Skocz do zawartości

MobyDick

Uczestnik
  • Zawartość

    12 579
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MobyDick

  1. Ten LME to po prostu dość tani układ o bardzo dobrych parametrach. Dobrze nadaje się do takich zastosowań. Układy sygnowane marka BurrBrown są z zasady przeznaczone do celów audio i pod tym względem są optymalizowane. A ten który Ci podałem powinien dobrze się sprawdzić ze słuchawkami które masz i powinieneś mieć dzięki niemu bas jaki chcesz, a przynajmniej powinien grać z taka tendencją. Jak będzie sam musisz się przekonać.
  2. Masz raptem 2 strony i poszukaj jaki poleciłem opamp BB , był tylko jeden. Te opampy mają 8 nóżek i dwie są odpowiedzialne za zasilanie. Wystarczy zmierzyć napięcie na obu nóżkach. Najprawdopodobniej są zasilane symetrycznie i jeśli np. wyjdzie 24V to jest zasilany napięciem +/- 12V. Jeśli nie jesteś w stanie tego zrobić to poproś kogoś kto się na tym zna. Gorzej jeśli to napięcie się zmienia w trakcie pracy. Wtedy bez sygnału może być niższe.
  3. Myślę ze one są w dużej mierze odpowiedzialne za charakter brzmienia tego DAC-a. Nie wiem jednak jakie pełnią funkcje. Jeśli są 2 identyczne, może to oznaczać że każdy z nich pracuje dla innego kanału audio. To ze są dwukanałowe może sprawiać że każdy z nich może pełnieć 2 funkcje . Wtedy wymieniać trzeba oba. Trudno mi też powiedzieć jakimi napięciami są traktowane i jak są zaaplikowane. Myślę że warto spróbować tych BurrBrown o którym wspominałem.
  4. Moim zdaniem warto kupić w tej sytuacji kolumny Adam T5V + DAC/Amp słuchawkowy/Preamp Fosi Audio Q5 DAC .
  5. Sam nie sprawdzałem Q5pro w takim zastosowaniu. Ktoś jednak pisał że miał wtedy problem z niezbyt dokładną regulacją głośności na samym początku skali. Wskazane były by wtedy niezbyt skuteczne kolumny do tego konkretnego wzmacniacza. Jeśli jedynym źródłem dźwięku będzie komputer i nie jest potrzebny pilot, to lepiej wybrać wzmacniacz lepiej do tego przewidziany z możliwie dobrą kartą dźwiękową. Wtedy dobrze sprawdzą się wzmacniacze od SMSLA typu SA-36A pro lub SA-50. Wielu producentów produkuje podobne wzmacniacze, lecz trudno mi się o wszystkich wypowiadać, bo mogą byś między nimi znaczące różnice. Wtedy wybór sprowadza się zwykle do wyboru niedużych kolumn przewidywanych jako podstawkowe lub jako tyły do kina domowego. Trudno coś polecać bez założonego budżetu. Jeśli chodzi monitory bliskiego pola, to zwykle są to konstrukcje aktywne i wtedy odpada wzmacniacz, lecz często wskazany jest zewnętrzny DAC, warto wtedy aby posiadał on funkcję przedwzmacniacza i wzmacniacz słuchawkowy. Odpada wtedy zakup karty dźwiękowej. Bywa ze ktoś wybiera aktywne monitory bliskiego pola z głośnikami o średnicy nawet 20 cm. Dlatego warto zastanowić się co do gabarytów kolumn. Można również spotkać monitory bliskiego pola pasywne, wymagające wzmacniacza.
  6. Kef należy do tych producentów którzy uspakajają kupujących ich kolumny znamionowo impedancja 8 ohm, bo takie zwykle sprzedają się lepiej. Z drugiej strony z zasady informują o minimalnej wartości impedancji, co stoi w sprzeczności z tym że impedancja nie moze spadać bardziej niż 20% od wartości znamionowej. Znam przypadek właśnie z taką kolumną lub jej nowszą wersją Kef iQ70, która wyłączała amplituner kina domowego, przewidziany do kolumn 8Ω z powodu spadku impedancji do znacznie niższej wartości. Reszta kolumn w tym zestawie nie dawała takiego efektu.
