Skocz do zawartości

Bogusław 66

Uczestnik
  • Zawartość

    4 258
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bogusław 66

  1. Kawałek drogi za nami, od wieży Technicsa i Bowersów 685s2 - wymiana 909 na 375, dokupienie DAC 1050 i tu nie wytrzymałem tego dźwięku monitorów i po testach Heco The New Statement zostały zakupione, potem stwierdziłem że jednak płyty cd i zaryzykowałem kupując Emotiva ERC-3 i nie żałuje. Pół roku nic i teraz zmiana piecyka i lepsze kable a to wszystko od sierpnia 2017, teraz przerwa do wiosny.
  2. Tak, wypożyczenie i testowanie u siebie jest najlepszą opcją. PAD Poseidon to kabel który działa jak filtr, czyści wszystkie szorstkości w sopranach, tam gdzie nasze ucho najwięcej słyszy zniekształcenia dając czytelniejszy dźwięk, inni mówią że tło jest czarniejsze. Wiem że to przewód droższy od samego cd playera, ale kable za 100, 200 czy 500 już przerabiałem i ...część .......porozdawałem. Dlatego przydał by się jeszcze niezależny głos który oceni obecną konfiguracje, chociaż jeszcze nie zmieniłem głośnikowych, ale i to wkrótce się stanie, oczywiście na http://www.puristaudiodesign.com/Data/products/speaker/spk_pos.html wiec zapraszam na kawę i ocenę dźwięku.
  3. Kabel Purist Audio Design Poseidon - XLR został i kaucja rozliczona. Teraz pozostało mi zaprosić na kawę chętne osoby, które maja blisko by posłuchał czy tak jak teraz gra, czy tak może być?
  4. Dziękujemy koledze "kaKa" za streszczenie poprzednich stron w jednym poście i przyznaje racje, że płyty cd, to będą małe nakłady tylko dla kolekcjonerów. Przypomina mi się przypadek MiniDisc, który miał zastąpić kasetę magnetofonową, ALE, trafił na pierwsze odtwarzacze MP3, no i SONY, nie chało się dzielić licencją z innymi. Płyta CD miała być lepszym winylem, eliminując jego wady w postaci trwalszego nośnika, bez dotykania igłą, stała prędkość odczytu na całej płycie, tu dopisze że soczewka lasera jest dzielona na 4 i gdy jeden czyta właściwą ścieżkę dwa pozostałe czytają jedną ścieżkę przed i jedną za, stale korygując położenie tej właściwej wiązki, zaś ostatnia ćwiartka czyta dodatkowe dane do korekcji utraconych bitów i pozostałe informacje o numerach nagrań i czasach i nawet tytuły, czyli coś czego nie da nam żaden winyl. No nic, pozostaje nadal zbierać płyty, bo nie wiadomo jak długo będą, "reyczel" muszę bardziej się skopić na tych kolekcjonerskich czy limitowanych wydań bo tylko te za 10-20 lat będą miały jakąś wartość, reszta będzie w sieci dla każdego za drobną opłatą.
  5. Nadal za daleko w moim zasięgu tylko trójmiasto.
  6. hehehe. No, niestety, dla mnie za daleko.
  7. Fajne spotkanie. Czemu wszystko się dzieje tak daleko? Ale Wojtku, to spotkanie to po części coś dla Ciebie. Może zmienisz zdanie o plikach?
  8. Tak, pamiętam że potrzebujesz MQA do Twoich płyt. nie mam na to pomysłu.
  9. Wprowadziłem lekkie zmiany, czy tak jest lepiej? były sygnały by nie dołować wzmacniacza bo wygląda lepiej niż kwiatek
  10. Też tak może być. Prawdą jest że pieniądze grają, a jak sie nie ma, to nie słychać róznicy. zagadka rozwiązana. Temat do zamknięcia.
  11. a ja sie zastanawiam, jakie ma to znaczenie, słyszysz róznice? inwestujesz pieniądz, nie słyszysz? starczy Kasprzak Jesli kogos stać i widzi w tym sens, nie ma sprawy. jesli nie warto inwestować, bo różnicy nie słyszy, uszanujmy to. To tak jak kiedyś z torrentów wszyscy ściągali flac, bo lepsze od tych staroswieckich mp3, a dziś Spotyfy nadaje mp3 i nikogo to ne razi, ba, jak fajnie i tylko 20 zeta, bo dać 40 za Tidal, mając namiastkie płyty CD, to już za dużo i po co? to przeciez to samo, kasa, kasa, kasa. moim zdaniem tu jest rozwiązanie, pieniądze.
