MobyDick

U mnie taka zamiana nie spowodowała wzrostu poziomu szumu. Nie pojawiły się też żadne inne komplikacje. Za to OPA2604 wstawiony w miejsce zarówno NE5532 jak i LME49720 w różnych urządzeniach, pełniąc 2 różne zadania zawsze dawał wyraźnie masywniejszy i głębszy w barwie bas. Sama wymiana tylko po to aby coś zmienić, szczególnie na droższe zwykle tylko coś tam moze zmienić. Nie chodziło tu jednak o zmianę dającą ajakiś krok w bok lb w pewnych aspektach , które były ok, ale chodziło właśnie o to aby uzyskać określony rozdaj dźwięku jaki ten sprzęt fabrycznie nie posiada i zapewne są za to odpowiedzialne te konkretne układy które w nim użyto. Wzmacniacze operacyjne z rodziny 5532 oczekiwanej zmiany nam tu nie dadzą. Za poziom szumów odpowiedzialne są głównie kondensatory filtrujące i ich rozmieszczenie.

Bo nie jest tak że sam fakt konstrukcji otwartej sprawia ze słuchawki są od razu lepsze. Z zasady słuchawki otwarte dają bardziej przestrzenny dźwięk. Najczęściej podobne słuchawki o budowie otwartej maja słabszy i nie schodzący tak nisko jak w słuchawkach zamkniętych bas. Bywają jednak słuchawki otwarte które z tym nie mają żadnego problemu. Niektóre słuchawki zamknięte również potrafią zaoferować dość otwarte brzmienie. Zdarzały się również konstrukcje słuchawek które umożliwiają ich użycie w obu opcjach. Niezaprzeczalną zaleta słuchawek zamkniętych jest jak już wspominałeś możliwość odizolowania się od otoczenia i to że inni nas nie słyszą. Czasem jednak możliwość słyszenia to co dzieje się wokół jest jednak zaletą. Słuchawki otwarte wymagają pewnej bezkompromisowości i często właśnie te droższe słuchawki są właśnie takie. W zależności co ktoś woli zawsze moze wybrać jedne lub drugie. Ewentualnie można się wyposażyć w oba ich rodzaje w zależności od sytuacji. Gdy słuchamy z użyciem kolumn znacznie nie jesteśmy odizolowani od otoczenia w ogóle. Gdy w słuchamy w słuchawkach otwartych bardzo głośno, nadal otoczenie nie jest narażone na zbyt wysokie poziomy dźwięków.

Dla odmiany najtańsze podstawki pod niewielkie kolumny . Pustak wentylacyjny W4 lub niszy W3 , o wymiarach 24X24cm, wysokości 68cm dla W4 i 52cm dla W3. Ceny od kilkunastu zł za sztukę.

Jack 3,5 mm ma zawsze tą samą długość ( przynajmniej powinien mieć bo czasem może zdarzyć się bubel ze zbyt krótkim lub zbyt długim wtykiem i wtedy mogą być problemy). Wersja 3 pin ma dłuższą powierzchnię masy, która w wersji 4pin jest podzielona na 2 części. Jedna z nich jest odpowiedzialna za mikrofon. Są 2 wersje 4 pin. W jednej pin mikrofonu jest u nasady a w drugiej u nasady jest masa. Bywają słuchawki lub przewody wymienne z przełącznikiem lub rozpoznające automatycznie położenie masy. Bardzo rzadko zdarzają się przewody 4pin jack 3,5mm zbalansowane ( bez mikrofonu ). Zawsze ich długość jest ta sama. Czasem na zdjęciach wyglądają na dłuższe te 4 pin . Dłuższe są wtyki jack o większej średnicy 4,4 mm ( tylko zbalansowane ) i 6,3mm ( tylko SE, ze wspólną masa dla obu kanałów na jednym ze styków ). Jeśli z Twoim DAP-em nie współpracują kable 4 pin z mikrofonem, to najprawdopodobniej styk masy w gnieździe trafia na styk mikrofonu. Są do tego przejściówki, zamieniające kolejność tych pinów. Jeśli wybierzesz wersję bez mikrofonu to zawsze ten styk w gnieździe DAP-a trafi na masę i nie ma problemu.

Wszystko wskazuje na to że KZ EDX Ultra bazują na nieco uproszczonym przetworniku podobnym do QKZ ZXD , który pracuje w nich w półotwartej obudowie. To powinno dawać mniejszą izolacje od otoczenia.

