Note

Chlorofil no i co z tego, że mogą konkurować z nowymi urządzeniami powyżej 10 tyś zł. , jak mogą się one totalnie nie zgrać z systemem autora i jego gustem ... Takie porady są nie na miejscu , jeżeli "rzuca" się modelami na lewo i prawo nie mając podpartych doświadczeniami argumentacji. Nawet zestaw za 30 tyś złotych może wypaść nie akceptująco dla słuchacza, jeżeli nie jest dobrany z głową ...

Cześć, fajna relacja, ładne zdjęcia. No cóż jak już wiesz dobranie sprzętu to nie jest taka łatwa sprawa. Fajnie , że posłuchałeś jeszcze więcej klocków, nabrałeś większego doświadczenia. Co do obecnego Twojego zestawienia i dużej ilości niskich i wysokich tonów. Tak czy tak jak bym poczekał jeszcze , aż kolumny się mocniej wygrzeją, 2 tygodnie to jednak nie jest optimum. Druga sprawa to samo ustawienie kolumn, akustyka ma tu ogromne znaczenie. Nie wiem jak ustawione obecne kolumny, ale warto je poprzesuwać trochę, oddalić od tylnych ścian czyli wysunąć po prostu do przodu, dać im powietrza, pobawić się odpowiednim skierowaniem kolumn w stosunku do centrum słuchającego. Czaem nawet przesunięcie kolumn o pare centymetrów daje wyraźną różnicę w dźwięku. Tego typu eksperymenty mogą osłabić/wzmocnić niskie jak i wysokie tony. Jak by to dało duże efekty , ale jeszcze by Ci było czegoś za dużo , za mało to można to skorygować kabelkami , oczywiście są to juz niuanse , aby doszlifować dźwięk. Kolejna sprawa - źródło. Napisałeś , że odłączyłeś dac'a i podpiąłeś kablem Rca - jack. Tutaj mam rozumieć , że bezpośrednio do laptopa, Pc ? Jeśli tak to w większości takich połączeń bardzo często są podbite właśnie niskie tony i soprany, nie mówiąc już o jakości która jest po prostu marna. Dac magic 100 - no cóż, on sam w sobie rozjaśnia dźwięk i wysokie mogą trochę męczyć, szczególnie jak masz słabo wytłumione pomeszczenie. Warto by tu było poeksperymentować z innym źródłem dźwięku .... Słuchałeś trochę już kolumn więc już znasz dane brzmienie, więc jeżeli Heco Ci się podobają, to warto zwróćić uwagę na powyższe wskazówki ... A jak one grały w salonie przy odsłuchach, słuchałeś też z tego co pamiętam z tym Nadem 356? Tam też miałeś tyle dołu i góry przy głośniejszych odsłuchach ? No chyba , że już zdecydowałeś konkretnie , że szukasz jednak innej sygnatury brzmienia to wtedy co innego ... Posłuchaj jeszcze Pylon Diamond + Atoll In 100 - wiem, cena wyższa , ale moim zdaniem świetne połączenie ... chociaż nie ukrywam , że takiego zestawu słuchałem bardziej pod kątem Rocka, Metalu .

Mam te same kolumny i muszę to potwierdzić. Widać mamy po prostu podobne gusta. Przykładowo jak słucham na wzmacniaczu NAD to bardzo lubię go łączyć z odtwarzaczem właśnie Pioneer Pds 802 (pomimo , że Pds 901 to jednak klasa wyżej), ale wszystko się fajnie uzupełnia. Natomiast kiedy używam wzmacniacza Pioneer to już wole cd'ka Pds 901. Co by nie było wzmacniacz Pioneera gra jednak ciemniej i cieplej od Nad'a i Pds 901 jest jaśniejszy, chłodniejszy od modelu niższego, co w takiej konfiguracji ten odtwarzacz jak dla mnie lepiej pasuje. Tutaj z Pds-802 już jest dla mnie za ciepło ... Tego Denona niestety nie słyszałem więc nie mam porównania .