  7. 안녕~! Tu masz test z Audio tych kolumn: https://audio.com.pl/testy/stereo/kolumny-glosnikowe/155-iq7 Wynika z niego że to kolumny znamionowo 4 omowe z minimum 3,5Ω przy około 100 Hz. To dobra wiadomość. Jednak w górnym skraju pasma ich impedancja spada do jeszcze minimalnie niższej wartości. To sprawi ze ulegnie złagodzeniu ten zakres w interakcji z filtrem rekonstrukcyjnym Q5 pro. Z drugiej strony iQ7 mają ten zakres podany z pewnym nadmiarem i w tym artykule z tego powodu zalecają ich ustawienie pod kontem 15°. Z tego powodu w połączeniu z Q5pro powinny być ustawione raczej osiami kolumn skierowanymi na słuchającego, bez ich odchylania.
  8. Jeśli chodzi o lekkość i wygodę to nie do pobicia są Koss Porta Pro Wireless . To bardzo stara konstrukcja jeśli chodzi o słuchawki przewodowe, które są produkowane od kilkudziesięciu lat. Zostały zaprojektowane jako profesjonalne słuchawki do pracy w terenie. Kilka lat temu powstała ich wersja bluetoth. Początkowo kosztowała 400 zł. Od jakiegoś czasu można je kupić poniżej 250 zł. Firmowy klasyk gatunku. Może wyglądają trochę retro i niezbyt poważnie, ale warto ich posłuchać. Konstrukcja otwarta, więc nie izoluje od otoczenia, ale za to można w nich siedzieć bardzo długo bez zmęczenia. Maja system odciążania nacisku na uszy co czyni je pod tym względem wyjątkowymi jako słuchawki nauszne.
  9. Próbowałeś wyłączyć opcję 2. Narzuć głośność ? Ocena jakości dźwięku tylko na poziomie pomiarów zrobionych w uśredniony sposób nie ma zupełnie sensu. Dobrze jeśli parametry są dobre, ale na tyle aby nam nie przeszkadzały. Szumy przeszkadzają gdy je słyszymy. Gdy mamy do porównania 2 urządzenia w których w ogóle nie słyszymy szumów to czy jedno jest z nich lepsze o 2 czy 20 dB jest bez znaczenia. W przypadku zniekształceń, ważniejsze jest to czy one nam przeszkadzają, czy też nie niż sama ich wartość w sygnale. Moc w wzmacniaczu jest nam potrzebna taka jaka wystarcza do odpowiednio głośnego słuchania na sprzęcie który mamy i jej ograniczenie nie wpływa na właściwości brzmieniowe. Omawiany tu Cobalt ma sporo ograniczeń, które są wynikiem jego małych rozmiarów. Jest on skierowany do konkretnej grupy odbiorców, którzy chcą mieć malutkie firmowe urządzenie, które w satysfakcjonujący sposób poprawi brzmienie ich telefonu, laptopa i często również komputera stacjonarnego. Do tego ładnie wygląda. Jest oparty o dość dobre podzespoły jeśli chodzi o układy scalone. Ograniczenie częstotliwości próbkowania do 96kHz nie jest tu dużym problemem, bo przynajmniej do pewnego czasu rozwiązywało konieczność stosowania specjalnych sterowników do jego działania w środowisku Windows. Przy nowych oknach częstotliwość ta mogła by być 2 razy wyższa. Gdy potrzeba wyższych parametrów, trzeba zwykle pogodzić się z większymi gabarytami, bo nie bez powodu lepsze sprzęty zawierają sporo elementów które trzeba gdzieś upchnąć. Myślę że charakterystyczne brzmienie ważek jest również ich atutem, bo są jakieś. To że jest wiele dongli które mają niższe szumy i grają nijak lub mają jakieś upierdliwe zniekształcenia nie sprawia ze są lepsze. Często wyższe odczuwalne szumy są wynikiem właśnie tego że mamy dostępną większą moc i słuchamy głośniej. Na Youtube często można spotkać nagrania audio zgrane najwyraźniej z starych i zdartych taśm lub płyt. Wtedy rejestrując je z dowolną jakością bitową i dowolnie wysoką częstotliwością próbkowania nie zmieni ich brzmienia. I faktem jest że jeśli słuchasz spod Windows, to w ustawieniach układu dźwiękowego ustawiasz częstotliwość próbkowania i jeśli się tego nie pominie to urządzenie audio będzie dostawało właśnie tak przetworzony sygnał cyfrowy, do wybranej wartości, bez względu na to czy częstotliwość próbkowania będzie mniejsza, czy większa. Parametry narzuca system operacyjny, chyba że się go pominie i są na to sposoby.
