Skocz do zawartości

Angel

Uczestnik
  • Zawartość

    10 329
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Angel

  1. Reasumując. Jeśli dasz radę, to kup porządne standy. Ciężkie, masywne z możliwością wypełnienia suchym piachem (dla zwiększenia masy) oraz wynoszące głośniki wysokotonowe na wysokość Twoich uszy, gdy siedzisz i słuchasz.
  2. No właśnie święte słowa Biały Wielorybie. Tylko trzeba wiedzieć czego się chce, co pragnie się osiągnąć. Niestety ja nie jestem w stanie zgadywać o co koledze Celdurowi chodzi. Jak mawia moja mama trzeba od niego wyrywać informacje jak psu z gardła kość Tak, tak kolego. Ja jak widzisz bardzo chciałbym Ci pomóc, ale tak naprawdę mimo niby niezłej komunikacji między nami wciąż nie wiem czego Ty potrzebujesz, jakiego dźwięku szukasz, co chcesz osiągnąć. Naprawdę tak trudno napisać choćby parę zdań? Może być swoimi słowami. Nie musi być to jakaś "fachowa" nomenklatura. Weźmy taki przykład szczegółowego opisu kolegi Wiemy, że jest dobrze, ale co z tego można wywnioskować? Wszystko i nic.
  3. Znalazłem kilka naprawdę dobrych kolumn. Popatrz, poczytaj, zastanów się. http://allegro.pl/monitor-audio-bronze-bx2...5618234308.html http://allegro.pl/dunskie-kolumny-dali-400...5598790643.html http://allegro.pl/monitor-audio-silver-s5-...5597460849.html http://allegro.pl/kolumny-elac-105-hi-end-...5605000098.html http://allegro.pl/mission-m-52-i5623062351.html http://allegro.pl/audiofilskie-chario-synt...5623080926.html A poniżej bardzo dobre kolumny, które nie zostały kupione, możesz się skontaktować ze sprzedającym. Może da niższą cenę? http://allegro.pl/esa-vivace-waw-okazja-i5602161397.html Oczywiście każde z tych kolumn połączymy z trochę innym wzmacniaczem, dlatego najpierw czekam na decyzję w sprawie kolumn. Albo szukamy dalej. Ja osobiście lubię bardziej miękki, pełny, lekko ocieplony i barwny ze sporym nasyceniem średnicy dźwięk. Dlatego najlepsze jak dla mnie byłyby Dali 400 (o ile możesz je odstawić od ścian na co najmniej 50 - 80 cm) albo podstawkowe Chario Syntar 200. Mission M-52 też są bardzo fajne. A dynamiczniej ale pozostające w sferze kulturalnego grania są ESA Vivace. I grają dobrze nawet z tanią elektroniką. Oczywiście z lepszą rozwijają skrzydła. Rzecz jasna do takich kolumn jak Chario Syntar 200 czy MA BX 2 potrzeba dobrych standów tak za 300 - 400 zł.
  4. A oto jakie wzmacniacze znalazłem. Popatrz, poczytaj, zastanów się, zasięgnij innych opinii, może coś w internecie? Tu masz linki do aukcji i przykładowe recenzje. http://allegro.pl/audiolab-8000s-stan-idea...5607988714.html http://www.hifi.pl/recenzje/wzmacniacze/audiolab8000s.php http://allegro.pl/wzmacniacz-exposure-2010...5606523789.html http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/34/199370.php (Exposure 3010S) http://audio.com.pl/testy/stereo/odtwarzac...2-cd-2010s2-amp http://www.av.com.pl/wzmacniacze-zintegrow...exposure-2010s2 http://allegro.pl/rotel-ra-1062-i5611560645.html http://www.audiostereo.pl/rotel_ra-1062_wz...o-5-2132-2.html http://allegro.pl/arcam-fmj-a22-i5615652604.html http://allegro.pl/arcam-a32-i5596972437.html http://allegro.pl/arcam-a32-i5611560596.html http://www.highfidelity.pl/artykuly/0607/arcam.html http://allegro.pl/simaudio-wzmacniacz-zint...5616988843.html http://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniac...eo/861-moon-i-5 Jak widać nie ma wzmacniacza idealnego. Oczywiście w cenie nawet wielokrotnie większej takiego nie ma. Pozostaje wybrać taki, który ma jak najwięcej cech nam odpowiadających a jak najmniej tych niechcianych, lub są one tylko delikatnie zaznaczone. Czy można znaleźć jeszcze lepszy wzmacniacz? Można, ale nie wiadomo jaki, za jaki czas i ile kosztujący pojawi się w sprzedaży. Być może we wrześniu (koniec sezonu urlopowego, wakacji) a może później?