Spróbuj wysuąć te kolumny z "wnęk" (nie wiadomo jak one tam siędzą, nie ma rysunku) tak na około 70cm - 90cm (posprawdzaj co 5 cm w podanym zakresie ), aby kolumny całe się widziały i nie miały nic po bokach. Skręć je lekko do centrum. Objętość niskich tonów może się zmniejszyć, ale zaobserwuj czy dudnienie dalej występuje. "Czytelność" sceny powinna się poprawić, jak i wyrazistość dźwięków oraz wokali ... Nic nie kosztuje , a warto na szybko taki test zrobić

Fuuuku koledzy Ci tu dobrze radzą, a Ty woóle nie bierzesz do siebie ich rad. Pytasz czy R-N602 byłby ok? Może byłby, a może nie byłby. Nikt tutaj nie jest jasnowidzem i nie ma gotowej recepty , jeżeli nikt nie wie jaki dźwięk preferujesz ! Owszem napisałeś , że słuchasz Metalu, Rocka i lubisz poczuć bas , ale aby nie zalewał całości - to nadal bardzo mało. Jedni lubią Metal , kiedy brzmi ciepło , stonowanie, słodko, a inni kiedy brzmi jasno , ostro, konturowo, twardo. To są zupełnie inne szkoły brzmienia. Poza tym musisz wiedzieć, że muzyka Metalowa to jeden z cięższych gatunków do prawidłowego odtworzenia na systemach audio. Posłuchaj się kolegów i najpierw spróbuj odsłuchać chociaż 2-3 wzmacniacze, amplitunery i z 3 rodzaje kolumn, abyś miał jakieś odniesienie , punkt zaczepienia. Kupowanie Audio to nie jest zakup słodkich bułek w markecie. Jak coś odsłuchasz to wróc, podziel się wrażeniami i każdy będzie wiedział w jakim kierunku Ci doradzać ... Nie ma co się napalać i kupować na szybko i do tego jeszcze w Rtv Euro Agd Ps. A tak na marginesie, czysto teroretycznie, nawet jakbyś kupił nową Yamahę Rn 602 to z Twojego założonego budżetu zostaje Ci 1000 zł na odtwarzacz Cd i kolumny. Nawet w używkach będzie ciężko coś wybrać w takiej sytuacji ... Jeszcze okablowanie trzeba doliczyć Jak będziesz miał możliwość posłuchaj takich połączeń na dzień dobry: Pioneer A30 / Yamaha Rn 602 / Onkyo 8150+ Melodika Bl 40 Denon Pma 720 Ae / Nad 326 bee + Magnat Quantum 655/677

Dzięki Panowie za porady. Onkyo w takim razie odrzucam totalnie. Jeśli chodzi o Pioneera to fakt, tak jak napisałeś Mordor12 są modele ze starszych roczników , które grają lepiej. Może komuś się to przyda przy okazji - są to F737 , F757, F777 oraz najwyższy model F93. Z tego co mi się kojarzy to właśnie model F777 jako jedyny ze stajni Pioneera miał podczerwień. Tyle, ze chciałbym po prostu jakąś inną firmę spróbować jak mam taką okazję. To, że "luka" mi się zrobi to dla mnie mało istotne Zresztą od dłuższego czasu i tak słucham większość czasu na NAD'zie więc kto wie ile ten Pionner jeszcze u mnie posiedzi, mówię tutaj o wzmacniaczu bo cdki cały czas używam. Jeśli chodzi o Sony to tak jakoś skłaniam się do nich gdyż znam trochę wzmacniaczy z serii Es i jakoś tak mam zaufanie do tego sprzętu. Bardzo zaintrygowałeś mnie tą opcją podczerwieni w tych modelach. Mi to tam bez różnicy, ale dla domowników to będzie duży plus. A pilota mam Logitech Harmony One więc powinien spasować ... Przejrzałem trochę ofery i te tunery z serii 7... to ceny mają zaporowe, w granicach 1000 zł - te w ładnym stanie, ale znalazłem też w granicach 500 zł , ale z brakami , jak np. brak klapki No nic, póki co temat otwarty, będę śledził ogłoszenia , ale chyba skłonie się ku Sony, a mój Pioneer już poszedł w dobre ręce

