DiBatonio

Czyli taki super duper nie był. 😉 Jak nie masz punktu odniesienia, to pełna zgoda. Nie żebym bronił znanych marek audio. Ale nie da się wszystkiego co dostępne przesłuchać, znałem tylko jedną osobę, która przerobiła chyba wszystko z półki niedostępnej dla przeciętnego Kowalskiego, ale tam nie było żadnych ograniczeń finansowych.

To nie są wtręty. Prosty przykład ile litrów PB95 za średnią pensję zatankuje Niemiec, a ile Polak? To jeden z przykładów.

A co ja mogę za sprzętowych onanistów. Ty mówisz o tych, którzy kupują na podstawie tego co wyczytali, bo świadomy zrobi akustykę, przerobi dwa-trzy fajne systemy i zostawi. Mnie też nie stać na przerzucanie. Zamknąłem temat kilka lat temu i tyle. Wyżej, lepiej, to już tylko drożej, więc dziękuję nasram.

A to jeszcze nie ma? Podobno już Netflix był zaimplementowany🤭

To już wiemy. Różnica jest jednak zasadnicza, korelacja zarobków do cen sprzętu, Polska na tle krajów zachodnich jednak odstaje pod tym względem. Nawet jak poczuł się doceniony, to źle? Należy doceniać gest salonu, a nie piętnować i do tego obarczać klienta odpowiedzialnością, albo epitetami, że to takie polskie i zaściankowe. Jeszcze raz, polski naród jest biedny, więc sprzedawcy to widzą i wychodzą do klienta, bo dają jemu szansę na zakup tego co mu bardziej się podoba, a salon zadowolony, bo ma zysk. Wilk syty i owca cała. Ja już nie muszę, bo nie szukam, ale kiedy byłaby lub będzie jeszcze jakaś okazja do nabycia jakiejś pierdoły audio, to na pewno skorzystam z opcji wypożyczenia przed podjęciem decyzji o zakupie. Tym bardziej, że mam swoje dwa salony, które nie mają z tym problemu. Nie stać mnie na kupowanie w ciemno, a zwroty w umownym terminie 14dni mnie nie bawią. Z Twojego punktu widzenia rozumiem Twoją postawę, kiedyś w Poznaniu był taki komis audio, sprzęt komisowy trzeba było kupić w ciemno.

To raczej salony z tym wyszły do klienta, rozmawialiśmy już o tym. Salony w Polsce wiedzą, że bez tego straciliby wielu potencjalnych klientów, dlaczego zatem z takich propozycji nie korzystać jako klient. Genezy tego „procederu” należy szukać nie u klientów, a u recenzentów, którzy często o tym wspominają, salony też to zauważyły. A podejrzewam też, że sprzedawcy nauczyli się tego…kiedy po sprzedaży zestawu stereo, który w ich salonie reprezentacyjnym odsłuchiwał klient później wracał z informacją zwrotną, że jednak u niego tak nie gra, albo gra inaczej. To być może był powód dla którego salony wolą wypożyczyć, by nabywca jednak posłuchał u siebie zanim podejmie decyzję o zakupie, żeby później nie wracał z pretensjami.

Romku, wybacz, ale ja nie oceniałem brzmienia tych kolumn. Jedynie zwracałem na to uwagę, że inaczej mogą zagrać u twórcy i inaczej u Adiego, a sprawa jest dość prosta -Akustyka. Adi ma rację, najpierw muszą być kolumny, a później można robić akustykę, odwrotnie niespecjalnie to widzę. Tylko pytanie, czy w ogóle jest już pomieszczenie docelowe, bo z tym u Adiego też bywa różnie. Mam na myśli nowy domek, gdzie miało być dedykowane pomieszczenie etc itd. Chyba, że już jest, albo mają grać w miejscu gdzie mieszka na uchodźstwie 😉

Ale jest i tu gdzie mieszkam zawsze było, jak dobrze pamiętam to od dobrych 20lat nie było problemu, bo salony same z taką opcją wychodziły do klienta. Oczywiscie nie wszystkie, ale akurat te moje ulubione owszem tak.

Ciekawe po ilu aktualizacjach bedzie „perfekcyjny” ? 😁

Romku, nie o to chodzi. Mam wy…e co tam ma w kieszeni Adi, ja nie z tych żeby komuś czegoś zazdrościć, zwłaszcza rzeczy materialnych. Zresztą pisałem jego małpki jego cyrk. Każdy ma swoją drogę do audionirvany, ja na pewno bym nie zamawiał na pałę kolumn tylko dlatego, że coś tam ktoś napisał. Oczami też nie kupuję, a każdą pierdołe jaką miałem zamiar zanabyć najpierw pożyczałem. Recenzja będzie, kiedyś na pewno… Zanim powstanie rzekoma adaptacja akustyczna i pomiary, minie trochę czasu na pewno miesięcy znając Adiego. A może wcale…

Serio? Jak już miałbym jechać te kilkaset kilometrów, to nie po to by patrzeć, jak ktoś mi pakuje kolumny do kartonu i wracać do domu. Tylko sam bym je zabrał. Masz rację, to nie średniowiecze, dlatego mamy możliwość zamawiania zdalnie, by nie tracić czasu na dojazdy.

