przewodów wewnątrz szklanych i plastikowych, oraz oczywiście magicznych izolacji, (aby światło nie promieniowało na zewnątrz? ) Pozwolę sobie wkleić opisy techniczne dwu marek : Opis produktu nr1 : światłowód ze szkła boro-krzemianowego (GOF) stopniowany współczynnik załamania dla zmniejszenia tłumienności przesyłania bardzo niskie straty sygnału (<0,03dB/m)- kiedyś o tym wspomniałem o takim fakcie ( 0,03 dB niby nic) ale inna osoba dość mocno zanegowała występowanie takiego faktu, widać jednak jest skoro producent pisze. bardzo niskie drgania (Jitter) fluorowany płaszcz polimerowy wypełnienie z włókna kevlarowego dla zwiększenia wytrzymałości na rozciąganie precyzyjnie wykonany wtyk Toslink pokryty 24-karatowym złotem zapewnia niezawodne połączenie odtwarzacza CD lub DVD ze wzmacniaczem lub amplitunerem AV Produkt nr2: zaprojektowany przy użyciu technologii ZAC ("Zero Attenuation Concept" - Koncepcja zerowych strat osłabienia) posiada innowacyjne zaokrąglenie końcówki rdzenia światłowodu skutkujące zerowymi stratami spowodowanymi dywergencją. Przy zastosowaniu plastikowego rdzenia światłowodu osiągnięto taką samą jakość transmisji jak przy światłowodach ze szklanym rdzeniem, przy znacznie lepszej wytrzymałości i giętkości plastikowego rdzenia. Rozwiązanie to zapewnia znacznie lepszą stabilność transmisji sygnału w przewodzie dając w efekcie sygnał niemal całkowicie wolny od zniekształceń Także do wyboru... Myślę że w przypadku wyrobów które dałeś w linkach są to wyroby porównywalne, może i tego samego zakładu produkcyjnego i nie ma co przepłacać( czyżby prolink kazał sobie płacić za markę )

1. To raczej sprawa mocowania transformatora, jego dokręcenia. 2. Zamień miejscami kable głośnikowe( nich np z lewego wyjścia zasila prawą kolumnę ). Wtedy okaże się czy ciszej gra na jakimś kanale wzmacniacz, czy też któraś kolumna. 3 . Dziwne że dźwięk za mgłą bo jak dla mnie Cambridge gra twardo, precyzyjnie a w górze dokładnie, w sumie to samo można napisać o MA bronze. Sommer to niezłe kabelki, uchodzą za dokładne ( pomijam nawet slogan firmy)

Nie spotkałem się z tym, aby jakiś technics miał kodek robienia z typowego sygnału audio małej , czy dużej kwadrofonii. Tak więc to nie będzie dobrze podana, ani muzyka w stereo, ani efekt filmowy w 5.1 . Dodatkowo ulokowanie głośników w takim miejscu jest mocno wątpliwe jeśli chodzi o odsłuch muzyki-radia.

Zaproponowałem alternatywę lepszego rn 500, która ma lepszy atut- wejście usb, lepiej też gra, poza tym rn 301 też nie ma bth i wifi , bodaj ma air play( 500chyba też), tylko co z tego.

Lepiej dołożyć parę zł do modelu RN500, różnicę słychać i widać...a i funkcjonalność dużo lepsza. Kolumny magnat quantum 673 są w swej klasie dobre, ale to monitory do nieco mniejszego pokoju, według mnie i chyba nie tylko w taki spory pokój i w tym budżecie to kolumny z drugiej ręki i już podłogowe. Zmianę systemu ze stereofonicznego na kino domowe nie można nazwać upgradem. Prędzej zmianą zainteresowań, priorytetów itd.

Ok, zgoda. Jednak bardziej mi chodziło o to, że to zazwyczaj panowie muszą (niestety) dopasować kolumny do koloru mebli , torebki, koncepcji wystroju pokoju i czego tam jeszcze. Dodatkowo meble pasujące designem i wykończeniem do takich kolumn, to spore wyzwanie . Wiem, że to nie pierwsze takie kolumny. Niemniej każde są tworzone indywidualnie, a z racji że jest ich mało to robią i będą robić wrażenie.

