-
Zawartość
4 120 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Rega
-
NASZE GRAMOFONY (gramofon-policzmy się)
topic odpisał Rega na Belfer54 w Technika lampowa i analogowa
Mój Thorens przed upgrade 11 kg. Teraz nie ważyłem, ale myślę, że trochę mu przybyło. Gdybym dodał grubą skrzynkę to bym go nie podniósł. 😉. Poza tym, chyba nie ma potrzeby - stoi na poduszce (magnetycznej) i kilogramy tu nie mają znaczenia. -
NASZE GRAMOFONY (gramofon-policzmy się)
topic odpisał Rega na Belfer54 w Technika lampowa i analogowa
@tomek4446 ile waży Twój drapak po upgrade? -
NASZE GRAMOFONY (gramofon-policzmy się)
topic odpisał Rega na Belfer54 w Technika lampowa i analogowa
@lpomis też uważam, że plinta niekoniecznie musi przypominać walizkę. I bez tego może być ciężka. A optycznie - jakaz przyjemność dla oka w porównaniu z ,,walizkami,,😋. PS zaraz dostanę zj...ę. A co mi tam. Nie pierwszą. PS2 też mam RP3, tyle, że starszy, z matową plintą. Widziłem te akrylowe talerze podświetlone. Nieźle wyglądają. W Thorensie odlewu nie podświetlę☹️ -
-
W moim warsztacie sanepid nie bywa😋, a zabezpieczeniem jest otwarte okno.
-
Najpierw trzeba usunąć nadpalenia po CNC. Wyglądam jak młynarz.🙄 Porównanie wielkości z poprzednimi, już gotowymi.
-
Dlatego, że lampy JJ należą obecnie do najtańszych to tnąc koszty, firmy montujące własnie takie wstawiaja. RFT to średnia półka, a tym samym droższe i trudniej dostępne, więc siłą rzeczy są JJ. Na swoim przykładzie widzisz, ze warto pobawić się z wymianą, a po jakimś czasie , właśnie wymieniając lampy poszukać własnego brzmienia. Czasem , jak to napisałeś, bardzo można się zdziwić ile i jakie zmiany są dostępne słuchając swojego, wydawałoby się, znanego wzmacniacza, po wymianie lamp. Niekoniecznie na te najdroższe. Jedna rzecz , którą zalecam wszystkim amatorom lamp - Koledzy uważajcie na podróbki! Szczególnie na e-by w USA, Wietnamie, Ukrainie i Bułgarii. Tam najwięcej podróbek. Należy szczególnie uważać na atrakcyjne ceny.
-
A to może Kolega Maciej zechce podzielić się z nami tym, jakich lamp słuchał. Może dowiemy się czegoś nowego. Bo jeśli porównał jedynie montowane fabrycznie oraz RFT to Jego doświadczenie jest niewielkie z całym szacunkiem. Kolego Maćku- prosimy. Sam chętnie poczytam opis brzmienia. Widaomości nigdy za dużo. Kiedy pierwszy raz usłyszałem brzmienie Mullardów i porównałem ze słyszanymi wcześniej Voskchod to też wydawało mi się , że Mullardy to najlepiej brzmiące lampy na świecie. teraz już tak nie uważam. Aby mieć choćby niewielką skalę porównawczą to dobrze byłoby posłuchać przynajmniej pięciu-sześciu . Ja też słuchałem może 12-15 rodzajów. Już nie pamiętam i nie twierdzę, że zjadłem wszystkie rozumy. Jednak o brzmieniu niektórych mogę coś tam powiedziec. Mogę powiedzieć coś tam o brzmieniu tych ze zdjęć.