  5. Chcesz kupić badziewny kabel po 1.95 a wydać na wtyki 120 zł? Wtyki sobie daruj, jeśli co rusz nie będziesz przepinał kolumn a kabel kup z dobrej jakości i czystości miedzi beztlenowej. Taki: http://allegro.pl/przewod-glosnikowy-excel...5463521236.html Moim zdaniem lepiej 4 mm jeśli zależy Ci na mocniejszych, bardziej wypełnionych niskich tonach. Co do bi-wiringu, to jak uważasz. Przeważnie daje poprawę w plastyczności, wyrazistości dźwięku. Ale jak to z kablami bywa jedni słyszą inni nie. Jedne kolumny lepiej na to reagują inne nie wykażą różnicy.
  6. Moim zdaniem to zły pomysł. Chyba gorszy niż postawienie na biurku. Niezłe będziesz miał rezonanse. Zamiast standów jakbyś miał dwa dość wysokie ale stabilne taborety, dał pod kolumny kulki z Blu Tack'a http://allegro.pl/masa-modelujaca-blu-tack...5601896418.html To mógłbyś pewnie jakiś czas na tym grać. Oczywiście takie "standy" nie zapewnią odpowiednio stabilnego posadowienia kolumn ani wyniesienia ich na pożądaną wysokość (wiesz już jaką ), ale plus z kolei taki, że mógłbyś przesuwać kolumny tył, przód i na boki słuchając w którym miejscu Ci najlepiej grają.
  7. Ok, rozumiem. Pokaż szkic, będzie pomocny. Jeśli siedzisz ok 2 metry od telewizora, to już wiesz jaki powinien być rozstaw kolumn . O ile czytałeś to z linku, który Ci podesłałem. Z HDMI bym się wstrzymał o ile myślisz o dobrej jakości dźwięku. Bo starsze wzmacniacze i amplitunery tego wejścia nie mają a nowsze też nie wszystkie. Czyli kupując coś tylko dlatego, że posiada takie wejście bardzo się ograniczasz jakościowo. A jeśli miałoby to być urządzenie lepszej jakości, to z racji tego że nowe, będzie dużo kosztowało. Zabrakłoby Ci na przyzwoite kolumny a one jak wiesz są ważniejsze niż wzmacniacz. Laptop i telewizor proponuję podłączyć przez DACa. Ale taki przetwornik kosztuje parę stówek. I tu. Albo kupujesz tańszy, albo zbierasz na lepszy a tymczasowo podłączasz tańszy lub wręcz lapka i telewizor poprzez wyjścia słuchawkowe -> przejściówkę: minijack - 2xRCA -> do wzmacniacza. Chyba, że masz jednak w telewizorze albo tunerze satelitarnym wyjścia analogowe RCA (L i R audio out)?
  8. Bardzo dobre określenie . Zrozumiałe. Jak pisałem Twoje typy są niezłe, szczególnie moim zdaniem Audiolab, choć wolałbym wzmacniacz 8000S produkowany jeszcze w Anglii. Co lepszego można kupić? Trzeba by poszukać. Nie zawsze coś dobrego jest w sprzedaży tak na życzenie Jeśli Ci się nie spieszy na już, to poszukam. Może koledzy też pomogą?