QKZ ZXD maja bas który wali jak młot pneumatyczny prosto w mózg . Ten z ZXT jest dobry i w równowadze z wysokimi. Jedne i drugie to zupełnie dobre słuchawki oparte o dość zaawansowane przetworniki. Sporą ich zaletą jest to ze są bardzo wydajne i potrafią grać bardzo głośno nawet gdy się je podłączy do czegoś co nie ma za dużo mocy. Mają podwójne układy magnetyczne i nie jest prawdą że to te same słuchawki o nieco innym wyglądzie. ZxD są jeszcze głośniejsze mimo wyższej impedancji. Do tego ich bas jest zupełnie hardcorowy jeśli złapią pełny sil. KZ ZST to zupełnie inne słuchawki, bo to hybrydy z wysokotonową armaturą i o mniejszej średnicy przetwornik basowy bo 8mm i moga się nie sprawdzic przez to na dłuższa metę przy bieganiu. QKZ to marka związana z KZ ale biorą obecnie na siebie niższy cenowo sektor rynku. ZXD to ich model flagowy i są wyposażone w kabel z posrebrzanej miedzi. https://pl.aliexpress.com/item/1005003734986779.html https://pl.aliexpress.com/item/1005003752857108.html Można od razu kupić do nich grubszy kabelek z lepszej jakości miedzi T1 za 40 zł https://pl.aliexpress.com/item/1005003732780662.html razem z KZ ZS10 pro mają ten sam system mocowania wymiennych przewodów.

Sądzę ze takie połączenie powinno być bardzo trafione.

Z tego co czytam, są potrzebne bardzo wytrzymałe słuchawki do biegania i o takie bym się postarał i inne do słuchania muzyki w mniej ciężkich warunkach . Do biegania wypróbuj QKZ ZXT lub ZXD. Mają łatwo wymienny kabel i łatwo do nich kupić niedrogie i dobrej jakości przewody wymienne. A gdy nie biegasz to bierz pod uwagę KZ ZS10pro. Ich przetworniki armaturowe mogą źle znosić duże ilości potu podczas biegania, oferują za to lepszy dźwięk.

Z tego co wiem, to powstało znacznie więcej takich konstrukcji wielokanałowych w słuchawkach i zawsze nadawały się one wyłącznie do grania, no może jeszcze do filmów. Sami ich użytkownicy zawsze potwierdzali ze do słuchania muzyki były z zasady bardzo kiepskie. Nie należy ich mylić z słuchawkami stereo o wielu przetwornikach na kanał. Takie rozwiązania poza słuchawkami dokanałowymi należą do rzadkości.

Zapewne w takim budżecie jest to dobry zestaw aktywnych kolumn. W podobnym budżecie można było kupić wzmacniacz SMSL Q5 pro z kolumnami takimi jak KEF Q350. Przy wyższym budżecie zawsze można mieć coś lepszego...

Które konkretnie słuchawki i jakie wrażenia ? Bo to było by w tym temacie .

Nic mi o tym nie wiadomo . Myślę że ich najdroższe słuchawki to jakieś przyzwoite bezprzewodowe z ANC i obsługą lepszych kodeków bt . Z przewodowych dość ambitne były H880 w regularnej cenie za 550 zł i chyba nic lepszego nie mieli do zaoferowania, bo i tych nie ma już w sprzedaży. Mogę się mylić, bo nie znam oferty tej firmy . Od słuchawek planarnych są inni producenci .

Te Luny są systemami lifestylowymi. Mogą stać przy komputerze lub np. towarzyszyć telewizorowi. Mają ładnie wyglądać i grać przyzwoicie w swojej cenie. Edki Adiego777 to zupełnie poważne monitory aktywne, które mogą zapewnić nagłośnienie jego pokoju po postawieniu na podstawkach. Ten producent ma w swojej ofercie sporo różnych modeli. Ma jednak swoje nisze w rynku i nie są nimi bardzo drogie zestawy kolumn. Pod tą marka sprzedaje się również sporo słuchawek i wielu ludzi je chwali.

To są Edifiery Luna. Występują jako para , w sytemie 2.1 i mogą tworzyć system wielokanałowy. Są do nich dedykowane podstawki. Bez podstawek są jak najbardziej głośnikami biurkowymi. Te jajeczka maja w rozcięciu membrany bierne. Są w różnych kolorach. Taki system 5.1 kosztuje na Amazonie 4594,35zł, a 2.0 z pilotem 888,15zł.

I co zaprezentowali ? Głośniczki za 200 zł na tej prezentacji, czy coś efektownego w typu Luna ? Ten producent nie aspiruje do sektora ultra drogich kolumn top hi-end . Tam bardziej chodzi o to aby się pokazać . Słuchać można dopiero w lepszych warunkach.

Wielu ludzi mówiąc Edifiery, myśli o najtańszych głośnikach do komputera od tego producenta .

Sławetne Edifiery z aluminiowymi membranami basowymi i planarnymi głośnikami wysokotonowymi.

Nie wiem czy dobrze Cie zrozumiałem , bo ta Vifa nie jest głośnikiem wysokotonowym, tylko ustrojem szerokopasmowym z aluminiową kopułką i niewielkim stożkiem przyklejonymi do jednocalowego karkasu, napędzanego sporym magnesem neodymowym. Trochę to przypomina wprawdzie głośniki wysokotonowe z wysokich modeli AUDIO PHYSIC lub zespół średniowysokotonowy z kolumn innej amerykańskiej firmy znanej z drogich kolumn. Tu jest to po prostu mały głośnik szerokopasmowy , kosztujący na poziomie niskich modeli wysokotonowych Vify.