-
Odpowiedź nie jest taka prosta. Przede wszystkim licz si,ę z tym, że cena tych lamp różni się znacząco. Np dobrane w parę Philipsy o dobrych parametrach to cena od 400 do 800 zł. Natomiast Philipsy SQ to dolicz jeszcze 30-40%. Siemensy podobnie, choć można znaleźć parę za 500-600 zł. Tu jednak najpierw proponowałbym zrobić pomiary. Kupić padlinę u kresy żywotności to można bardzo szybko. Poza tym lampy różnych producentów oferują różne typy brzmienia. Najdroższe, a zarazem najlepiej brzmiace lampy to (moim skromnym zdaniem) Telefunkeny oraz Amperexy. Wybór proponowałbym uzależnić o rodzaju preferencji brzmieniowych.
-
Niekoniecznie. Nie ma to wpływu na szybkość rozgrzewania się żarnika. Mam podobnie w lampach Amperex. W jednej z par ECC88, jedna z lamp ma takie lekkie rozbłyski. Nie ma to żednego wpływu na prędkość zadziałania kanałów, równomierność pracy po rozgrzaniu lub jakość dźwięku.
-
Lampy RFT były produkowane w byłej NRD od roku 1959 do roku 1989, czyli czasu połaczenia się Niemiec. Po 1989 roku wytwórnię przejęła firma Siemens, linia produkcyjna lamp została zamknięta i nie produkowano już lamp. Czesć zapasów bez nadruków otrzymało nadruki Siemens (z kodem oznaczającym produkcję RFT i niższą jakośc niż oryginalny Siemens) oraz Tungsram w celu sprzedaży w Europie zachodniej. To lampy jakościowo ze średniej półki, choć na pewno lepsze niż JJ czy obecna Tesla lub budżetowa chińszczyzna. Niektórzy handlarze w celu zrobienia lepszego wrażenia na kupujących twierdzą, że były produkowane we współpracy z Telefunkenem. Nieprawda. Nic takiego nie miało miejsca. PS Niektóre typy lamp RFT ( podobnie jak i inne np Philips) mają tendecje do rozbłysków w czasie rozgrzewania żarzenia. Nie jest to wada lampy, a jedynie jej cecha, Nie przeszkadza w niczym.
-
Są już trochę zużyte, ale myślę, że kilka tysięcy godzin jeszcze przed nimi. Dla porównania parametry lamp ECC82 TFK i Siemens o emisji 100-110% dla NOS.
-
@DiBatonio -jestem leniwy i zdaję się na ekspres ciśnieniowy Siemens. Zbyt duzo ,,zachodu,, przy przygotowaniu zabiłoby moją chęć napicia się kawy. Poza tym, wielkim miłośnikiem nie jestem. Piję najwyżej jedną dziennie.
-
Aaaa, właśnie - odnośnie kawy. Już od dawna próbuję różnych i.... jakoś nie mogę trafić na ,,swój,, smak. Jedna za słaba , druga za kwaśna, trzecia nie ma aromatu itd,itd,itd. Co proponowalibyście wypróbować? Nie lubię kawy o dużej kwasowości. Dużych wymagań nie mam. Musi mieć wyrazisty smak i mocny atomat. Żadne light, smooth itp.
-
A sprawdzałeś, może jaka jest różnica pomiędzy kablem srebrnym, a srebrzonym? Mnie bardziej odpowiadają srebrzone. Czasem się zastanawiam dlaczego. Są też mieszanki czyli kabel miedziany , przetykany nitkami srebrnymi. W moich systemach wszystko zależy jaką pełnią funkcję. Jako IC, owszem różnice słyszalne wyraźnie, natomiast jako zasilające - znaczących różnic nie odnotowałem. Na pierwszym zdjęciu IC całkowicie srebrny, nawet wtyki, robiony przez znanego duńskiego fachowca (niestety już niezyjącego) od kabelków, drugie zdjęcie to z nitkami srebrnymi. Sprawdzałem, naprawdę tam są. Na trzecim kabelki, które kiedyś zrobiłem jednemu z naszych Kolegów. Na bazie solidnego kabla miedzianego.