  9. Cześć. Pewnie, że się da kupić. Szczególnie zestaw używany. Ale odpowiedz jeszcze na kilka pytań. Z jakiego źródła/źródeł dźwięku będziesz korzystał? Jaką masz możliwość ustawienia kolumn z odległościami od ścian tylnej i bocznych, rozstaw kolumn, gdzie Ty będziesz siedział i jak daleko od kolumn oraz ściany tylnej? Pomocne Ci będzie to: http://waldemar.katowice.pl/audio1.htm Po więcej możesz zgłosić się do mnie na PW (podaj adres mailowy). Akustyka jest bardzo ważnym elementem toru audio i bez tego nic nie zagra dobrze. Pomocny byłby rysunek z wymiarami albo zdjęcia pokoju gdzie chcesz postawić kolumny i gdzie będziesz siedział. Po tym zastanowimy się jakie kolumny wybrać, bo oprócz akustyki one najbardziej wpływają na dźwięk, na jego jakość. Pomyślimy też, czy mają być to małe podłogowe, czy lepiej jakieś monitory na standach. Wzmacniacz się dobierze później. Bo proponuję raczej wzmacniacz, większy wybór i zazwyczaj lepsza jakość dźwięku w podobnej cenie. A radia będziesz słuchał, że pisałeś o amplitunerze? No i okablowanie. W takim budżecie pewnie najtańsze, ale zobaczymy na co wystarczy. Postaraj się odpowiedzieć na wszystkie moje pytania. Możesz dodać coś od siebie. I pytaj jeśli coś jest niejasne.
  10. Ja bym wybrał Audiolaba, ale CA też nieźle się zgrywa z Twoimi kolumnami. Można by pewnie w tej cenie poszukać innego zestawu, który mógłby zagrać lepiej. Ale nie wiem czy chcesz? Jeśli kolumny już kupione, to dałoby się pewnie poszukać trochę lepszego wzmacniacza a CD na jaki by wystarczyło. Szczególnie jeśli odtwarzacz nie musiałby być tej samej marki co wzmacniacz.
  11. Może być taki kabel. Przewód o dużej czystości miedzi za rozsądne pieniądze http://allegro.pl/przewod-glosnikowy-excel...5460070036.html Pamiętaj, że kable do lewej i prawej kolumny powinny być jednakowej długości, nawet jeśli elektronika nie stoi symetrycznie względem kolumn. Kolumn słuchamy oczywiście ze zdjętymi maskownicami. Wysokie tony będą wówczas bardziej swobodne, detaliczne. A ten kondensator w torze głośnika wysokotonowego też warto wymienić. Ale bez tego też da się słuchać.
  12. Przede wszystkim mamy za mało danych by Ci rzetelnie odpowiedzieć. Nie znamy wielkości pomieszczenia ani możliwości ustawienia w nim sprzętu. Możliwości ustawienia (rozstawienia) kolumn ani miejsca w którym będziesz siedział (wymiary, odległości). A także akustyki tego pomieszczenia. Nie wiemy jakiej muzyki słuchasz ani jakiej barwy, temperatury, twardości, jasności, wypełnienia czy równowagi tonalnej dźwięk lubisz albo szukasz. Nie wiemy ile pieniędzy możesz przeznaczyć na taki zestaw oraz czy sprzęt musi być nowy, czy może być używany (możesz uzyskać lepszą jakość dźwięku za takie same pieniądze)> Zastanawiasz się pewnie po co to piszą, dlaczego pytam? Ponieważ czy to bardzo drogi i wysublimowany zestaw, czy bardzo tani, prosty nie zagra dobrze jeśli się go odpowiednio nie ustawi, nie rozstawi jak trzeba kolumn, nie dobierze tego do gustu słuchacza i muzyki jakiej słucha. Poczytaj to z poniższego linku: http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html I biorąc pod uwagę również to o co pytam, postaraj się w miarę szczegółowo odpowiedzieć na wszystkie pytania.
  13. Symetrycznie i oczywiście tyłem do niego. Albo przy przeciwległej ścianie przodem do niego. Gdyby jeszcze te okna dało by się osłonić grubymi, pofałdowanymi zasłonami, zaciąganymi na czas słuchania muzyki, to byłoby super.
