audiowit

Dolączam się do tego co napisał Angel jeśli chodzi o akustykę. Najpierw zajmij się akustyką, a później przyjdzie czas na kolumny. Też dziwię się, że mowisz, że masz ciepły dzwięk bo ani AE ani 501 nie są Ciepłe. Dodatkowo mają aluminiowe membrany i są bardzo dynamiczne. Więc albo 501 nie daje rady w co wątpię bo to dość łatwe albo są kłopoty z akustyką. Jeśli uznasz po zmianach w ustawieniu, że dalej ich nie chcesz to proponuję kolumny z papierowymi membranami i jedwabną kopułką lub polimer i jedwabna kopułka.

Odpuść Klipsch. Pomyśl o Dynaudio lub Dali.

Ooo jeszcze jeden forumowicz z kolumnami od Binganta. Jakie masz Arti kolumienki? Tak. Robert oczywiście też robi podstawkowe. I to jakie Simson. Trafią na 15,20,50m2 to zależy. U mnie caly czas się coś zmienia. Narazie 15m i na jakiś czas tak zostanie.

Hmmm. My tu raczej nie dla szpanu kupujemy sprzęt tylko dla muzyki . Te kolumny ze zdjęcia przypominają nieco sansui spx11000.

Pawle, jeśli o tym było to na poprzednim forum. Jeśli ktoś trafi od razu na to, to się dowie. Na AS w wątku sansujowym pustki. Może by wrzucić tam przekierowanie

Źle, źle, źle. Siadaj dwója!

25l. To wersja iluminatora 8ohm schodzaca do 30hz. Jest jeszcze wersja 4ohm z litrażem 20l i zejściem do 35hz. Oczywiście 30 czy 35 hz są abstrakcyjne bo żaden instrument nie schodzi poniżej 40hz no chyba, że organy. No i elektronika. Simson. Konstrukcja kolumn jest tak przemyślana żeby nie było żadnych prostopadłych ścianek. 150tyś to przesada ale jakość zastosowanych elementów to już wysoka jak nie bardzo wysoka półka. Zobacz firme Gamut.

Czy dobrze mi się wydaje, że 907MRX jest wersją MR na EU i Stany na 220V? Czy są zmiany w elektronice?

Klotz to slynny zamulacz. Lepiej się sprawdza jako kabel gitarowy.

Kolumny zaczeły wczoraj grać muzykę, a nie zbiorem dzwięków. Jako, że jest w nich br z przodu zmieniła się akustyka. Mam falę stojącą w miejscu odsłuchowym. Trochę ją zniwelowałem ustawieniem kolumn ale czeka mnie adaptacja akustyczna. Grają inaczej niż V1. Są bardziej neutralne i zdecydowanie bardziej rozdzielcze. W żadnym aspekcie nie są podobne. V1 wylądowały w sypialni i grają z Naim5. Zgrały się od razu.

http://dubieltubeamps.pl/Moj%20system/moj%20system.htm Stolik granitowy, kable rozłożone, odległości kolumn widzę, że też zachowane. Stolik przed kanapą trochę nieaudiofilsko postawiony ale kawy trzeba się kiedyś napić

No tak. Ale to reklama. Na małą skalę ale jednak... Widziałeś. Są podkładki pod kable i stylowy drapak . I jaki kondycjoner

Pozytywne jest to, że za jedyne 150zł możesz stać się posiadaczem hiendu

Heh. No nie wiem. On aktualnie robi różne dziwne rzeczy. Myślałem o cd od niego na 1541 i cdm1. Daję na pw ocenisz czy tu wklejamy.

Myślisz, że konstruktor cd za 10kzł czyli powiedzmy, że za 20-25kzł w latach 90tych nie wzioł pod uwagę rezonansów i w odpowiedni sposób nia umiejscowił traf, a rezonanse mechanizmu nie wytłumił matami, miedzianymi nóżkami czy teflonem. Bo to było. Teraz jest trochę lipa. Konstruktorzy się tak nie starają...i trzeba stawiać na szpanerskich postawach. A za postawieniu na desce do krojenia mięsa zganią . A tak na marginesie prześlę Ci najbardziej...ekstrawagancki zestaw jednego z polskich konstruktorów jaki widziałem. Ale to chyba na pw ?

