Skocz do zawartości

czubsi

Uczestnik
  • Zawartość

    792
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez czubsi

  1. San-sui cytujesz jakieś banialuki i to - wierz mi - wcale Cię nie usprawiedliwia :-) Jeśli chcesz - przypomnę co udało się ustalić. Przedstawicielstwo Sansui w Europie było w Niemczech ! To stąd rozesłano partie modeli planowanych do przyszłej sprzedaży w Europie a wśród nich były serie DR , B oraz X111 / X1111MOS po niektórych krajach jak Wielka Brytania , Dania , Norwegia czy Serbia , Chorwacja itd. Natomiast ich produkcja odbyła się w Japonii !!!! To jakie naklejki i kto przykleił można sobie wsadzić w .... gdyż to do niczego nie prowadzi (Sansui pod pewnymi względami miało bardzo chaotyczne podejście a działo się tak dlatego ... odsyłam sobie poczytać drugie forum ...) Brakowało jednak przygotowanego procesu marketingowego w Europie a sama broszurka wśród Europejczyków roboty zrobić nie mogła bo który "bufon" sięgnie po coś egzotycznego nawet jeśli miało być lepsze w konfrontacji do tego czym jest karmiony od lat w kolorowych gazetkach ???? To może zadziałać w ... Polsce (i tak się stało :-) !!!!) ale nie w "starej - poprawnej politycznie" Europie - tu się nie przyjmuje z dnia na dzień czegoś co nie wpisuje się w utarty (czytaj - ustawiony finansowo) kanon ! Pomysł był zdany na porażkę już w momencie podjęcia nieśmiałych prób ... Model MR miał być kolejnym krokiem po dziwnie ospałym początku modeli promujących Sansui w Europie (czyli DR , B itd) . Ktoś najwyraźniej nie przemyślał procesu wejścia na rynek ... Sądzono, że model MR odpowiednio "dostrojony" do europejskich gustów zrobi robotę ... Przygotowano kilkanaście sztuk (nie wiadomo naprawdę ile ...) wersji MRX i jakoś tak dziwnie się stało, że 9 z nich wylądowało w ... UK ! Potem większość z tej partii z nieznanych przyczyn po latach odleżyn w jednym z brytyjskich magazynów trafił do bodaj Chorwacji (ale mogę mylić kraj bo nie pamiętam który to kraj z byłej Jugosławii był ...). Parę sztuk modelu XR uzbrojono również w trafo 220 V i wysłano na planowane pokazy w Europie i dlatego czasem cudem wypływają takie kwiatki.... Tak czy siak nigdy nie udało się włączyć marki na poważniejsze pokazy audio w Europie co zapewne zwróciłoby uwagę na nią i na to co sobą prezentuje ... niestety - władający wtenczas marką sądzili, że dźwięk w tej części świata sam zrobi robotę ... się zdziwili i tyle .... Polityka Sansui była na tyle niespotykana, że mimo przedstawicielstwa w Niemczech w serwisie dostęp do urządzeń i materiałów serwisowych mieli tylko delegowani pracownicy z Japonii !!!! To - pamiętam - było dla mnie największym zaskoczeniem ! Kolejny temat naklejki na B2103MOS (MARK ...) Kiedyś próbowaliśmy rozwikłać zagadkę - ustalić udało się, że nie jest to żaden pomysł Niemca !!!!! Ponad wszelką wątpliwość jest to jeden ze wzmacniaczy przygotowanych na pokazowe odsłuchy w samej Japonii ! Nazewnictwo trochę przypomina pomysły Panasonic/Technics - czemu to miało służyć ? nie mam pojęcia :-) Wzmacniacze z taką naklejką przybyły do Niemiec nie za sprawą Niemca ! Tyle wiem :-)