  12. Powiem Tobie że też nie wiedzałem i teraz tak sam rozmyślam nad tym, czy sie nie skusić?
  13. Tak trzymać. Marek Biliński, wstyd się przyznać, ale zapomniałem o człowieku, muszę to nadrobić.
  14. W sobotę zrobię teścik PAD
  15. To może ja podpowiem. Pytali często gdzie S4, a Grzegorz niestety, mało się tam udziela, wiec dziś nikt już nie pyta. Wojtku, jest pewne czyste forum ale tam tylko parę osób jest i pusto tam.
  16. Czy ktoś posiada taką płytę? Audiophile Hi-Res System Test - Great Sampling Tracks Included.pdf
  17. Oj, kolego, przecież jest na oficjalnej stronie https://www.cambridgeaudio.com/pl/products/cx/cxu
  18. AQ Earth był zabrany z szuflady w pokoju odsłuchowym, bo był używany na co dzień (chyba), tak jak pisałem zrobił robotę od razu po wpięciu, ale cholernie sztywny i długie wtyki, miałem kłopoty z podłączeniem. kolejnym był "Water" i nie zrobił na mnie wrażenia, wiec został wymieniony na NRD Thunder / High-Current i pomimo ponownych kłopotów z podłączeniem, po 24h grania, przesłuchałem parę płyt i odsunąłem szafkę Audio od ściany (a chciałem tego nie robić) i pojechałem się rozliczyć z kaucji. Wpływ tego kabla przewyższył zmiany wprowadzone przez xlr Earth. Analogicznie jest teraz z PAD, Genesis był fajny wiec chciałem sięgnąć coś z wyższej pułki, Musaeus dał poprawę, przestrzeń przede wszystkim ale w szczegółach nie była znacząca i teraz Poseidon, od razu zmiany były słyszalne, i to jest zmiana która najbardziej mi pasuje, z jednym małym ale, teraz już słychać źle zrealizowane płyty.
  19. Ja się nie znam, ta muza nie jest moim ulubionym gatunkiem, zwyczajnie strzelam że jednak tak powinno być. Co mnie cieszy to że Poseidon xlr nic nie zabrał i włos się jeży od słuchania..
  20. Dobrze by było posłuchać pierwszego tłoczenia winyla jako wzorzec nie skompresowany jeszcze. Sadze Piotrze że tak ma być, taki zadzior i szorstka trąbka, kiedyś mikrofony były inne.
  21. %, o tak, to jedna z opinii o Polakach poza naszymi granicami, ale zmieniają zdanie jak już Cie bliżej poznają. Pamiętam jak urabialismy z kumplem pewnego Formana, brygadzistę, Norwega by razem pójść na piwo, przez tydzień się bronił a na koniec powiedział że z Polakami lepiej nie pic bo nie mają umiaru, hehe. coś w tym jest. A głośno grać też trzeba umieć, jako były DJ też musiałem szybko korygować basy przy zmianie nagrań, a kolumny są przede mną i inaczej wszystko słyszymy, a musi tak być bo mikrofon sprzężał.
  22. hehe. Znacznie bliżej, tak właściwie to sadzę że sprawę kabli XLR możemy zamknąć. Wiem że może i za krótko, ale po 24h jest już konkretna sygnatura brzmienia gorzej już nie będzie, dlatego nie rozumiem jak niektórzy tygodniami czekają aż kable się ułożą, bo po takim czasie grania słyszy się to co chce się usłyszeć. Z obecnego grania bas tak, jak bym połączył Genesis i Musaeusa, Góra rozdzielcza, bałem się o sybilanty, ale parę jasnych płyt przeszło bez większego zgrzytu. Jeszcze środek się układa, jest lekko cofnięty, ale jutro wokalistki wejdą na scenę i wtedy zobaczymy, wróć! posłuchamy. W tej chwili gra Miles Davis ‎– Kind Of Blue i trąbka potrafi ukłuć w ucho, ale kontrabas, fortepian i pałkarz robią robotę.
  23. Tak jak AQ Earth dał słyszalną natychmiast poprawę do Harmonix CI 230 MK2, zaś do AQ Water nie było o już tak słyszalne, nie które elementy lepiej, inne gorzej, ale jako całość to Harmonix się bronił. Analogicznie jest z PAD, Genesis na równo z dodatkiem przestrzeni a Musaeus to odpowiednik AQ Water, tylko i innym brzmieniu, nie gorszym i nie lepszym, całościowo. PAD Poseidon jest odpowiednikiem AQ Earth, jego wpięcie natychmiast odczujemy nawet teraz bez wygrzewania, Harmonix tu już przegrywa, wiadomo, to nie ta sama szuflada cenowa., to słychać.
×
×
  • Utwórz nowe...