  10. Jeśli chodzi o bas, to warto uwagi byłby jeszcze SMSL M3 .
  11. Bas w dużej mierze zależy od nagrania. Z tego powodu powinien się on zmieniać. Generalnie Fx-y są znane z dość twardego basu, dlatego trochę mnie dziwi Twój wybór. Również DAC-ów opartych o układy Sabre. Sporo jednak można zmienić opampami. Myślę jednak ze w największym stopniu charakter basu zależy od samych słuchawek. Resztę już napisałem wcześniej. Jeśli chcesz zmiany , to nie kupuj czegoś co jest podobne do tego co miałeś wcześniej. Więc jeśli wymiana opampów nie da pożądanego skutku, to moze lepiej iść w stronę iFi Audio ZEN Air DAC. Trudno mi powiedzieć jednak czy przypadnie Ci do gustu. Jeśli słyszałeś swoje słuchawki w konfiguracji jaka Ci odpowiadała, to trzeba ją powtórzyć. Może jednak potrzebne są inne słuchawki.
  12. Topping d10s wydaje się być dobrym partnerem dla forum 608. Obawiam się jednak ze różnice mogą okazać się dość kosmetyczne pomiędzy nim i FX D01. Funkcjonalnie ma on tylko jedno wejście USB i 3 wyjścia. Jedno analogowe RCA i 2 cyfrowe w standardzie SPDIF. iFi Audio ZEN Air DAC również może służyć za DAC-USB. Jako wzmacniacz słuchawkowy powinien dać bardziej muzykalne brzmienie i pewną frajdę moze dawać jego system podbicia basu. Nie wiem dokładnie czego brakuje Ci w brzmieniu FX-a który masz z zewnętrznym wzmacniaczem słuchawkowym forum 608.
  13. Za 499 zł masz iFi Audio ZEN Air DAC jaki polecał RMS. Nie jestem pewien czy będziesz z niego bardziej zadowolony, bo on gównie da bardziej stonowaną górę pasma. Ma jeszcze XBass+ którym możesz sobie podrasować bas.
  14. Sen nie sen , takie są fakty. Wielu ludzi lubi wprawdzie brzmienie retro , jednak sami często przyznają że nawet bardzo dobre sprzęty sprzed ponad pół wieku nie do końca spełniają współczesne oczekiwania co do dźwięku . Niw każdy lubi naturalistyczne brzmienie. Wielu preferuje nasycone określonymi podbarwieniami itp. Często wyglądają pięknie i za to się je lubi.