Jak najbardziej tak, bardzo solidne spore monitory i rozwojowe w sensie na lepszy wzmacniacz. . Zazwyczaj bywają w świetnym stanie i w okolicach właśnie 700zł. Starczyłoby jeszcze na jakiegoś DACa między PC, a wzmacniacz, jeśli go nie masz. Teraz zauważyłem budżet jak celujesz w MA mr 2 to spokojnie załapiesz się na lepszą klasę czyli MA BX2.

Te monitorki są raczej cieplejsze niż twarde, czy analityczne, co przy Technicsie jest nawet dobrym ruchem. Pytanie co z głębokim basem i brakiem zniekształceń przy maluszkach jak wafelki. Sporo lepszym wyborem, bardziej uniwersalnym wydają się tu jednak MA mr2. Pytanie jak duży, lub mały będzie nowy pokój, lub też z czym technics grał teraz że szukasz zmian ?

Trochę szkoda takiej dużej kwoty na wzmacniacz przy przeciętnej jakości kolumnach jak supreme 2002 i fakcie że muzyka ma być z TV (jakość poniżej poziomu ). Odwrotny budżet , czyli np. 1300zł na wzmacniacz, a 3 tys na kolumny dałby efekt spektakularnie lepszy . Końcówka mocy do pokoju 25 m , why ? Czy może robisz imprezy na auli ? Maganty robią dużo ciśnienia, membrany mocno pracują, ale bas jest przeciętny w zejściu i kontroli, takie typowo imprezowe kolumny, więc sugeruję wzmacniacz twardo i rytmicznie grający jak Pioneer A30, trochę mocniejszy Yamaha as501 (optyk dla tv) , czy jak bardzo mocny mocny to as 701 czy stereofoniczne sieciowe Onkyo 8150 ( wielość wejść i dobrej jakości usb dla HDD, daj spokój wtedy z muzyką z tv czy PC) ...naprawdę bardziej już nie ma co wyskakiwać przy tych kolumnach. Kinowe amplitunery faktycznie są mało wydajne i słabe, ale stereofoniczne już są mocne np dość popularna Yamaha RS700.

Nestor Ale kto ma się domyśleć jaki duży masz pokój i czego oczekujesz ? Namiętnie oglądasz filmy z efektami, czy słuchasz muzyki, podstawowe pytanie, tak jak pytanie co mi jest potrzebne poznanie potrzeb (swoich ) to klucz do bardziej udanych zakupów Jeśli jak piszesz, że się nie znasz, to poświęć temu nieco uwagi, nie traktuj kupna sprzętu jak kupna cukru, czy jabłek. Tu jest jak pisać zapytanie by samemu się ogarnąć w temacie http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...st&p=101636 Doktoratu z audio nie mam, ekspertem też się nie czuje, bo są mądrzejsi, choć faktycznie przy wielu okazjach słucham ( salon, sklep, pokazy) i mając jakieś doświadczenia i punkt odniesienia czytam testy odcedzając "słowny miód o dziegciu " Odpowiedziałem Ci, że do muzyki ( bo podpiąłeś się pod czyjś temat z działu i tematu dotyczącego stereo ) lepszy jest wzmacniacz , lub amplituner stereo, niż amplituner kinowy, ale z czego wyciągnąłeś wniosek, że wybierasz kinową Yamahę rxv 481 i małe Jbl 230 . odpowiadając w skrócie, to wybierając Yamahę 481 i parę jbl 230 to ani muzyki, ani kina. Bo lepiej zagra piecyk stereo, a kina tez nie będziesz miał bo jaki sens ampli kinowego przy dwu kolumnach, chyba że pisząc jbl 230 masz na myśli zestw 5.1

