Skocz do zawartości

DiBatonio

Uczestnik
  • Zawartość

    6 171
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez DiBatonio

  1. Za uszami to najczęściej mam na tym forum jedynie to, że czasem, proponuję komuś akcesoria którzy inni wyśmiewają, komentują,, że to nie ma prawa działać etc. Uwiera to innych i się czepiają. A wtedy bywa różnie...🤭 W multikonta się nie bawię, bo to nie moja bajka, nicków też nie zmieniam. Ale tak to wyglądało ze strony piszącego, który pewno myślał, że sam ze sobą piszę z różnych kont, żeby samego siebie pochwalić i dowartościowywać. Miałkie to i słabe, chociaż takie zachowania być może ktoś zna z autopsji. No i bardzo dobrze, że się sprawdziło i efekt lepszy... Isoacoustic w ofercie ma też absorbery drgań pod sprzęt, warto sprawdzić 😉
  2. No i kolejna osoba zadowolona z propozycji, pięknie 👍 Co do wielokonta, to kieruj pretensje do kogoś innego, cofnij się do wcześniejszych wpisów i spójrz kto stawiał takie podejrzenia i komu. Bo to chyba do mnie te zarzuty były, albo co.
  3. A wiesz, że od lat mam Albedo Monolith, a zupełnie od niedawna Albedo Beggining 😉 Potrzebowałem czegoś taniego 😉
  4. Większość twoich wpisów to rozmowa teoretyczna, mało w tym empirycznych własnych doświadczeń.
  5. Stryjecki prowadził Wytwórnie ARMS Records, mam kilka płyt. Każda była na złotym nośniku, "SIN" Grzecha Piotrowskiego na przykład, "Mutru" Piotra Żaczka na której mi się podpisał, kiedy dał koncert w Poznaniu. Bardzo fajne realizacje.
  6. Znaczy się, że Magnusy lepiej wpasowały się w Twój zestaw. Nigdy tych "klas" nie skumam, ktoś te klasy spisał, zweryfikował i określił, są jakieś normy etc. ?
  7. Tylko, po co? Którzy to? Jakiś "król " internetów znów przeinaczył czyjąś wypowiedź? Raczej chodzi o świeży wyjęty z pudełka, a nie o taki który pożyczę od lpomisa żeby u siebie sprawdzić. Skąd to bierzesz? Naginasz cały czas pod swoje tezy, dobrze o tym wiesz. To proste, nie żonglujesz wszystkimi kablami naraz. Kupujesz, czy pożyczasz dowolny jaki chcesz sprawdzić I wpinasz go w jedno miejsce systemu. A nie żonglujesz jak się da i gdzie się da. A kiedy otworzysz wątek o bezpiecznikach ? Miałeś Aucharma, usłyszałeś różnice, to co będzie nowy temat? Pomijam fakt, że nie spodobała Ci się strona złotym kapslem w stronę pinu fazowego.
  8. W jakich latach, ktoś odpowie, bo na krafta nie liczę? Tak siesklada, że większe znaczenie ma głębokość bitowa ciezki dźwiękowej niż częstotliwość próbkowania.
  9. To czekam 🤭 Piszesz czasem na AS, znasz Gerarda? Skontaktuj się, może pokaże Ci co odwalił. Na zamkniętym forum pokazywał krok po kroku jak robił taki kondycjoner, masakra jakaś. Chyba kiedyś coś wspominałem o tym fakcie. Osobiście jestem sceptyczny co do działania, nigdy nie sprawdzałem 😉
  10. A czy Michał pisał o "maksymalnie wiernym" brzmieniu, czy raczej Ty coś o tym pisałeś z wykorzystaniem DSP ? Za dużo tabelek i cyferek, a za mało słuchania i obycia z dobrym brzmieniem....
  11. Możesz sam zrobić. Zupełnie tanio nie będzie za przysłowiową stówę, jak bele kabelek z alliexpress. Ale nie tyle co niektórzy producenci wołają.
  12. Głupie to jest nazywanie skrzynki "elektroniczną skrzynką", kiedy chodzi tak naprawdę o kondycjoner masy. Tam nie ma żadnej elektroniki, chyba że są jakieś wyjątki. No i przede wszystkim to nie działa ot tak sobie od razu po wpięciu, podobno "chwile" to musi potrwać zanim spłyną zakłócenia do tego kondycjonera masy. Zainteresowani tematem na poważnie wiedzą co w tym siedzi, szukający dymu mają to głęboko, bo chodzi o szumienie tym razem na forum, a nie sygnału. Pozdrawiam
