-
Zawartość
1 098 -
Dołączył
Wszystko napisane przez Chilli
-
A ja szybciutko dodam daj sobie spokój z Adamem.
-
Niestety, jam z tych gupkowatych co tylko w używki wchodzą ( eee, to o audio;) i nowy zdecydowanie nie dla mnie. Jeszcze rok temu sl 1200 można było wyrwać za 1500zł. A to mega gramofon. W końcu padło na Thorensa i tak żyjemy sobie w symbiozie
-
Polskie gramofony zapewniały regulację obrotów dlatego, że nie można było ich ustawić "raz na zawsze" to żaden wyznacznik. Ale masz rację, myśl, czytaj, pytaj a bardziej świadomie będziesz wiedział czego chcesz. Technics 1210, ach, jeszcze niedawno zastanawiałem się nad zakupem. Niedawno był news o wznowieniu produkcji któregoś Technicsa z serii12..
-
Dobrze rozumiesz tor muzyczny zaczyna się od wkładki, ale (jak mawiał Tyrion sens wypowiedzi zaczyna się od ale;) aby przejść do muzyki trzeba płytę puścić w ruch i tu mam układ napędowy, który pomimo dwóch obecnie królujących rozwiązań (bezpośredni i pasek) bywa mniej lub bardziej precyzyjny. Drugi aspekt to rozwiązanie zawieszenia w poszczególnych modelach i tu już rozwiązań jest mnogo. Odcinam się tu zupełnie od rozważań na temat pół lub automatów bo to jeszcze bardziej rozbudowuje pozycjonowanie gramofonów. Podsumowując: kupując gramofon Hundaya za 100zł i wstawiając wkładkę za 1k nie wespniesz się na mega półkę audio.
-
czy warto reanimować gramofon Unitra Artur
topic odpisał Chilli na Simson w Technika lampowa i analogowa
I bardzo dobrze. Jestem fanem gramofonów spod znaku U ale ten przy obecnych cenach płyt to zbrodnia. Tylko jako sentymentalny mebel. -
http://www.ebay.de/itm/TD-318-MK-II-/33183...LoAAOSwtPZXHRdk ten tylko jako porównanie: http://www.ebay.de/itm/Thorens-TD-318-/222...SkAAOSwVllXHSCC Popatrz, zastanów się, dopytaj o wysyłkę do Polski, to nic nie kosztuje. Pierwszy fajnie wygląda i stawiałbym na niego choć, nie wiem o co chodzi z pokrywą. Ten czarny to od jakiejś fleji i trochę zjechany, ale może i cena będzie znacznie niższa. Można kupić za 100 euro ewentualnie na miejscu dopieścić. Choć z tymi rysami na plincie będzie to bardzo trudne. Eeee, zakończone i ceny raczej wysokie ??
-
...i to dobry kierunek, jeśli zacząłbyś od 318 to na długo przy nim pozostaniesz, bo wg. mnie to super gramofon w kategorii cena/jakość. Ja jestem fanem polskich gramofonów, ale od czasu pojawienia się u mnie Thorensa to dojrzewają one na półkach.
-
Nie, nie i jeszcze raz nie. Nawet tam nie jedź bo szkoda czasu i pieniędzy. To sklep, z marżą rzędu minimum 100% a i opis niby zrobionych rzeczy mocno wątpliwy. Bazuję na opiniach ludzi, którzy zrobili lub planowali tam zakupy. Adam to wydatek 600zł, spójrz na zakończone w alle, 1999 to szukanie jelenia i to szyld działalności tego sklepiku. Ebay, pozwala nabyć 318 w kwocie 800zł, pozostaje tylko problem przeżycia podróży. Mój ma również takie pochodzenie.
-
Fortuny nie zbijesz, bez zdjęć, trudno wyrokować. 400zł to już górka. Wystaw na alle i rynek Ci wyceni.
-
Pewnie, a jak coś Ci wpadnie w oko to podrzuć na forum, koledzy zapewne doradzą.
-
Wysyłka to zawsze ryzyko. Większy problem to zgodność opisu i zdjęć z rzeczywistością. Niestety, niektórzy tak koloryzują opis, że to zwykły szwindel. Ja nie boję się zakupów na odległość ale zawsze liczę się z wpadką. Troszkę chłodnej głowy i rynek lokalny na pewno wygeneruje gramofon dla Ciebie.
-
wawrzewik proponuję obejść znajomych, popatrzeć na automaty, manuale i wtedy będziesz wiedział co Cię rajcuje (no chyba, że już wiesz). 500zł to szału nie ma a łatwo trafić na trupa i się zniechęcić. Belfer automat dla początkującego to może być dobre rozwiązanie i jaki "bajer" Są jeszcze półautamaty, które są ciekawą opcją. Ja oczywiście tylko manual, lubię proste (i trwałe) rozwiązania.
