Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    8 083
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez audiowit

  1. Jbl es 20 jest w zasadzie satelitą w kinie domowym i raczej się do muzyki średnio nadaje. To już tannoy jest lepszy choć jakiegoś super wrażenia na mnie nie zrobił. Najlepszym doradcà są własne uszy. Wiec przesłuchaj przed kupnem.
  2. Tak. Dac wtedy jest takim centrum. W Twoim przypadku zainwestowałbym w dac. Prawda jest taka, że im więcej tym lepiej, wiadomo. Dac jest bardzo ważny. To on odpowiada za barwy, dociążenie, rozdzielczość i w pewnym stopniu za dynamikę. Nie wolno go zaniedbać. Na początek kupilbym proste cd. Ale w przyszłości mogłbyś kupić pożądny transport cd. Trzeba pamiętać, że dac+cd ma swoje wady. Większy jitter ale myślę, że narazie nie ma co zaprzatać tym głowy. Miałem kiedyś hk970. Dobrze go wspominam choć on też wyzionoł ducha....widocznie harmany tak mają
  3. Wariantów będzie tyle co doradzających. Ja mam zestaw dzielony. Transport cd+ dac ale mam jeszcze streamer. Więc pod dac są podłączone 2 urządzenia, a zawsze jeszcze dodatkowo mogę podpiąć komputer. To taki dodatkowy bonus posiadania dac.
  4. Z Romkiem ostatnio rozmawialiśmy z facetem mającym specjalne 3.5kw trafo. Mieszkal na wsi kolo kosciola. Jak byla masza to napiecie siadalo do 200V i nawet plyty indukcyjnej nie mogł wlączyć. Rozwiazanie to mialo jedną wadę. Trofo trochę buczało. Więc stało w garażu. U mnie podczas pomiarów wyszło, że nie jest źle. W różnych porach dnia 230-227V. Dodatkowo mam do rozdzielni osobną linię. Kiedyś do listwy/kondycjonera podłączylem twardy dysk z plikami. Oczywiście pojawil się brum.
  5. Jareczko, oj tak. Są różne firmy i różne brzmienia. Audio mialo duuużo czasu na ewolucję. Zachęcam do kontynuwania zainteresowania bo to bardzo ciekawe hobby i zajmują się nim ciekawi ludzie.
  6. Oho...iskierka audiofilskiego gonienia kroliczka się zapaliła ;).
  7. Nie w moim guscie :). Ale widze podobienstwa z obecnymi sprzętami. Plastikowe gałki
  8. Amplituner stereo kojarzy mi się(i pewnie większosci audiofilom) z drewnianą obudową galką do analogowej zmiany stacji ladnym podświetleniem....:)
  9. Czym się rożni wzmacniacz sieciowy od amplitunera stereo. Amplituner to tradycyjne użądzenie z radiem analogowym i wzmacniaczem? To masz na myśli?
  10. Jeśli chodzi o Lunę to jest to kabel z miedzi monokrystalicznej. Nie ma jakichś cech szczególnych. Gra jak kabel miedziany z tą różnicą, że jest bardziej przejżysty, pozwala na lepszy wglad w nagranie. Myślę, ze jest na poziomie markowych kabli 2000zł i więcej. U mnie robił za kabel zapasowy ale po ostatnich przemeblowaniach wpiolem go w sypialniany system i został. Jeszcze wczoraj na próbę podlaczyłem rca hybrida zamiast beldena na srebrnych wtykach cardasa. Podnioslem dynamikę zestawu.
  11. Traumel, Delphinusy mają lekko podbity bas (zresztą jak większość podstawkowców) więc przy ich nieduzych wymaganiach uslyszał byś prawidłowo organy prawie(bo organy to trudny orzech do zgryzienia dla sprzetu) do samego dołu. Linxy(ktore rownież znam) w kwestii basu, zresztą jak i pozostałych aspektach wypadają słabiej. Roro pisał Ci już chyba, ze są w miarę przyjazne w ustawieniu.
  12. Z tą przyszłością audio to aż mnie ciarki przechodzą. Wzmacniacze w klasie D. Dziś słuchałem Lyngdorfa. Bezduszne, suche użądzenie.
  13. Funkcjonalność tych wszystkich urządzeń jest tak pomieszana, że trudno się polapać co jest amplitunerem czy streamerem. W/g mnie streamer jest urządzeniem streamującym pliki czyli przekazującym np z dysku na dac. Czyli jest transpotrem. I taki właśnie posiadam. Nie mam zaufania do all in all choć kiedys zastanawiałem się nad coctail audio. I tylko dlatego go nie mam, bo miał jeszcze wzmacniacz w środku...
