Skocz do zawartości

zbig_m

Uczestnik
  • Zawartość

    76
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez zbig_m

  1. Pisałem już w kilku wątkach - gra bardzo muzykalnie. Syn kupił w Top Hi-Fi w "promocji wiązanej" razem z amlitunerem i CD Piano Crafta kolumienki B&W 685, zamiast firmowych Yamahy, wobec tego nie mogę powiedzić jak one grają. W ww. konfiguracji dźwięk jest delikatny, jakby nieco eteryczny (być może działa tu moje przyzwyczajenie do brzmienia papierowych membran, a nisko-średniotonowy 685-tek jest wykonany z kevlaru), wysokie aksamitne, bas głęboki i jest go dużo, jak dla mnie czasem aż za dużo. Pokój syna ma ok. 14 m2. Syn dokupił sobie do kompletu na Allegro (niestety firma już nie produkuje) agnetofon kasetowy. Jest bardzo zadowolony, słucha głównie rapu hip-hopu, disco, house, rocka, techno, ale czasem też mniej ofensywnych gatunków muzy: alternatywnego popu, jazzu, bosaa novy.
  2. Link, który podałem to strona dystrybutora. Cenę napisełem. Dokładny namiar do sklepu w Krakowie (według mnie ze Szczucina będzie najbliżej), który jest własnością tegoż dystrybutora, podałem. RX-496 to poprzednia seria amplitunerów Yamahy.
  3. Poza tym niektóre, te porządniejsze, firmy podają rekomendowane rozwiązania dla produkowanych przez siebie głosników. Trzeba wejść na stronę producenta i poszukać...
  4. Mradek, Yamaha to sprzęt określany jako przede wszystkim muzykalny. Ja ten termin rozumiem, jako zdolność do przekazywania wartości artystycznych dzieł muzycznych. Myślę, że repertuar, jakiego słuchasz, wymaga właśnie takiego sprzętu. Sam słucham głównie klasyki na Yamasze RX-797, a mój syn w sąsiednim pokoju ma Piano Crafta. Co prawda słucha w pokoju o powierzchni ok. 14 m2 i na kolumnach B&W 685, które kupił razem ze wspomnianym Piano Craftem w tzw. wiązanej promocji. Kolumny są nieco większymi monitorami niż te, które są firmowo dołączane przez Yamahę do Piano Crafta. Jak na mój gust basu bywa aż za dużo i w związku z tym podejrzewam, że oryginalne kolumny Yamahy mogą się u Ciebie pod tym względem sprawdzić. Co do ich walorów dynamicznych się nie wypowiem, bo ich nie słyszałem. Jeśli poszukujesz alternatyw, poczytaj recenzje w dziale "Wybór sprzętu" na naszej stronie. Ale pamiętaj, przed zakupem MUSISZ koniecznie sam posłuchać i ocenić, nawet kosztem pewnego wysiłku i niwygód...
  5. Ten amplituner w sklepie, nowy, z gwarancją i z pilotem kosztuje 1200 zł. Polecam Yamahę - to naprawdę porządny i muzykalny sprzęt. Sam eksploatuję amplituner RX-797 Yamahy, a syn Piano Crafta. Oba sprzęty, jak na swoje ceny, grają naprawdę super... Najbliżej masz chyba tu: Salon Top Hi-Fi, Kraków, ul. Chodkiewicza 4, tel. (12) 421 38 42, e mail: krakow@tophifi.pl.
  6. Kibic1 Jest to moim zdaniem tak święta prawda, przekraczająca zresztą daleko ramy dziedziny audio, a przy tym tak zgrabnie sformułowana, że powinieneś, według mnie, powyższego zdania używać jako stałego załącznika pod każdym swoim postem. Strasznie mi się podoba i gratuluję...
