Audio Autonomy

No i tyle temacie Ja też wolę minimalistyczne rozwiązania, ale to nie oznacza, że wszyscy dokoła muszą je preferować. Są osoby, którym złącze USB się przyda w gramofonie. Są też osoby, które traktują sprzęt audio tylko jako pewien gadżet i nie zwracają uwagi na jakość dźwięku itd. Z drugiej strony są tacy zboczeńcy jak my, którzy zrobią wszystko żeby ich sprzęt zagrał jak najlepiej. Wyprują mu wszystkie dodatkowe funkcje, jeżeli tylko dzięki temu sprzęt lepiej zagra

@jerrybass świetny pomysł! Ja z litego drewna nigdy plinty nie wykonywałem, ale jeżeli masz dostęp do takiego materiału, to dlaczego by nie spróbować? Jak uda się zwiększyć masę tej deseczki, to będzie to już pewien krok do przodu względem oryginału. Plinta do Pro Ject'a ma bardzo prostą formę, więc bez problemu powinno się dać to wykonać. Alternatywnie można to zrobić tak jak u Tomka i użyć materiałów takich jak MDF, HDF, sklejka 🙂

Tak, zajmuję się gramofonami kompleksowo 😉 Hehe, to fakt - ich regulacja jest trochę uciążliwa. Dobrze, żeby wystarczy to zrobić tylko raz 😉

I tak trzymaj! Cieszę, że Yamaszka jest już ustawiona na swoim miejscu. Swoje waży, więc operacje takie jak dokręcanie kolców, przenoszenie itp. nie należą do najłatwiejszych. Coś za coś Jeżeli chodzi o wykończenie forniru, to też uważam, że wosk daje świetny efekt. Otrzymujemy powierzchnię, która jest chyba najbliższa "surowej" formie drewna. Zostaje jeszcze politurowanie, które też daje genialny efekt końcowy. Tej metody jednak póki co nie tykam. Jest z tym jeszcze więcej zabawy niż z woskowaniem Jak wszystko dobrze pójdzie, to będzie to świetny duet - SME + Thorens

Nie mam doświadczenia w samodzielnym zgrywaniu winyli do plików, ale kilka takich płyt słuchałem. Nie zawsze brzmiało to dobrze. Czasami gorzej od wersji wydanej na CD. Wydaje mi się, że bardzo istotny będzie sam początek toru, czyli sama płyta winylowa, wkładka gramofonowa i ogólnie gramofon. Im lepszej jakości będzie taki zestaw, tym lepszy dźwięk otrzymamy.

Myślę, że na dniach będę mógł pokazać Twój gramofon uzbrojony w nowe szaty Póki co mała zajawka dla zbudowania napięcia 😁

Antyskating jest potrzebny. Bez dwóch zdań Mam w częściach praktycznie całe ramię z L75, ale elementów od antyskaitingu już się pozbyłem. Tej spirali na ciężarek też nie mam niestety. Są to rzeczy do kupienia generalnie, ale jak to zwykle bywa przy takich pojedynczych drobiazgach - kosztują one parę złotych. Ciężarek można zrobić z czegokolwiek - nakrętka, podkładka, kawałek metalu, śrubka itp. Zależy co masz pod ręką.

Przejrzałem swoje zapasy i mam całą masę części do L75, ale akurat ciężarka nie mam W każdym razie, ciężarek powinien mieć 4 gramy. Robiłeś już coś przy swoim Lenco, czy jeszcze nic nie było przy nim robione?

Tak, jest tam taki układ na wyjściu. Nie ruszałem go, bo z tego co pamiętam @Fafniak wolał żeby on tam pozostał jako zabezpieczenie. Bez takiego układu zwykle jest faktycznie lepiej. Warto to rozważyć

Nie wiem. Trzeba poszukać schematu (jeżeli jest dostępny) i sprawdzić.

To musi być podwójny wzmacniacz operacyjny w obudowie DIP8. Do tego musi mieć dokładnie taki sam układ nóżek. Niektóre opampy mają inaczej wyprowadzone wejścia, wyjścia i nóżki pod zasilanie. Wszystkie wymienione przeze mnie wcześniej opampy, które będą w obudowie DIP-8 będę pasować. Są łatwo dostępne i raczej niedrogie

@Fafniak możesz szukać NE5532, OPA2132, OPA2604, LM6172, OPA2111, MUSES8820 i pewnie jeszcze wiele innych

@tomek4446 chyba już w sumie wszystko wyjaśnił Przewód od samego uziemienia można a nie trzeba wymieniać. Tak samo jego wtyczkę/widełki itp.