  14. Ja je odsłuchiwałem u siebie. Bardzo dobre monitory w swojej kategorii cenowej. Do usherow moze być za slaby wzmak. I chyba do usherów to Abrahmsena bym nie polecał. Z tego co znam ushera to może być za chlodny. A jaką masz powierzchnię? Romek może by przeżucić offtop do stereo zeby pomoc koledze, a nie smiecic w watku.
  15. No tak, za wczesnie na kable. Myślę, że zarowno Delphinusy jak i grand canto spełnią Twoje oczekiwania. Będzie trudny wybor...
  16. Napewno zagrają lepiej. A jakiej zmiany oczekujesz? Jakie masz kolumny? Narazie z rca mam tylko hybrida. Wiec takie porównanie nie jest możliwe. Moze będę musiał dokupić parkę rca, ale to co zamierzam tam wpiąć jest narazie tajemnicą Znając Abrahmsena to bedziesz miał poprawę w stereofonii i rozdzielczosci, bo od poczàtku do konca tor zbalansowany
  17. Nie wiem Piotrze czy są różnice między xlr ami , a rca. Pewnie nie. ALE! Kiedyś zauważyłem ale to muszę jeszcze sprawdzić w kilku setkach odsłuchów, że jeśli jakiś kabel ma jakąś cechę to jest ona bardziej słyszalna na rca. Nie wiem czy nie ma to związku z zakłóceniami. W xlr jest sygnał mocniejszy i chyba mniej na nie podatny. Niestety wszystkich kabli MB nie słyszałem. Np głośnikowych Stella. Nie znam kabli USB i nie słyszałem zworek Pana Marka. Tak na marginesie fajnie gdyby kiedyś coś napisał w tym watku. Znając jego jako bardzo skromnego czlowieka to raczej nie...a szkoda. Piotrze Diamond wrócił na swoje miejsce. Tobie odeślę powietrze w pudełku ;). Nie potrafię wyłumaczyć wyższości w moim systemie Diamonda. Chyba ta przestrzeń. Gladkość, ktora powoduje brak rozdzielenia poszczególnych dźwięków. Też bas jest lepiej zdefiniowany. Basem się różnimy. Ja wolę twardy jak kamień, Ty bardziej miękki. Aurora trochę mi go zmiękczyla. A właśnie mam jeszcze głośnikową Lunę o ktorej nigdzie jeszcze nie pisałem. Kiedyś to pewnie zrobię. Jest to pierwszy egzemplarz Luny. Jeszcze nawet nie ma oznaczeń MB.
  18. Tak na marginesie transport do dac podlączony jest mb clear digital
  19. Pojawił się ten post zaraz po tym jak podpiołem Aurorę2. Pierwsze wrażenie zgodnie z oczekiwaniami. Więcej barw, nieco ciemniejszy dźwięk. Bas bardziej miękki. Niech chwilkę pogra. Kryna to dla mnie taki japoński kabel. Mnóstwo perlistych wysokich, jasno, mikroplankton. Rzeczywiście z VRDSem 25 może to zagrać. Twój Teac teraz przydałby się w moim systemie. Mój jest tylko transportem.
  20. Potrze, glupi jestem i tyle. Kombinuję z xlr ami zupelnie niepotrzebnie. Zastąpiłem na początek stereovoxa colibri-x Diamondem i jest o niebo lepiej. Zwiodly mnie trochę opinie o stereovoxie, że ma podkolorowaną średnicę. W porownaniu z Diamondem jego średnica jest szara. Dodatkowo wygładzeniu uległy wysokie tony, a rozdzielczość jeszcze bardziej wzrosła na czym akurat mi nie zależy bo już zaczynam za dużo słyszeć zamiast skupiać sie na muzyce. Ale jednocześnie zauważyłem nie dzieli mi włosa na czworo. Po prostu lekko wygładza przekaz. Dla wyjaśnienia pożyczyłem od Samcro xlr, ktore sam mu poleciłem;) bo p. Markowi już nie chciałem zawracać głowy bo już przesluchiwałem Diamonda i Aurorę2 ale jeszcze nie miałem skompletowanego systemu. Kryna balca5 nie podchodzi mi. Za jasny kabel trochę taki bezduszny. Fajne w niej jest to, że potrafi zabłyszczeć ale mnie trochę jej jasnosć i błyszczenie razi. Dimond pogłębia mi scenę i powoduje lepszą płynność. Nacieszę się dimondem i jeszcze spróbuję barwnej Aurory2.
  21. Kiedy dotkniesz zyłą + do minus(oczywiście odsłoniętą). Lub jesli pechowo zewrzesz z obudową wzmacniacza. Mozna spalić końcowkę. Nie przejmowalbym się jednak bo uszkodzenie opisujesz jako niewielkie. Luz. Zaklej taśmą izolacyjną lub załóż koszulkę termokurczliwą jak już bedziesz miał.
×
×
  • Utwórz nowe...