-
Zawartość
1 506 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Audio Autonomy
-
Myślę że warto sprawdzić będąc już w salonie na odsłuchu, chociaż szału bym się po nich nie spodziewał. Daj znać jak Twoje wrażenia po odsłuchach ?
-
Jazz i okolice - płyty, koncerty, wydarzenia
topic odpisał Audio Autonomy na Belfer54 w Gatunki muzyczne
Ja dodam kolejną ciekawostkę- w nawiazaniu do powyższej płytki Zbigniewa Namysłowskiego, hasłem obchodów Dnia Jazzu Polskiego jest właśnie "YES! Polish Jazz". -
Chyba, że gramofon traktujemy tylko jako modny gadżet Faktycznie mało, ale można i w takim pokoju stworzyć w miarę fajne warunki do słuchania muzyki. Tylko trochę musiałbyś zrobić przemeblowanie i dostosować go do podstawowych zasad opisanych miniporadnikach podesłanych przez Angela.
-
To że w czasie tzw. wygrzewania zmienia się brzmienie całych urządzeń (wzmacniaczy, odtwarzaczy, itd.) jak i samych elementów elektronicznych (kondensatorów, rezystorów, lamp) jest oczywiste dla mnie. Co do kabli to nie mam zdania. Ciężko jest zapamiętać jak dokładnie brzmiał system miesiąc temu z niewygrzanymi kablami i odnieść to do dzisiejszego brzmienia. Tym bardziej, że nawet jeśli jakieś zmiany w dźwięku zachodzą to są one minimalne. Chyba musimy zrobić test i złożyć nowy kabel (taki sam jak ten którego używamy od dawna) i porównać je między sobą
-
Dokładnie ten sam kabel można kupić na hificollectiv w UK. Wtyki montowane oryginalnie na interkonekcie to model Neotecha DG-201, jednak są one dosyć drogie (około 60 funtów za parę). Nie jest łatwo znaleźć wtyki w przystępnej cenie mające taką dużą średnicę wewnętrzną. Można użyć wtyków CMC 1036, moim zdaniem są dobrej jakości- porządnie wykonane, mocowanie na śrubę, gorący pin jest z czystej miedzi.
-
Polecam, w tej chwili to mój ulubiony kabel z tej półki cenowej. Pełna i różnorodna średnica, całe pasmo wyrównane, bez faworyzowania góry lub dołu pasma. Nie rozjaśnia ani nie przyciemnia. Gra w sposób w sposób otwarty, ze szczegółową górą, ale jednocześnie ma barwną i gładką średnicę. Wokale brzmią na nim bardzo naturalnie moim zdaniem.
-
Wśród naszych ulubionych artystów pojawił się ostatnio Krzysztof Zalewski ze swoją płytą Złoto. Przyjemna muzyka o rockowym zabarwieniu i okraszona przemyślanymi tekstami Krzysztofa. Być może to żadne odkrycie dla innych forumowiczów, bo o Panie Zalewskim od dłuższego czasu jest dosyć głośno, ale my dopiero teraz dotarliśmy do tej płyty. Cóż, lepiej późno niż wcale Polecamy!
-
Zgadzam się w pełni z Q21. Dźwięk neutralny, bez podbarwień i bez nadawania swojego charakteru, ale za to z możliwością budowania fajnej i szerokiej sceny. Oczywiście nie wszystkim się to musi podobać, ale jeśli chcemy budować system audio oddający to co jest na nagraniach, to te kolumny się świetnie w tym spiszą
-
Mam rozwiązanie, które pozwoli połączyć rozdzielczość i dynamikę z przyjemnością słuchania i pełną głęboką barwą (jak na tą półkę cenową oczywiście). Mianowicie interkonekt zbudowany na bazie kabla Neotech NEI-3001. Gotowy interkonekt kosztuje w sklepie koło 1000zł/ 0,5m, ale robiąc go samemu można wydać połowę tej kwoty i cieszyć się świetnym dźwiękiem
-
Jeśli mowa o sprzęcie używanym, bo nowy to raczej dopiero przy 4000zł zacznie grać, a zostałby na dłużej przy wyższej kwocie. ? Również w pełni się zgadzam. Akustyka pokoju ma duże znaczenie, więc o nią też warto zadbać.
