Skocz do zawartości

Angel

Uczestnik
  • Zawartość

    10 329
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Angel

  1. Piszesz, że raczej nie chcesz używanych a podałeś przykłady właśnie takich. Oczywiście, że to samo badziewie. Te nowe też. Ja Ci nic takiego z czystym sumieniem nie polecę. Nawet mając świadomość do czego będą służyły. Obawiam się, że mogłoby nie przetrwać imprezy. Przede wszystkim nie podałeś budżetu jakim dysponujesz. Używane mógłbyś kupić blisko miejsca gdzie mieszkasz i sam je odebrać. Przy okazji sprawdzając jak grają. O ile wzmacniacz da radę je uciągnąć. Nie napisałeś też jak duże jest pomieszczenie do nagłośnienia. A laptopa chyba w inny prostszy sposób nie podłączysz.
  2. A czemu się śmiejesz? Jak znasz jakieś konkretne, to podaj propozycje.
  3. Zdecydowanie używane. Co nowego, czego da się słuchać i dobrze zagra Twoją muzykę kupisz za te pieniądze?
  4. Z racji tego, że jestem zaciekłym stereofilem nie znam się za bardzo na amplitunerach KD. Lecz wiem, że musi to być coś z najwyższej półki by przyzwoicie zagrało w stereo. Może takie? http://allegro.pl/yamaha-dsp-az1-i3332745899.html http://allegro.pl/amplituner-denon-avc-a1-...3324133122.html Jeśli coś nie tak niech mnie koledzy poprawią. Choć i tak nie ma to jak dobry wzmacniacz stereo. Ale jak kupisz taki ampli, to będziesz musiała uważać na na kolumny.
  5. Wejście na pendrive mają tylko najnowsze odtwarzacze. Nie warto za to przepłacać. Lepiej kupić używany tradycyjny odtwarzacz a pliki odtwarzać z komputera. Z czasem możesz kupić DAC by poprawić jakość dźwięku z plików jeśli musisz słuchać także tak zapisanej muzyki. Jakość jest gorsza, bo muzykę się odtwarza z plików (oprócz tych hi-res). A nie dlatego, że poprzez wejście USB (choć to w pewnej mierze także). Dlatego Adamc zaproponował odtwarzacz CD.
  6. Kartę dźwiękową w komputerze musisz mieć tak, czy inaczej. A DAC służy tylko do poprawy dźwięku wychodzącego z komputera. Ja Ci zaproponowałem inne rozwiązanie i chyba tańsze. O wymianie kolumn na razie nikt nie wspomina. Chyba, że brakuje Ci niskich tonów, gdy kolumny pracują bez subwoofera? Ten zestaw który masz to 5 kolumn mx2 plus subwoofer?
  7. Za 200 tego Pioneera można by wziąć. Grundiga Fine Arts pewnie nie dostaniesz w tej cenie. Tym bardziej jeśli Pioneer pewny, w dobrym stanie. Popatrzę jeszcze, ale w tej cenie chyba nic lepszego się nie znajdzie. Trzeba by trafu. Kolumny zdecydowanie za duże do takiego pomieszczenia. Kto Ci je polecił? Chyba, że chcesz się ogłuszyć i nic więcej. Muzyki z tego nie będzie. A najniższe tony i tak się tam prawidłowo nie rozwiną. Będzie kompresja. Nie napisałeś ile możesz przeznaczyć na kolumny. Mogą być używane? Jest wówczas szansa, że znajdziemy naprawdę niezłe.
  8. Ja się nie denerwuję, tylko chodzi o oddanie sprawiedliwości. Wyraźnie napisałem o słabości wzmacniacza a to przecież elektronika. Oraz o tym, że połączenie amplituner - kolumny jest moim zdaniem winne. I wyjaśniłem dlaczego Twój ampli tak źle gra z tymi kolumnami. Trzeba czytać uważnie i ze zrozumieniem. Ale nie ma za co
  9. No to jest problem. Te kolumny, które podałem jako przykłady są na pewno klasę albo i dwie lepsze od JBLi, których słuchałeś. Nie są tak duże i efekciarskie. Nie dadzą tylko tak mocnych niskich tonów (choć w Twoim pokoju jeśli nie masz subwooferowo-dresiarskiego gustu powinno ich być pod dostatkiem). Musisz się zastanowić, czy chcesz słuchać muzyki czy się zadudnić, ogłuszyć i może zaimponować nie znającym się kolegom jakie to wielkie (czytaj: pewnie świetnie grające skoro tak duże) kolumny masz. Może jakimś cudem takie zagrają w Twoim pokoju, ale stawiam 10 do 1, że będzie porażka. oczywiście do takich kolumn niby niepozornych potrzebny jest wzmacniacz w stylu jakie pokazałem. Z byle amplitunerkiem niestety nie zagrają, choć mogłoby się tak wydawać. Chodzi o to, że po prostu można lepiej za ok. 4kzł. A kupując nowe, nie wiedomo, jak będzie po pewnym czasie. Może zmęczony takim dźwiękiem zechcesz sprzedać JBLe i Yamahę. A wówczas stracisz 20-30% najmniej. Na takim używanym sprzęcie bardzo niewiele albo wcale. Oczywiście można by pomyśleć o niewielkich kolumnach podłogowych, choć to już większe ryzyko. Myślę np. o Audio Academy Phoebe, czy lepsze Totem Sttaf http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/23/133198.php I nie potrzeba by standów, bo takich kolumn podstawkowych jakie Ci zaproponowałem nie wciśniesz na półkę czy nie postawisz na biurku.
