-
Zawartość
6 756 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez DiBatonio
-
To prawda, ale nie musisz się z tym zgadzać. Natomiast wklejanie durnowatych memów to jak to nazwać, miejsce na takie memy to wątek Humor. A teraz pociągnij temat wibroakustyki o czym była wcześniej kowa, a jak nie masz nic do powiedzenia i doświadczenia na własnym podwórku poszukaj stosownego dla siebie wątku, jest taki: Humor. Nie wiem, czy zauważyłeś, ale dopóki nie pojawiłeś się Ty ze swoim komentarzem no i może jeszcze kilka osób w tym wątku pod wpisami o wibroakustyce, wątek zaczyna się rozwalać. Oczywiście swoim zwyczajem zepchniecie winę jak zawsze na mnie, tylko dlatego, że piszę to co myślę o co poniektórych.
-
Najgorsze jest to, że Ci mało doświadczeni uchodzą tu za doświadczonych, to jest najgorsze. Ale zawsze mają coś do powiedzenia, chociaż w gruncie rzeczy nie mają pojęcia o czym mowa, za to lajkują często wypowiedzi z których niewiele rozumieją. Tak, takich powinno sprowadzać się do parteru. Mało tego znam kilku, którzy zarzucają innym audiofilstwo połączone z audiovoodoo, siebie przedstawiają w roli melomanów (znawców), a tak naprawdę na półce 3 płyty na krzyż, albo wcale. To na tyle z mojej strony do tego co napisałeś.
-
Nie Ciebie miałem na myśli 😉 Zatem wiesz już które wziąć, chyba, że masz na tyle energii i zaparcia, żeby sprawdzić u siebie jedne i drugie. Ale nie wiem, czy nie szkoda na to czasu.
-
Ale ja nie tylko tak myślę, ja to wiem również z doświadczenia 😉 Sam widzisz, że jednak kalkulator również sugeruje powyższe założenia. Mnie najlepsze efekty przynosiły właśnie tak dobrane izolatory, że waga urządzenia była w środku zakresu wagi jaki przenoszą izolatory. Dlatego uważam, że bezpieczniej jest wziąć ten komplet, który można obciążyć do 54kg, przy wadze Twoich kolumn 29,8kg będzie O.K. trochę ponad środek ich zakresu obciążenia. Nie wiem, czy jasno się wyrażam, staram się łopatologicznie, żeby „wszyscy” zrozumieli 😉
-
Nie wiem jak jest izolatorami Gaia, czy możesz tak sobie podzielić, bo o ile mi wiadomo każda z nich oprócz „nośności” mają też różne wymiary i tak Gaia II może mieć inne niż Gaia III. Sprawdź to lepiej.
-
Nie znam osób, które by nie były zadowolone z isoacoustic Gaia. Kolce, to nie najlepsze rozwiązanie, Soundcare Superspike nie wiem, czy znasz też mają kolec w podstawce. Ale wypadają bardzo słabo, ba chyba nawet recenzenci je źle oceniali, a przecież znani są z naciągania i lobbowania na rzecz testowanych dongli. A tu popatrz, nie udało się. Czy te 32kg to obciążenie dla 4 sztuk Gai, czy dla jednej sztuki? Jeśli dla 4 szt, to brałbym te do 54kg pisałem już wyżej na przykładzie dobierania izolatorów Vibrapoda. Nie obciąża się takich nóżek niemal ich maksymalną dopuszczalną wagą, a 29,8kg kolumna niemal sięga tego maksymalnego obciążenia.