-
W tym roku, w dn 23-25 maja, znowu po trzydziestu latach , będzie można usłyszeć Ją na żywo.
-
Też mam ten CD. Kiedyś był u mnie podstawowym odtwarzaczem. Ogólnie zachowuje się bardzo dobrze. Ma opinie niezniszczalnego. Tym bardziej, że po latach grania u kogoś innego, kiedy już trafił do mnie , został w nim wymieniony laser na nowy. Pewnie przed nim jeszcze wiele lat działania. Płyta gotowa do odtwarzania w sekundę po włozeniu. Jak dla mnie prezentował lekko zbyt ocieplone brzmienie. Dlatego od jakiegoś czasu jest odtwarzaczem zapasowym. Odtwarzacz, jak przystało na sygnaturę Kena, różni się od podstawowej wersji oraz od wersji SE. Pomimo, ze zewnętrznie są identyczne, to po otwraciu widać jakby zupełnie inne odtwarzacze. KIS jest izolowany blachą miedzianą, ma inne (lepsze) trafo, lepszej jakości elementy oraz bazuje na trochę innym układzie elektronicznym. Ogólnie bardzo przyjemnie grający cedek. Ja, jednak wolę szerszą scenę.
-
Tak, obnizona jakość przekazu. Czasem zaczyna się od mniejszej ilości tonów wysokich. Na chwilę pomaga dociążenie regulacją przeciwagi, ale to na krótko. Czasem się zdarza , ze igła nie ,,tępi sie,, tylko po prostu się kruszy i wtedy szlif nie dosięga wytłoczenia płyty , tak jak powinien. Czasem powoduje to tańczenie igły po płycie i przeskakiwanie na sąsiednie rowki. Nawet diament czy szafir nie są wieczne. No, ale to tylko moje własne , mizerne doswiadczenia. Niech wypowiedzą się Koledzy, którzy uzywają drapaka częściej. PS. Jeśli wkładka zapewniała dobre wrażenia soniczne to mozna wymienić samą igłę. Na forum Winylnet jest gość który specjalizuje się w wymianie igieł oraz naprawie wkładek.
-
To zależy od wielu czynników. Wkłądka na ogól się nie zużywa. Zużywa się sama igła. Ale tę też można wymienić. Pytanie czy to się opłaca. W budżetowych (do 500 zł) wkładkach raczej się nie opłaca. Lepiej kupić nową wkładke, bo czasem koszt samej igły przewyższa koszt kompletu. Zależy jaka igła i jaka wkładka.
-
Tak sobie myślę, żeby zrobić ,,w mahoniu,,😋. A co mi tam. Mam do wyboru forniry dąb, mahoń, drewno różane i palisander. @DiBatonio - tak , będą gięte. Najpierw moczone, nie za dużo żeby nie popękały, a potem opinane na szablonie. Dopiero potem montowane na ścianach bocznych. Ściana czołowa to sklejka gr 4 mm.
-
Nowe wyzwanie - hybryda na bazie wycinka walca z pustką wewnętrzną. 60x100 cm. 100% drewno. No to zaczynamy. @lpomis - mówiłem, że będzie mniej dziur.😋 A przynajmniej mniejsze.
-
Myślę, że jesli kupować coś z tzw epoki, to przynajmniej znanej i uznanej marki. Kupowanie czegoś nieznanego, pomimo że, może być w dobrym stanie nie znaczy , że jest coś warte. Przed kupnem należy zrobić rozeznanie.
-
Jeśli pasuje to nic nie zmieniaj. Czasem duże nakłday = stracone złudzenia i niepotrzebne wydatki. @tomek4446 ma całkowitą rację.
-
Tomek, mówisz o ,,zboczeńcach,, takich jak my🤣. Nie kieruj ,,chłopa,, na złą drogę!
-
No, tak. Można uprościć, ale można ,,koszernie,,😋. Oczywiście żartuję. Jak unowocześniać to do końca.