  2. Luckyguliver Jeśli masz nawet prosty multimetr spróbuj podłączyć go do wyjść głośnikowych i napisz co wyszło (oczywiście odłącz od wzmacniacza wszystko czyli kolumny i wszelkie rca i przełącz w tryb integra) Wykonaj następujące pomiary : - pokrętło volume minimum , multimetr do wyjść lewego kanału (- i +) - pokrętło volume minimum , multimetr do wyjść prawego kanału (- i +) - pokrętło volume maximum , multimetr do wyjść lewego kanału (- i +) - pokrętło volume maximum , multimetr do wyjść lewego kanału (- i +) Pozwoli to nam określić czy problem dotyczy ścieżki dźwiękowej czy nie. Jeśli wyjdzie ścieżka to najpierw podłączyłbym źródło pod wszystkie wejścia i sprawdził (zarówno bezpośrednie jak i przez integrę) to wykonałbym na obu wyjściach kolumn czyli i A i B Po tym będzie więcej wiadomo. Stawiałem na przekaźnik ale tam raczej nie szwankowałyby dwa kanały na raz a tym bardziej nie byłoby kompletnej ciszy ! Jeśli to wejścia to nie będą szwankować i bezpośrednie i zarazem te przez integrę. Mógłby to być któryś selektor czy potencjometr volume ale .... patrz wyżej ... Zatem temat jest albo prozaiczny albo niestety będzie potrzeba głębszego szukania ... Tak sobie czytam wpisy z ostatnich kilku dni .... San-sui proszę o jedno - wstrzymaj czasem swoją potrzebę kolaboratów ! Błagam - swoimi wpisami typu "seria DR była serią pokazową w Europie" robisz potężną szkodę usystematyzowanej wiedzy jaką oba fora tworzyły przez lata !!!! Było już napisane i co najważniejsze sprawdzone (wiedza ta była podana przez serwis IDK Sansui w Japoni między innymi) jaka była historia alf w Europie ! Masz potrzebę zaistnieć to rób to bez szkody dla wątków - mnie nie musisz lubić czy szanować ale uszanuj wieloletnią pracę nad uzyskaniem wiedzy przez innych, którzy to tworzyli. Jak już tak lubisz tą swoją "katedrę" to tam siedź , ciesz się i .... nie wychodź ... 2102MOS to fajny wzmacniacz i da się go łatwo strawić w połączeniu z np kolumnami B&W bo jedno kamufluje niedostatki drugiego i wtedy ten wykastrowany zestaw faktycznie gra w miarę równo ... Nie moja to polityka ale nie bronię uzyskiwać fanu innym z takiej konfiguracji ! Już nie raz to pisałem - forum prócz własnych doznań (których tu jest najwięcej) winno zwierać fakty a tymi są poszukiwania (konkretne) wzorca brzmienia czyli urządzenia najmniej zależnego od reszty toru ! Przy nim na zbliżonym do neutralnego otoczeniu muzyka będzie przyjemnością ! W tym kontekście paru kolegów bardziej doświadczonych (niż poziom - lubię nie lubię) próbuje odnaleźć ten model Sansui, który się do tego wzorca najbardziej zbliża. To właśnie Ci koledzy organizują odsłuchy u osób spoza kręgów związanych z marką (tak uczynił ostatnio kolega Piorut) i to oceny tych właśnie osób są najbardziej miarodajne bo pozbawione emocjonalnych przywiązań. To właśnie tego typu opinie dały uzasadnioną podstawę postawienia AU07 czy modowanych B2301L czy XR na piedestale a nie moje czy kolegów widzimisię ... Osobiście uwielbiam XR czy DR ale nie napiszę, że są najlepsze bo w kontekście tego co napisałem wcześniej tak nie uważam ! Oddzielam te dwie rzeczy jasno i wyraźnie ! I żeby było jasne - powtórzę po raz kolejny - cieszmy się z wszystkich Sansui bez względu na serię bo wszyscy mamy ku temu powody w konfrontacji naszych ulubieńców z większością udanych urządzeń innych brandów !!! Pozdrawiam !
  3. w 907XR jest niemal identyczne jak w 907limited *budowa zbieżna - trochę innych części ...). W 907MR troszkę się różni od tego w xr ale nie żeby jakoś znacząco. W 907i mos limited jest inaczej i nie tylko pod względem budowy ale także rodzaju użytych części ...
