-
Zawartość
9 553 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez audiowit
-
Ciepło. Ja nie chciałbym asr, choć do Thieli pasowałby.
-
Ach te kompromisy No nic. Gratuluję zestawu z którym zostałeś na dłużej i nadal Cię cieszy. Magia Thiela. No i omaka.
-
Duża odległość do sufitu, sprzyja. Podoba mi się. Tylko okna musisz zamurować.
-
Nie wspomnę o odpowiedniej linii elektrycznej. Może być już na jakimś tańszym kablu audio. Ale tylko solid core. Najlepiej na miedzi pcocc. Bez spelnienia tych warunków nie da się słuchać muzyki No tak, akustycznie jest nieźle. Trochę dużo twardych powierzchni ale nie jest źle. Sytuacjè ratują balony
-
Skosy... zawsze jest z tym problem. Tu natomiast widzę, że też nie jest wesoło. Żywa akustyka.... Żeby nie było, że jest bezwarunkowo pięknie Ale do wszystkiego dojdziesz z czasem Na szczęście jest trochę wykładziny. Posłuchaj czy z wnęki schodowej nie wraca Ci echo. Jest sposób. Stawiasz ścianę przy schodach. Dajesz na ścianach gabki i jest jeszcze piękniej ;). Tak, wiem... kompromisy. Dlatego budując dom trzeba już mieć na uwadze, że trzeba mieć odpowiednie pomieszczenie z odpowiednimi proporcjami ścian i zbudowane z odpowiednich materiałów. Potem już tylko 200tyś zł na adaptację i można się powoli zająć elektroniką
-
Damian, fajnie, że wpadłeś. Przenosiny wymagały mnóstwa czasu i 3 kręgosłupów:)
-
Adam racja, niech sprzeda i gra na czym gra.
-
No tak. Musi coś napisać, bo by pękł. Jeśli go kupiłeś to gratulacje. Drmoon z sansui też ma Holo. Pogadaj z nim. Osobiście polecam grać Holo po lvds. Artur, masz rację... sprzedaj to Holo. Nie ma sensu, żeby tyle pieniędzy wyrzucać w błoto.
-
Nie, wystarczy wiedzieć i słuchać, a nie naparzać w klawiaturę.
-
Holo nie jest drogim dac, ale na tle konkurencji w podobnej i wyższej cenie wyróżnia się. Zobaczcie w jakich systemach gra i spokojnie można w nie wstawić droższe użądzenia, a jednak stoi tam Holo. No i raczej tak jest, że jeśli ktoś go posłuchał to myśli o ewentualnej wymianie ale w obrębie tej samej firmy. I to jest wpis, który trafią w sedno. Artur, mniej wpisów na forum, albo bardziej merytoryczne, a więcej słuchania muzyki. No i warto też trochę poczytać. To oczywiście nie zastąpi odsłuchów ale poszerzy wiedzę.
-
Holo słucha się w trybie nos. Kabel z tyłu wtyka się w wejście hdmi. Na pytanie jak odpowiem od razu www.google.pl sprzedaj Holo i daj się cieszyć komuś, kto umie go obslugiwać. Kup sobie Denafprisa najlepiej Ariesa. Zapytałbym Cię, jaki masz kabel zasilający ale chyba to nie ma sensu. A co do tego wpisu i dyscyplinowaniu przedmówcy. Artur, nie jesteś jeszcze na etapie tego dac i nie chodzi o to, że jesteś "prostakiem". Poziom twojej wiedzy o audio, sprzęt, którym dysponujesz, prawdopodobnie akustyka ( ze zdjęć) nie uwalnia potencjału tego dac. Myślę, że Baton dobrze Ci podpowiada tylko Ty masz blokadę bo wiesz i czujesz, że tak jest.
-
Poprawka, to produkowany w tych samych latach co 1030, 2029.
-
Czyli z Qr5 strzał w 10? Nie śledziłem już dalej wątku ( zakladając, że ja zawsze mam rację Tył 3 nie różni się od 1. Żeby poznać możliwości Holo trzeba spełnić pewne warunki. Ale dobrze, że kupiłeś Holo, a nie Denafprisa Gato dobrze wygląda i to jego główny atut. Oczywiście, że brzmienie. Oczami to najlepiej się przed kolegami wypada Artur rzeczywiście powinien popracować trochę nad kadrowaniem i światłem, bo w sumie atrakcyjne wzorniczo urządzenia wyglądają mało estetycznie. A jako przerywnik dla domowego audio, najbardziej chyba popularne woły robocze zaraz po Yamaha ns10. G 1030.
-
Jest lekka różnica w jakości starego Marantza, a obecnym...