-
Oj tam, możesz ze mną pogadać Kolega liczył, że podamy mu jak na tacy bierz ten a tu "jakieś" pytania, ofert z propozycjami w ch.j, no to odpuścił od nadmiaru doznań Pozdrawiam Belfrze
-
Padło na mnie - Wybór gramofonu do 1000 zł
topic odpisał Chilli na Note w Technika lampowa i analogowa
Zielonka koło Warszawy? Można poszukać czegoś fajnego i podjechać posłuchać i zabrać -
i to jest sedno moich rozterek, wątpię by obecnie ktokolwiek nagrywał analogowo ( AAA). Co do jakości to obecne produkty (płyta jako nośnik) i tak przewyższają to co proponowały Polskie nagrania.
-
Oj, dobrze wiemy, że nie Niektórzy potrzebują troszkę więcej czasu, by się otworzyć.
-
Cały czas dręczy mnie pytanie jak wiele wspólnego z analogiem mają obecne edycje wydawane na vinylu? Trochę OT, ale musiałem.
-
Jak na moje ucho straciłem większość niskich tonów a wysokie bywają wręcz drażniące
-
Moja 318 to efekt przebywania na naszym forum a przede wszystkim podatność na sugestie kolegi Zieluwida Przez wiele lat obijałem się o polskie gramiaki i byłem zadowolony, samych "topowych" Adamów czy Danieli miałem pewnie ponad dziesięć Co mnie zaskoczyło w 318 to brak regulacji obrotów. O, bosh, jak to możliwe? A jednak, całość jest tak przemyślana, że trzyma obroty i nie potrzeba niczego doregulować. Do dziś niestety nie ogarnąłem zawieszenia, bo odbiega ono znacznie od wszystkiego co polskie i jest super. Obecnie mam zamontowaną wkładkę Ortofona RED2, jednak, nie będę siał czarnego PR, gdyż na dniach wędruje ona jako reklamacja i wtedy okaże się czemu nie grało to tak jak należy. Thorens zakupiony u zachodnich sąsiadów (w cenie bardzo przyzwoitej) i myślę, że to dobre źródło pochodzenia takiego sprzętu (choć nie było całkiem prosto . Na dziś dzień całkowicie zdominował on moje granie i reszta musi czekać, aż najdzie mnie sentyment. Dwa zdania w ramach podsumowania - estetyka dokładnie w moim guście, prosty i śliczny. Obsługa, jak typowy manual - lubię to . Muzycznie to dla mnie bajka i na nowo kocham vinyle. Wad nie dostrzegam. Dla księgowych dodam, że dużym plusem jest fakt, iż nie traci on na wartości a wręcz przeciwnie. Dziś trudno kupić taki w dobrym stanie (dla mnie musi być bardzo dobry) do 1K ,a to dzisiejsze realia nowych plastików. Foto słabe, bo wieczorne światło nie pozwala się "czaruchowi" dobrze zaprezentować.
-
Eee, tam możemy podjąć, będzie miał kolega na kogo wylewać żale
-
Patrząc na podane modele to była pierwsza moja myśl. AT na początek przyniesie Ci wiele radości i zorientujesz się co i jak. Rega to prostota mająca tylko jeden cel - grać.
-
Aaaa, to masz rację Ja mam Dali 450 i jak dla mnie pozostaną ze mną na długo.... mam przynajmniej taką nadzieję. Do Dali przekonali mnie forumowi Koledzy i moje "mało audiofilskie" ucho Mój wpis odnosił się do tak postawionego pytania. Podczas gdy na wzmacniaczu podana jest informacja o szerszym zakresie obsługiwanych głośników.
-
Będzie zgrzyt. Nie wolno podłączać 4 pod 8 Ohmowy wzmacniacz bo go ugotujesz. Odwrotnie można by się bawić, głośniki po prostu grałyby trochę ciszej. Dali 505 to całkiem fajne kolumny, choć zapewne znajdziesz lepsze. Patrząc jednak na ich obecne ceny (od 700zł) to warte są uwagi. Patrząc tak na szybko to znalazłem kilka ofert ale zatrzęsienie? Co do Mildtonów to niczego nie zmieniaj, tylko je sprzedaj, im mniej zmian tym lepiej. Regeneracja w Tonsilu ładnie wygląda na papierze, w rzeczywistości to szukanie jelenia, który ma zbyt ciężką kieszeń. Nie wiem czy wymieniane miałeś tylko zawieszenia, czy też całe membrany ale jak poprawnie działają to daj im dalej żyć w oryginale.