  7. Koledzy, nie wiem jak to było w Waszym przypadku, ale w moim gdy miałem te naście, może 20 lat - na szczęście to pamiętam - wygłądało to tak: - słuchałem muzyki, którą w owych czasach określało śię mianem pokrewnym do łubu dubu, - kasy miałem ekstremalnie mało, - chorobliwie chciało mi się słuchać z lepszą jakością, - nie było allegro, świstaka, promocji ani wyprzedaży, nie było też komputerów w masowym użyciu i forów audio, ani żadnych innych... Ponieważ, jak widzicie, nie było innego wyjścia efekt był taki, że zacząłem pewne elementy sprzętu (wzmacniacze, kolumny) robić sam. Do dziś sprawdza się zasada, że samodzielne złożony sprzęt kosztuje dwa, czterokrotnie mniej, niż nowy gotowy, a może grać lepiej i być pewniejszy niż np. 15 letnie wzmacniacze i kolumny. Jak wskazuje chociażby popularność naszego działu DYI, młodzież (a i starsi też!) niezbyt chętnie z ww. możliwości korzysta. Cóż, takie czasy, eviva ALLEGRO... Z biegiem lat pojawiały się pieniądze, no i oczywiście sprzęt, zmieniany, modyfikowany, pieszczony. Gusty muzyczne też ewoluowały - coraz bardziej progresywny i alternatywny rock, jazz, klasyka ... Aktualnie słucham głównie klasyki, w a jej zakresie muzyki współczesnej - płyty, 2 Program Polskiego Radia, koncerty, festiwal Warszawska Jesień... To wszystko razem usposabia mnie do wyrozumiałości, cierpliwości i jednak poczucia pewnej misji...bo niezbadane są ścieżki ewolucji jednostek ludzkich, a przcież każda jednostka ludzka pojawiająca się na tym forum jest potencjalnie jednostką melomańską i audiofilską...
  8. Kabel, z punktu widzenia elektryki przedstawia sobą rezystancję (oporność), indykcyjność i pojemność - czyli dla prądu zmiennego, a z takim mamy do czynienia w zastosowaniach audio, impedancję. Każda szanująca się firma produkująca kable, podaje te parametry w przeliczeniu na 1 m długości kabla. Wielkości te mają wartości względnie niewielkie i mogą powodować względnie niewielkie efekty akustyczne, ale może się zdarzyć, że audiofilskie ucho je wychwyci. Z grubsza rzecz biorąc w przypadku różnicy długości kabli głośnikowych jesteśmy narażeni na różnice dźwięku emitowanego przez każdy z głośników w zakresie: - głośnośi, z tytułu różnic rezystancji (oporności), - tworzenia obrazu stereofonicznego (przestrzeń, lokalizacja pozornych źródeł dźwięku), z tytyłu przesunięć fazowych powodowanych przez indykcyjność i pojemność, - charakterystyki częstotliwości, z tytułu filtrowania sygnału przez indukcyjność i pojemność. W przypadku omawianym w tym wątku różnice parametrów każdego z odcinków kabla będą dwukrotne. Audionet usłyszał różnicę, być może zatem powyższa teoraia jest prawdziwa... Więcej, skoro Audionet usłyszał, to potencjalnie każdy może usłyszeć różnicę... Myślę, że nikt nie może czuć się całkowicie w tym względzie bezpieczny...
  9. Witam na naszym forum! Przyjnmuję, że nie jesteś fachowcem i w związku z tym możesz sprawdzić, czy talezr gramofonu o coś nie ociera, lub ośka, na której talerz spoczywa w łożysku, nie ma oporów ruchu. Z informacji, jakie znalazłem w necie, jest to gramofon z napędem bezpośrednim wyposażony w taki silnik, którego wirnikiem jest sam talerz gramofonu. Tego typu silnik ma dość skomplikowane sterowanie elektroniczne. Gdyby okazało się, że ośka ma opory ruchu, to należałoby ją wyczyścić, wyczyścić także łożysko i nasmarować. Jeżeli ośka jest łożyskowana przy pomocy panewek samosmarujących, należałoby użyć specjalnego oleju do tych panewek - dobrze byłoby zasięgnąć rady fachowca w tym względzie. Gdyby się okazało, że łożysko i ośka są ok, to najprawdopodobniej układ sterowania silnikiem wymaga naprawy, lub regulacji - powinien to zrobić ktoś, kto się na tym zna. Jeżeli masz schemat elektryczny tego gramofonu (ew. był dołączony do instrukcji obsługi), pokaż go koniecznie osobie, która w razie potrzeby będzie reperować sterowanie.
  10. To jest właśnie ta dookólna. Jak już pisałem wcześniej najlepiej by było poradzić się lokalnego instalatora anten, który zna warunki odbioru i wtedy podjąć decyzję. Można też popytać sąsiadów, na jakich antenach odbierają.
  11. Jeśli poparte jest to Twoim wieloletnim doświadczeniem, to tak jest. Przynajmniej dla Ciebie. Zastanawiam się tylko, czy pewnym kompromisowym rozwiązaniem nie byłoby użycie wzmacniacza o dwóch wyjściach (A i B), podłączenie dwóch rodzajów kabli odpowiednio do wyjść A i B wzmacniacza, podłączenie ich do tych samych terminali kolumn i przełączanie wyjść we wzmacniaczu. Jedno jest zdaje się pewne, że podwójne wyjścia mają wzmacniacze klasy co najwyżej średniej. Przyznam się, że nie analizowałem jeszcze subtelnych zjawisk różnej natury, które mogą zachodzić przy tego rodzaju eksperymencie.