Tzn. w moim wypadku nie było to trudne. Lubie rzeczy ładne więc jak się nadarzyła taka okazja to ją wykorzystałem. Żonę pytałem o fornir ale ona specjalnie nie jest zainteresowana moim audiohobby. Ostatnio zauważyła, że mam 3 systemy. Bo myślała, że mam 2. A zaskoczona zapytała skąd się 3 wziął bo przecież sprzedałem. A sprzedałem 2 miesiące temu KD . Tak już jej namieszałem, że teraz mogę szaleć Ale na pierwszym miejscu jakość dźwięku. Mam też końcówkę, która wygląda jak lodówka made in ZSRR

No dobra. Tylu Was więc trochę mnie przekonaliście. Ale ja tak łatwo się nie dam. Myślę, że myryad nie był wygrzany. Gdybyście odwrotnie zrobili. Najpierw podstawa, później szafka. Mogło być inaczej. Dodatkowo to pewnie cd Romka więc pewnie stał nieużywany ze 2 lata;). Po godzinie, 2 grania powracał do parametrów. No dobra. Są podstawy w różnych przedziałach cenowych. 1kzł do powiedzmy 15kzł powietrze, piaskowiec, drewno. Dajmy taką średnią czyli 6kzł. I załóżmy mamy cd za 4kzł. Sprzedajemy go dokładamy to 6kzł za podstawę i nagle mamy na hiendowy używany sprzęt za 10kzł. Przeskok jakościowy chyba wyższy. Żeby nie było, że nie ma podstawy kupujemy deskę do krojenia mięsa z ikea za 100zł . Rozumiesz Wojtku, chcę pokazać inny tok myślenia. I nie obrażam się. Dyskutujemy.

ToTame, a mnie się nie podoba. Właśnie kupiłem sobie płytkę Mettaliki i mam mieszane odczucia. Nudna. Nic nowego, tępo powolne. Ja tam trashu nie slyszę,powera tym bardziej. Jutro jeszcze raz ją przesłucham może choć trochę się do niej przekonam. Bardziej odpowiada mi poprzednia ,,Death magnetic''. Tam power jest i jak to u Mettaliki popis kunsztu technicznego. W najnowszej plusem jest wysokiej jakości nagranie ale na dobrą sprawę żadna ich płyta nie jest skopana.

O ile dobrze pamiętam to tem wolfson jest ciepły. Przetwornik zastosowany z Fine Artsach jest znacznie chłodniejszy. Trzeba pamiętać, że w cd wszystko wokół kości jest traktowane po macoszemu. Tylko w lepszych cd masz 2 zasilacze do sekcji cyfrowej i analogowej. W zewnętrznym dac wszystko jest podpożądkowane kości. Często stare kości np kultowa 1541 odpowiednio potraktowana nie ustępuje współczesnym przetwornikom. Więc czip, czipem ale bardziej liczy się jego odpowiednie potraktowanie.

Jacku. Ja tylko złożyłem zamówienie . W Polsce mamy wspaniałe talenty. Powstają całkiem niezłe projekty audio. Nie mówię, że wszystkie są wybitne ale akurat Bingant wyrasta ponad przeciętność. Wygoogluj sobie. Niektóre kolumny są nieco przez zamawiających...udziwnione ale wykonanie każdych jest mistrzowskie. Oczywiście osadzenie przetworników i kąt nachylenia kolumny nie jest przypadkowy. Dyfrakcja i wyrównanie faz. Ludzie robią kable, wzmacniacze, przedwzmacniacze. Dla nich to frajda. Są też minusy zamawiania takiego sprzętu. Ale to już inna bajka.

Bo widzisz. Liczy się pomysł i myśl . W każdym razie przewyższa brzmieniem fabryczne modele.