Z jednej strony racja, ale z drugiej strony… Te firmy mają ogromne środki i zaplecze, komory bezechowe i inne laboratoria do pomiarów w te i wewte. Zatem mają więcej możliwości, poza tym ogromny wachlarz modeli, które możesz sobie wybrać. Nie sądzę, by każda ich kolumna sprawdziła się u Ciebie, czy u mnie poza tymi wybranymi, które wpasują się w naszą akustykę i elektronikę. Możemy je w każdej chwili wypożyczyć i sprawdzić jak nie te, to tamte. A w przypadku DIY …. Nie każdy DIYowiec dysponuje takimi możliwościami, już bardzo dobrze, gdy stać go na wynajęcie takiej komory, a to są niemałe koszty. Dalej, może zestroić je powiedzmy „uniwersalnie”, ale nadal będzie to ten jeden jedyny egzemplarz na zamówienie na podstawie opowieści i wymagań klienta drogą mailową. Wyboru w zasadzie nie masz żadnego, poza tym jakie mają mieć przetworniki, zakres pasma, jak „mają” grać itp. A jak zagrają w miejscu docelowym to już loteria, bo na pewno nie tak jak u pana, który je stroił u siebie, to że są aktywne niewiele tu zmienia. Chyba czujesz różnicę między tymi dwoma przypadkami?

W sumie trochę racji masz. Chociaż to nie kwestia, że AJ ma wiedzieć jaką masz akustykę, tylko co innego. On je będzie stroił u siebie i uzyska wyznaczony target, ale dla jego pomieszczenia w Twoim może wyjść zupełnie co innego. Nie zmienia to faktu, że to trochę od dooopy strony. Ale to Twoje małpki, Twój cyrk...

Paragon, chyba że na fakturę, to wtedy fakturę. 😁 A ja nie bardzo rozumiem jak można zapakować przy kliencie, kiedy ten jest z drugiego krańca Polski. Po to jest oferowana sprzedaż online, żeby klient nie musiał jechać setek kilometrów po kolumny, czy inny sprzęt.

Pół serio pół żartem... może być? Chcesz powiedzieć, że jednak słuchałeś tych kolumn w swoim docelowym pokoju i systemie? Czy tylko oparłeś się na opiniach z YT i innych? Pytam poważnie. Ba, nawet lepszy niż Ci się wydaje, ale skoro tak brzmisz w swoich wypowiedziach, to się nie dziw. Każdy ma prawo do swoich wniosków, czyż nie? Czyli w ciemno, bo ten ca,y AJ nie wie jaką będziesz miał akustykę i resztę. Nawet jak je stroił pod Twoje wymagania, to jednak w przypadkowych warunkach akustycznych. Owszem, jest duża szansa, że uzyskasz to co chciałeś, jednak akustyka to kawał qr....y jest, możesz mi wierzyć. Masz złe wrażenie, jest wiele cennych konstrukcji poważnych DIY manufaktur, u nas w Polsce np YB Audio. Nie znam nikogo, kto jest osłuchany i doświadczony w audio, żeby cmokał i wzdychał do metek na kolumnach, czy innych urzadzeniach audio. Tak to robią amatorzy, co "doświadczenia" nabierają na filmach i prezentacjach z YT, tudzież opiniach internetowych.

To dlaczego Bluesound Node ? jak można taniej np. Wiim 😉 A pomijając zboczenia zawodowe, robiłeś porównanie z czymś innym?

A co ma się dziać? Jprdl 🤦

A to jakaś zla cecha, złożył system złapał synergię i nie rusza, proste. W systemie grzebie, bo testuje urządzenia z tego m.in. żyje, nie lubię czytać Pacuły nie moja bajka. Ale nie rozumiem zarzutów, ile można przerzucać wzmacniaczami, kolumnami i wciąż pytać po forach a jak to zagra, a jak się.... 🤦‍♂️

Spoko. Może przeoczyłeś... https://forum.audio.com.pl/topic/95082-upgrade-systemu-budżet-70k/?do=findComment&comment=618053

No właśnie, dodatkowy tweeter na górnej ściance, albo nawet na tylnej mają swoje uzasadnienie. Też nie rozumiem, po co w tym miejscu średnioniskotonowy.

To najpierw przenieś się do mniejszego, a później wyciągaj wnioski i pytaj. Teraz to wiesz...

To prawda. Ale ETYKIETKĘ już będziecie mieli przyklejoną, moim zdaniem z czymś takim nie powinno wychodzić się od razu na forum publiczne, tylko rozwiązać sprawę z salonem. Jeśli nie przyniosłoby to skutku, to wtedy można nagłaśniać jakie to Topy są bebe...

Przecież o tym pisałem, ale jak Baton coś pisze, to albo się nie zna, albo szuka zaczepki 🤭 Tylko na AVS mało co gra "urzekająco".

Myślisz, że wszyscy tu piszący zazdroszczą? Zdaje się, że to tylko takie myślenie życzeniowe, że w końcu ktoś Ci zazdrości. 🙂 Co sprawia, że czujesz się "wyjątkowy" na tle innych. Dla mnie, to nawet mogłyby być w bardziej wymyślnych kształtach, ale jak nie zagra jak należy, to może być nawet ze złota i nie pomoże. Zatem faktycznie odważne posunięcie, kupowanie w ciemno, obojętnie jak zagra, byle było wyjątkowe z wyglądu. Z drugiej strony wierzę, że te głośniki zagrają świetnie w określonych warunkach. Chociaż znam podobne konstrukcje, tyle że z tweeterem na górnej ściance, zamiast średnioskotonowca, co ma lepsze uzasadnienie.

A nawet jak ktoś miał, to w innym akustyczne pomieszczeniu, wrażenia mogą być zupełnie inne i nieadekwatne do tego co u autora wątku. Jak nie pożyczy i nie posłucha u siebie, to każdy nasz wpis będzie wróżeniem z fusów.