No trochę podobnie . Bo to ładnie zrobiony głośnik z membrana stożkową z klasycznie naklejoną nakładką przeciwpyłową do membrany z włókien szklanych. A tamta Vifa wygląda tak:

Bywają bardzo drogie kolumny o dość mocno nieliniowej charakterystyce pasma przenoszenia i dość wysokich zniekształceniach, które ktoś po prostu lubi za ich brzmienie. Oceniając kolumny dość obiektywnie, powinny możliwie wiernie przetwarzać dźwięk. Jednak taki przekaz nie koniecznie musi sprawiać najwięcej przyjemności ze słuchania muzyki...

Jednak zwykle drogie przetworniki mogą oferować, jednak ich potencjał moze zostać zmarnowany gdy są niewłaściwie użyte. Często jest tak że komuś pewien rodzaj dźwięku nie odpowiada i krytykuje kolumny które mogą podobać się innym. Bywa że ludzie wolą więcej określonych zniekształceń. Nie zawsze coś co powinno być lepsze dość obiektywnie, musi się podobać wszystkim. Czasem ważniejszy jest pewien klimat i oddanie dźwięków estradowych niż wierność przekazu nagrania.

Słuchawki same z siebie nie szumią jeśli są pasywne . Co najwyżej jeśli mają wyeksponowaną górę pasma, to wyraźniej słychać szumy elektroniki z którą są podłączone lub zawarte w nagraniu. Słuchawki audiofilskie zazwyczaj są przewodowe i podłącza się je do audiofilskiego sprzętu. Ten raczej nie powinien szumieć, no chyba że jest lampowy.... Systemy ANC mają nas izolować od szumu z zewnątrz, czyli dźwięków których nie chcemy słyszeć i są nimi odgłosy silników i ogólnie otoczenia. W takich słuchawkach właśnie gdy włączymy ANC i panuje cisza usłyszymy więcej szumu, bo produkuje je elektronika do której są podłączone zewnętrzne mikrofony analizujące to czego nie chcemy słyszeć. Od słuchawek Gamingowych oczekuje się zwykle dobrego pozycjonowania i ich brzmienie nie musi być specjalnie naturalne. Często użytkownicy takich słuchawek chcą mieć efektowne wybuchy i inne efekty niskotonowe. Takie słuchawki niekoniecznie dobrze sprawdzają się przy słuchaniu muzyki. Jednak wielu graczy preferuje dobre słuchawki do muzyki do grania. Po prostu dobre słuchawki dają dobry dźwięk . A gamingowe musza dawać dźwięk gamingowy . Do tego słuchawki audiofilskie zwykle dość rzadko wyposaża się w mikrofon. Coś takiego na kablu mogło by zakłócać jego działanie ;) . Mikrofon na wysiegniku w słuchawkach audiofilskich praktycznie nie istnieje. Dlatego praktycznie , bo znam przypadki dopinanych przewodów do takich słuchawek wyposażonych w mikrofon na wysięgniku, aby ze słuchawek audiofilskich zrobić gamingowe . No ale wtedy stają się gamingowymi. Dźwięk 3D ze słuchawek z dwoma przetwornikami musi zostać wygenerowany przez elektronikę do nich podłaczoną. Bywają jednak słuchawki gamingowe z kilkoma głośniczkami na jedną stronę ( symetrycznie po obu stronach ) do których podłącza się źródło wielokanałowe i wtedy osobne głośniki są odpowiedzialne za to co powinno dochodzić z głośnika centralnego, bocznych i tylnych .

Nie tylko bardzo drogie przetworniki musza być nowatorskie . Przykładem może być np. Vifa/Peerless NE85W-04 . Maleńki głośniczek szerokopasmowy ( średnica zewnętrzna 85mm, nominalnie 2,5 cala ) do głośników jednodrożnych na biurko lub do pokrycia zakresu średnio-wysokotonowego lub średniotonowego w większych konstrukcjach. Aluminiowa membrana stożkowa i kopułkowa, neodymowy magnes, aluminiowy kosz z wentylacją pod zawieszeniem dolnym, spore liniowe wychylenie membrany jak na takiego malucha i spora moc jaką może przyjąć. Koszt od nieco ponad 100zł z wysyłką .

Lepsze głośniki dają większe możliwości. Najważniejsze jest jednak to, aby wszystko pozostawało w harmonii i dawało przyjemność ze słuchania. Samo użycie najlepszych głośników w kolumnach jeszcze nie sprawia że kolumny będą doskonałe.

Myślę że zakres napięć pracy tych układów jest na tyle szeroki że będą pasowały. U mnie obecnie właśnie taką samą zamianę mam w DAC-u w układzie filtra dolnoprzepustowego. Był LME49720NA i jest ten właśnie BB i cel jaki zamierzałem został osiągnięty.