No Pawle. Sluchało ją już kilka osób, które znam i wszyscy byli pod wrażeniem 907XR. Padały słowa cytuję ''wymiata, inna klasa''. Pełen szacun

dziękuję. Więc tak. Całość można powiedzieć, że kupiłem w ciemno. Ale nie tak znów do końca. Mam trochę znajomych tu i tam w świecie audio, a poszukiwałem towarzystwa dla absolutnie rewelacyjnej końcówki TA-N7, która jest trochę wymagająca bo w latach 70/80 przeważały konstrukcje 8ohm. Więc wymagała 8 ohm kolumn. Czasy się zmienily i obecnie znakomita większość dobrej jakosci kolumn jest 4ohm. Odpadly np wszystkie Dynaudio. W poszukiwaniach i dzwonieniu tu i tam dowiedziałem się, że najlepiej chyba będzie zrobić coś na zamowienie. Ktoś polecił mi 16hz, Kisiela, Akkusa i kilka mniejszych. Nie śpieszyło mi się wiec trochę(tak ze 4 miesiące lektury, kilka przesłuchań sprzętu. Wspólnym mianownikiem okazaly się kolumny Kisiela z którymi kiedyś zagrała moja końcówka i zagrala świetnie. Przynajmniej w/g poprzedniego właściciela. Kilka rozmów z Andrzejem Kisielem i wybór odpowiedniego modelu. Też inną drogą i z pomocą kolegów dotarłem do Roberta, który zna każdy(nie przesadzam) lepszy przetwornik. Zrobił mnóstwo kolumn. Skonsultowałem z nim model, ktorey posiadał osobiscie zresztą przez 3 lata. Kupiłem gotowy projekt od Kisiela wraz z komponentami i złożoną zwrotnicą. Robert zajoł się resztą. W sumie czemu nie chwalić i nie promować. Wpiszcie bingant w google. Wybrałem fornir, podstawę, wzór no i jest . Wszystko raptem trwało pół roku. Teraz jak to opisuje to wydaje się hop siup ale to są dziesiątki telefonow i dni siedzenia w internecie. Projekt jest sprawdzony, Robert wykonal już wiele takich obudow i jeszcze więcej innych. Wszystko łącznie z kolcami to hand made. Czy warto było? Czas pokaże i jeśli nawet nie to znajomość z wieloma ludźmi ''ze światka'' bezcenna. Podobno z tego modelu nie ma niezadowolonych. Trzeba mieć tylko świadomość jakie wymagania mają te przetworniki. I jaki mają charakter. Przyznaję, że kształt jest nieco...niestandardowy i łatwo tu o kicz ale wszelkiego rodzaju jeszcze bardziej ekstrawaganckie moje pomysły storpedował Robert i Roro. Dzięki Panowie. Robert też z doświadczenia pomógł z wyborem forniru. Zdjęć zwrotnicy nie zrobię. Nowe kolumny więc nie będę ich rozkręcał. Komponenty są dobre. Jeśli chodzi o kasę. Większość to umowy dżentelmeńskie. Może powiem tak kolumny firmowe na takich przetwornikach są całkowicie poza moim zasięgiem. Angel Ty masz kolumny na węglówkach albo rewelatorze więc się domyślasz. Zdjęcia systemu będą ale narazie znów u mnie komponenty audio latają po różnych systemach i nie wiem czy coś znów się nie zmieni. Jeszcze może dopiszę. Zrobiłem świetny pre na zamówienie, mam swojego Pana od kabelków. Jeszcze się nie przejechałem. Pozatym jakby co oczywiście mam plan ratunkowy i ludzi,którzy pomogą

Tu Ci nie pomogę bo ja mam trochę inaczej to rozwiązane. Z takich zintegrowanych nic nie słyszałem, porównywałem. Pomęcz trochę kolegów. Napewno pomogą.

Właśnie myślałem o zaproponowaniu jakiegoś streamera z wyświetlaczem i dac.