  4. Braap ty jednak jesteś fajny inaczej .... Gdzie ja napisałem, że nie cenię innych marek ? Gdzie napisałem, że nie ma sprzętów które również osiągają efekt zbliżony do idealnego wzorca ???? Ewidentnie albo czegoś najwyraźniej nie rozumiesz (co wynika w większości przypadków z osobistych kompleksów) albo jesteś tu na tym forum z innych pobudek niż dysputa o marce Sansui (tak właśnie to wątek o Sansui i wypowiedzi o tej marce są użyte w kontekście względem innych marek a nie w kontrze do nich geniuszu !) Tak czy siak nie jesteś pierwszym, któremu żal d...ę ściska, że Sansui może być lepsze od czegokolwiek ... Zostań z tym sam bo tu jesteś wśród tych którzy Sansui wybrali w wyniku świadomego wyboru a nie w wyniku przystawienia lufy do skroni ! Zdaj sobie z tego sprawę ! Faktem jest, że bardzo niewiele marek stworzyło tyle urządzeń na tak wysokim poziomie i tak różnorodnie ukierunkowanych !
  5. Trochę mnie już irytuje to kruszenie kopii w temacie "wyższości" jednych Sansui nad drugimi ... Koledzy czy tak trudno pojąć, że WSZYSCY mamy wyjątkowe urządzenia ???? Tak się akurat wyjątkowo stało, że Sansui jako jedna z bardzo niewielu marek jakie znam dała nam wysokiej jakości brzmienie w tylu wyjątkowych odmianach !!!! To ma być wadą czy zaletą tej marki ???????????? Ja uważam, że właśnie to sprawia, iż wielbicieli marki jest tak dużo !!! Sansui daje to co najlepsze mając na uwadze różne gusta odbiorców ! Dziękujmy im za to a nie wciąż szukamy powodów do pozycjonowania jednych modeli nad drugimi ! Mało tego - Sansui dało nam też bezsprzecznie model bliski wzorcowi dźwięku bez względu na to czy trafia w czyjeś gusta czy nie ! Jest to AU07 !!! Natomiast B2301L po lekkiej modyfikacji daje nam efekt zwielokrotniony znany z AU07 ! Tak to moi drodzy wygląda ! Zarówno 907DR czy też każda inna odmiana również podstawowa 907 czy 907i itd ... to urządzenia ponadczasowe i naprawdę wierzcie mi - mamy powód do zadowolenia ! Na tyle długo chodzę po tej ziemi by z całą stanowczością i pewnością stwierdzić, że jak Sansui nie gra to nie wzmacniacza wina ....
  6. Haha ! XR wygląda cudownie wraz z 917-ką - to jeden z najładniejszych setów jakie spotkałem w swoim życiu związanym z audio. Samcro Masz wiele racji Piotrze tyle, że wystarczy stosunkowo niewielka zmiana we wzmacniaczu opartym na schemacie Sansui by bas się nagle pojawił i to nie przesadzony , poluzowany , miękki przysadzisty czy jak tam zwał tylko bardziej namacalny , bardziej obecny , zwarty i pełny ! Marek wie o czym mówię .... To właśnie nazwałbym dodaniem czy odjęciem, kable natomiast to rodzaj filtra mniej lub bardziej destrukcyjnie wpływającego na to co znajdzie się na głośnikach. Kolumny mają niebagatelny wpływ na balans tonalny - bezsprzecznie
  7. Nie "lubi" tylko "może" ... ale tak to jest jak się wchodzi w zabawę z korektorem (czytaj - "kablami") Ja podzielam w 100 % zdanie audiowita ! Od 8 lat gram na czystym srebrze galwanizowanym złotem - te druty nie kryją ani nie dodają niczego (!) Nigdy nie miałem problemów z klinicznością Esoteric-ów (a miałem ich już parę różnych ...) czy też jakimś tam poluzowaniem dołu czy nadmiernym ocieplaniem - cechom przypisywanym często niesłusznie wzmacniaczom ... Tak właśnie krzywdzona jest XR - której tak naprawdę bliżej w graniu lampie niż tranzystorowi ... Jest to wzmacniacz bardziej otwarty i bliższy neutralności niż MR i stąd różne jego odbieranie ... Po prostu bardziej słychać przy nim otoczenie - ot i cała naga prawda 🙂
  8. Piotrze jak tam sytuacja ??? (wiesz o czym mówię ...)
  9. braap Nie ta sama ... LA1 jest niemal nie do odróżnienia ale względem alfy 607L extra - trochę (a nawet bardziej niż trochę ...) przypomina stare accu serii 3xx. Fajny wzmacniacz - świetnie spasowany z dedykowanym LD1 , ale osobiście wolałbym Sansui nawet z serii 6xx. Nie bez powodu zostawiłem sobie tylko źródło ... 907DR to zdecydowanie więcej ... (wszystkiego co dobre 🙂) ....
