Skocz do zawartości

tomek4446

Uczestnik
  • Zawartość

    9 121
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tomek4446

  1. Około : https://www.ebay.com/p/66783566 https://www.ebay.com/itm/323943854790 https://www.ebay.com/itm/163901595068
  2. Coś już mogę powiedzieć : - rozdzielczość jest naprawdę niezła , choć przez to trochę straciła muzykalność, po prostu odczuwa się mniejsze " ciepło" Yamahy. - z szybkością już tak dobrze nie jest ,mam wrażenie , że dźwięk który następuje jest nakładany na ten poprzedni , mowa o skali mikro ale jednak. - w namacalności sporo się poprawiło , pisałem , że dźwięk wyszedł przed kolumny / niewiele, ale zawsze/, a słuchając dzisiaj odkryłem , że jeszcze poszedł do góry. Już tłumaczę Słuchałem Springsteena , Cohena, Stinga i ich wokal dochodzi z wysokości ok. 140-150 cm. a więc jest wrażenie zresztą prawidłowe , że siedzę, a przede mną śpiewa stojący człowiek. Do tej pory wokal miałem na wprost głowy gdy siedzę czyli na wysokości ok. 90 cm. - naturalności nadal mi brakuje , wcześniej tego nie dostrzegałem, ale teraz słyszę sygnaturę dźwięku , nie twierdzę , że mi się nie podoba ale trochę to się kłóci z pojęciem naturalności. Jutro dalsze wędrówki z kolumnami , wszystkie zabiegi wykonuję bez podłączonego DDRC , pomiary niestety trzeba robić od nowa. Dotychczasowe przemieszczanie kolumn pokazało mi problemy z akustyką w pokoju. Codziennie odkrywam coś nowego , np. po odsunięciu kolumn od ściany tylnej , pierwsze odbicie z lewej kolumny, które dotychczas było na ścianie bocznej zasłoniętej grubą zasłoną, obecnie wypada , na oknie balkonowym i to słychać. Ale cóż nikt nie obiecywał , że będzie łatwo -
  3. O tym napiszę wieczorem , nie chcę wyciągać pochopnych wniosków , za mało słuchałem. Za to wreszcie osiągnąłem efekt wysunięcia dźwięku i zawieszenia go w przestrzeni / to co tak bardzo mi się podobało u Ciebie , choć obiektywnie przyznaje , ze nadal nie jest to tak spektakularne , ale zawsze krok do przodu /Dotychczas był jakieś 30 cm. za linią kolumn i wrażenie było takie jakby grał głośnik centralny od kina, który tam własnie się znajduje . znajomi nawet przykładali do niego ucho nie wierząc , ze grają tylko kolumny stereo Teraz mam dźwięk już z przodu i jak tak dalej pójdzie, to DL będzie zbędne
  4. Na wstępie dziękuję za miłe przyjęcie i fajna dyskusję.. Co do odbioru po podłączeniu DL to fakt , ze najbardziej zauważalna dla ucha zmiana zachodzi w przedziale 20-300 Hz , ale korygując to pasmo sprawiamy , ze pozostałe 300-20k. Hz też stają się zupełnie inaczej odbierane. W moim przypadku istotna zmiana zaszła w 1,2k.- 3k. Hz , zmieniła się czytelność wokali oraz separacja dźwięków instrumentów. A a tak przy okazji Piotrek , pytałeś ,czy po pomiarze głośność była z powrotem na "0" , była. W wersji bez DL jesteś skazany na filtry z REW lub oczywiście własna twórczość, ja próbowałem i delikatnie mówiąc " za cienki jestem" , bo efekty dźwiękowe były opłakane. Ale od czegoś zawsze trzeba zacząć. Wczoraj po przeczytaniu artykułu , że w pomieszczeniach użytkowych zasada trójkąta równobocznego nie koniecznie może się sprawdzić, zacząłem eksperymenty z przestawianiem kolumn. Kolumny ustawiłem węziej / z 2,90 na 2,6 m. / bliżej miejsca odsłuchowego / 2,5 m. - są teraz 1m. od ściany tylnej i 1,5 m. od bocznej/ osie krzyżują się ok.20 cm. przed miejscem odsłuchu. Zmieniło się nagle wszystko , tj. separacja , przestrzeń i po raz pierwszy scena wyszła o dobre pół metra do przodu / zawsze miałem albo na linii kolumn albo wycofaną - @audiowit zbliżam się /. Zrobiłem pomiar dla kanapy dla jednej i dwóch osób i pokusiłem się o wstawienie do pozostałych dwóch konfiguracji krzywej NAD-a oraz krzywej Olive Tool bazując na pomiarze " kanapa 1 osoba. Wcześniej pisałem , ze nie da się słuchać na krzywej NAD-a , bo bas zagłusza resztę pasma , no to po przestawieniu kolumn już się da i jest całkiem przyjemnie W tej chwili to ustawienie jest " number one" Druga zmiana to rozmiar sceny , wcześniej bardziej mi odpowiadało ustawienie " kanapa 2 osoby" , ponieważ scena była znacznie szersza . Obecnie taki efekt uzyskuje przy ustawieniu kanapa 1 os.. Piszę to dlatego , że pomimo posiadania takiego urządzenia jak chcemy uzyskać dobry efekt niestety musimy ruszyć głową i poeksperymentować. DL po prostu trzeba pomóc.