-
Dobrze powiedziane, ja nie chciałem aż tak bezpośrednio, bo niejednokrotnie za taką bezpośredniość mi się dostawało, że atakuję i że tylko po to tu jestem, że cham i takie tam. Nareszcie ktoś to dostrzega, co zresztą się ceni, czas odważniej o tym mówić. Tylko się cieszyć, że wreszcie ktoś zaczął dostrzezgać wpływ wibroakustyki na brzmienie i nie tylko w aspekcie kolumn. Lepiej późno niż wcale, widać niektórzy potrzebują czasu i upływu lat, moje pierwsze zabawy na poziomie niektórych tutaj były jakieś 15 lat temu, może nawet wcześniej. Ale nieważne i dobrze, że temat zaistniał, niech się rozwija. Chociaż mam swoje zdanie na temat lepienia na przysłowiowym kolanie takich fikuśnych rozwiązań, to warto temat rozwijać, rozpowszechniać. Byleby nikt nie dorabiał do swoich "odkryć" jakiś ideologii i nie przypisywał sobie wynalezienia koła na nowo, bo za chwilę będzie chciał opatentować coś, co już od dawna zostało odkryte i opatentowane. A, że komuś umknęło, to już inna sprawa 🤭
-
To teraz zamień tę Regę Brio na lepszą Regę np. Rega Elex Mk4, czy Rega Elicit MK5, to dopiero docenisz jakość dźwięku z tymi AQ. 😉
-
To nadal dość późno 🤭 Poza tym ten niby "wlasny" pomysł jest znany od wielu lat tak naprawdę. Druga sprawa, że nie u każdego filcyki i miękkie "plastelinki" się sprawdzą, u mnie nie do przyjęcia pod kolumnami, czy standami. Może u kogoś z żywą akustyką I sprzetem się to sprawdza, ale u mnie zawsze był efekt rozmycia konturów, ogólnego zmiękczenia całego pasma i zbytniej gladkości na górze. Tak, że ten... 😉 Zamiast filcu za to świetnie sprawdza się korek i tutaj też są różne efekty, zależy od grubości korka i jego faktury, granulacji. W 2018 r. to ja już byłem dawno po takich domoroslych zabawach, które przynosiły losowe efekty, czasem zupełnie marne, czasem troszkę lepsze. Zatem nadal uważam, że to prawda. Stąd wolę rozwiązania firm, które mają większe i lepsze zaplecze i doświadzaenie, a które dają o wiele lepsze efekty i możliwości. Owszem, to kosztuje niestety. Na razie Jaro jest na etapie wygaszania drgań pod kolumnami, mamy jeszcze urządzenia audio tzw. elektronika. Tu efekty też bywają zdumiewające, pomijam stawianie tej elektroniki na mebelkach z płyty meblowej z IKEI. Czyli jeszcze daleka droga kolego przed kolegą Kraftem 😉
-
Wiem. 😉 To prawda, jednak myślę, że był, czy jest to tylko niewielki odsetek. Też prawda i powoli się odsłaniają, natomiast troszkę bawi to, że robią to w taki sposób, jakby to oni pierwsi doszli do takich wniosków, albo odkryli koło na nowo. Nie chcę brnąć dalej w ten temat o kogo mi chodzi, ale nie jest to nowy78, czy inny Rega, Tomek, czy Wing0, albo ChybaMiro. 😉 Grunt, że Ci którzy zawsze powolywali się na fizykę, nagle dostrzegli, że ta fizyka od dawna już zawitała do audio, choćby pod postacią fizyki z zakresu wibroakustyki. Z czasem dojdą do kolejnych wniosków z zakresu zasilania 🤭
-
Romku prawda w całej rozciągłości, tylko nie wiem, czy jeszcze pamiętacie, kiedy kilka lat temu z mojej strony były próby dyskusji na temat wibroakustyki. To większość wyśmiewała wszelkie podstawki pod sprzęty, pod kable i inne stoliki. A teraz proszę bardzo, po kilku latach nawet Jarki i inne pochylają się nad problemem, ale lepiej późno niż wcale 🤭 Ja takie testy i próby z wszelkimi absorberami mam dawno za sobą, jeszcze z czasów zupełnie budżetowych klamotów. Najbardziej bawi mnie "odkrywanie Ameryki" na nowo przez niektórych domorosłych recenzentów kolumn tego forum. 😉 Ale tak jak mówiłem, lepiej późno niż wcale.
-
Tak i kosztownie patrząc na ceny biletów. Byłem tam na koncercie Piotra Żaczka, wprosilem się do garderoby po autograf na płycie Mutru. Na Malcie kiedyś była Dorota Miśkiewicz i Marek Napiórkowski, też mam autografy i zdjęcia z nimi z Markiem Napiórkowskim stoi na półce na honorowym miejscu. Stare czasy. 😉
-
Wybierasz się? 😉
-
Po drodze w okolicach połowy maja jest Tingvall Trio.
-
Beyerdynamic DT 770 PRO
topic odpisał DiBatonio na AudioMaciej w Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
A to ciekawe, bo kiedyś miałem HD600 i wpiąłem je do DAPa A&K 70 i grały 🤭 Tak, czy owak 80 omowe też zyskają, kiedy podepnie się je do wzmacniaczyka słuchawkowego, czy Audiotraka Prodigy. Zresztą iFi Zen DAC też fajna opcja. -
Beyerdynamic DT 770 PRO
topic odpisał DiBatonio na AudioMaciej w Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
To są aktywne głośniki, teraz też je wpinasz w wyj.karty dźwiękowej komputera, zatem nie stoi na przeszkodzie, żeby w Prodigy z wyj.Line Out RCA wpiąć Edifiery. One mają swój wzmacniacz, a z Prodigy podasz im tylko sygnał po RCA. Zaś z komputera do Prodigy wepniesz się kablem USB A>B, wtedy system rozpozna te kartę jako zewnętrzny DAC. Ta karta ma możliwość zmiany op-ampów, co też może wpłynąć na poprawę brzmienia, ale jak nie jesteś techniczny to nie dotykaj tych wzmacniaczy operacyjnych. Z czasem może ogarniesz jest dużo materiału na ten temat w internetach. -
Z alliexpress? 😉 Te krążki chyba są z aluminium hmmm.... A kulki wolframowe, ceramiczne, czy zwykle stalowe?