-
www.google.pl
-
Grafenu się nie wydobywa ehh... Rega, gratuluję potomstwa. Aluminium lotnicze jest też używane nie przez przypadek. To tak naprawdę duraluminium czyli stop kilku metali. Zwykłe Alu ulega utlenianiu. W dur też ale w sposób kontrolowany. Obudowa mojego pliniusa jest zbudowana z aluminium lotniczego.
-
Seria S jest z aluminium. M również do modelu M9, który jest min z włókna węglowego ( tak jak monokoki samochodów sportowych) sztywność, waga. Ja mówię o serii S ( 500 000zł). O M nie wspominam, a o M9 nie marzę. 4.5ml zł. Warto wspomnieć z czego sà zrobione membrany. Z grafenu.
-
Nie chodzi o ekologię. Aluminium przy niższej grubości ścianek osiąga większą sztywność. A wiadomo, cieńsze ścianki, większy litraż, mniejsze kolumny. Ideałem byłoby drewno. Ale kto teraz buduje z drewna kolumny. A jeśli nawet to po co? Żeby bardziej się podobały audiofilom. Np Boenicke, gdzie nawet przetworniki są z drewna, ale po co? Są lżejsze i sztywniejsze materiały.
-
Jestem realistą. Nie będzie mnie stać na kolumny za 500 000. Pozatym nie postawię ich w salonie gdzie kiepska akustyka. W audio sami Ci co mają wiedzę. Tylko jakoś efektu nie słychać. Nie wypowiadałbym się na temat, co do którego nie jestem pewien. W latach 60 i wczesnych 70 królowały wzmacniacze lampowe zaczęły się pojawiać germanowe. Te kolumny były projektowane właśnie do nich. Stąd ich skuteczność. Do tego obejzyj sobie przetworniki. To blacha tłoczona. Co lepsze były robione na alnico. Ale to już raczej nie w kabukach. Pozatym słyszałem już ich tyle, że wiem o czym mówię. Postępu w dziedzinie materiałów, technologiach i związanych z tym projektowaniu, nie da się zatrzymać. Oczywiście po zbudowaniu takich nowoczesnych kolumn, ktoś je przesłuchuje i poprawia żeby wprowadzić pierwiastek ... ludzki,duszę. No ale wiesz,rozumiesz... Lubię vintage i mam. No ale.
-
Też, ale nie stać mnie na nie. Raczej zostaną w formie symbolu, jednorożca zresztą podobnie jak mbl. A ja wolę jak barwa nie jest dyktowana przez system tylko nagranie, a to jest niemożliwe w przypadku systemów kompromisowych. Niemniej na próby, porownania szkoda mi już czasu. Albo zostanę przy tym na czym slucham albo wykonam zwrot o 180 stopni. Psy szczekają dobrze na każdym systemie. Czasami skoinad jeśli źle się kabelki podepnie Karol, żadko niestety nie miewam racji ;), a wiem, że bas z dużych przetworników jest "lepszy" to fizyka. Ale akurat niekoniecznie z kabuki.
-
-
Mam to samo. Do fizycznego nośnika mam większy szacunek. Ale fizyki nie da się oszukać. Nie powiem, że łatwo przebić dźwięk dobrego CD, ale jest to jak najbardziej możliwe. Technika idzie do przodu. To prawda, że od podstaw. Z tym, że elementem, który mógłby się zmienić mógłby być tylko tor analogowy. Czyli stolik, okablowanie drapaka, wkładka,igła, przedwzmacniacz gramofonowy. Reszta jest na ten moment nietykalna. Ewentualnie gramofon dla fanu do salonu, gdzie jest większa tolerancja. Ale półśrodkami trochę się brzydzę. Łącznie z kolumnami? Chodzi mi coś od dawna po głowie ale to wymagałoby u mnie całkowicie zmiany filozofii i myślenia.
-
Tomek, u mnie już jest za wesoło ;). Romek, w zeszłym roku znajomy proponował mi Studera serii 800 za śmieszna cenę. Nie zdecydowałem się, bo co ja bym z takim wielkim rupieciem zrobił. Pozatym nie mam taśm. A wiem ile dobre kosztują. Jeszcze jest jedną sprawa. Bardzo ograniczony repertuar. Te obecnie wydawane to naprawdę żadkość i raczej ciekawostka. Ja już od jakiegoś czasu slucham muzyki, a nie dźwięku i takie ograniczenie jest dla mnie istotne. Nie mam już pomysłu na poprawę dźwięku i dałem już spokój wymianom, dokupywaniu itd. Wszystko to krok w tył lub bok.