  10. Pierwsza sprawa, to rzeczywiście jakość plików. FLAC czy WAV będą dużo lepsze niż mp3, bo te ostatnie są poddane kompresji, nie ma w nich już pełnej informacji o nagranej muzyce. Można ściągać FLAC czy WAV, tylko potrzebny będzie jakiś program do ich przetworzenia na format widzialny dla odtwarzacza na komputerze. A raczej program odpowiednio rozpakowujący te pliki (bo nie zawsze są podzielone na poszczególne utwory),np. Burrrn, CDBurner (koledzy znają pewnie lepsze). Tych plików, które masz można na razie słuchać, ale na przyszłość lepiej byłoby zaopatrzyć się w inne. Ogólnie zgadzam się z moimi kolegami i nic specjalnie nowego Ci tu nie napiszę. Może tylko, że takie pliki FLAC czy WAV można by nagrywać jako płyty Audio CD i odtwarzać na jakimś niedrogim choćby odtwarzaczu CD. A da się taki kupić już za 200-300zł na Allegro. Będzie dużo lepiej niż z komputera. Amplituner do kina domowego nie jest niestety najlepszy do odtwarzania muzyki w stereo. Tu wykorzystuje się tylko dwie kolumny (prawą R i lewą L) a jako wzmocnienie najlepszy jest wzmacniacz stereo (dwu kanałowy). Można wykorzystać amplituner do kina domowego, przełączając go w tryb stereo, ale jaka jest jakość, sama słyszysz. Niestety nie jest łatwo pogodzić stereo i kino domowe. Trzeba się na coś zdecydować albo wydać sporo pieniędzy i nieźle pokombinować, by efekt tu i tu był przyzwoity. A korektor, to po co Ci potrzebny? Amplitunera Diora SW 354 A używasz jako korektora o ile dobrze zrozumiałem? Niby coś się tam nim da podregulować, ale tak naprawdę więcej szkód z tego niż pożytku. Psuje dźwięk. A Ty chcesz iść w odwrotnym kierunku, prawda? Dlatego zakładam, że kolejnym krokiem ku poprawie dźwięku będzie dobry wzmacniacz stereo albo kilka razy od niego droższy (by efekt brzmieniowy był na podobnym poziomie) amplituner KD.
  11. Szkoda, że jesteś tak mało osłuchany. Jest tyle fajnego sprzętu (używanego, bo będzie on oczywiście dużo lepszy od nowego w tej cenie), że można by złożyć naprawdę dobrze grający zestaw. Ale skoro podobało Ci się zestawienie nieciekawych moim zdaniem kolumn z niedrogim pewnie amplitunerem Yamahy (czemu nie słuchałeś ze wzmacniaczem stereo?), to się obawiam. Jeśli masz możliwość, przejedź się jeszcze do salonów (najlepiej ze swoją znaną Ci muzyką) i posłuchaj droższych/lepszych kolumn standowych (podstawkowych) czy naprawdę niedużych podłogowych z dobrym wzmacniaczem stereo. I to ze sporo wyższej półki niż te, których słuchałeś. Jakbyś miał możliwość posłuchać na kolumnach RLS Callisto http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/21/132362.php czy innym modelu standowym albo kolumn ProAC http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/21/132400.php , Neat http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/24/134092.php Ale wzmacniacz do takich kolumn co najmniej taki NAIM: http://allegro.pl/naim-nait-5i-wzmacniacz-i3327341499.html http://allegro.pl/wzmacniacz-naim-nait-5i-...3315800045.html Albo jakiś Exposure, Primare, Sphinx, Baltlab. To tylko przykłady. Szkoda, że nie wiesz (prawdopodobnie) jaki dźwięk lubisz? To także wyjaśniłoby się podczas odsłuchów. Bo może się okazać, że jasny, wyostrzony i efektowny z pozoru dźwięk bardzo szybko by Cię zmęczył. A tak naprawdę wolisz bardziej miękki, soczysty i ciemniejszy. Szybkie odsłuchy w sklepie bywają bardzo zwodnicze. Dlatego polecam wybranie się na nieco dłuższe sesje. Nie napisałeś co będzie źródłem dźwięku? Jeśli ważniejsza jest dla Ciebie muzyka skoncentrowałbym się na zestawie do jej odtwarzania. Filmy da się oglądać (słuchać) i na takim systemie stereo, co czyni wielu forumowiczów (i nie tylko), nie bawiąc się w osobne zestawienia do kina domowego.