  5. Nie wiem co Wy tam pijecie ...... U mnie pojawiało się mnóstwo różnych trzasków o różnej tonacji , od przypominających wyładowania elektryczne po różna tonację brumienia ale .....tak było gdy trzymałem wtyk za masę . Gdy zobaczyłem na filmiku w jaki sposób Piotrze trzymasz kabel i zrobiłem tak samo już takich efektów nie było. Sprawdzałem na kablu z licy i tym kolejnym który wczoraj zrobiłem / KaCsa KCO-IS2/ Aha, zbliżenie wtyków na zdjęciu drugim to nie po to by się nimi pochwalić ale proszę o zwrócenie uwagi na część napisu i logo na koszulkach termokurczliwych i już będzie wiadomo skąd mam kabel
  6. Masz rację ale ...... ostatnio odkryłem , że DDRC ma duże możliwości, tylko potrzebna jest wiedza, lub czas i cierpliwość. Zastosowałem to o czym rozmawialiśmy u Ciebie, a więc korekcję tylko w wybranym paśmie , wziąłem na warsztat 20-300 Hz , resztę pasma zostawiłem bez korekcji i ...nie wyszło. Bas zamiast być punktowy i tworzyć spójną całość , tak jak ma to miejsce przy pełnym zestawie filtrów dla całego pasma, zaczął dominować . Nie dało się słuchać . Dopiero czwarta próba z pasmem 35-150 Hz dała naprawdę fajny efekt , przy zmianie krzywej z DL na B&K, a więc liniowej w tym zakresie pasma. Można więc co nieco poprawić , lub jak kto woli dostosować dźwięk do upodobań , niwelując przy tym mankamenty akustyki.
  7. Dokonałem małych zmian w moim gramiaku , tj. wlutowałem kabelki ramienia bezpośrednio do IC. Ponieważ mam jeszcze taki stycznik , który powoduje, iż sygnał idzie do IC dopiero gdy igła zetknie się z płytą , kabelki miałem podwójne. Zrobiłem nowy punkt masy zachowując jednak opornik między masami ramienia i gramofonu / tak na wszelki wypadek , zapomniałem , przyznaję dolutować ekranów IC do masy gramofonu od razu i musiałem odciąć kawałki izolacji interkonektów , dostać się do ekranów , dolutować kabelki łączące ekrany z masą. Bez tego połączenia występował na rozkręconym do 3/4 głośności przydźwięk , obecnie mogę dać na full i jest cisza. Przy tak grubych kablach / nie przewidzianych 43 lata temu przez producenta drapaka /, konieczne było dorobienie kilku blaszek blokujących kable oraz mała ingerencja pilnikiem w płytę spodnia gramofonu. Ale zabieg wg. mnie się opłacał , dźwięk jest bardziej otwarty , dynamiczniejszy no ogólnie jestem zadowolony Może komuś się przyda. P.S. Dzięki @Audio Autonomy za zwrócenie uwagi na połączenie ekran-masa oraz sugestię co do wyboru kabli.. Przed i po: Zapomniałem o najważniejszym , w starej wersji połączenia uziemienie było dolutowane do masy sygnałowej kanału prawego , obecnie jest wyprowadzone oddzielnym kablem po za gramofon i podpięte pod GND przedwzmacniacza.
