Skocz do zawartości

Audio Autonomy

Branża
  • Zawartość

    1 512
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Audio Autonomy

  1. Może zabrzmi to dość pokracznie, ale ciężko mi jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Muzyka i elektronika jest moją (i moje drugiej połówki, która to stanowi też jednocześnie połowę składu Audio Autonomy) pasją. Nie ukrywam jednak, że robimy wszystko co możliwe, żeby to zamiłowanie do dźwięku zamienić w coś więcej Przy okazji dodam tylko, że wszystko wskazuje na to, że niebawem będziemy mogli pochwalić się wzmacniaczem, który właśnie powstaje w naszym warsztacie. Także trzymajcie kciuki!
  2. Najlepiej w jednym urządzeniu... hybrydowym Te cztery tygodnie pewnie będą się dłużyć jak nigdy... no chyba, że jesteś wyjątkowo cierpliwym człowiekiem. Mi niestety tej cierpliwości czasem brakuje. Dlatego bardzo się ucieszyłem, jak znalazłem wczoraj upragnione szaraczki w swoim mieście i nie musiałem czekać na przesyłkę z USA. Wymiana kilku zdań z właścicielem i od razu po nie żwawo popędziłem P.S. Gratuluję nowego zakupu!
  3. Ja również lubię taką stylistykę. Wygląda na zadbany, nie wiadomo tylko co siedzi w środku. @Kami2271, mogę ze swojej strony zaproponować pomoc i obejrzeć ten wzmacniacz, bo akurat w weekend będę w okolicach Legnicy. Nie wiadomo oczywiście czy udałoby się zgrać ze sprzedającym, ale ja mógłbym postarać się podjechać do niego. P.S. @zieluwid, używałeś tej Yamahy w połączeniu z gramofonem? Jeżeli tak, to jak wypada wbudowany preamp?
  4. I do tego odchodzi koszt i dobór podstawek. Moim zdaniem do 15m kwadratowych można śmiało włożyć podłogówki, ale tylko takie spełniające kryteria opisane przez @RoRo, czyli na niedużym średniotonowym przetworniku, bez napompowanego zbędnie dołu pasma (tylko byłby z tym problem w małym pomieszczeniu). Zrób tak jak pisał Ci @Angel i posłuchaj kilku zestawów z docelowym Onkyo. Przy odsłuchach zwróć uwagę na dół pasma, z nim może być największy kłopot w małym pokoju. Lepiej żeby było tego dołu za mało (ale za to czytelnego) niż za dużo
  5. To ile kasy zostaje Ci na kolumny? Jakieś 1500zł? Nie wiem w jakim budżecie miałyby się one zamknąć.
  6. Też tak to zrozumiałem. Piekorz9555 musi doprecyzować co dokładnie szumi.
  7. Nie wiedziałem, musiałem przeoczyć ten wątek. Zaraz postaram się go odnaleźć i nadrobić zaległości.
  8. Witamy na forum, Słuszna decyzja Myślę, że szukanie nowego sprzętu zajmie Ci tyle samo czasu co używanego. Gratulacje!! Dużych podłogówek nie ma sensu (ani miejsca) tu wciskać na siłę, ale jakieś małe mogłyby się nadać. Tym bardziej jeśli nie zależy Ci na masowaniu pleców tzw. basami, a wolałbyś postawić na jakość. Z proponowanym przez Ciebie Onkyo, zgrywaja się podobno Tannoy'e Eclipse Two (są dostępne w czarnym kolorze). Całość kosztowałaby jednak trochę ponad 3,5 tysiąca. Dlatego ze swojej strony proponowałbym jeszcze rozważenie ewentualnego zakupu sprzętu używanego Jak nie dasz się namówić to będziemy coś szukać dalej w nowym sprzęcie.
  9. Poważnie? A ja myślałem, że za tym nickiem kryje się jakaś konkretna (jedna) osoba. Ale numer
  10. Witamy, Spróbuj go zresetować według instrukcji: https://www.manualslib.com/manual/599369/Pioneer-Vsx-Ax3-K.html?page=79 Jak to nie pomoże, to myślę, że może być ciężko zdalnie coś pomóc i że nie ominie Cię wizyta w serwisie.
  11. A co to się stało z tym wzmacniaczem? Był pokaz fajerwerków?
  12. Dokładnie, tym bardziej biorąc pod uwagę zakładany budżet, łatwiej będzie Ci znaleźć dobre monitory niż podłogówki. No i powinny to być monitory raczej z niedużym nisko-średniotonowym głośnikiem - maksymalnie 18cm.
  13. A jaki masz koszyk w swoim Dualu? Najprawdopodobniej TK-231, więc możesz tam po prostu przełożyć swoją drugą wkładkę (tak jak i inne z mocowaniem 1/2"). Tak być nie może! Trzeba mu wymienić kable oraz igłę i będzie królował w Twoim domu
  14. W rzeczywistości Baltlab wygląda lepiej niż na tych zdjęciach. Piękny może nie jest, ale za to gra z rozmachem. Do tego to wzmacniacz o netralnym brzmieniu, który nie narzuca swojego charakteru prezentowania dźwięku. Bez owijania w bawełnę i bez zbędnego upiększanie gra to co mu poda źródło. Mocy ma też sporo, a do tego to produkt "Made in Poland" ?