  13. @soberowy Michał, ja to rozumiem i też kroczyłłbym tą drogą i też szukałbym tych lepszych wydań. Nie mam wiele płyt, bo tylko kilkaset i pewno też znalazłbym tam kilka skopanych realizacji, ale nie pomyślałbym nawet, żeby się ich pozbyć z tego powodu, bo górę bierze muzyka i sentyment do wykonawcy. Mnie w tamtym wpisie chodziło tylko o to, że z pewnych zachowań robi się zarzuty w kierunku audiofilów, jak zwał tak zwał, a jednak zapomina się,, że na wlasnym podwórku robimy to samo.
  14. Rafal, może to jedna z opcji. Tylko jak można twierdzić, że aby brzmienie było maksyalnie wierne, to bez korektora DSP się nie obędzie. Oksymoron jakiś, zaprzeczenie... Rozumiem spłaszczanie za pomocą DSP na konsoli nagraniowca, bez korekcji parametrycznej pasma ani rusz. Ale dodatkowo korekta DSP w pomieszczeniu kastruje już to co nagraniowiec chciał nam przekazać na płycie. A później nazywanie tego dążeniem do wierności nagrania? Hmmmm.... Wolę "analogową" adaptację niż wyrzynanie pasma zapisanego na płycie. Zgadzam się 😉
  15. Ja rozmawiałem mam taki kontakt, no i....? Dowiedziałem się, że stopa perkusji może być różnie strojona nie musi wybrzmiewać "punktowo", że kontrabas i jego struny nie zawsze wybrzmiewają z zaznaczonym konturem, typowym szarpnięciem, że trąbka itd.itp. A jeśli chodzi o realizatora, gdyby miał na płytach fundować nam to jak brzmią niektóre instrumenty na żywo, to wielu z nas omijało by w ogóle sluchanie muzyki, pamiętaj, że remastery są robione między innymi pod sprzęty domowe. Płyta CD to sygnał skompresowany swoją drogą, bo studyjne wersje są w o wiele wyższej jakości, właśnie po to, żeby można było na nich dowolnie pracować w masteringu, a końcowy zapis zrobić na płycie 16/44.1. Dokładnie tak jak w fotografii, zdjęcia obrabia się na plikach bezstratnych z najwyższąa głębia bitową, przestrzenią kolorów itd. A wieńczy się zapisem do np.8 bitowego pliku JPG. Trochę inaczej do druku, ale w większości przypadków nie trzeba bawić się w profilowanie do CMYKa i zapisywanie w 16bit TIFFie. Całkiem niedawno Twój serdeczny przyjaciel zarzucał audiofilom, że leczą swoje niedomagania systemów audiofilskimi wydaniami, wytworniami, czy najlepszymi realizacjami płyt i się podniecają jak to ich sprzęty świetnie grają. Przypomnij koledze, że Ty również zanim kupisz jakąkolwiek płytę najpierw sprawdzasz jej loudnes WAR i DR, a później szukasz na discordzie najlepszego wydania konkretnej płyty i wykonawcy. Dopiero po tym zamawiasz taka płytę, czyżbyś w ten sposób dowartościowywał swój system i siebie? 😉 A przecież to muzyka jest najważniejsza w tym wszystkim podobno, hmmmm.... Michał, nie mam nic do Ciebie, ale czasem przebija się w Waszych wypowiedziach taka moralność Kalego. No sorry tak to widzę.
  16. Nie. Jest trochę jazzowych muzyków, którzy dbają o swoje realizacje i nie pozwolą na skasztanienie ich wysiłku i pracy, jako muzyka.
  17. To użyj innej formy, bo napisałeś tak, jakby chodziło scenę w głąb pokoju od linii kolum. Rozrysować jak można zrozumieć to co napisałeś?
  18. Nie jest, kiedy wykorzystasz inną osobę spoza kręgu audiofilskich maniaków. Powiedziałbym, że u mnie nawet w głąb mieszkania 😁 aż po kuchnie i kibelek. Tylko nie o taką glebie chyba chodzi, a o tą daleko za linią kolumn.
  19. Być może, zależy też co to był za kabel AES EBU, a jaki był i2s. A nieeee, czekaj to cyfrowe kable, nie może być różnicy 🤭 No cóż...🤭
  20. Takie puzderka i świecidełka lakierowane ? O.K. o gustach się nie dyskutuje 😉
  21. Może nie boli, tylko szkoda mi czasu wolę zapytać. 🙃, jak już chcesz się "pstrykać", to mogłeś Google zapytać jak się pisze zresztą, bo taka forma jakiej użyłeś jest poprawna w innym kontekście i formie zdania 😉 Dziwne, że po A#S/EBU gra gorzej, cóż... Nie mam czasu czytać wszystkie posty, kiedy jestem zajęty 😉
  22. A te wiele wzmacniaczy to po co? Chce Ci się je przepinać? Złożyłeś zapewne 3 fajne systemy, nie rozumiem tych wielu wzmacniaczy. Po co? Na każdy dzień tygodnia? 🤭
×
×
  • Utwórz nowe...