rs79 Magnat supreme 2002 to już przerost gabarytów nad jakością zwłaszcza w taki pokój... sam nieco popadasz w skrajności i n przeskoczyłeś z eterycznych kolumienek na 13tce na 20 cm. Zresztą w przypadku tanich kolumn z dużymi przetwornikami ( jak np te 2002 ) sporo idzie tylko w tzw. wiatr po nogawkach , a nie dobre zejście i kontrolę basu . Jak koniecznie ten supreme to wystarczy 1002. Jak celujesz jednak w nowe kolumny, to Heco victa 702, czy victa 502 jest naprawdę ok, to nawet według mnie nieco lepszej klasy kolumna w budowie ( Heco victa ma zaokrąglone ścianki jak droższe modele quantuma 675) i brzmieniu niż magnat supreme. Heco gra dość dokładnie, dynamicznie, przestrzennie, a Suprme 802, czy 1002 bardziej miękko, w basie wolno co czasami nieco negatywnie odbija się na kontroli muzyki .

Dla mnie te kolumny to najwyższych lotów dzieło sztuki użytkowej, a sztuka nie powinna podlegać prostym ocenom . Niemniej jednak tak design ( choć nieco kontrowersyjny jak sam zaznaczyłeś) , jak i wykonanie skrzyń jest obłędne i doskonałe. Przetworniki poza tym że z wysokiej półki to bezbłędnie i pięknie osadzone " tym meblu i rzeźbie w jednym " . Nawet jakby miały ciut lepiej wyglądać (bo mnie zwaliły z nóg) niż grać ( czego nie życzę) to i tak pewnie będzie topowo. Jeszcze tak na marginesie, takie kolumny powinno pokazywać się niektórym Paniom domu, które wmawiają i zastrzegają swoim mężom, że do ICH mebli kolumny muszą mieć kolor biały, albo koniecznie czarny, by się wszystko ładnie komponowało ( zlewało ?) I teraz... kochanie mam takie " kolumny top of the top brzmienia i designu" i teraz to właśnie ty dopasuj do nich swoje meble

Tak faktycznie kolumn yamaha nie poleca się jako zestawy 1 marki np do zazwyczajamplitunerów kina domowego yamahy bo dźwięk jest dość analityczny bez dociążenia w dole. Natomiast ten amplituner stereo sieciowy gra, raz że bez porównania lepiej, wydajniej niż amplitunery kinowe ( nic w tym dziwnego) a dwa nieco innym brzmieniem niż nawet wzmacniacze Yamahy niektórych przyzwyczaiły. Te kolumny graja twardo i precyzyjnie, może się do nieźle zgrać razem, o ile tego oczekujesz, pytanie tylko czy mimo wszystko kolumny te nie za małe na taki salon...nawet jak odjąć kuchnię to pewnie nadal z 30 parę metrów ? Jeśli cena kolumn musi oscylować w budżecie to lepiej coś ciut większego bardziej wydajnego typu Magnat quantum 677, Jbl studio 280, lub wcześniejsze propozycje. Z zastrzeżeniem że np Dali zensor 7, a np Klipsch to zupełne inne brzmienie, czytaj : kolumn należy posłuchać przed kupnem;)

Nestor, ale ogólnikami piszesz... wskoczyłeś w temat i nie wiadomo o co chodzi. Jaką wymienioną ? Czy z Jbl 230 będzie ok?, ciężko powiedzieć , zależy czego oczekujesz. Amplitunery stereo sieciowe mają zwykle takie same dodatki co amplitunery kinowe, a grają bez porównania lepiej( dlaczego pisałem). Czyli system inny niż mikro , jakiś większy ale w jeden obudowie radio, CD, wzmacniacz i sieć ?

Duże jak to mówisz koszta to te tonsile w relacji do tego jak grają , i jak też wspomniałem są nieco małe. Do onkyo szukałbym też czegoś cieplejszego z lepszą dynamiką. Przykładowo używane mission m34i, mission m74(starsze), Tannoy m4, tannoy r2, coś z Dali np concept 6, dali 450 , magnat quantum, jakiegoś Quadrala.... każde 2-3 klasy lepsze od tonsila czy tagi 406. Nawet wszechobecne tanie magnat supreme 802,1002 , czy ciut droższe Heco victa 500,700 są dużo lepsze niż taga i tonsil.