-
Zgadzam się w pełni. Do pewnego pułapu cenowego odczuwa się dużą różnicę jakości przy zmianie budżetu o tysiąc lub dwa. Później już niestety nie jest tak różowo i trzeba wykładać spore kwoty żeby zrobić krok do przodu w jakości dźwięku.
-
Modele C320 czy C356 na pewno nie brzmią chłodno. Zgadzam się z tym, że na tle starych Nadów brzmią jaśniej, ale w skali globalnej (w porównaniu z innymi producentami wzmacniaczy) dalej klasyfikowałbym je jako sprzęty grające raczej miękką i zaokrągloną średnicą i dołem pasma. Takie typowe brytyjskie granie Ulepszenia i modyfikacje, zarówno w nowych jak i starych modelach, otwierają dźwięk i zwiększają rozdzielczość (szczególnie średnicy).
-
Zamiast składania samych kabli, które nie specjalnie usuną śmieci płynące z sieci zasilającej, proponowałbym zbudowanie (lub zakup gotowej) listwy z filtrem sieciowym, która znacznie skuteczniej poprawi jakość prądu zasilającego Twoje urządzenia. W internetach można znaleźć kilka gotowych (mniej lub bardziej udokumentowanych) projektów, np. filtr sieciowy Power Cleaner by Yoshi_80. Co o tym myślą inni?
-
To nie są jeszcze bardzo stare sprzęty, a nawet jakby był potrzebny ich serwis, to nie są to duże koszty w skali zakupu wzmacniacza. Bardzo dobrze, że dałeś sie namówić. Po wymianie odtwarzacza na ciekawszy model, będziesz już miał całkiem fajne stereo ?
-
Za dwa tysiące można skompletować używany wzmacniacz i kolumny, które będą całkiem ok i nie będzie trzeba się ich wstydzić. Za cztery tysiące można skompletować używany wzmacniacz i kolumny, którymi będzie można się już chwalić Prawie zawsze da się taki sprzęt odświeżyć i przywrócić do życia. Stara elektronika (wzmacniacze, odtwarzacze itd.) jest zdecydowanie mniej zawodna niż ta sprzedawane dziś w sklepach za 2-3 tysiące. Dokładnie... wtedy i tak trzeba naprawiać za swoją kasę. Podłogowe kolumny spiszą się tu najlepiej. Na 30 metrach kwadratowych można już spokojnie używać kolumn 3-drożnych.
-
Dlatego najlepiej kupować z opcją odbioru osobistego, można wtedy sprawdzić czy wszystko działa tak jak należy. Ja bym jeszcze rozważył opcję zakupu używanego sprzętu.
-
Też jestem ciekaw czy zostały już podjęte jakieś pierwsze decyzje w sprawie wyboru wzmacniacza. Na jednym z portali aukcyjnych są w tej chwili chyba dwie aukcje Roksana- modele Caspian MK I, mieszczące się w zakładanym budżecie Jackiego.
