-
Zawartość
6 426 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez DiBatonio
-
Może gdyby bolało to co Ty tutaj dzisiaj nam pokazałeś, ten wątek wyglądałby inaczej. Mnie nie żal Ciebie...
-
Jeszcze raz...? Bo nie wierzę, Ty chcesz pouczać jak szanować innych ? kulturę swoją już pokazałeś nawet pod adresem moderatora. Brawo!
-
Jak do Ciebie dotrze, że dopóty będziesz mnie cytować i przywoływać, dopóki będę pisać.
-
A to co ty robisz, to co to jest przepraszam ? 🤭 Nie mam przed kim, zatem nie wlewaj sobie i dowartościowywać się nie muszę, możesz mi wierzyć. 😘
-
Dopóki będziesz mnie przywoływać, będę odpowiadać.
-
Jesteś ostatnią osobą, która mogłaby użyć takiego zwrotu w moim kierunku... Pokazałeś nam wszystkim dzisiaj ... No cóż, przemilczę. Nie chcę robić roboty Redakcji Audio i moderatorom. Jest kilka ciekawych odpowiedzi, ale co zrobić, jak to walenie jak grochem o ścianę. Autora wątku owszem.
-
Yhmmmmm.... Właśnie widziałem 🤭 Jest jeszcze jedna zależność, umiejętność zadania pytania i użycia slów "kluczy" ze strony pytającego sztuczną inteligencję i tu było widać ten problem... A jak wyszło, każdy widział.
-
@S Komp Pisałem w odpowiedzi na Twój post. Myślałem, że ogarniasz takie rzeczy...? 🤭 Pokażesz w którym miejscu punktuje, bo nie widzę tego. 🤭 Dobra , cofam pytanie... Zapomniałem, że jesteś tym, co szuka "wiedzy" o audio u chat GPT i AI. Sorry, nie było pytania...😂😂😂
-
Nie mialem na myśli moderatorstwo. Mariusz nigdy sam siebie tez by nie nazwal autorytetem. Skończ tę miałką dyskusję chłopie.
-
Przemilczę ten komentarz z jednego powodu... Ale nie brnij lepiej dalej, dobrze Ci radzę. Aha ... 😁 Nie znam. Nie moja liga 😂😂😂
-
Nie pisalem jak masz sobie dobierac sluchawki, wyboru juz dokonałeś. A teraz pewno sam nie wiesz czego chcesz. Zaczynam podejrzewać, że ten wątek to tylko prowokacja, żebyś mógł sie powyżywać. To co piszesz nie wygląda na chęć pozyskania informacji i porad jak sam mówisz. Ty każdemu to piszesz, zatem wg Twojej opinii jeszcze nikt nie napisał nic wartościowego. Zatem dlaczego marnujesz swój i nasz czas ?
-
W takim, żebyś w końcu zrozumiał. Nie muszę się dowartościowywać.
-
Jest kilka metod i nie jest to piec. Po kilku dniach, chciałbyś rzetelnej oceny brzmienia? Panie, tam za dużo rzeczy do rozruszania i "wygrzania". 😉
-
W gruncie rzeczy to o co pytasz, to wcale nie jest prosta sprawa, już nawet Mariusz pisał Tobie, że to jak szukanie św.Grala. Każdy średnio rozgarnięty przeryłby internet i sam sprawdzil jak to jest z brzmieniem ze sluchawek vs z kolumn, bo... Większość słuchawek gra w kierunku głowy, tym bardziej, że dzieli je, a raczej ich drivery kawałek pianki w padach od naszych kanałów słuchowych, zależy od konstrukcji słuchawek i tychże padów. Z kolumnami i pomieszczeniem w którym stoją i jak są ustawione jest zupełnie inaczej i nie mówię tu o barwie instrumentów, czy basie etc. Jedyne słuchawki jakie przychodzą mi do głowy, które mogłyby z powodzeniem naśladować to co słyszymy z dobrze ustawionych zestawów głośnikowych pod względem przestrzeni, sceny i lokalizacji źródeł pozornych, to AKG K1000. Nie wiem, czy wiesz jak wyglądają i czy sluchałeś (wątpię), bo ja owszem macałem i słuchałem, bliżej im do monitorów nagłownych jak do sluchawek w tradycyjnym wydaniu jakie znamy. Poza tym kolejne jakie mogą się zbliżać z naciskiem na zbliżać, to planary od Audeze np. LCD X lub wyżej z tym, że zależy od reszty i z jakim wyjściem je podepniesz w słuchawkowcu. Niestety to kolejne konstrukcje, które nigdy nie były i nie będą na szczęście, jak te Twoje Sennheisery. Pzdr Ciekawe, ciekawe...? Jak nie potrafisz rozgraniczyć porad od pouczeń, to cóż począć. Nic na to nie poradzę. Myślę, że bardziej to Ty zaśmiecasz, bądź co bądź własny wątek. 🤭
-
Nie tylko moja, może nie czytasz z uwagą opinii innych, o które notabene prosiles na początku. Na pewno Cie to obchodzi, czy tylko tak zagaiłeś ? Nie znasz moich możliwości i nie poznasz, akurat nie masz pojecia, jak bardzo jesteś w błędzie. Akurat myślę, że z nas dwóch mam więcej kompetencji w tym temacie niż Tobie sie wydaje. Nie rozumiem po co zakładasz taki wątek, jak później każdemu odpyskowujesz w ten sposób. W którymś momencie ani się nie obejrzysz, a będziesz pisał sam do siebie i rozmawiał sam ze sobą. Jesteś na dobrej drodze. 😁 Ale zawsze możesz pogadać z AI, czy innym chat GPT.