  10. Krzysiek nie żebym się czepiał ale co to jest "homologiam" ? 🙂 🙂 A tak na marginesie - 917 to świetny i solidny Cd ale to klasa najwyższych CD średniej klasy . Już nieco ciekawiej jest (chodzi o ilość informacji i dążenie do naturalności brzmienia) w Kenwoodzie LD-1 (uwielbiam to urządzenie i za dźwięk i za wygląd i w ogóle za wszystko ... ) Jak porównamy do nich Esoteric DV50s już widzimy, że przeskoczyliśmy na inny poziom wiarygodności przekazu (co dotąd było trudne do wyobrażenia) no a K07 czy K05 wyznacza nam wyraźny kierunek i zupełnie inny poziom oczekiwań. K05 nawet względem K07 daje pojęcie co to znaczy zrobić krok do przodu. Oba jednak to naprawdę inna historia niż te sławne CD z lat 80/90 nawet najwyższej półki. Tu nie ma się co czarować - progres względem jakości przekazu materiału muzycznego jest bezdyskusyjny !
  11. San-Sui Żeby grać na dobrym srebrze trzeba mieć naprawdę dobry system ! U mnie nie gra srebro a srebro ze złotem a baaaaardzo zmienia postać rzeczy ... Dla mnie priorytet to tak dobrać system by druty niczego nie kryły a system nie darł ryja - to że się udało najlepiej świadczy o systemie i jego klockach ! Wiem - nie każdy chce poznać prawdę o swoim systemie to i pozostaje żonglowanie kablami - ja nie lubię półśrodków i samościemniania, że mam coś czego nie mam (bo nie słychać ...) ... Jeśli wzmacniacz jest z najwyższej półki (a taką jest Sansui) musi być dobrze na neutralnych drutach ! Jeśli tak nie jest to znaczy, że mamy cienkie źródło i nie ma tu co zwalać na kolumny bo te z bardzo dobrym systemem zagrają zjawiskowo i to bez względu na półkę cenową z jakiej pochodzą ... Oczywiście będzie bardziej lub mniej spektakularnie ale zawsze dobrze !
  12. Esoteric DV50 jak nic ! Pioneer PD75 Kenwood LD-1 Sony CDP R3
  13. Nie ma co ukrywać - pierwsze co widać to jedno trafo w zasilaczu i praktycznie zminimalizowany do granic bólu sam zasilacz, który przeniesiono z separowanej środkowej części na jedną z płyt głównych z a to już znacznie zmienia postać rzeczy no i zupełnie inne części (z innej półki - co nie znaczy, że jakieś dramatycznie gorsze) jednak brak trafa, gorszy zasilacz, brak wyjść XLR , nieco skromniejsze części itp dało model trochę mniej spektakularny niż 717. Różnica w płytkach nie musi oznaczać istotnych różnic w schemacie (wystarczy porównać płytki au07 i 907MR gdzie płytki są inne a schemat niemal identyczny 🙂 - zabieg znany u Sansui !) 617 zdobyty za rozsądne pieniądze na pewno świetnie spasuje się z 607DR a to fajny argument dla wielu mniej zamożnych melomanów a przy tym dbających o ponadczasowy klasyczny design !
  14. Skąd tam ! Cały czas mamy niedosyt wiedzy nt urządzeń towarzyszących !!! Za kamienie milowe moim zdaniem uznać należy łączenie wzmacniaczy Sansui z Esoterikiem z serii K czy DV a w ostatnim czasie wrażenia Marka nt Ayona ! Uważam za bezcenne rady Andyego czy Miśka x z doborem kolumn - sporo było też ciekawych wskazań odnośnie kabli i nie tylko ze strony Samcro również Marr dodał nie małą garść ciekawych połączeń z Sansui itd itd ale ... to wciąż mało !