-
Marne to pocieszenie, ale nie Ty jeden żałujesz takiej decyzji
-
Czyli sygnał dla prawego kanału. Znalazłem w sieci zdjęcia tego ramienia, faktycznie to kolanko wygląda na nierozbieralne. Ja bym zrobił tak: wyrzuciłbym to kolanko, a kable z ramienia połączyłbym bezpośrednio z nowym przewodem. Blisko wyjścia przewodów z ramienia, przymocowałbym je do podstawy gramofonu (podobnie jak na przesłanym wcześniej zdjęciu). Myślę, że to najlepsze rozwiązanie. Zdecydowanie lepiej zostawić tą wkładkę co masz (choć igłę będziesz musiał poszukać na ebay'u- koszt od kilkudziesięciu do kilkuset euro). Rega Carbon to to samo co AT-91, tylko że wyprodukowana dla Regi pod ich szyldem (dlatego kosztuje 160 zł zamiast 80 zł). Jeżeli nie chcesz się bawić w ściąganie igieł zza granicy, możesz kupić inną wkładkę, a tą co masz sprzedać. Pickering XSV4000 nie słyszałem, ale to może być ciekawa wkładka. Chili dobrze prawi, najpierw załatwmy temat kabli, później ewentualny serwis windy, ramienia i dopiero na sam koniec zostawmy wkładkę
-
Antram, jeżeli już masz kupować któryś z tych docisków to bierz ten na 50Hz, ale myślę, że tak jak pisał RoRo, ta podziałka jest za mała żeby wygodnie według niej ustawiać obroty. Po za tym, masz u siebie w gramofonie stroboskop do podświetlania podziałki na rancie talerza i ustawienia prędkości, więc myślę, że tym bardziej podziałka na docisku to tylko zbędny bajer Sprawdź jak talerz w Twoim gramofonie startuje z obciążeniem ok 150, 300, 400 gram. Możesz układać na środku talerza np. woreczki z ryżem (każdy po 100g) i w ten sposób dobrać maksymalną wagę docisku przy której silnik jeszcze spokojnie rozpędza talerz gramofonu. Później przy finalnym wyborze docisku kierowałbym się już tylko ceną i wyglądem. Pozdrawiam
-
Te akurat, aż tak super wąskie nie są Ogólnie nie polecałbym ich, dźwięk plastikowy, ciągnący się i buczący bas. Wysokie to tylko monotonne i irytujące sss sss sss. W innym wątku polecałem koledze za niewiele większą kwotę kolumny podłogowe Dali 400. W porównaniu do TAV-606F.3, zagrają one dźwiękiem co najmniej o klasę lepszym. Po wprowadzeniu poprawek w zwrotnicy i wymienieniu chociażby elektrolitów na jakieś przyzwoite foliowce, będzie można cieszyć się takimi kolumnami przez długi czas.
-
Rega, pod oknem w wpisujesz tekst, masz taki symbol spinacza, a obok tekst: "Przeciągnij pliki do przesłania lub wybierz pliki...". klikasz w wybierz pliki i możesz dodać zdjęcia ze swojego komputera. Zdjęcia znacznie by nam ułatwiło całą sprawę. W jakim kolorze jest ten oderwany przewód? Koniecznie będzie trzeba go przylutować. Możesz całkiem wyrzucić to kolanko i połączyć nowe kable bezpośrednio z tymi cienkimi przewodami wychodzącymi z ramienia. Tylko trzeba jakoś rozwiązać kwestie mocowania tych kabli, żeby nie wisiały w powietrzu, bo przy nawet słabym pociągnięciu można będzie zerwać kable wewnątrz ramienia. Mocowanie można zrobić jak poniższym zdjęciu.
-
Witam, Możesz podać link do takiego stabilizatora, który w opisie ma coś o Hz? Domyślam się, że może chodzić o częstotliwość napięcia w sieci do jakiej jest podpięty gramofon (w Polsce to 50Hz), ale to jaki to może mieć wpływ na sam docisk do płyt, pozostaje zagadką...
-
Dokładnie, wtedy byłoby łatwiej coś dobrać do Twoich oczekiwań. Focale proponowane przez Fafniaka mogą się spisać, jeżeli oczekujesz efekciarskiego grania, czyli sporo basu i wysokich, a średnica raczej wycofana. Jak to fajnie określił Fafniak - efekt ADHD W mocnym rocku może się to podobać i dać sporo radości z muzyki, ale nie są to kolumny o "zacięciu" audiofilskim, oddające wiernie to co zostało nagrane.