  12. Jeśli zależy Ci na dobrym basie kup porządny subwoofer aktywny. O ile jednak będziesz słuchał muzyki potrzebne Ci będą kolumny, które odtworzą poprawnie całe pasmo akustyczne. A Zeusy do takich nie należą. Szkoda, że nie przeczytałeś choćby kilku innych wątków na tym forum. wiedziałbyś o co zapytać i przede wszystkim jakie dane podać, by nie marnować czyjegoś czasu. Nie napisałeś: Jakiej muzyki słuchasz? W jakiej wielkości pomieszczeniu ma grać ten zestaw? Co będzie źródłem dźwięku? Jakie masz preferencje brzmieniowe (jaki dźwięk lubisz: ostry, twardy, jasny, suchy, miękki, nasycony, ciemniejszy, łagodniejszy itp.)? Ile możesz wydać na wzmacniacz i kolumny (przewidując, że jednak Twoje propozycje nie okażą się dobre)? Na koniec. Zeusy odradzam (chyba, że do robienia dużego dźwięku nie zważając na jego jakość). Pioneer A 676 jest całkiem przyzwoitym wzmacniaczem, choć to zależy za ile mógłbyś go kupić? Bo można znaleźć lepsze. Tylko w grę wchodzi kilka czynników i czego się szuka.
  13. A ja, to niby co proponowałem w pierwszym swoim poście? Przeczytaj dokładnie cały. Poza tym czy ktoś zaproponował Ci Chorusy albo Celany GT 702? Dziwisz się, że Ci to nie gra a robisz po swojemu i nie czytasz co się pisze. Że nie napędzisz dobrze takich kolumn byle ampli. Pisałem też: A nie: kup kolumny X czy Y. Ty z kolei napisałeś w pewnym momencie: Czy jednak skorzystałeś w jakimkolwiek stopniu naszej pomocy? Ale oczywiście szacun.
  14. Posłuchaj kolegów bo Ci dobrze radzą. Niby racja, lecz mało kto sprzedając na Allegro chce sobie popsuć wizerunek albo narazić się na kłopoty. Na ogół jeśli gra, to będzie jeszcze długo grało (vide sprzęt JVC Twojego brata). Co do nowego sprzętu w tej cenie to znam jego historię. Przyszłą. Padnie jeśli jeszcze nie w okresie gwarancyjnym, to niedługo po. O tym jak zagra nawet nie wspomnę. Poza tym z takiego używanego masz szansę mieć bas, czyli dobre niskie tony. Co to jest bass sprawdź w googlach. Jeśli nie chcesz wziąć pod uwagę naszych rad: "Nie rusz, Andziu tego kwiatka, Róża kole, rzekła matka. Andzia mamy nie słuchała, Ukłuła się i płakała." Albo jesteś "jajko mądrzejsze od kury", to kup jakąś ładną miniwieżę, byle Ci się podobała z wyglądu.
  15. Jak miło przeczytać co napisałeś. Cieszę się, że jesteś zadowolony. Ciekawie ująłeś to w jaki sposób gra Twój zestaw. Co do CD i kabli rzeczywiście warto jeszcze poczekać. Zestaw musi pograć choć parę dni. A najlepiej byłoby doszlifować brzmienie w nowej już lokalizacji.
  16. Jakoś nikt nie odpowiada. Dlaczego? Może dlatego, że forumowicze proponują dyskusję (sprawdź co oznacza termin dyskusja, dialog w przeciwieństwie do słowa monolog) , podsuwają propozycje, zadają pytania a Ty je kompletnie lekceważysz. Więc w końcu zlekceważono i Ciebie. Jaki ma to sens? Moim zdaniem żadnego. Dlatego ja w tym wątku nie zabiorę już więcej głosu. Dobranoc.
  17. Odpowiem Ci tylko ogólnie. Nie wiem czy chodzi Ci o ampli (amplifier) czyli wzmacniacz czy o ampli (receiver) czyli amplituner. Amplituner posiada "na pokładzie" tuner radiowy. Do wzmacniacza stereo trzeba taki podłączyć. "Wieże" z Twojego linku są różne. Trochę lepsze albo gorsze, ale na ogół nic specjalnego. Dużo lepiej za te pieniądze mógłby zagrać zestaw z drugiej ręki. Albo nie gorzej dużo tańszy. Do każdego wzmacniacza możesz podłączyć PC za pomocą specjalnego kabelka/przejściówki np. typu: mały jack --> 2x RCA (cinch). Podłączysz także ps4, konsolke lub TV. Dobrym czytnikiem USB/mp3 jest właśnie komputer, więc chyba nie warto tym sobie specjalnie zawracać głowy.