  12. Rozwiązaniem kompromisowym było by moim zdaniem: 1. umówienie się z kolegą, który by szybko przełaczał kable, 2. zapewnienie warunki ślepego testu, aby nie wiedzieć, który kabel gra aktualnie po to, aby nie sugerować się niczym (ceną, konstrukcją kabla, nazwą producenta), oprócz dźwięku.
  13. Jeśli radio chodzi na kabelku, to prawdopodobnie wyctarczy Ci któraś z tych anten, a może nawet tylko dookólna zamontowana w pokoju.
  14. I ja pamiętam, że był taki i reklamowł się w ogłoszeniach drobnych, tylko nie pamiętam w jakim piśmie - AUDIO, Hi-Fi i muzyka, czy Audio Video. Wydaje mi się, że to było dawniej niż 3 lata temu...
  15. Nie mów tak, bo tak to nie jest. Każdy kto ma uszy słyszy różnicę - tylko nie każdego to odpowiednio kręci... Pozdrawiam
  16. Z NEEL'em to już chyba będzie komplet - no może jeszcze firma AkustyK z Warszawy (jest na naszej stronie), która sprzedaje kity do samodzielnego montażu kolumn. Swego czasu QBA też nie odpowiadał na mojego maila - pomógł telefon ponaglający. Z BMN nie miałem kontaktów.
  17. illusionmw Może coś takiego, lub coś innego z tej strony.
  18. Rzeczywiście, na tym forum działają audiofile, dla których jakiekolwiek zawężenie pola odbioru dźwięku jest dużą wadą, a odsłuch prywatyzują przy pomocy słuchawek. Nie sądzę, żeby w Polsce były produkowane podobne głośniki. Ponadto podejrzewam, że produkcja światowa też może być bardzo ograniczona, ze względu na: po pierwsze bardzo specjalne zastosowania, a po drugie na bardzo specjalną technologię konstrukcji i produkcji głośników, która to technologia może być bardzo ściśle chroniona wieloma patentami. Co do cen - w naszym audiofilskim światku kolumna za 1500 zł. to raczej niska klasa średnia. Pozdrawiam
  19. Jasne, że się sugerować... Podobnie jak wszystkimi naszymi opiniami i radami. Decyzję podejmować jednak koniecznie po dokonaniu OSOBISTEGO ODSŁUCHU!!!, nawet jeśli wiązało by się to z jakimś wysiłkiem - np. dotarcia gdzieś - lub dodatkowymi kosztami. Ludzie mają różne uszy z natury, nie mówiąc o tym, co się mieśi pomiędzy nimi (uszami), a poza tym inaczej słyszy 20-to latek, inaczej 40-latek, inaczej 60-latek itd. SŁUCHAC, SŁUCHAC, SŁUCHAC i decydować.
  20. Kolumny Altus mogą być odpowiednie. Trzeba tylko pamiętać, że grają ostro na górze, czego nie kryje sam producent. Proponuję koniecznie posłuchać. Proponuję też nie brać pod uwagę kolumn, których głośnik niskotonowy ma mniejszą średnicę niż 20 cm, lub jeżeli jest to np. konstrukcja dwu i pół drożna z dwoma głośnikami niskotonowymi (dokładnie jeden jest niskotonowy, a drugi nisko-średniotonowy), to powierzchnia sumaryczna ich membran powinna być przynajmniej taka, jak powierzchnia głośnika o średnicy 20 cm - jest to absolutne minimum do pokoju o powierzchni 30 m2. Sam słucham w pokoju o zbliżonej powierzchni. Poza tym, im większa powierzchnia membrany głośnika, tym wyraźniejsze wrażenie potęgi brzmienia i dobrego nasycenia przestrzeni dźwiękiem. Ponadto głośniki z membranami o większych średnicach odtwarzają bas z większą swobodą i wiernością. Dla dodania niskiego basu i do jego podbicia można też użyć subwoofera aktywnego, lub np. zbudować samodzielnie dwa subwoofery pasywne - tak jak ja zrobiłem. Parę kolumn pełnopasmowych podłączam do wyjścia "A" wzmacniacza, a parę sybwooferów pasywnych do wyjścia "B". Do słuchania bardziej "kameralnego" ustawiam wyście "A", a gdy chcę mieć więcej basu, ustawiam wyjścia "A+B". Pozdrawiam
  21. Wzmak ma wg. danych z netu 2x20W/8Ohm mocy nominalnej, a do kolumn rekomendowane są wzmacniacze o mocy 20-100W. Zatem spoko, nic niczego nie sfajczy, chyba ze z innych powodów - np. uszkodzenia. Pamiętaj tylko, że te wzmacniacze były produkowane w okolicy połowy lat 90'tych. Taki czas elektronika odczuwa, co ma wpływ na jakość dźwięku.