Witam serdecznie. Posiadam obecnie tuner Pioneer F 504 Rds i muszę powiedzieć , że jestem z niego bardzo zadowolony. Ale tak się składa , że mój znajomy się strasznie na niego napalił i chce go zakupić. Ja w sumie do tunera ne przykładam za dużej wagi , gdyż radia nie słucham zbytnio, ale moja druga poówka już tak. Więc teraz pytanie , czy do 300 - 400 zł znajdę coś co może zagrać lepiej od tego tunerka? Jak już wymieniać to na coś lepszego w końcu Czy raczej gra nie warta świeczki? Zależy mi głównie na dźwięku, RDS i przede wszystkim aby łapał stacje na przysłowiowego druta Wiadomo , to zależy od lokalizcaji, ale u mnie nie jest źle... Jeśli chodzi o dźwięk, to jak najbardziej ciepły, pełny. Ten mój Pionek właśnie tak gra ... choć wiadomo jakość stacji pozostawia czasem wiele do życzenia Znalazłem takie tunerek : Sony St 505 es, Sony ST-SA3ES - co o nich myślicie? Pozdrawiam ... Ps. A tak poza tym to już coś wiadomo kiedy radio analogowe wyłączą w Polsce? Parę lat temu mówili , że w 2017 roku to nastąpi, teraz niby , że do 2020 roku nadajniki Dab + mają pokryć cały teren Polski, a znając życie to w 2030 roku w Pl analog będzie się miał dobrze

Widzę , że jesteś mocno napalony na tego Pioneera Dziękuję za dobrą ofertę , ale ale mój egzemplarz niestety nie jest na sprzedaż ... A propo serwisów, pamiętam jak ja dzwoniłem do kilku i pytałem się o wymianę lasera w konkretnym modelu, a był to właśnie Pds-802 to przez telefon każdy mi odpowiedział twierdząco, że nie ma problemu ... Kiedy sprzęt już zawiozłem na miejsce to już było przecząco ... Co za ludzie Jak będziesz miał jakieś konkretne informacje od serwisów to daj znać. Noo link podany przez Sturek wygląda zachęcająco ... Jednak osobiście wolałbym kupić od prywatnej osoby niż od handlarza, tylko weż teraz traf ten model od takiej osoby ... Szybciej byłoby w Niemczech.

Model Pds 801 to ta sama klasa brzmieniowa co Pds 802. Różnica polega na tym , że ten pierwszy gra trochę ciemniej, nie ma tak błyszczącej góry jak Pds 802. Błyszczącej góry proszę nie mylić z ostrością. Tutaj jest ona bardziej otwarta, przekazuje więcej detali ... ------------------------------------------------------ Co do laserów : Pioneer Pds 801 : PEA1030 Ten sam laser siedzi w modelach wyższych jak Pds 901, Pd 9700, oraz niższych jak np. Pds 601, Pds 501 (z tych można zrobić przeszczep) Znalazłem nowy laser, no ale cena to już przesada: http://www.ebay.de/itm/PIONEER-PEA1030-LAS...6YAAOSwiYFXLTED Pioneer Pds 802: PEA1179 Siedzi on też w niższych model jak np. Pds 502, Pds 602, Pds 604, Pds 702 (z tych również można zrobić przeszczep) I teraz UWAGA - dobra informacja, aż sam się ździwiłem - nowy laser PEA 1179 - dostępny w Polskim sklepie: http://www.impelshop.com/?item=1449 Cena całkiem ok, te lasery zawsze były drogie. A teraz trochę gorszych informacji. Niestety sam zakup nowego lasera to jeszcze nie jest pełny sukces. Mianowicie, mało, która firma serwisów audio decyduje się na jego montaż. Z tego co się dowiedziałem wymaga on bardzo dużej wiedzy w tym przedsięwzięciu oraz jakiś specjalnych urządzeń ... Tutaj prośba do forumowiczów, może ktoś gdzieś zlecał takie działanie jakiejś firmie lub zna jakieś sprawdzone firmy montażu laserów , które są godne polecenia ... ? Ps. Co do "przeszczepu" z niższych modeli (a więc i tańszych) to jest sprawa banalna bo przekładasz laser razem z całym mechanizmem. Wadą takiego rozwiązania jest fakt, że przeszczep dokonasz również z modelu używanego więc nie wiesz ile laser pochodzi. Ale jak był mało używany to bez problemu pogra dłużej niż nie jedno nowe Cd. Te lasery w tych Pioneerach charakteryzowały się swoją "długowiecznością".