  8. Proszę o chwilę cierpliwości , bo się nie zrozumieliśmy i stukałem palcem we wtyk, a nie sam kabel. Przepraszam. Jak wrócę z pracy ponowię eksperyment. A kabel z licy mam : - osłonka teflonowa - 2 x rurka teflonowa - 1 x rurka teflonowa zbiorcza - oplot bez ekranu.
  9. Słuchałem ich w TOP HI FI z Coplandem i też bajka
  10. Wg. mnie to wiąże się z pociągiem do tego co nieznane , taka jest już natura ludzka i to nie dotyczy tylko audio. Wyobraźnia jest potężnym narzędziem które pcha nas w ciągłe poszukiwanie by spełnić wyimaginowane oczekiwania. Jak się przez okazuje , że to co słyszymy to nie to z naszych wyobrażeń , to z kolei mózg załącza proces racjonalizacji , bo może się wygrzeje , może z innym kablem , może to nie ta elektronika ? Jasne , że się do dźwięku przyzwyczajamy i to co jeszcze niedawno budziło zachwyt staje się normą i szara rzeczywistością. Pisałem o ProAcach , bo to jedyne kolumny , których nie zamierzam zmieniać . Po prostu trafiłem. Przed nimi w sypialni grały B&W 685 S2 , Ushery S 520 II i tak jak piszesz po jakimś czasie zacząłem dostrzegać wady. ProAci graja trzy lata i nadal wad nie znalazłem
  11. To Ty też należysz do mojego klubu ? Nie wiedziałem
  12. Tak właśnie kombinuję , jak to zrobić byś posłuchał ProAców Response One S , z tego co piszesz o oczekiwaniach może to być to. A jak nie, będzie to przynajmniej byś miał skalę porównawcza przynajmniej co do średnicy / lepszych na razie nie słyszałem /. U mnie graja w 13 m2, a więc podobnie.
  13. Zgadzam się w pełni i odniosę się do: MBL zachwycił mnie równo trzy lata temu, gdy zaprezentowali ich największe " cebulki" / rozmiar ma jednak znaczenie / , dwa lata temu gdy postawili małe , jak dla mnie i sądząc po pustkach w ich boksie / a może akurat tak trafiałem , a byłem trzy razy/ była kicha i już chciałem zaprosić przedstawiciela MBL, który tam był do siebie, aby posłuchał i wiedział do czego / dźwięku/ firma ma darzyć W ubiegłym roku DLA MNIE było średnio , dobrze ale nie zachwycająco. Piszę to po to, by przychylając się do wniosków S4Home , że nasze odczucia co do dźwięku, nawet tego samego systemu ,w tych samych warunkach mogą być zgoła różne. Jedyna firma , którą tak samo z zachwytem odbieram to Gato , ale z zastrzeżeniem , że graja monitory , przy podłogówkach jest świetnie, ale czegoś mi już brakuje.
  14. Mariusz , przypomnij mi jakiej kubatury masz pomieszczenie ?
  15. Przepraszam , czy to jakoś płatna usługa ? No , dobra Piotrek , podłączyłem kabel z licy do końcówki mocy i .....brumi jak cholera. Po puknięciu palcem odzywają się kolumny ale nie jest to już przydźwięk tylko normalny głuchy dźwięk. Po ponownym wetknięciu kabla do źródła / w tym przypadku DDRC/ i rozkręceniu głośności w kolumnach cisza.