Jeżeli nie jest uszkodzony, to nie ma sensu. Chyba, że chcemy sobie zamontować poprostu przewód w ładnym oplocie, żeby wyglądało to elegancko Na dźwięk (w przypadku gramofonu) kabel zasilający nie ma wpływu. Ma działać i tyle.

Możesz zastosować wtyki RCA Amphenola i do tego przewód mikrofonowy, np. Klotz MY206. Kosztuje to grosze, a taki zestaw nie ustępuje przewodom sporo droższym. Wymiana nie jest skomplikowana, tylko trzeba dobrze połączyć masy. Jeżeli chodzi o długość, to kabel powinien być jak najkrótszy (1mb to takie optimum). Wraz z długością przewodu, wzrasta jego pojemność, a tego wolelibyśmy uniknąć. Na załączonym wykresie widać jak większa pojemność (wyrażona w pF) obcina nam wysokie tony.

Niebawem będę miał dosyć ciekawe przewody głośnikowe, więc jeżeli będziesz chciał skonfrontować je ze swoimi Rocket albo z PAD, to dawaj znać

Jasne! Ja właśnie wystrugałem sobie helixa z najtańszych przewodów i jest dobrze. Co dopiero będzie gdy użyję lepszych przewodników... Na razie moje nowe węże wygrzewają się z innymi gadami 😁

I to jest w tym najlepsze! Są przewody tańsze i droższe, z różnych przewodników, o odmiennej konstrukcji itd. Wszystkie mają jakieś swoje cechy, która mogą się różnie sprawdzić w danych warunkach/systemach 🙂

@Rega widzę, że u Ciebie też troszkę się nazbierało tych drutów Mam też Baldena, tylko że 9497, czyli przewód głośnikowy w roli IC. Po weekendzie będę zaczynał ich słuchać i postaram się skrobnąć kilka słów

Cisza w temacie, a my ostatnio wyspawaliśmy sobie kilka ciekawych przewodów. Tym razem padło na kilka niedrogich przewodników. Zobaczymy jak sobie poradzą w zestawieniu z miedzią UP-OCC i innymi lubianymi w audio Jeszcze jeden zestaw jest w trakcie składania, więc po weekendzie będzie można zrobić mały sparing kablowy.

@Rega nie ma sprawy Mój preamp dostał panel przedni i diodę sygnalizującą w gustownym, pomarańczowym kolorze 😁

Info na PW A tak wygląda sekcja phono z przedwzmacniacza Yamaha C2a. To te dwie małe, ustawione pionowo płytki PCB.

Nawiązując do tematu ekranowania pre gramofonowego, patrzcie jak to robiono kiedyś. Nie jest to żaden ultra drogi sprzęt, a zadbano tu o ekranowanie sekcji gramofonowej, która mieści się w takiej oto puszce Takie cuda w taniutkim amplitunerze Saba 9140 👍

Nikt się tu nie obraża Ekranowanie byłoby bardzo spoko, tylko w tym przypadku pewnie nie będę nic więcej robił. To jest preamp złożony żeby grał sobie do momentu skończenia docelowego (o ile o czymś takim można mówić) pre na lampionach Miało być na szybko i z wykorzystaniem tego co mam pod ręką. Dlatego nie ma obudowy itp.

Drgania od trafa też mają wpływ. A jeżeli chodzi o pole elektromagnetyczne, to transformator jest odsunięty od układu audio na tyle mocno, że raczej nie ma ono wpływu na dźwięk. Osobna obudowa byłaby oczywiście najlepszym rozwiązaniem, ale tu jak widać nie ma w ogóle obudowy A zasilanie impulsowe... jakoś nie przekonuje mnie ono w audio. Chodzi Ci o elementy widoczne na pierwszym zdjęciu (zielone rezystory i obudowy TO220)? To stabilizatory napięcia. Tranzystory sygnałowe są tylko na płytce PCB (odsunięte od zasilacza).