Witam. No cóż, spójrzmy prawdzie w oczy - Denon Dcd 720 ae to niestety jeśli chodzi o dźwięk bardzo słaby odtwarzacz ( zresztą jak wszystkie nowe odtwarzacze w tej kwocie) i nie ma co się doszukiwać w nich dobrej sceny, detalu, barwy ... ot, po prostu grają, co prawda każdy na swój sposób, ale nic poza tym. Pioneer Pds 802 przewyższa go o "lata świetlne" jeśli chodzi o całokształt, a ma jak to zauważyłeś ponad 20 lat. W latach 90-95 Pioneer produkował świetne odtwarzacze Cd. Słuchałem Pioneera Pd 50 i ze smutkiem przyznaję , że gra gorzej od naszego bohatera, choć zbliża się do niego. Pioneer Pd 50 gra z rozmachem , niezłą dynamiką ,całkiem szeroką sceną , ale niestety nie tak głęboką. Dodatkowo coś mu się dzieje w średnicy. Mianowicie jest ona sucha, nie tak barwna , słodsza jak Pds 802. Również niskie tony są mniej kontrolowane , bardziej powiedziałbym rozlazłe ... Ale może by Ci się spodobał - pozostaje odsłuch. Nad'a 546 nie słyszałem , ale słuchałem odtwarzacza oczko niżej i muszę powiedzieć , że nie grał ciekawie, a już ten rozlany bas na pewno nie dodawał kunsztu muzyce Znając życie model , który Cię interesuje to zapewne lepsze urządzenie, ale cudów bym się nie spodziewał Wróżką nie jestem więc w tym przypadku to tylko moje przypuszczenia. Twój Denon ma tą zaletę , że możesz do niego podłączyć dac'a - wtedy on sam będzie robił za transport a brzmienie w dużym nakładzie narzuci Dac. Ja mam takiego samego Denona podpiętego pod Dac Nostromo Wolf i na szczęscie brzmienie samego Denona zostało zapomniane Ale co do Dac'a Ci nie pomogę bo te , które ja znam nie grają tak jak interesujący Cię Pioneer. Daci które miałem/słuchałem: Arcam Rdac Musical Fidelity v 90 Nostromo Wolf Ca Dac Magic 100 Z innych odtwarzaczy do 2000 zł słuchałem również Marantz Cd 6005 , Yamaha cd 700 i żaden z nich nie zbliżył się do tego Pioneera ... niestety. I nie chodzi tu o spasowanie z systemem , czy o gusta , one po prostu grają gorzej. nie ta scena, nie ta głębia, nie ta muzykalność, Także moje propozycje: 1. Polujesz dokładnie na Pioneer Pds 802 - zalety: tani koszt, DZWIĘK, wady: nowy laser już nie do kupienia, rzadko bywa ten Cd w sprzedaży. 2. Szukasz odpowiedniego dac'a - używka do 2000 zł, tutaj musisz pamiętać o porządnym zasilaniu. 3. Zwiększasz budżet i szukasz nowego cd z przedziału 2000 - 3000 zł, 4. Szukasz używki odtwarzacza Cd do 2000 zł , ale czegoś znacznie nowszego, jeszcze nawet na gwarancji ... Punkty 2, 3, 4 wymagają odsłuchów ... Jak koniecznie chcesz coś nowszego to osobiście bym wybrał punkt 4. Duże prawdopodobieństwo , że zagra nawet dużo lepiej od tego Pioneera, ale wtedy już Twój system może ograniczać jego dźwięk Może koledzy jeszcze coś doradzą ... Ps. Jak widać, jak się wie czego się oczekuje to w znacznie mniejszych pieniądzach można kupić bardzo dobrze grający sprzęt. Oczywiście w tym przypadku ma to też swoje wady jak np. laser, ale jest i na to wyjście , sam posiadam w szafeczce 4 zastępcze lasery (z niższych modeli) na czarną godzinę , 2 do 901 i 2 do 802