  16. Mariusz, nie wiem już czego szukam Po prostu nachodzą mnie ostatnio taki dziwne myśli Po pewnej wizycie odkryłem , że nazwa nie gra , w każdym razie , że w Polsce też są robione dobre kolumny i się właśnie rozglądam, stąd mój dzisiejszy telefon do YB. Druga sprawa to fakt , że nie płacisz za poszczególne etapy dystrybucji / marże/ tylko tą kasę możesz wpakować w konkretne robione " pod Ciebie" kolumny , tak ze względu na dźwięk jak i wygląd. W Grandach mam wysoko tonowy SS Revelator i średnio tonowy też SS / nie wiem jaki muszę kiedyś zajrzeć/. Gra dobrze , trochę Pan Robert z YB , podłechtał moja dumę pytając " po co chcę zmieniać tak dobre kolumny" , naprawdę miłe. A kończę ten wpis nie w temacie , za co przepraszam , wiadomością od firmy YB , że Gato audio przeszło na sprzedaż bezpośrednią i jest 40% taniej / od godziny przeglądam ich stronę Zawsze szczęka mi opadała w ich boksie na AVS /
  17. Przed chwilą skończyłem rozmowę z Panem z YB - audio , powiedział mi dokładnie to samo co mówi Mariusz Taki zbieg okoliczności ? Czy jednak właściwy punkt widzenia , skoro twierdzi w ten sposób osoba robiąca kolumny głośnikowe. Witek tak przy okazji masz pozdrowienia od YB
  18. np. Mx-1000 Choć NAD 3100 , też sobie radzi z Dali Grand / 4 Ohm/ a mocarzem nie jest. http://www.nrpavs.co.nz/archive_2_12/Sold_2_12_htm/NAD3100.htm
  19. Na początek: https://allegro.pl/oferta/wzmacniacz-nad-3240pe-8537207152 https://allegro.pl/oferta/wzmacniacz-stereo-nad-3020-komis-myslenice-8504801011 te Nady ze względu na świetną sekcję przedwzmacniacza gramofonowego. do tego: https://allegro.pl/oferta/flagowy-technics-sl-qd33-quartz-hi-end-8532316936 https://allegro.pl/oferta/gramofon-technics-sl-q300-komplet-przeg-stan-8545813899 https://allegro.pl/oferta/technics-sl-1500-topowy-model-direct-drive-manual-8540995700 https://allegro.pl/oferta/gramofon-dual-721-wladka-stanton-680-hifi-7258602149 na początek wkładka; https://www.wamataudio.pl/audiotechnica/206-audio-technica-at-95-e-oryginalna-wkladka-gramofonowa.html + kolumny i tu już trzeba samemu posłuchać
  20. Problem wygiętych płyt w większości wynika z ich złego przechowywania , jak będziemy mieli płytę w pionie na stojaku i nie rozpalimy w pobliżu ogniska, to nie ma możliwości by się pofalowała. Mam wydania płyt , /teraz już można rzec kolekcjonerskie / mające 35-42 lata i są idealnie proste. Wiem , i rozumiem , że w dzisiejszym świecie wodoodpornych głośników bluetooth , czarny krążek się nie sprawdza, a w każdym razie nie jest dla każdego. Dlatego nikogo nie namawiam, a raczej ostrzegam
  21. Takie bardzo niemożliwe to to nie jest / to nie moja aukcja/; https://www.olx.pl/oferta/tannoy-saturn-s8c-glosnik-kolumna-centralna-centralny-b-w-kef-dynaudio-CID99-IDyo8cu.html Jak bym mocno poszukał to chyba bym znalazł u siebie B&W LCR 60 S3
  22. Tu nie chodzi o jakość , bo można się spierać czy lepszą , czy gorszą od plików . Ja staram się bazować na pierwszych , drugich wydaniach płyt / choć mam też dwie z Biedronki /, to takie bardziej hobby, niż podstawowe źródło muzyki w domu. U mnie gramofon jest na specjalne okazje , gdy mam po prostu ochotę posłuchać choćby " The number of the beast " , starych utworów Cohena , Deep Purple, , Led Zeppelin , Hendriksa , Tracy Chapman , Slayer , Sade, Yes itd. To samo mam na CD , to samo w każdej chwili mogę mieć ze Spotify, ale jakby inaczej. Wiem , że to w dużej mierze psychika , ale dla mnie gramofon daje odskocznie od ciągłego pośpiechu. Ostatnio nagrałem nową płytę Tool na kasetę i jadę z K-1020 , jakoś wolę ten dźwięk niż ze Spotify A czy gramofon się sprawdzi w systemie za 3k. ? , No cóż od czegoś trzeba zacząć
  23. Decydując się na rozumiem używany amp.KD raz , że ponosisz większe ryzyko , bo amplitunery KD do najtrwalszych nie należą, skazujesz się na stosunkowo przestarzałą technologię / amplitunery chyba najbardziej i najszybciej ewaluują / a dwa , że do tego chcesz dwie kolumny typowe do KD. a dwie sugerują , że i tak będzie stereo. Czym się kierujesz w wyborze ?
×
×
  • Utwórz nowe...