Rs79 popatrz za troche lepszymi kolumnami, te nie są nawet przeciętne. Poziom najbardziej budżetowego kina domowego, a to Onkyo ma potencjał te kolumny będą go baardzo ograniczać. Dodatkowo sugerowałbym ciut większe kolumny w 20m. Nestot różnica jest zadadnicza, co prawda kości daca i możliwości mogą być te same, natomiast ograniczeniem i istotną różnicą finalnego dźwięku jest tor audio i zasilanie obu urządzeń, czyli amplitunera stereo i amplitunera kinowego, ktore to z założenia tworzą dwa różne światy. Różne jest przeznaczenie tych urządzeń i tego nie kryją nawet producenci. Z taką samą mocą na kanał to ciężka sprawa, bo amplituner kinowy z dobrym zasilaniem, aby pokryć objetnice mocy( realnej mocy, także tej przy soadkach impedancji) to koszt sporo większy niż np 4tys. Tak więc bywa że 2-3tańszy klasyczny wzmacniacz, czy amplituner stereo łatwo pokaże wyższość nad amplitunerem kinowym.

Problemem jest i bardzo mała powierzchnia styku dwu powierzchni jak i to że plastik raczej "pracuje i jest elastyczny" , bo to pałąk. Jakiś dobry klej typu cyjanoakryl, aby wszedł w reakcję z plastikiem ( i tutaj bardziej przydatne porady z jakiegoś forum modelarskiego ) ? Może metodą zgrzewania jak np. zderzaki samochodowe. Jednak raczej nie wróżę sukcesu.

Szkoda, że kolejny temat założyłeś w tamtym już były pewne ustalenia. Tak teraz skakać trzeba, a Ty też skaczesz z castli 2 na quantumy 673, a teraz na heco victa 500. Victa 500 grały ładnie, ale z czym , faktycznie taki sam zestaw jak planujesz kupić ? W 15 m kw. nie powinno być z nimi problemu, pod warunkiem odpowiedniego ustawienia kolumn, względem ścian i słuchacza, jak zagrają w domu to zawsze zagadka. Owszem ogólny styl kolumny się nie zmieni, ale akustyka płata figle... Generalnie z każdymi kolumnami będziesz musiał kombinować ,na dłuższej ścianie powinno być lepiej, tylko że będziesz siedzieć nieco za blisko bo wąsko. Może po obu stronach komody, tylko gorzej będziesz miał chyba z wygodnym zajęciem miejsca do siedzenia na wprost nich ? Kwestia indywidualnego gustu. Pytanie z cyklu, jaka zupa pasuje do bitek wołowych Na poważnie, to yamahy 602 jest bardziej rozwojowa i ma większy potencjał niż te kolumny Heco victa . Z czasem pewnie będziesz chciał lepsze kolumny, ale od czegoś warto zacząć i poznać swe upodobania. Rozważ opcję tzn zastrzeż w sklepie ( w przypadku kolumn) zakupu i zwrotu po testach już w swoim pokoju.