Dobra cena za tego Nad'a 326 , ale akurat ja osobiście tego sprzedawcę bym odpuścił. On sprowadza te sprzęty z Niemiec. Więc nic nie wiadomo na temat tego jak ten sprzęt i przez kogo był używany ... Ten Nad to "świeży" model więc bez problemu będzie można znaleźć aukcję od pierwszego właściciela z pełnym wyposażeniem jak papiery , pilot , karton. Wtedy w razie co z odsprzedażą nie będzie żadnych problemów. Ogólnie NAD'y mają dość duże zainteresowanie więc to chodliwy towar. Tak , będzie to bardzo podobna charakterystyka brzmienia. Jednak Nad 356 jest bardziej "otwarty" na górze pasma. Jego wyższa średnica jest mocniej wyeksponowana w stosunku do modelu 326. Nad 326 ma "podgrzaną" dolną średnicę i średnie niskie tony. Po ludzku pisząc Nad 326 gra bardziej ciepło, bardziej dociążonym dźwiękiem. Nad 356 bardziej neutralnie. Nad 352 zagra bardzo podobnie do modelu 356, różnica jest taka , że ten ostatni gra troszkę jaśniej. Wspominane przeze mnie powyższe różnice nie są jakieś kolosalne, jednak warto na nie zwrócić uwagę. Model 352 oraz 356 jest mocniejszy od niższego modelu , mają duże pokłady dynamiki, jednak model niższy ma ich również nie mało ... Modele takie jak 372, 375 ( oczywiście wyższa klasa dźwięku ) są bliższe barwowo modelom 326, 325 niż 356, 352. Odskocznią od powyższych jest model 350, który gra znacznie cieplej niż jego następcy... Podsumowując. Nie patrząc na moc, dla mnie osobiście modele takie jak 372, 375, 326, 325 są bardziej muzykalne od 356, 352. Oczywiście jest to moja opinia i nie każdy musi się z nią zgadzać. Kwestia gustu .. W stosunku do Yamaha RX-V777, który model byś nie wybrał zagra na pewno mniej ostro i mniej męcząco oraz z lepszą dynamiką, ogólną jakością dźwięku. Dzisiaj model 352 w stanie idealnym poszedł za 1000 zł na alledrogo. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Z innych wzmacniaczy do przytemperowania góry, jej ostrości , które by zrobiły to w większym stopniu od NAD'ów to bym polecił np. Advance Acoustic Map 105. Ten wzmacniacz gra właśnie nie męcząco, po ciepłej stronie. Jeśli nie boisz się starszych konstrukcji to Pioneer A 757 (717, 777), tyle że nie ma on sterowania z pilota. Gra dosyć ciemno i bardzo ciepło. Złagodzi nawet najbardziej ostre kolumny. Tyle , że ma jeden minus. Troszkę gubi szczegółowość , detale w muzyce. Kolejna propozycja to np. Sony Ta-f 670 Es - bardzo przyjemnie grający wzmacniacz , lekko po ciepłej stronie. Tutaj też brak obsługi z pilota. Te trzy powyższe wzmacniacze zagrają spokojniej od Nad'ów opisywanych powyżej z bardziej "kulturalnym" , miękkim dźwiękiem. NAD to taki diabełek, nie gra grzecznie Zależy od gustu i muzyki ...