  15. A ja jednak widzę postęp w dziedzinie audio. Nie przypomina on zmian jakie są w dziedzinie komputerów, bardziej rolnictwo. Zmiany są drobne, ale jeśli na nie spojrzeć z perspektywy długiego czasu, to one jednak są. Audio dostosowuje się do świata i rozwoju technologii w innych dziedzinach. W przeszłości stopniowo opracowywano, coraz lepsze nośniki. Potem dopracowywano technikę odtwarzania plików dźwiękowych. Obecnie panuje nacisk na granie z sieci. Powoli układy scalone odpowiedzialne za przetwarzanie dźwięku stają się tańsze. Podobna tendencja jest w dziedzinie pozostałych komponentów. To dzięki produkcji w Chinach okazuje się że można robić taniej schodząc nieco z jakością lub lepiej i niekoniecznie dużo drożej. Zawsze pozostaje sektor audio w którym właśnie wysoka cena może być postrzegana jako zaleta, gdy ma to przynosić prestiż.
  16. Myślę że ciekawszym wyborem były by słuchawki takie jak Hifiman HE5xx. Na Massdropie kosztują teraz 179$. To po opłaceniu vatu podobna cena. To faktycznie Hifiman Deva Wired z nieco zmienionym pałąkiem i innymi padami i innym kolorze . Jeszcze kilka miesięcy temu można je było kupić w naszych sklepach za 900zł. Obecnie są dostępne za około 1200 zł.
  17. TAPH805 obsługują wyłącznie standardowy kodek audio bluetooth. IOS-y nie obsługują kodeku aptX. Meizu obsługuje kodek AAC którego używa Apple dla uzyskania lepszego dźwięku. Kodeki z rodziny aptX są obsługiwane nie tylko spod Androidów, ale również ze środowiska Windows i wiele adapterów audio je obsługuje.
  18. Na Allegro są Pgilips Fidelio L3 za 599zł, które początkowo z tego co pamiętam kosztowały około 1400 zł . https://allegro.pl/oferta/sluchawki-philips-fidelio-l3-00-12127749960 . To zapewne lepsze słuchawki od sony wh-xb910n, tyle że mimo że bardziej wyrafinowane, mogą nie podołać zapotrzebowaniu na szczególnie dużą ilość basu .
  19. Meizu HD 60 z ANC do 500 zł raczej nie kupisz . Za około 300 zł można bez problemu kupić na Aliexpress ich starszą wersję, czyli bez ANC. Wśród słuchawek jest bardzo duża konkurencja i z pewnością jest w czym wybierać. Jeśli szukasz wśród słuchawek znanych marek słuchawkowych, to z większymi wymaganiami trzeba szukać drozej, a jeśli chcesz się zmieścić w ograniczonym budżecie, to tzreba iść na kompromis i są nim własnie takie Philipsy TAPH805. Pewnie znalazły by się jakieś Edifiery, szczególnie gdy trafia się w jakiejś promocji. Wtedy powinno dać się znaleźć jakiś model z xptX i ANC. Jednak na wyższy standard wykonania niż w Philipsach TAPH805 bym tu nie liczył. Kiedyś spory wybór słuchawek bluetooth oferowało Bluedio i w podobnej cenie oferowały one dobrą jakość wykonania. Jednak z zasady bez kodeków lepszej jakości dźwięku. Jeśli chodzi o słuchawki Meizu na Aliexpress to nie słyszałem aby były tam sprzedawane jakieś ich podróbki i myślę ze chyba każdy sklep który je ma oryginalne. Poza tym trzeba zwracać uwagę na opinie o sklepie. Z zasady będą z dostawą w pełni monitorowaną i bezpieczną w jakieś 2 tygodnie. I jak już pisałem, w cenie Meizu HD60 ANC wolałbym chyba Philipsy Fidelio L3, które w naszym kraju można kupić w podobnej cenie co ten model Meizu na Aliexpress. Za 599zł na Allegro są dostępne Philipsy Fidelio L3 i myślę ze to lepsze słuchawki od do tej pory rozważanych. https://allegro.pl/oferta/sluchawki-philips-fidelio-l3-00-12127749960 . Tyle że prawie 100 zł ponad budżet 500 zł.
