Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    8 084
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez audiowit

  1. Bez wątpienia E K07 to odtwarzacz najwyzszej klasy jesli jest Twój to po stokroć gratuluję.

    Podzielam zdanie Verictum co do gladkosci dźwięku. Po prostu duża ilość informacji zapewnia pozbycie się szorstkosci, szklistosci tranzystorowych odtwarzaczy.

    Przy tak wysoko pozycjonowanych komponentach trzeba zwrocić uwagę na wszystko dookoła, kable, na czym stoi itd żeby moc uslyszeć caly potencjał tego cd. Dlatego wspomniałem o nich. Ale nie koniecznie te kable zasilajace o ktorych pisałem. Masz Venere o czym zapomniałem :).

    Ostatnio miałem do czynienia, testowania najwyższego zintegrowanego cd MBL i niestety...spodziewałem się wiecej. I domyślam się, że przyczyną był kabel zasilajacy dobrej firmy. Niestety niedopasowany sonicznie.

    Acha....spokojnie. Nie byl to Verictum :)))

  2. Nie, bardziej z samej technologii. Nie znam się na elektronice ale ma to zwiazek chyba z próżnią. 

    Mam nadzieję, ze ktos bardziej obeznany się wypowie.

    Brzmienie lamp w porownaniu do tranzystorów z tego samego zakresu cenowego jest bardziej naturalne.

  3. Wzmacniacz lampowy szybciej sie nagrzewa niż tranzystorowy. Nie mowiac o wielkich elektrowniach.

    Lampa wyciaga wiecej tła i ma wiecej swobody w brzmieniu.

    Lampy sterujace maja zywotnosc 10000h czyli jakieś 5-10lat

    Mocy 4-5tyś h.

    Stereotyp wziol sie stad, ze wielu użytkownikow lamp lubi cieple brzmienie i tak konfigurują wzmacniacze.

    Ja do nich nie należę.

  4. Protagonist jest znanym dac. Mysle, ze na O lub A nie postalby dlugo.

    Bedę nudny i polecę x-sabre i okablowanie wysokiej klasy do niego. Wejsć trzeba po rca lub aes/ebu i wyjść po xlr. Masz dźwięk bardzo wysokiej półki.

  5. I pytanie czy analityczność EK-07 jest pożądana. Zestawienia z tym cd mogą być... wyczynowe ale czy neutralne? Przy zalożeniu, ze ma grać z sansui trzeba by się pogimnastykować okablowaniem rowniez zasilającym( Gargantua, Oyaide tunami 1). Moze brakować wypelnienia i płynnosci w górze pasma.

    Sam wprowadzam zmiany w swoim cd( najbardziej rozdzielcze lampy TF) i wiem jak latwo wprowadzić niepokój w transparentnym systemie.

  6. Yb illuminatus. To model na zamowienie. Nie ma go w podstawowej ofercie. Powstalo kilka egz. Moj jest ostatnim z nich i najbardziej dopracowanym. Chodzi o umieszczenie otworu br.

    Pomieszczenie 14m2. Wstępnie zaadoptowane akustycznie. Bedzie jeszcze kilka poprawek w tym panele mojego pomyslu ( choć okazuje się, ze ktos juz na to wpadł ;).

    Na szczegolną uwagę zasluguje amplifikacja przy ktorej powstawaniu czynnie uczestniczyłem. Niedlugo bedę mógł powiedziec o niej więcej nie chcę uprzedzać faktów.

    Okablowanie prawie w całosci to polskie manufaktury z klasą dźwięku porownywaną z kablami za grubą kasę z wybitnym dźwiękiem+ doskonałe kable z wczesnych lat 90tych.

    Moj system główny caly czas ewoluuje. Myślę, że za miesiąc będzie skonczony. Czas na nowy. Czyli wszystko wywalamy i skladamy nowy zestaw. Moze tym razem oparty o inne źródło. Moze x-sabre, ktory uważam za bezwzglednie wybitny. Jak kazde urządzenie audio ma jakieś wady ale mysle, ze do wyciagniecia.

  7. Nowy, to wlaśnie stereotyp o brzmieniu lampowym. Jest to absolutne przeklamanie faktow i absolutnie nie jest to atak na Ciebie.

    W zaleznosci od zastosowanych lamp mozemy modyfikować brzmienie. Do tej pory najlepiej w metalu zdecydowanie! najlepiej sprawdzaly mi sie wzmacniacze lampowe. Dynamika odpowiednio dobranych lamp i kolumn do nich jest nieosiagalna dla tanich i nieco drozszych tranzystorów.

    Kto u mnie byl to wie, ze u mnie w systemie głownym jest mocny bas i dla wiekszosci za twardy. Stopa jest odczuwalna calym ciałem. Ja slucham takiej muzy i nie bedę go rozmiekczał choć moglbym to zrobic jedną tanią lampką sterujacą.

    Oczywiscie, że mozna mieć ciepły dźwięk z zaokraglonym basem i dlatego zawsze ludziom zwracam uwagę zeby sluchali rożnych rodzajow lamp, bo pomiedzy nimi są duze różnice.

    Pazzo, mój znajomy ma na sprzedaż wzmacniacz sluchawkowy OTL.

  8. Nowy ma rację. Tez slucham metalu i uwazam, ze bardzo niewiele audiofilskich popierdułek sobie z nim radzi. Ja poszedlbym inna drogą.

    Wzmacniacz lampowy w pull-pushu na El84 i kolumny wysokoefektywne na przetwornikach papierowych.

    Bedziesz miał torpedę dającą się dluzej sluchać.

×
×
  • Utwórz nowe...