Na terenie Warszawy z mojej strony polecam: 1. AUDIO ŚWIAT - ul.Jórskiego 56 http://www.audioswiat.pl/sklep.html 2. TOP-HIFI - ul. Andersa 12 http://www.tophifi.pl/ 3. SOUND POWER - ul. Pawińskiego 2 (tutaj trochę mały asortyment) http://sklep.soundpower.pl/ 4. MINISTERSTWO DŹWIĘKU - aleja Krakowska 223 http://ministerstwodzwieku.pl/ Nie polecam: 1. MEDIA CENTRUM - ul. Al. Krakowska 244

Dla Twoich preferencji i budżetu również oddaje głos na Nad 372 , to jeśli chodzi o używki. Jak coś z nowego sprzętu to jak najbardziej Magnat Ma 600, a także Nad 326 bee.

Prawda Najlepszym wyjściem jak się nic z "poważniejszego" sprzętu nie słuchało to dokonać odsłuchu nawet kilku kolumn oraz wzmacniaczy, aby mieć jakieś odniesienie ... Takie doświadczenie jest bezcenne. Dlatego pomysł S4Home z odsłuchem mocno wskazany ... Nigdy nie kupować w ciemno !!!!

Cześć. Oczywiście klasyczny zestaw stereo będzie dla Ciebie idealnym rozwiązaniem. Napisz jeszcze jakiego dźwięku oczekujesz? Dźwięk ciepły, basowy, misowaty, spokojny, czy bardziej twardy, bezpośredni, chłodny, analityczny?

Odnosimy się tutaj tylko do mocy i do jakości brzmienia samych urządzeń w tych konkretnych przedziałach cenowych ... Co do uniwersalności to wiadomo , że taki amplituner jest lepszy, ale co by nie było kosztem jakości brzmienia. Zależy na czym komu zależy Ps. Nie patrz na ceny katalogowe, w sklepach można bez problemu dostać rabaty

Oczywiście , chodziło mi o nowe Przy Onkyo 8150 mamy wzmacniacz A 9050, który na pewno nie jest słabszy mocowo, w sumie praktycznie identyczny ,a jakość dźwięku ze z tego wzmacniacza wypada jednak lepiej. Szczególnie słychać to w szczegółach przy ambitniejszej muzyce ... Cena wzmacniacza co by nie było jest tańsza. Pomijając już fakt że taki Nad 326 bee , który można kupić już za 1600 zł mocowo przewyższa oba urządzenia, jak i również stanowi o wiele lepszą barwę dźwięku , ale tu już temat dyskusyjny gdyż to zależy od preferencji słuchacza ... Yamaha Rn602 mocowo jest praktycznie identyczna co wzmacniacz As 501, który jest znacznie tańszy. Moim zdaniem prezentują tę samą klasę dźwięku, chociaż fakt , że amplituner ma jak dla mnie więcej środka, jest ciutkę więcej zrównoważony ... Ale W cenie omawianego amplitunera czyli Rn602 mamy Yamaha As701 (taka jest jego realna cena w salonach), a ten wzmacniacz jest już znacznie mocniejszy, ma lepszą barwę, dynamikę, bezapelacyjnie jest lepszy brzmieniowo od tego amplitunera i to na pewno nie są niuanse .. Tyle przynajmniej z moich doświadczeń ... To jest dobra droga Kolego. Marantz Pm 6005/6006 na pewno nie zagra cieplej od Twojego wzmacniacza. Dużą zmianę uzyskasz przy wymianie kolumn, jeśli chcesz większego ocieplenia i na tym bym się skupił ... Przykładowo taki Marantz Na 6005 na tle innych urządzeń tego typu w tych ramach cenowych również wprowadzi Ci trochę ciepła do brzmienia. choć oczywiście jak już wspomniał wcześniej kolega Jacek75 nie będzie to aż taki wpływ jak przede wszystkim kolumny czy też wzmacniacz ... Yamaha Rn602 by zagrała chłodniej od Twojego Nad'a.