  20. Nie słyszałem jak grają Philips TAPH805. Jeśli porównywać je z Meizu HD 60 ANC, to Meizu są słuchawkami z wyższej półki i należało by je porównywać raczej z modelem Fidelio L3 Philipsa. Tu Philips mimo pewnych niedopracowań w oprogramowaniu ( jeśli ich do tej pory nie poprawiono ) może wypaść lepiej. W przypadku wersji Meizu bez ANC mamy słuchawki wyższej klasy, obsługujące kodeki wysokiej jakości dźwięku kontra Philips TAPH805 który ich nie obsługuje, za to mające ANC. HD60 zanim pojawiła się ich wersja z ANC przed wprowadzeniem vatu na Aliexpress kosztowały około 400 zł. Pojawienie się ich nowej wersji spowodowało że starsza ich odmiana stała się bardzo opłacalna, pod warunkiem że nie oczekujemy aktywnego wyciszenia od otoczenia , a to przy w miarę głośnym słuchaniu muzyki staje się często zbędne, szczególnie gdy słuchamy muzyki w niezbyt hałaśliwych miejscach. Samo ANC zwykle lepiej wyłączyć gdy nie jest potrzebne.
  21. To nie cytat. To mój własny opis działania korekcji akustyki. I nie jest on niezgodny z tym co piszesz . Korekty w dziedzinie cyfrowej właśnie należy przeprowadzać głównie przez ujmowanie tam gdzie są nadmiary. Nadmierne podkręcanie głównie częstotliwości tam gdzie są oddawane największe moce zaowocuje częstymi przesterami cyfrowymi, bardzo odczuwalnymi. Dlatego jeśli już trzeba tam coś korygować przez podbicie, to należy to skompensować obniżeniem ogólnej głośności. W zakresie dolnego skraju pasma kolumn zwykle poziom sygnału w nagraniach jest daleki od maksymalnego wysterowania i dlatego można tam nieco zrobić podbicie. A to ze wielu użytkowników korekcji akustyki woli lekką ekspozycję basu jest jest po prostu faktem. Są krzywe referencyjne do których kształtuje się sygnał i zwykle lekko opadają one w kierunku wysokich tonów.
  22. Urządzenie analizuje charakterystykę pasma przenoszenia zestawu audio w tym konkretnym pomieszczeniu i potem poddaje ją cyfrowej equalizacji, tak aby w konkretnym paśmie ( tu zwykle chodzi o niższe częstotliwości ) uzyskać w miarę możliwie liniowe pasmo przenoszenia. Taka korekta pozwala również rozciągnąć pasmo przenoszenia kolumn nieco w dół. MOżna w ten sposób również nieco ukształtować charakterystykę pasma przenoszenia. Często pożądane jest pewne wzmocnienie najniższych częstotliwości w niezbyt dużym stopniu.
  23. Z tym jakie tam są opampy, najlepiej zajrzeć do środka i sprawdzić , bo to moze się zmieniać na bieżąco. Na samych płytkach często można odczytać która jest to wersja. Bywa że na zdjęciach płytek z różnego kresu czasu widać zwykle niewielkie zmiany. W moim w miejscu gdzie był kiedyś jakiś kondensator elektrolityczny przy wejściu USB mam złącze do pomiaru czegoś tam. Pamiętam ze widziałem zdjęcie D01 z jednym gniazdem na opampa, na tym które tu widzisz są 2. Z opisu wynika że powinien być jeden. Możliwe że użyli 2 osobne do obu kanałów działające w ten sam sposób. Ja mam opisane na płytce do czego służy każdy z obu i były to 2 różne scalaki. Wyjście słuchawkowe pod obciążeniem wysoką impedancją wejścia wzmacniacza mogą się zachowywać trochę inaczej.
  24. Nad chipem wzmacniacza widać 2 pomarańczowe przekaźniki, którymi zapewne sygnał jest przełączany pomiędzy wyjścia. Jest również możliwe że sygnał do wyjść RCA trafia z wzmacniacza. I właściwie to widać również na tym zdjęciu drugi opamp wymienny nad tym o którym pisałem wcześniej, na wysokości górnej krawędzi przekaźników.
×
×
  • Utwórz nowe...