  15. To nie jest tak, że tam nie ma masy, po prostu jest ona połączona z masą sygnału. Do tego dodatkowy punkt łączenia w postaci redukcji DIN/RCA i dodatkowe centymetry kiepskiego kabla też nie pomagają. Te wszystkie elementy składają się na efekt, który u siebie słyszysz. Optymalnie byłoby zrobić tak: pozbyć się kabla zakończonego DIN, zastąpić go przewodem zakończony wtykami RCA, które wpiąłbyś już bezpośrednio do wzmacniacza (jednocześnie oddzielając masę i prowadząc ją osobnym cienkim kabelkiem). Wymianę taką można wykonać nie ruszając przewodów, które są w ramieniu. Można też pójść na całość i wymienić cały przewód łącznie z tym odcinkiem, który jest w ramieniu. Tak też można zrobić. Wtedy będziesz mógł, tak jak napisał RoRo, bawić się w eksperymenty z wymianami kabli między gramofonem a wzmacniaczem. Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania to pisz. Postaramy się pomóc
  16. Jeżeli nie masz pewności co do tego kiedy była wymieniana igła, to lepiej załóż, że jest zniszczona i kup nową od razu. Szkoda Twoich płyt, które byłyby niszczone starą igłą. AT95E bym sobie póki co odpuścił. Przydałoby się też rozdzielić masy w okablowaniu, przynosi to znaczną poprawę w dźwięku. Tak samo wymiana okablowania i pozbycie się tej nieszczęsnej przejściówki DIN/RCA Lepiej ograniczyć do minimum takie punkty w torze sygnału (szczególnie między gramofonem a przedwzmacniaczem, gdzie występują bardzo małe sygnały, które łatwo zakłócić). Jak o to wszystko zadbasz, to będziesz zdziwiony z tego ile można wycisnąć z takiego gramofonu.
  17. Jeżeli ustawienie ramienia i igły nie pomoże, to być może trzeba wymienić okablowanie. Stawiam jednak na niewyregulowane ramię i wkładkę.
  18. Racja, dlatego pewnie te ceny płyt będą rosnąć, a niestety już teraz nie są najniższe.
  19. Ja nie mam żadnego problemu. Przynajmniej nie czuję żebym go miał. Poza tym mój wpis nie ma nic wspólnego ani z próbą błyśnięcia, ani z mądrzeniem się itp. Widzę, że jesteś delikatnie przewrażliwiony w tej kwestii, dlatego nie będę już podważał Twoich słów jako osoby bardziej doświadczonej w zakresie tej jednej marki - Sansui. Sprostujmy jednak cały ten zamęt. Nie chodzi mi (Tobie chyba również...) o udowadnianie tego kto jest lepszy i kto wie lepiej. Jak to w życiu bywa, każdy ma swoje doświadczenia i przy podejmowaniu decyzji kieruje się swoją, dotychczas zdobytą, wiedzą. W naszym przypadku szkoły modyfikowania można podzielić na dwie: - wymiana elementów na podstawie ich wpływu na brzmienie i dążenie do osiągnięcia dźwięku takiego jaki nam odpowiada (moja szkoła), - wymiana elementów podyktowana rozwiązaniami stosowanymi w lepszych egzemplarzach marki (tak chyba można nazwać Twoją szkołę, jeśli się mylę to popraw). Czy któraś z nich jest lepsza? Nie sądzę. Z mojej strony myślę, że tym sposobem można nasz "spór" uznać za niebyły. Na koniec tylko odniosę się do tych słów... albo może lepiej to przemilczę Pozdrawiam
  20. To jest właśnie loudness war. Podczas produkcji wszystkie dźwięki są na tym samym poziomie głośności. Nie ważne czy ktoś tylko delikatnie musnął struny gitary czy ryknął przesterem. Wszystko ma ta samą głośność. Jest trochę takich płyt niestety.
  21. Jasne... Sansui stosował jakieś kosmiczne technologie rodem z NASA i dlatego nijak ma się on do Denonów, Marantzów i innych "farmazonów". To po prostu inny poziom technologii A tak na serio, to rozumiem, że można lubić brzmienie tych wzmacniaczy, ale ich regulacja i odświeżanie niczym się nie różni od wspomnianych powyżej marek. Oczywistym jest to, że należy dobierać elementy do zamiany z pełną świadomością tego jakie zmiany mogą one wprowadzić. Tym bardziej jeżeli chcemy zachować ich pierwotny sposób reprezentowania dźwięku. Z reguły tak to właśnie działa, że cechy poszczególnych komponentów się uzupełniają. Jesteś pewien?? Nawet w pętli sprzężenia? Nawet bocznikujących?
  22. Tak jak pisał MobyDick - te dwa dodatkowe wyprowadzenia na 99% są niepotrzebne, więc można zamontować takie potencjometry jak proponowałem na początku. Wszystko powinno pasować bo rozstaw wyprowadzeń mają taki sam, tylko mają ich 6 a nie 8.
  23. Marantza CD63 już nie ma, ale na allegro widziałem dwa egzemplarze Marantza CD67. Możesz śmiało kupować, to praktycznie to samo co CD63. Tak samo podatny na tuning ?
  24. Kondensatory w zasilaczu faktycznie narazie bym zostawił i ewentualnie zajął bym się nimi na samym końcu. Powymieniać warto małe wartości elektrolitów w końcówce i preampie. Przy okazji można wymienić kondensatory wejściowe na jakieś foliowce. Dobierając odpowiednie kondensatory można delikatnie kształtować brzmienie wzmacniacza. Po takich zabiegach Twój Sansui będzie jak nowy ?
  25. Ma 8 nóżek w jednej linii? Czy po 4 nóżki w dwóch liniach?
×
×
  • Utwórz nowe...