Skocz do zawartości

tomek4446

Uczestnik
  • Zawartość

    10 647
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez tomek4446

  1. Masz rację , ale jest to pokłosie 6 letnich nawyków jak pracowałem jako przedstawiciel handlowy. Te prędkości to tylko i wyłącznie na autostradzie , w każdym innym terenie zgodnie z przepisami. A dlaczego takie , bo na autostradzie duża prędkość daje swobodę działania. Jak chcę wyprzedzić nie zastanawiam się czy, zdążę przed samochodem na lewym pasie , jak zjeżdżam komuś, to też bez problemu wjadę przed samochód na prawym. Cała tajemnica to utrzymać odpowiednią odległość z samochodem przed tobą. Ręczę , że jadąc 170 km/h nawet jak macie większą odległość od samochodu przed Wami ,to nie znajdzie się wielu chętnych by Wam wjechać przed maskę. Co niestety jadąc 130 km/h jest nagminne. Prawy pas i te 120-130 km/h dla mnie to ciągłe hamowanie , bo ktoś akurat pomyka 110 km/h , a drugi wali 125 i daje po hamulcach. Prawy pas to dla mnie ciągła walka o życie i skupienie do granic. inna sprawa to nadal cienka kultura na autostradach. Nadal spotykam się z nie zjeżdżaniem na prawy pas przy wjazdach. Nie zapalanie świateł w czasie deszczu , bo automat nie włączył . A najbardziej mnie wkurza taka bezmyślność , jak jedziesz lewym pasem i widzisz przed tobą gościa na prawym, a przed nim ciężarówkę to kurna zjedź na prawy za niego , by mógł wyprzedzić zamiast hamować. To naprawdę niewiele kosztuje. A na koniec jak widzę jak ludzie wjeżdżają na autostradę to zgroza. Jak mają przed rozbiegówką znak " 50" to na rozbiegówce tyle samo. Przecie to proszenie się o śmierć.
  2. Moje wymagania do autka: - nie zejdę wysokością poniżej crossovera z uwagi na wygodę wsiadania / wiek/ . Jeżdżę ostatnio często Volvo C 90 , fajna limuzyna na długie trasy , ale wsiadanie dla mnie to dramat. - musi mieć moc , na autostradzie jeżdżę szybko , tak się przyzwyczaiłem i nie jest to ułańska fantazja , po prostu bezpiecznie się czuje jak mam ok. 170 km/h. - podgrzewana kierownica, fotele, lusterka . - światła przeciwmgielne / może to śmieszne w naszym klimacie , ale już parę razy uratowały mi tyłek/ - ostrzeganie w martwym polu , cóż wiek robi swoje i liczę , że lepiej nie będzie. - kamera cofania. W dzień nie korzystam , preferuje starą szkołę , czyli na lusterka , ale w nocy ustrojstwo się przydaje. - wykrywanie przeszkód , pieszych .... , jeszcze m-c temu napisałbym , że to głównie dla żony. Ale ostatnio jak cofałem wyjeżdżając na parkingu dziecko wybiegło i samochód stanął dęba. Przydaje się. - działająca nawigacja Car Play i to chyba wszystko. -
  3. Ja się przymierzam do zmiany autka za rok , ale już przeglądam co tam nowego wychodzi. Chińczyka odpuszczam , tak jak już ktoś tutaj napisał , jest obecnie wysyp marek chińskich i za jakiś czas drogą ewolucji zostaną może dwie. Jak masz pecha to może się zdarzyć , że akurat nie ta którą jeździsz. Druga sprawa to zmieniam samochód co 5 lat , a spadek cen używanych chińskich samochodów jest gigantyczny. Na razie myślę o nowej Toyocie CHR / teraz jeżdżę 4 letnią poprzednią wersją GR Sport/ , Toyocie RAV 4 lub Maździe CX-5. Żona uwielbia Mazdę / mieliśmy trójkę/ , mnie osiągi tej Mazdy raczej nie przekonują , choć na plus jest silnik wolnossący 2,5 , nie lubię sprężarek. No cóż zobaczymy. W tej chwili w Łodzi są jakieś fale wysypu poszczególnych marek. Tak jak by dawali te wózki w promocji w Biedronce przy kasie do wyczerpania zapasów. Zaczęło się od Tesli , jeździ tego od zarąbania , łącznie z Taxi , potem obrodziło Peugotem 3008 , a teraz co czwarty to Volvo i o dziwo od XC 60 w górę. Pojawiły się też takie małe , brzydkie elektryczne Chińczyki , których jeszcze dwa tygodnie temu w ogóle nie widziałem. Właśnie doczytałem , ze to Leapmotor , składany w Tychach. Czyli świat się zmienił , to nie Chińczycy są podwykonawcą, a my dumni Europejczycy
  4. @MarcKrawczyk jak masz namiar na gościa , to może warto mu powiedzieć , że jakieś pająki rąbią mu właśnie kable.