Przeczytałem twój post z dwa razy, ale umknął mi metraż salonu, piszesz tylko, że pokój jest duży. Niby tak, tak jak z autem w podobnej cenie można kupić małego Mini morisa, zamiast Daci duster, tylko jak masz dużą rodzinę to na urlop tym pierwszym nie pojedziesz, choćby był najlepszy, ze złota i włókna węglowego. To samo kolumny podstawkowe, owszem w jakimś sensie masz rację. Małe kolumny np za 2500zł będą czasami z lepszych przetworników, niż podłogowe za 2500zł bo te będą z tzw niższej półki danego producenta, ale podstawki nie nagłośnią dużego salonu np. 25-30m . W swej kategorii podstawkowe mogą mieć wiele smaczków, co podłogówki w podobnej cenie oddadzą ciut gorzej np. tzw znikanie kolumn z pokoju, przestrzenność dźwięku, ale w innych aspektach będzie gorzej. Inna rzecz, chyba najważniejsza, że na swej liście kolumn dałeś tak totalnie różnie grające kolumny , że nie wiadomo czym się kierowałeś , bo nawet nie ceną i nie gabarytami. Zadaj sobie ciut trudu i poczytaj o nich, bo większość jest w necie opisana. Potem weź pod uwagę jak gra Onkyo tx8150 i czy taka para (Onkyo i dane kolumny ) dadzą Ci dźwięk jaki chcesz... gosc_niedzielny_ zobacz chcesz mieć nowe ze sklepu, ok, więc masz komfort, że kupujesz to co w sklepie jest, więc możesz posłuchać. Kwota na zakupy jest jak piszesz chyba dość znacząca dla budżetu domowego, dlaczego więc kupujesz w ciemno. Myślę że nosisz tańsze buty czy spodnie niż 2,5 tys a jednak je przymierzasz przed zakupem, czy w ciemno kupujesz ? Nawet dzień bezpłatnego urlopu bardziej się opłaca niż potem odsprzedaż kolumn na allegro, a co sobie posłuchasz to bezcenne

Ważne, bardzo, aby na wysokości głowy, uszu był głośnik wysoko tonowy, natomiast basowy głośnik i bas ma inną długość fali i rozchodzenia więc zazwyczaj jest nisko, czy też może być nisko. Swoją drogą nie chciałbym siedząc blisko, być smagany po twarzy podmuchem głośnika basowego, bo chyba nie o to chodzi. W tej konstrukcji umieszczono je tak bo pewnie jeden z głośników odtwarza też średnie tony, a te powinny być ulokowane bliżej wysoko-tonowego Jasne że są RX, npRX2,( kupił nie dawno znajomy) są też RX5 i rx 8 i zwykle tańsze od najnowszych silverów, chyba że jakaś chwilowa promocja na silvery. Co do BX6 nie tyle mi nie pasują co np. bx5, czy nawet bx2 w swej kategorii gabarytów jakoś lepiej sobie radzą, mam na myśli dynamikę, rozdzielczość itd. Nie wiem z czego to wynika, ale już kilka osób też tak nawet pisało, może wynika to z tego że pomimo 4 głośników są ponoć 2,5 drożne- co bardziej pasuje do kolumn z 3 głośnikami, nie wiem ?

Kraft piszesz że bronze takie tanie, a popatrz na MA bronze sprzed liftingu czyli MA o nazwie BX6, BX5 , BX2 o ile tańsze są teraz gdy weszły najnowsze brozne....Z rok temu BX5 kosztowały 2300zł a teraz 1800zł, bo ich miejsce zajęły bronze5 itd z każdym innym modelem 2, 5, 6...Na nowości jest większa marża, aby móc z czegoś potem robić promocje. Swoją drogą z wolałem modele starsze czyli bx2 i bx5 , od bronze 2 i bronze 5 bo te nowe grają nieco za chłodno i twardo (tylko bx6 średnio mi podchodziła brzmieniem) Tomasius jak masz np. powyżej 2,5k na kolumny popatrz za modelem wyższej klasy np. używanymi (ale na gwarancji), lub nowymi Monitor Audio RX5, lub RX6 to wyższa seria, a najnowsze teraz nazywają się silver. Sytuacja cenowa jest analogiczna jak z bx względem bronze , czyli nowe RX w sklepie są tańsze niż najnowsze silvery, bo wiadomo najnowsze po liftingu muszą być niby droższe , lepsze itd. Generalnie mając takie pieniążki daj sobie szanse posłuchać innych marek, modeli kolumn, nawet tych nieco powyżej budżetu. Najwyżej potem można się zaczaić na jakąś promocję, ex-demo, czy ofertę z drugiej ręki..