Drogi Jacku nie wiem czy dobrze zrozumiałem , ale pisząc tą myśl chodziło Ci o to , że żaden wzmacniacz do 2 tyś zł nie ma podejścia pod względem mocy i brzmienia do omawianych tutaj amplitunerów tj. Onkyo 8150 oraz Yamaha RN602? Płyty Cd również bym zostawił. Swego czasu też miałem taką myśl, czy nie sprzedać wszystkich swoich płyt. Zgrałem je wszystkie na pliki, co prawda trochę to zajęło, ale wygoda używania przy efekcie końcowym byłą dla mnie dość znaczna. Następnie chciałem wystawić wszystkie swoje Cd na sprzedaż, na aukcję, a że trochę ich jest to ciągle to odkładałem. Obecnie się bardzo cieszę że tego nie zrobiłem. Jednak co płyty to płyty, ale ja też jestem dosyć sentymentalny

Przede wszystkim sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy zostać przy sprzęcie "pełnowymiarowym", czy przejść na słuchawki ... Jeśli chodzi o odtwarzacze plików to w zakładanej kwocie słuchałem : Pioneer N30, PioneerN50, Denon dnp 720, Denon Dnp 730, Marantz Na 6005 i jeśli chodzi przede wszystkim o dźwięk to dla mnie Marantz bije całą resztę na dzień dobry. Oczywiście jeszcze kwestia kto jakiego dźwięku szuka, co chce poprawić w systemie itp. Ale nawet bez tego to moim zdaniem te wszystkie odtwarzacze naprawdę prezentują nieciekawy wyprany z emocji dźwięk. Jedynie Marantz z nich wszystkich wybija się przed szereg i stanowi dosyć ładną przestrzeń, wypełnienie dźwięku. Na drugim miejscu bym postawił Pioneer'a N50, jednak ta jego "suchość" niezbyt mi podpasowała. Technicznie według mnie Marantz równie najlepszy z tego zestawienia. Oczywiście najlepiej abyś sam odsłuchał ... Ostatnio na alledrogo taki Marantz roczny na gwarancji poszedł za 1650 zł, więc bywają młode używki w znacznie lepszych cenach niż za nowe ... Ale tak czy tak ja bym wolał do takiego zastosowania użyć komputera/laptopa i dokupić porządny używany Dac z dobrym zasilaniem. Efekt byłby na pewno lepszy niż z tych wszystkich poszczególnych wyżej wymienionych klocków. W UK Marantz/Denon faktycznie jest znacznie tańszy. Zawsze można tam przez internet kupić sprzęt - wyjdzie taniej. Tyle , że z tego co się orientuje w razie problemów ze sprzętem w Polsce gwarancji Ci nie uznają , byś musiał odsyłać do Uk.

To Ty jednak usilnie chcesz cały zestaw zmienić pomimo , że Ci się dźwięk z niego podoba ? Jest takie powiedzenie - "Ty se mów , a ja zdrów" Określ się konkretnie co chcesz zmienić ...

Na Twoim miejscu nie szedłbym w żadne all-in-one jeśli zależy Ci na jakości dźwięku, a szczególnie ,że Ci się podoba obecne brzmienie. Zestaw składający się z poszczególnych elementów to zdecydowanie lepszy wybór.. Ta Yamaha Rn602 czy Onkyo 8150 napewno nie zagra lepiej od Twojego Nada, tylko inaczej, a jest duże prawdopodobieństwo , że gorzej. Padła tutaj bardzo dobra propozycja jeśli zależy Ci na odtwarzaniu plików. Również moim zdaniem w tej klasie sprzętu to Marantz Na 6005 byłby świetnym wyborem. Używki bywają w sprzedaży i na taką bym polował ... Drugim rozwiązaniem bardzo dobrym jest komp + Dac ... Później w przyszłości zawsze możesz sobie zmienić jakiś klocek, np wzmacniacz na lepszy, a tak to znowu będziesz szukał jakiegoś droższego All-In-one które brzmieniowo zawsze będą z tyłu w stosunku do wzmacniaczy w tych samych cenach. Coś za coś ...

