Rega

Dali dedykuje specjalny subwoofer do Menuetów. Dobrze zdają sobie sprawę, że jest go trochę za mało. Nie pamiętam typu i nie słuchałem Menuetów z subem. Mozliwe, że dobrze uzupełnia to czego mi brakowało.

No, nie wierzę! Na co masz zamiar wymienić???

Jak zwykle, producenci odlecieli z wyceną kosztów.🤣

A, mogą, mogą. Bo każdy jest INNY i każdy preferuje inny rodzaj brzmienia i nikomu NIC do tego , co się nam podoba. No, ale to moja prywatna opinia i dlatego NIGDY nie polecam nikomu TEGO, lub innego sprzętu. Jedynie mogę coś zasugerować. Ty @Kraft, np preferujesz namacalną średnice, a ja co innego (nie tylko bas, jak większości mogłoby się wydawać). I czy przez to nie możemy się dogadać w innych tematach? To, że akurat tak wypadło, ze mam sprzęty wymienione przez Ciebie (custom, DIY, wintage lub inne egzotyczne), to przypadek. Zwyczajnie, nie było mnie stać na ,,wypasy,, z salonów. A, że z tych egzotyków , staram się wybierać perełki, to mam , co mam i .... nie narzekam, w przciwieństwie do wielu przerzucających setki i nie mogących trafić na ,,swój,, rodzaj brzmienia.

O tym , właśnie pisałem przed kilku laty. Oczywiście NIE w kontekście Spendora, Harbetha itp. Wtedy, to niektórzy forumowicze pukali się w czoło😉, kiedy mówiłem, że minimum zestwów u mnie to cztery, bo czasem mam tak że jeden utwór z jednej płyty słuchałbym z tymi kolumnami, a inny, kolejny, z tamtymi. Padały argumenty, że nalezy dążyć do uniwersalności i że tylko zagracam pomieszczenie , degradując brzmienie. Może i tak jest, jednak coraz więcej osób ma po kilka zestawów i torów do różnych rodzajów muzyki. Moze właśnie lepiejj miec kilka zamiast jednego uniwersalnego. Oczywiście w miarę możliwości lokalowych i finansowych. A temu, kto nie ma pozostają słuchawki lub zuniwersalizowane brzmienie z kolumn.

A mogli, skoro testuje kaczadupa.😋 Przepraszam za OT, ale czasem trochę humoru nie zaszkodzi.

Dobrze, że nie ,,do du... ,,😋

Może spróbuj posłuchać trochę dłużej. Miałem podobnie z Tnadberg Studio Monitor. Zasugerowałem się opiniami, ze one do tranzystora, ale dla mnie zagrały zbyt środkiem pasma. Na próbę włączyłem z lampą i tu pełne zaskoczenie. Jest wszystko czego chciałem. PS. Myślę, że połączenie Spendora z NADem będzie zbyt ciepłe. No , ale to tylko moje domysły.

Słuszna waga🙂 w porównaniu z np 4-5 kg.😉

Rafał, dziękuję!

Chodziło mi o parametry, które na ogół są opisane na tabliczce lub naklejce znamionowej.

Możesz zrobić zdjęcie odwrotnej strony?

Nie, myślę o jakości. Czasem wielkość nie ma znaczenia (wbrew niektórym opiniom, szczególnie jeśli chodzi o damską kurtuazje, choć i tak wiadomo, że jest inaczej😋) Owszem kilka kolumienek o mniejszych gabarytach też u mnie gościło. Nawet gdzieś tam w warsztacie jeszcze stoją jakieś ( w tym jedne ze wstęgą).

Bardzo byś się zdziwił , jak wiele mam propozycji odkupienia. Być może spowodowane to jest niedostępnością lub stanem dostępnych. Niestety, jak dotąd , zawsze odpowiedam ,,przykro mi - nie są na sprzedaż,,. No, chyba , że już mi nie są potrzebne.

To do indywidualnej oceny. Staram się kompletować flagowce. A one, jak wiadomo do najtańszych nie należą.

Owszem, do konkretnego wzmacniacza, toru lub rodzaju muzyki. Poza tym , staram się unikać tzw ,,popierdółek,,

Ja nie wymieniam. U mnie zostają😛. Uważam, że kolumn docelowych NIE MA. Przynajmniej w cenie do 5 tys $.

Widzę, że nie tylko mnie pogięło z ilością kolumn😜. Chyba to coraz bardziej pospolita choroba (patrz np @Kraft lub ja)

Na deszczowe, późne popołudnie

Mój jest EQ 600. Bez pojemnika. W pracy mam z pojemnikiem i uważam, że wymaga bardziej pracochłonnej obsługi. Jednakże w moim to natychmiastowe mycie i wyparzanie toru mleka jest jak najbardziej porządane i higieniczne. Pomimo tych ciągłych próśb o opróżnienie skraplacza, nie zdarzyło mi się aby kawa była zanieczyszczona jakimiś pozostałościami skwaśniałego mleka. 🙂. No, ale każda pliszka swój ogonek chwali.

Ja wlewam wodę już przefiltrowaną. Wyłącznie. A z tym kubkiem - mam podstawiony, ale pomimo to i tak są komunikaty o opróżnianiu pojemnika na skropliny. Wylewam i z kubka i z pojemnika na skropliny. Mój ekspress jest bardzo rozrzutny jeśli chodzi o wodę. Komunikatów o sprawach dotyczących czyszczenia, odkamieniania itp jest wiele rodzajów. Staram się słuchać poleceń😉, które czasem są bezsensowne. Np polecenie opróżnienia pojemnika na skropliny - otwieram, a tam dwie łyżeczki wody. Po wsunięciu pojemnika i próbie włączenia znowu powtórka. Nieczęsto się to zdarza, ale czasem.

Siemens z serii EQ.

Mój dziś zrobił to samo. No i włąśnie musiałem zamówić środek do odkamnieniania. A mycie po spienianiu mleka i wylewanie nadmiaru? To chyba jakiś przedpotopowy express. Mój spienia tyle ile potrzeba, dolewa do kawy i natychmiast potem płucze system mleka z wyparzaniem całości. Wkurza mnie to bo po pięciu , sześciu kawach wyświetla komunikat żeby opróżnić pojemnik na skropliny. Zupełnie nie oszczędza wody.

A jeśli ktoś ma owsiki?😋

Sprzedane. Temat do zamknięcia.