  15. Faszi ale wszystko było w zasadzie powiedziane i to po kilka razy .... Na co czekasz na kolejną "dziwną" opinię nt 907 Sansui ???? Prawda jest jedna - jedne są fakty forum nie jest o gustach a przynajmniej nie powinno .... to nie kącik kulinarny ! Ludziom dziś się najwyraźniej świat do góry nogami przewrócił i wszystko jak leci akceptują jako nowy styl tzw wolności słowa (gdzie w rzeczywistości słowo wolność w tym wypadku to czyste nadużycie i nadinterpretacja życzeniowa ...) Dziś w zasadzie już każda dewiacja czy skrzywienie emocjonalne dostaje nowy elegancki szyld z prawem do upowszechniania - jak myślicie co będzie dalej ??? ... Ale do brzegu .... W ostatnim czasie po długim okresie przerwy miałem okazję znów posłuchać w innym miejscu i innym systemie B2105 i co ? no i zagrała dokładnie tak jak pamiętam - dokładnie tak jak B2105 ! Pewnie - słychać mniej lub więcej cechy systemu ale nie da się tego nie słyszeć ... Jak więc odbierać opinie, że niektórym tak samo grają wszystkie Sansui co w ostatnim czasie jest chyba trendem wiodącym na audiokarmie i tym podobnych forach ???? Po co takim ludziom Sansui ja się pytam jak słyszą tak jak słyszą ??? Każdy ma inną czułość słuchu wrażliwość itp no ale Sansui - z całym szacunkiem - się od siebie różnią ! A czym ? Było o tym wiele razy !!! I to jest fakt - fakt, niepodważalny jak to, że herbata bez cukru jest mniej słodka niż z cukrem choć zapewne znajdą się tacy co tą słodką i tak dodatkowo posłodzą a i tacy co stwierdzą że ta bez cukru jest za słodka .... i co z takimi uczynić ???? .... faszi przeczytaj to parę razy - może znajdziesz bardziej trwałe ukojenie w swoich rozterkach i odpowiedź na swoje wątpliwości - nie zmieniaj się i swoich przekonań bo inni zmieniają ! zwłaszcza gdy zmiany są najzwyczajniej w świecie po prostu głupie ....
  16. San-sui - naprawdę bardzo Cię lubię i nawet cenię tą niegasnącą potrzebę zajmowania stanowiska czy trzeba czy też nie ale na miłość boską jakbyś trochę poczytał forum a nie ignorował wszystko czego sam nie napisałeś prócz oczywistych informacji, które po raz tysięczny powielasz wiedziałbyś, że kolega krzychowicz to jeden z najstarszych wielbicieli Sansui a na domiar wszystkiego od wielu lat związany z serią MR a obecnie od dłuższego już czasu POSIADZACZ 907MR więc komu Ty piszesz jak gra ?????? Jestem naprawdę cierpliwy ale są pewne granice autopromocji i wiedzy na zasadzie : kopiuj - wklej ...
  17. No właśnie też bym się najpierw przyjrzał zwrotnicy !
  18. No i jak tam ???? Jakieś wnioski , spostrzeżenia czy cuś ?
  19. Gdy robiłem B2201 nie zwracałem na tą sekcję uwagi ale ostatnie wydarzenia sprawiły, że rozumiem teraz dlaczego niektórzy uważali B2201 za lepszą od B2301 .... hubert hubert - tak -Amtransy ! Dla wielu Amtrans to czarny węglowiec ale to tylko ułamek ich produktów -my tu mówimy o rezystorach metalizowanych (szare) w sekcji wyjściowej wzmacniacza. Mi chodzi po głowie wykorzystanie w tym miejscu Shinkoh (robiłem to już w 911-ce Pygara i tam efekt był rewelacyjny) myślę, że to dobry pomysł ale na razie brakuje pieniążków a to nie są tanie zabawy ... W B2301 i B2301L konstruktorzy uznali, że lepsze w tym miejscu będą staruteńkie brązowe węglowce Rikena ale jak się z Markiem przekonaliśmy - nic z tych rzeczy ... okazuje się, że w niektórych B2301 z końca produkcji zrobili również te sekcje na Amtransach (!) czy to przypadek ? czy może wyciągnięcie konkretnych wniosków z dobrych ocen B2201 ??? ....
  20. Marku nie wiem czy dostrzegasz ale w końcówce B2201 tam gdzie u Ciebie w B2301 też są wszędzie Amtransy .... przypadek ??? ...
×
×
  • Utwórz nowe...