  5. Często temat mycia płyt jest podniesiony do rangi magicznych zjawisk. Szczotki , ultradźwięki i inne takie, mają za zadanie usunąć .......no właśnie co ? Jak mamy nową płytę to co najwyżej jest zakurzona , a kurz ten usuniemy ręcznie szczoteczką. Stare płyty z niewiadomego źródła owszem warto przemyć , i myjka, to tylko urządzenie ułatwiające nam tą czynność. Jak się uprzemy , to to samo możemy zrobić nad zlewem szczoteczką, wodą destylowaną i płynem do mycia naczyń. No chyba , że przez przypadek wylał nam się na ulubionego vinyla olej silnikowy to wtedy grubsza robota Demonizowanie wpływu naturalnych zabrudzeń / kurz , tłuszcz z palców / na płycie jest ciut niepoważne. Umyjcie płytę, wrzućcie na drapaka, a następnie zobaczcie pod mikroskopem ile kurzu zgromadziło się podczas odtwarzania na igle. Wystarczy raz przemyć dla świętego spokoju ,a potem o ile nie wyleje nam się jogurt przecierać szczoteczką i tyle. I na koniec , pamiętajmy o czyszczeniu samej igły przed odtwarzaniem.
  6. Zawsze twierdziłem , że nie należy podejmować pochopnych decyzji co do kolumn. Wystarczy poczekać parę lat jak się wygrzeją
  7. Pod względem funkcjonalności naprawdę bez zarzutu. Płynna regulacja głośności , łapanie częstotliwości bez zarzutu , wszystko śmiga idealnie. Wysokie nie kłują , bas się nie wzbudza i to bez DSP , normalnie hi -end
  8. Nowy nabytek. A właściwie nie nowy , bo dopiero dzisiaj odkryłem w szafie. Zona kupiła jakiś czas temu , by mieć jak coś , czyli na wypadek godziny "W". Kurna wykonanie tego jest naprawdę super. Obecna Mercedesy za pół bańki mają gorsze plastiki niż to radio. Stacje łapie wszystkie , można z tym chodzić po chałupie i nic nie tnie ani nie szumi. Zasilanie z prądu , albo bardziej audiofilsko z akumulatorków. Muzykę odtwarza rewelacyjnie , odpada mnóstwo problemów ze złą realizacją , masteringiem , jaka wytwórnia wydała ....wszystko brzmi tak samo Super sprzęt za nieduże pieniądze.
  9. Polecam usiąść centralnie i puścić na ciut większej niż zazwyczaj głośności W tym utworze jest wszystko , klimat , instrumenty , żywioł ... poukładana treść muzyczna. Deep Purple - " Lazy " / remaster 2012 / https://www.youtube.com/watch?v=KWQ0RKSORYQ
  10. @MariuszZ po tych jakże miłych słowach @lpomis , dodam , że cieniem na tej doskonałej konstrukcji kładły się gniazda rca. Za każdym razem jak przepinałem kabelki na wtyku zastawał kapselek / masa/ z gniazda. Wywaliłem więc ten oryginalny szajs i wlutowałem własne.
  11. No to ja jednak wolę swój kredyt
  12. A tak z ciekawości , ile zapłaciłeś ? Bo ja po Jarka niezależnej recenzji będę spłacał kredyt do 2036 r.
  13. Cierpliwość ? Generalnie wciskałem te guziczki i grała pełną mocą sterowana przez pre. To bardzo prosta konstrukcja , duże trafo i tyle. Choć przydaje się automatyczne wyłączanie gdy wyłącznik jest z tyłu. Ciekaw jestem jak wypada z końcówkami kl. D.
  14. Kurna , faktycznie podobne Od Wojtka powiadasz ? Jaki ten świat mały ?
  15. Bogusław , przypomniały mi się dobre stare czasy jak kolumny , wzmacniacze , kable krążyły po Forum. Nikt nikogo o nic nie pytał , wysyłał i tyle.
  16. Zawsze do usług Od reklam się nie uwolnimy. Wymieniając marki kolumn , wzmacniaczy i pozostałej elektroniki wpisujemy się w czyjś marketing. Ba nawet linki do utworów na YT , Spotify , Tidalu to też forma reklamy tych serwisów i komuś obrót wzrasta. Nasze wpisy winny być tylko , lub aż odsiewaniem marketingowych chwytów od realiów.
  17. @MariuszZ dzięki. Zrozumiałem , że muszę kupić trzy mierniki , oscyloskop i .... kawałek drutu. Jeszcze raz dzięki
  18. Co to kurna jest flux banda ?
  19. A właśnie , masz coś wspólnego z tymi butami na Twoim profilu ?
  20. Kwintesencja audiofila. Przytarga do chałupy i już kombinuje jak poprawić konstruktora Słuchałem Menuetów w małym pomieszczeniu i szczęka mi opadła jak potrafią zabrzmieć tak niepozorne kolumienki.
  21. Zaraz , jak to było te 7 lat temu ? A , przypominam sobie , " po co Ci tyle klamotów ... " Gratulację.
  22. A sprawdzałeś ceny części i serwisu ? Za felgę i oponę szt.1 do mojego autka dałem 6200 zł. Za kawałek gąbki pod maskę chcieli 3 tysie ..... . Zawsze tak było , że marża na samochodach była mała , bo rekompensują ją wpływy z serwisu.
  23. Roman , za to Twoje " ciasno " , to nie jeden nerkę by oddał
  24. Tak. Ten wymiar na szablonach podawany jest od środka szpindla do igły. Producenci drapaków podają go od uszczelki headshella do igły.
×
×
  • Utwórz nowe...