-
Zgadza się, dlatego warto łączyć twarde z miękkim 😉 Stare foto 🤭 Witek, ale nic nam innego nie pozostaje. Dlatego warto korzystać z tego co jest dostępne, też wolę rozwiązania doświadczonych firm. Dlatego u mnie pod sprzętem Isoacoustic Orea, Bronze, Finite Elemente CerraOne i Cerraball plus to co zaoferował mi w stoliku Savar Systems.
-
Dlatego takie wibroizolatory mogą mieć różną twardość, a ich zaletą jest to, że możesz je mieszać lub zastosować kilka i wtedy trafisz w punkt. Najlepszym tego przykładem są izolatory Vibrapoda którym nadano patent, miałem kiedyś. Różne typy 1,2,3,4 każdy inna twardość, wtedy stosujesz kilka pod urządzenie dowolnie 3, 4, 5 lub nawet 6szt. Można też pod jednym urządzeniem zastosować różne typy np. bardziej miękkie po tej lżejszej stronie, a twardsze pod cięższą stroną, gdzie są np.trafa. To najtańszy upgrade systemu jaki mi było okazję stosować. Swoją drogą jak je dobierać bardzo dobrze opisał kiedyś Pacuła w recenzji, tak jak jestem na niego uczulony, tak tutaj świetnie wyjaśnił zasadność i sposób dobierania Vibrapodów. Ogólnie można to opisać tak, dobierać twardość tak, aby ich zakres obciążenie nie pokrywało się z maksymalnym, ani minimalnym, czyli celować w środek tego zakresu. Nie wiem, czy to zrozumiałe. 😉 Aż tak daleko bym nie szedł, tu przede wszystkim chodzi reż o to, że klamoty drgają pod wpływem ciśnienia akustycznego, co można wykazać najprostszym wibrometrem w aplikacji telefonu.
-
To też, ale najczęściej w przemyśle stosuje się sylomer, poczytaj co to. Jest o wiele lepszy od sprężyn zwłaszcza jeśli chodzi o zastosowania w audio z prostej przyczyny, dobierasz jego twardość do ciężaru urządzenia, a wtedy możesz wygaszać te właściwe mikrodrgania chodzi o spektrum czestotliwosci drgań. Ze sprężynami nie jet to takie oczywiste.
-
Dzisiaj kontrabasowo i wreszcie przez głośniki, bo ile można męczyć słuchawki 😉 https://tidal.com/track/114542270?u Oczywiście też jest na Qobuz, no i cała płyta warta posłuchania.
-
Beyerdynamic DT 770 PRO
topic odpisał DiBatonio na AudioMaciej w Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
Różnica będzie, kiedy użyłbyś karty zewnętrznej Audiotrak Prodigy Cube 2, ale to dodatkowy koszt. Kartę masz tutaj : https://mp3store.pl/wzmacniacze-dac/dac-przetworniki/audiotrak/2022250188393153157/8809502880194/audiotrak-cube2 A jak chcesz o niej poczytać, to masz tutaj test: https://audiofanatyk.pl/recenzja-audiotrak-prodigy-cube-2/ Polecam ją tylko dlatego, że kolega z pracy takiej używa właśnie z takimi słuchawkami też nie jest żadnym audiofilem, ale różnice dostrzega i jest zadowolony. Pzdr. -
Ale po co, jak iBasso jest DAPem, czyli ma już wbudowany DAC. Masz w nim pliki z muzyką, masz jakieś płyty HiRes, bo chyba wiesz, że ten DAP obsługuje pliki do 24/192kHz? USB Audio Player PRO najczęściej wykorzystuje się ze smartfonem, taka jest jego rola. Mając DAP iBasdo z wbudowanym dac i dostępem do Tidala, Qobuza, niepotrzebny jest USB Audio Player PRO. Chyba, że ten iBasso nie ma Tidala itp. Drążysz ten temat też na forum AS. Zatem zbieraj informacje i działaj. Nic nie stoi na przeszkodzie abyś skorzystał z porad, możesz nawet nabyć ten kabelek AQ i sprawdzić, jak nie będzie pozytywnych zmian odsyłasz, masz na to 14 dni.