  18. Napisz z jakimi kolumnami oraz w jak dużym pomieszczeniu ma to grać.
  19. Nie wiem. Może po to, by z takimi kolumnami choćby trochę lepiej zagrało?
  20. Ha! Gorzej jeśli nikt nie używa DVD Yamahy w systemie stereo. Bo przecież to odtwarzacz DVD i filmy się na tym ogląda. Jeśli ktoś kupił, to właśnie w tym celu. Podejrzewam, że możesz nie otrzymać odpowiedzi, ale poczekajmy. Zazwyczaj odtwarzacz CD gra lepiej od odtwarzacza DVD w podobnej cenie. Tak samo jak wzmacniacz stereo zazwyczaj gra lepiej od amplitunera a takiego do kina domowego w szczególności. Piszesz, że masz Yamahę VX 465. A nie jest to aby Yamaha RX-V465? A odtwarzacza CD żadnego nie polecę, bo co to znaczy niedrogi? 200, 500, 1500zł? I dlaczego akurat NAD? Produkuje dobre odtwarzacze, ale Rotel nie gorsze. A są firmy, które robią (robiły) jeszcze lepsze. Heco Celan do popu? Noo, jak Cię mogę. Ale do wokalnej, poezji śpiewanej czy klasyki itp. słabo. Na pewno wysokich i niskich tonów oraz dynamiki nie powinno zabraknąć. Trochę gorzej z wyrafinowaniem, ale to nie są kolumny zrobione w tym celu. Szkoda, że nie napisałeś jaki to konkretnie model oraz w jakim gra pomieszczeniu? Tak na marginesie, to rzeczywiście z Ciebie Chojrak, skoro kupiłeś naraz dwa wzmacniacze. I na koniec może wyjaśnisz ni co to są S-ki, bo nie kum-kum?
  21. Z jednej strony ten Technics na pewno lepiej zagra od ww wynalazku (nowy wzmacniacz za 250zł, no dobre ) Z drugiej strony zgodzę się, że Technics jest stary, ale że dobry? Za 200zł można kupić znacznie lepszy wzmacniacz, bo ten model Technicsa, to jeden z najsłabszych (najgorszych). Spójrzcie o ile w stosunku do 8 ohmowego obciążenia wzrasta moc przy 4 ohmach. Całe 15W
  22. A odsłuchiwałeś kolumny na czym?, czy tylko tak wizualnie stwierdziłeś, że są w pełni sprawne? Jeśli grały, to już powinny dać choćby namiastkę swojego stylu.
  23. Chyba opierasz się na jakichś obiegowych opiniach o kablach VdH. Na pewno nie są to kable rozjaśniające brzmienie, ale raczej z dobrym wypełnieniem, soczystością brzmienia, gładkością prezentacji i co najmniej dobrą rozdzielczością. W prawidłowo dobranym systemie, gdzie nie pogłębią efektu przyciemnienia czy złagodzenia brzmienia albo po prostu jeśli system nie jest tani czy kiepski, można dostrzec wiele zalet tych kabli. Ja myślałem o kablach z drugiej ręki. Bo co jak co, ale kabelki to chyba warto kupić lepsze a one raczej się nie psują. Więc po co przepłacać za nowe? Bardzo dobrze grają głośnikowe The Revolution Hybrid albo lepsze The Wind mkII Hybrid. A gdyby Ci się udało znaleźć The Revelation Hybrid byłoby super. Nie wiem jak do nich mają się Magnum Hybrid, ale z tego co wiem też "grają" dobrze. Tańsze raczej darowałbym sobie, bo mogą nie spełnić Twoich oczekiwań. Jeśli koniecznie chcesz nowe, skorzystaj z oferty Q21. Po wpłaceniu kaucji mogą pewnie przysłać Ci do przetestowania ze 2-3 komplety. I na koniec uwaga. Kable na pewno w niewielkim zakresie mogą poprawić różne aspekty brzmienia, ale na ogół nie jest to duża korekta. Jeśli system nie domaga w większym stopniu, najlepszym lekarstwem jest wymiana jednego z elementów.
  24. Z Twojego opisu wyłaniają mi się kable Van denHula.
  25. Mój świętej pamięci kolega mawiał, że jeśli coś komuś się wydaje, to trzeba się przeżegnać. Amen.
×
×
  • Utwórz nowe...