-
Czasem coś jeść i pić też trzeba, samym powietrzem czlowiek nie żyje 😁
-
Artur i oczy żeby cieszyło, oczy... 😉
-
Do jakiego tematu? Serio? Myślisz, że pomogłeś tą listą zaczerpniętą z AI, czy innego chat GPT? No faktycznie, gdybym miał się kogoś takiego radzić, co to pyta sztuczną inteligencję, to dziękuję bardzo. Naprawdę, uważasz, że te senki spełniają warunki jakie zarzuciłeś "z naturalną średnicą, równowagą tonalną, kontrolą i brakiem przerysowania." Dobre sobie. 🤭 Odpowiedzi i zapytań padło już wiele i to sensownych, tylko trzeba rozumieć specyfikę odmienną zresztą brzmienia sluchawek zwlaszcza "tych" i brzmienia kolumn na które wplyw ma wiele rzeczy, głównie akustyka pomieszczenia. Mówiąc szczerze nie chciałbym by zestaw głośnikowy grał mi tak jak słuchawki, bo to inny rodzaj prezentacji i muzycznych doznań, a tor słuchawkowy uważam mam niewąski łącznie ze słuchafonami. Tylko trzeba raczej rozróżniać te dwa dość różne media do słuchania muzyki i nie próbować ich łączyć i dążyć do tego samego w obu przypadkach, bo się nie da. Polecam się z tym pogodzić, a nie szukać niemożliwego.
-
A powinieneś.
-
To prawda. Ale ja rozdzielam jeszcze pewne rzeczy od siebie...
-
Ale jak widać działają 😉 Podobnie jak dwa 50x50 z PT80 również działają, co słychać, chociaż pomiar osławionym mikrofonem niekoniecznie wykaże na wykresie.
-
Sufit jest jedną z najważniejszych powierzchni, inne w ten, czy inny sposób są zagospodarowane, a sufit najczęściej nie. Jeśli chodzi o montaż, to zanim Mamut chwyci, trzeba mu pomóc i temu służy myk, kiedyś "kolegom" pisałem, ale pewno zapomnieli, Wojtek też. Czasem wystarczy też pomyśleć 😉
-
Kilka lat temu, kiedy pracował tam Świder (Paweł Świderski) piłem najlepsze espresso jakie w życiu było mi dane spróbować. Robił je Świder właśnie z jakiejś kawy sezonowej, chyba z Kolumbii, już nigdy później takiego espresso nie uraczyłem. Fajne spotkanie wtedy było, bo kiedy widział, że siorbię te espresso łyżeczką, zaproponował mi lyżkę cuppingową i tak już poszlo, gadka o kawach i metodach parzenia, wymiana doświadczeń itp. Do dziś nie wyobrażam sobie picia kawy bez łyżki cuppingowej, nie ma innej opcji, nie ma.
-
Tę wazelinę zostawilem nie dla Ciebie przecież 😁 Ba nawet niczego nie napisałem. Bywałem jakiś czas temu często w Kołobrzegu zimową porą, czasem letnią, żebym to ja wiedział, to może bym się "wprosił", chociaż to nie w moim zwyczaju. Ale Bajkowe zawsze odwiedzam, bo tam moja ulubiona kawiarnia. Hmmmmm... Z tym bywa różnie...😉
-
Dla większości tak. Ale, wiesz jak jest... od kolegi z forum kasę ? 🤭