  14. M1 to jest swoisty ewenement, bo wersja w czarnej okleinie jako nowa kosztowała właśnie 500 zł. A było to już pewnie z 10 lat temu. I cena nie spada. Czasami można kupić taniej i jeśli masz trochę czasu proponuję uzbroić się w cierpliwość i szukać takich w dobrej cenie.
  15. Z tego co widziałem na zdjęciu, to jednak kolumny stoją zbyt blisko ścian. Pisałem Ci o tym. Spróbuj kiedyś jak nikogo poza Tobą nie będzie w domu wysunąć je znacznie do przodu (np. 70 - 90 cm) i chyba jednak trochę rozsunąć na boki. Wiem, że tak pewnie nie możesz ich postawić na codzień, ale chodzi tylko o doświadczenie. O to abyś posłuchał jak w takim ustawieniu grają. Przesłuchaj choć kilku różnych utworów. Zwróć uwagę na to jakie będą niskie tony, jak się będzie kształtowała scena stereo jej szerokość, głębokość, precyzja odwzorowania instrumentów. Może te podbarwienia o których pisałeś znikną albo bardzo się zminimalizują. Oczywiście dobrze by było wcześniej dla porównania posłuchać tych samych utworów (nie za dużo, aby nie zmęczyć się tym) na dotychczasowym ustawieniu. Wnioski możesz tu opisać, bardzo jestem Ciekaw Twoich spostrzeżeń.
  16. No ale wiecie panowie, że jednego dane kolumny czy wzmacniacz przekonują, albo są tym czego się szukało. A kogoś innego przekonuje coś zupełnie innego. Ja też nie przepadam za Cantonami, choć wysokie modele są dość neutralne i grają na naprawdę wysokim poziomie. Tu z całą powagą muszę to przyznać. I jeśli ktoś szuka neutralności, szczegółowości czy raczej rozdzielczości, dobrej sceny stereo, ładnych wybrzmień, szybkiej odpowiedzi są to kolumny dla niego. Zafałszowanie w barwach też nie będzie. Ja wolę kolumny grające pełniej, bardziej soczystą, nasyconą średnicą. Ogólnie cieplej, łagodniej, choć na pewno z nie mniej rozdzielczą górą (kopułka Esotar T330 D). Ale patrząc na preferencje kolegi Michalwronki przypuszczam, że charakter dźwięku jaki prezentują kolumny Canton z wyższych serii może być tym, czego szuka. Niestety w głowę się nikomu nie wejdzie, szczególnie jeśli ktoś ma niewielkie doświadczenie w sferze audio i tak naprawdę chyba nie do końca wie, czego chce. Przepraszam Michalwronki, że piszę tak o Tobie w trzeciej osobie. Chciałem tylko naświetlić ogólną sytuację koledze MobyDick'owi. Oczywiście zanim nie posłuchasz nie rób ani kroku do przodu. To i tak (podróż) będzie tańsze niż kupienie kolejnych nie trafionych kolumn. Taki odsłuch będzie mocną wskazówką zarówno dla Ciebie jak i dla nas. Nie muszę chyba przypominać, że na odsłuch musisz wziąć swój wzmacniacz, kable i źródło. Czyli system który znasz. Szkoda, że nie możesz dokonać takiego odsłuchu u siebie w pokoju. Ale to byłoby już naprawdę coś. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że wzięcie ze sobą również kolumn Mission byłoby bardzo niewygodne. Ale oceniłbyś jak one grają w stosunku do pomieszczenia kolegi i jak grają Cantony z Twoim wzmacniaczem. Takie coś naprawdę polecam. Myślę, że kolega pomoże Ci wypakować sprzęt. Będziesz miał za to o wiele pełniejszy pogląd na sytuację. I radzę Ci tak zrobić, bo inaczej będziesz miał bardzo zawężoną skalę odniesienia i będziesz żałował, że Ci się nie chciało.