  22. Popieram Twój wybór. Ja też mam jak najlepsze doświadczenia z kontaktów z tym sklepem - spokój, powaga, kompetencja, uprzejmość. Wydaje się, że panowie w nim działający są prywatnie entuzjastami analogu. Tylko pamiętaj, jak już będziesz w sklepie, nie krępuj się i zamęczaj panów aż do bólu pytaniami i problemami, aby wszystko należycie i do końca wyjaśnić.
  23. Najtrudniejsze będzie odpowiednie, pod nowe potrzeby i głośniki, przeprojektowanie i dostosowanie zwrotnicy. Dobrze jest mieć profesjonalnego konsultanta na podorędziu. Najbliżej Ciebie, w Bydgoszczy działa firma BMN, ale oni produkują i sprzedają kolumny własnej konstrukcji - o modyfikacjach powierzonych kolumn nic nie wiem. W Gdańsku działa firma QBA, która też, o ile mi wiadomo, nie modyfikuje, ale sprzedaje wszystkie komponenty potrzebne do budowy kolumn. Właściciel firmy, Jakub Nyka, jest człowiekiem bardzo sympatycznym, ale, co ważniejsze, niezwykle doświadczonym konstruktorem kolumn. Bardzo chętnie doradza zwłaszcza, gdy jednocześnie coś (np. głośniki) sprzedaje. Jest też firma Akkus z Wejherowa, z filią w Warszawie, zajmująca się mniej więcej podobną co QBA działalnością. Czy próbowałeś kontaktować się z którąś z tych firm - wszystkie są ulokowane bliżej Ciebie niż Studio 16hertz.
  24. zbig_m

    pomocy!!!

    Mamilla Gorąco popieram RoRo - do słuchania muzyki z CD powinien służyć możliwie najlepszy (budżet!) odtwarzacz CD. Wejdź do działu "wybór sprzętu", "odtwarzacze CD (CD/SACD)" na naszej stronie - ustaw tabelę wg. cen i poczytaj recenzje. Niczego nie ujmując Yamasze, interesująco wygląda nieco droższy Denon, Marantz. Model Yamahy 596 pochodzi z poprzedniej serii i podejrzewam, że można go kupić tylko jako używany. Aktualne modele Yamahy mają na końcu ...7. Odtwarzacz DVD też powinien porządnie odtwarzać dźwięk z płyt DVD - w końcu będziesz oglądał i słuchał koncertów. Wybrany przez Ciebie model Yamahy wygląda na porządny, ale poszperaj jeszcze w recenzjach "odtwarzacze DVD i wieloformatowe". Co do kolumn - tak naprawdę trzeba by posłuchać.
  25. Gratuluję zakupu i życzę satysfakcji. Ze słabym sygnałem radiowym postępujemy tak: 1. do gniazdka antenowego podłączamy kabel (zwykły teletechniczny jednożyłowy, może być cienki) o długości powiedzmy ok 3m. Podczas odbioru zmieniamy ułożenie kabla, próbując znaleźć takie położenie, przy którym sygnał jest najsilniejszy. Jeżeli to nie wystarcza, to 2. podłączamy kabel powiedzmy 3x dłuższy, a reszta jak wyżej. Jeśli to nie wystarcza, to 3. montujemy pokojową antenę wszechkierunkową. Jeśli to nie wystarcza, to 4. montujemy kierunkową antenę zewnętrzną 5-cio elementową, ustawiając ją w kierunku nadajnika ( w Twoim przypadku podejrzewam, że w kierunku Krakowa lub Mszany, ale musisz sprawdzić). Jeśli to nie pomaga (duża rzadkość) kombinujemy ze wzmacniaczem do anteny kierunkowej. Prawdopodobnie w Twojej okolicy (Myślenice, Mszana, Rabka) działa firma, która montuje anteny. Możesz w razie potrzeby poprosić o poradę. W Krakowie działa doskonała firma, która produkuje i niedrogo sprzedaje anteny wszelkiej maści. W razie potrzeby poszukam namiaru. Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...