Skocz do zawartości

audiowit

Uczestnik
  • Zawartość

    9 391
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez audiowit

  1. Pboczku, dla Krafta jest to obojętne. Wazne było wklejenie linka.
  2. Oczywiscie, ze rożnice są. Czytelne są od razu. Kraft będzie Ci tu traz przytaczal wyniki bo to dla niego podstawa. Ale każdy kto sluchal mp3 i flaców ją wychwyci.
  3. Cześć Profi. Dawno Cię nie było. A szkoda :). Podpowiem Ci, że w zaprzyjażnionym sklepie plytowym sprzedawca mowił, że zawzze jak włączał tą płytę to ktoś kto był w sklepie to kupował. Ostatnio trochę zaopatrzylem się w elektronikę wyższych lotów. Na chwilę obecną polecę Ci LCD soundsystem. Ale pewnie znasz
  4. Ale Kraft nie wie o czym Ty mówisz bo skąd. Niowluka, a Ty testowałeś jakieś kable?
  5. Niowluka podstawy naukowe znam parametry kabli, definicję pradu. Przewidywane efekty nie mają miejsca. Więc chyba aż tacy madrzy jako gatunek ludzki nie jesteśmy. Nie uważasz, że czasem przeceniamy naukę. Wielu rzeczy nie potrafimy...:). Ludzie mają bardzo wysokie mniemanie o sobie, a tak często się mylą już nie mowiac o panowaniu nad tym co sami robią. Jestem rozsądnym czlowiekiem w realu ale widzisz...nie zaprzeczam, ze czegoś nie slyszę bo ktoś mi napisał. Nawet jeśli jest śmiertelnie poważny i rysuje mi wykresy.
  6. Nie Niowluka ! Nie przejkęcaj. Moj przekaz jest prosty. Nie bedzie mi jakiś nowicjusz mowił, ze coś slyszę lub nie. Pewnych rzeczy nie slyszę ale nie gadam o tym na lewo i prawo bo ktoś wynalazł internet. Może nie slyszę bo nastapił szereg zdażeń: elektrycznych lub jestem głuchy. Ale nie daje mi to prawa do mowienia, insynuowania np Wpszoniakowi, ze ma omamy sluchowe. Wypytuję, obnażam wiedzę Krafta bo wlasnie tak robi. Nie ma osluchania, nie probował, a majac internet w domu pieje rewelacje wyczytane z internetu. Zapytaj go o sprzęt na jakim slucha badź sluchał. Nie w sklepie ale w domu. Jak spinal czym spinał. Kto go zna żeby potwierdzić wiarygodność. Mnie kilka osob zna w realu z tego forum lub z osob produkujacych sprzęt lub sluchajacych muzyki. Nawet swojego zdania nie potrafi wyartykułować tylko podpiera się zapozyczonymi. I tyle. Rzeczywiście pisanie juz w tym wątku nie ma sensu. Nuda. Argumenty z internetu...juz byscie się nie wygłupiali. Argumentami są systemy w domach i jak grają. Mój kilka osob slyszało. Krafta, nikt...lub ktoś nie bardzo chcacy o tym pisać :).
  7. Mysle, ze Fafniak się lamie i wie, że wdepnoł. Nie wie tylko jak się wykrecić z tego co już napisał. Wiec jest sens. Kraft, ma misję więc jest na straconej pozycji. Nikt, kto siedzi lata w audio nie weźmie na poważnie tych wpisów czyli jest to swego rodzaju czasoumilacz w trakcie słuchania muzyki lub przerwie w pracy
  8. Ale przecież w tym wątku i w 2 pozostalych caly czas to samo walkujemy jesli dotąd się nie zorientowaleś ;). No i co Krafcie? Rok bez doswiadczeń? Może choć zmieniles polaryzację wzmaka na chwilę?
  9. Prąd elektryczny, mozg. To rzeczy, ktore nie są poznane. Krafcie sprowadzasz nas do podstawowki. Mowisz: to wiemy i na tej podstawie sądzimy. Nie bierzesz pod uwage tego czego nie wiemy. Rozumiem, ze miałeś tyle czasu, ze już wypozyczyłeś kable i dokonujesz porównań. Ile u nas piszesz. Bedzie rok? Czy dokonaleś jakiegoś postępu w swoim hobby?
  10. Wojtku chodzi o mnie :). Tak to moje podśmiechujki. Natomiast nigdy nie wysmiewalem nikogo sprzetu. Co najwyzej moglem wskazywać na pewne polączenia (Fafniak wie o czym mowię), ktore delikatnie mowiąc moga być sonicznie nie do zniesienia. No chyba, ze ktos nie ma porownania, jak moglo by być. Fafniaku, z Wojtkiem jestesmy zupelnie autonomicznymi jednostkami i proszę nas nie łaczyć. Mamy podobne poglady na pewne rzeczy, a rożne na inne. Krafcie, problem polega na tym, że nie widzisz różnic bo widzialeś na plakacie. Samochodami trzeba jeździć. Traumel z grubej rury ale trafnie.
  11. Acha czyli Ty Krafcie należysz do tej grupy, którzy ,,nie lubią przeplacać'' :). Czyli przecietność, umiar, bez ekstrawagancji i passat zamiast mercedesa. Samochody, ktore malo palą itd. Rozumiem i szanuję. Przypomnę Ci tylko, ze niewiele zycia przed Tobą :). Nie szkoda Ci czasu dla szarości?
  12. A powiedz, w/g Ciebie gdzie się odbywają wszelkie wydażenia muzyczne. W Twojej watrobie? U Krafta w internecie