  17. Parę urządzeń znam, ale dobre niestety kosztują. Ile? Nie orientuję się w tej chwili, bo mnie temat nie bardzo interesuje. DACzek w moim odtwarzaczu choć 16 bitowy w zupełności mi wystarcza, gdy mam czasem ochotę zapodać coś z lapka. Trza by się rozejrzeć. Pro-Ject to dobra firma i robi ciekawe, dość niedrogie (stosunkowo w porównaniu...) rzeczy. Ale można lepiej za te pieniądze, no może za nieznacznie większe.
  18. Jakby się zastanowić, to może te AE Aelite 2 by się nadały. Dość szybkie, przejrzyste z dobrą stereofonią i rytmicznymi choć niezbyt potężnymi niskimi tonami. Ze wzmacniaczem byłbym ostrożny, by za bardzo dźwięku nie rozjaśnić, czy nie wyostrzyć. Pewnie Xindak, starszy Pioneer z serii Reference, może nawet NAD? Chario są bardzo fajne, ale chyba nie do takiej muzyki. Może jakby się podłączyło je do jakiegoś Baltlaba, Audiolaba czy starszego Rotela z wyższej serii. Wszystko zależałoby jakie kolumny i ile zostałoby na wzmacniacz.
  19. Ja bym się jednak wstrzymał z wymianą DACa aż kolumny w pełni dojdą do siebie. Czyli tak chociaż 2 - 3 tygodnie, jeśli słuchasz po parę godzin dziennie. W sumie, to do końca nie wiadomo co podbarwia.
  20. To już Ty chyba musisz zdecydować w którym kierunku pójdziesz. Regulatory we wzmacniaczach nie są remedium na wszystko. Więcej raczej psują niż poprawiają. Dużo lepiej korygować to akustyką, ustawieniem kolumn albo jak pisał MobyDick delikatną equalizacją w domenie cyfrowej. Co do tradycyjnego zestawu wzmacniacz - kolumny, to po prostu jest dużo większy wybór sprzętu używanego. I to może być jego przewaga.
  21. Cześć. Co to znaczy mały pokój? Wiesz jakby na to odpowiedział Japończyk a jak Amerykanin? Czyli konkrety proszę. Czytałeś wątek "Pierwsze posty..." umieszczony na stronie głównej forum? Potrzeba nam więcej danych. "Pełnozakresowe monitory" to trochę taki oksymoron. Wybitne i drogie konstrukcje są w stanie zejść w miarę nisko, choć nie tak jak duże zestawy podłogowe. Posadowienie kolumn na biurku jest dość niekorzystnym rozwiązaniem z kilku względów. Ani to dobre standy dla nich, ani dobra wysokość, ani odpowiedni rozstaw. Poczytaj koniecznie. http://waldemar.katowice.pl/audio1.htm Jeśli temat Cię zainteresuje napisz do mnie na PW i podeślę Ci na maila (podaj adres) zbiór ciekawych artykułów. Niektóre naprawdę bardzo przystępnie napisane. Wymienione przez Ciebie kolumny i wzmacniacze są owszem ciekawe, ale czy akurat do takiej muzyki, czy wpasują się w Twój gust? Owszem Rotele zazwyczaj dobrze spisują się w mocniejszej muzyce, rocku, metalu itp. Ważniejszym, bardziej wpływającym na dźwięk, brzmienie elementem są jednak kolumny. No i oczywiście akustyka, bo tu poważne błędy mogą spowodować, że nawet najlepszy zestaw audio zagra dużo poniżej swoich możliwości albo wręcz źle. Za 2,5 kzł można wybrać oczywiście poprawnie grający zestaw, ale czy nie szkoda pieniędzy na to by zagrało "tylko" dobrze? Sprzęt z drugiej ręki za takie pieniądze zagra znacząco lepiej, czasami nawet miażdżąco lepiej. Poczytaj sobie inne wątki na forum. Niedawno pisał tu zadowolony kolega, bo chciał kupić początkowo nowe. Wybrał używane. "Po drodze" porównał z tymi nowymi i stwierdził, że nie ma co, zrobiłby duży błąd. Klasy A nie ma co się obawiać. Ja miałem kiedyś końcówkę mocy z transformatorem 800 W i nie zbankrutowałem. A grałem naprawdę dużo, po kilka godzin dziennie. Było dopłaty kilkanaście, czy dwadzieścia kilka złotych miesięcznie. Ale to był naprawdę kolos, 65 W/8 omów lub 85 W/4 omy w klasie A, to jest coś. Większość niedrogich wzmacniaczy ma tych watów kilkanaście, dwadzieścia kilka. Albo tylko kilka pierwszych watów gra w klasie A i gdy się mocniej podkręci wzmacniacz przechodzi w klasę AB. Czyli pobiera niewiele więcej prądu niż większość wzmacniaczy.