MAreve , napisałeś wcześniej, że kolumny też będą do wymiany. A więc może lepiej zacznij po prostu od wymiany kolumn? Myślę, że wtedy znacznie lepiej (łatwiej) będzie można dobrać odpowiedni wzmacniacz... A tak teraz kupisz wzmacniacz i później będziesz pod niego dobierał kolumny, w sumie też tak można , ale myślę , że lepiej konkretnie zacząć od kolumn, które ( jak wiesz ) przede wszystkim kreują dźwięk w systemie (poza akustyką) ...

Kolego Wow do S4Home masz od siebie jakieś 70km, więc tragedii nie ma. Moja propozycja to abyś podjechał do nich, posłuchał na spokojnie różnych zestawów, sam ocenisz co jest Ci bliższe. W S4Home masz przynajmniej tą pewność, że nie będą Ci oni wciskać byle bubli z których mają większy zysk ze sprzedaży, tylko naprawdę będą chcieli Ci pomóc, a uwierz mi z doświadczenia wiem , że ze sprzedawcami to różnie bywa... Co do kolumn Klipsch to oczywiście - odsłuchaj. Sam usłyszysz czy taka prezentacja Ci pasuje. Do muzyki (oczywiście do filmów również ) zdecydowanie polecam serię RP. Bez dwóch zdań jest lepsza od serii RF. Poświęć im jednak troszkę więcej czasu na odsłuchach. Pomimo że są lepsze od RF to oczywiście grają dość ofensywnie, do przodu (dla mnie to zaleta), ale nie każdemu to może odpowiadać, a wręcz męczyć po pewnym czasie Zależy od gustu i preferencji ... Oczywiście jeśli mają one służyć głównie do filmów to seria RF w zupełności wystarczy. No właśnie, ale nie napisałeś co będzie źródłem, bo chyba nie TV, a jeśli tak to niestety ale musisz się liczyć z faktem, że w muzyce będzie to bardzo kiepsko brzmiało. Jakbyś podał konkretniej informacje , w ilu mniej więcej procentach sprzęt będzie służył do filmów, a ile do muzyki, jakie gatunki lubisz słuchać, jaki dźwięk preferujesz to można byłoby Ci bardziej rzeczowo tu na forum pomóc , a tak to tylko puste dane...

Fajnie , że nagrałeś filmik, moim zdaniem oddaje lepszy klimat w tym przypadku niż zdjęcia, jeśli chodzi o całokształt oczywiście. Super galeria. Też trochę śmiechu, moment 1:07 do 1:30 bezcenny ... Yamaha --- Onkyo --- Dentysta Zaraz po odsłuchach można zrobić sobie ząbki

Granitowe stendy podklejone w rogach filcem to całkiem dobre rozwiązanie, ale na nich kolumny z kolcami to już różnie ... Mogą się kolumny poruszać , pomimo , że są na kolcach. Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby wykręcić kolce i kolumnę do granitu "przyczepić" np. za pomocą Blu-Tacka. Jednak musisz wiedzieć o bardzo istotnym wpływie granitu pod kolumnami na dźwięk. Mianowicie przyśpieszą Ci się trochę niskie tony, a co za tym idzie staną się trochę mniej "obszerne" . Odczujesz jakby było ich po prostu mniej. Ale za to poprawi się ich definicja i wspomniana wcześniej szybkość wybrzmienia. Ogólnie możesz poczuć, że dźwięk jest troszkę mniej dociążony, ale, pozytywy z takiego zabiegu są całkiem duże, zależy Czy by Ci to odpowiadało ...