  13. No i w ktorym miejscu widać to wyraźnie. Bo ja jakoś nie zauważyłem. A Ty nie miałeś nawet okazji popatrzeć.
  14. Jakoś tak zamilkliście z Fafniakiem. Czyzby refleksje? A moze zgryzota
  15. Tak, a'propos często słucham cd7 ARC i uważam go za rewelacyjne cd. Morze nie idealne ale...chciałbym go mieć :). Niestety na razie nierealne.
  16. Tak, sprzęt vintagowy to również droga do muzycznej nirwany. Sam mam końcówkę mocy z 78r i kolumny z lat 60. Ale również i bardziej nowoczesny sprzęt. Nie potrafiłbym pisać o którymś z nich lepszy, gorszy. W vintagu też były gorsze sprzęty i trzeba pamiętać o tym kupując na A czy ebuy ,,kultowy'' sprzęt. Z powodzeniem można łączyć w jednym systemie te elementy. Dla tych co siedzą przed komputerami w swoich ciepłych norkach proponuję wyjść do ludzi. Słuchać nie tylko swojego systemu i słuchać rad bardziej doświadczonych. Poszerzają się horyzonty, słuch robi się bardziej obiektywny, a my wyrabiamy sobie słuch. Wiesz co, nie obejrzałem zbyt wielu odcinków, bo mnie trochę nudził więc nie wiem czy rekonstruował cokolwiek. Wygląda raczej na kogoś kto naprawia. Też znam kilku konstruktorów i nawet aktywnie uczestniczę w powstawaniu nowych produktów. Wymiana doświadczeń na takiej stopie jest owocna. Wszyscy się uczymy.
  17. W reduktorze jest jakaś wiedza...inżynierska, a u kolegi to chyba głupota lub chęć zaistnienia :). Na jedno wychodzi Reduktor może robić wrażenie na...początkujących, nieosłuchanych i ....oszczędnych. Bardzo dobra cecha. Sam jestem sknerą ale nie dorabiam teorii do tego zeby nie płacić
  18. Dlatego już wielokrotnie zwracałem na to uwagę, ze ktoś ma w tym interes albo...sam nie wiem. Tym bardziej, ze ja naprawdę uważam, ze można mieć naprawdę dobre audio nie wydając majątku. Jest trochę nieznanych w Polsce firm, które nie schodzą (bo są nieznane) ich ceny automatycznie są niskie. Ale tu trzeba poświecić czas na lekturę. Również zgranie sprzętu jest ważne. Nawet w budżetowym sprzęcie jak się dużo próbuje to można wyciągnąć niezłe brzmienie. No i moja dewiza. Kupić raz, a porządnie. Czasem warto poczekać, odłożyć. Na pewno nie inwestować w plastik bo można się tylko zrazić.
  19. Mylisz się, ostatnio jedna z osób, która udzielała się i radziła na tym forum pytała się jak podłączyć kolumny... Chyba w biwiringu czy coś w ten deseń. W każdym razie miała dużo do powiedzenia i wydawała sady. Widzisz, wydaje się, że masz do czynienia z kimś poważnym, a tu nagle taka wpadka. Tzn może nie jesteśmy encyklopediami, ale chyba kolumny podłączyć umiemy...
  20. Wojtku, mnie najbardziej zastanawia niechęć przekonania się na własnej skórze. Koledzy, bez żadnego przygotowania do dyskusji zabierają głos mówiąc stanowcze NIE. Tak na marginesie. Wczoraj jeden z naszych inżynierów pożyczył ode mnie najnowsze moje nabytki kablarskie do odsłuchów ;). Powtórzę: inżynier.
  21. Czy znow bedziemy musieli przekonywać 3 osoby, ze kable grają tak jak rozgrzany sprzęt? Podstawowka, rozumiem kable zasilajace, bo tu mogly sie pojawić wątpliwosci(dla tych co nie przeprowadzili testow) ale kable głośnikowe...
  22. A ty przeprowadzałeś testy kabli glosnikowych bo szkoda mi czasu na czytanie linku?
  23. Niedawno bylem u kolegi. Jego system jest mi znany, bo bylem juz kilka razy. Zwrociłem uwagę, ze ma jakieś kiepskie nagranie (mowa o plycie cd) bo brzmi jakoś beznamietnie i zauwazyłem brak charakterystycznej dźwięczności jego systemu. Dopiero wtedy powiedzial mi, ze testuje nowe kable ac, ktorymi okablowal wlaśnie odtw cd i wzmacniacz. Jak wytlumaczysz Junoxe to zjawisko. Kable zasilajace leżaly za szafką i nie mogłem ich zobaczyć. Dodam, ze kable jego i testowane mialy zupelnie inne brzmienie, więc nietrudno było zauwazyć rożnicę. Drugi przyklad. Moze nie dotyczy kabli zasilajacych tylko glosnikowych ale sa tacy co w nie rownież nie wierzą. Otóż jedna para byla droższa, uznany kabel, do tego zadki. Przydałoby się zeby byl w głównym systemie. Konfekcja też mi bardziej pasuje. Niestety, system gra lepiej na tanszym i latwiej dostępnym. Zresztą moj drugi system sypialniany lepiej gra własnie na tym bardziej wyrafinowanym. No chcialbym zamienić...ale nie kosztem dźwięku...a przeciez kable nie grają
  24. Tak wyglada oryginał.
  25. No przecież napisalem.
×
×
  • Utwórz nowe...