  22. No rzeczywiście nie widać bezpieczników. Miałem kiedyś AA MAP-105, ale do nie go nie zaglądałem. Ani też tak na szybko patrząc nie widać żadnego uszkodzenia. Niestety jakiś elektronik musi wkroczyć tu z miernikiem i zlokalizować usterki. A swoją drogą tak patrząc na wnętrze, to porządnie ten wzmacniacz zrobiony mając na uwadze jego cenę. Co się stało? Prawdopodobnie jakiś zimny lut. Przesyłka mogła go naruszyć a Ty używając wzmacniacza tylko to uaktywniłeś. Miejmy nadzieję, że to nic poważnego. Sam tu chyba nic w tym momencie nie zrobisz. Możesz jedynie spróbować powciskać wszystkie te miniwtyczki z kablami w środku. Może któryś się wysunął i niby jest na miejscu ale nie styka. Oczywiście rób to na wyłączonym z gniazdka wzmacniaczu i dopiero po tej operacji włącz. Pewnie nic to nie da, ale spróbuj. Co do kabli i zworek, to jak sam słyszysz i widzisz po opisach innych kolegów. Jedni słyszą bardzo wyraźnie zmiany, inni nie, albo to są dla nich takie niuanse, że nie warte zachodu. Jak dla Ciebie. Czasem gdy mamy nowy zestaw nie słyszymy, bo nie znamy dobrze tego systemu, jeszcze nie wiemy jak on gra, na co go stać. Później każda minimalna nawet zmiana jest już o wiele mocniej słyszalna. Spróbuj za jakiś miesiąc, dwa. Jak się już porządnie osłuchasz.
  23. Ja proponowałbym raczej zastosować Blu Tack. Kolumny będą stabilniejsze na standach, ponadto wibracje zostaną w dużej mierze wytłumione. Przekłada się to na ogół na poprawę dźwięku. A substancja nie brudzi, nie niszczy forniru kolumn, daje się wielokrotnie używać, bo nie zasycha. Robisz cztery nieduże kulki i kładziesz na stand a później kładziesz kolumnę i dociskasz z góry. http://allegro.pl/masa-modelujaca-blu-tack...5601896418.html
  24. No jak takie jaja się dzieją, to rzeczywiście potrzebny technik. Na odległość trudno wyrokować dlaczego pali bezpieczniki. Niestety we Wrocku nikogo nie znam. Mogę Ci zaproponować dwóch świetnych fachowców od Musicala ale w Warszawie i Krakowie. Polecał ich Elberoth pod takim nickiem znany na innym forum, czyli organizator Audio Show, tymi słowami:
  25. Oczywiście spróbuj go postawić na czymś innym, może podeprzeć wysokimi gumowymi, filcowymi czy korkowymi elementami w trochę innych niż nóżki miejscach, może kolce zadziałają. Albo jak pisałem powalcz z mocowaniem transformatorów. Co do nie wyłączania wzmacniacza, to został on tak zaprojektowany by go nie wyłączać. Myślisz, że przypadkowo umiejscowiono wyłącznik z tyłu obudowy? Albo żeby Ci uprzykrzyć obsługę? Daj znać jak coś podziałasz z tymi wibracjami.
×
×
  • Utwórz nowe...