KrólKiczu

A może inaczej - w tym budżecie są po prostu inne. Kolejną kwestią jest fakt, że Jarek ma też źródło Marantza, gdzie zaimplementowany jest jakiś DAC (marantz pm8005 to czysty, analogowy wzmacniacz). Także jeśli już się tak rozdrabniamy to kolejnymi etapami będzie DAC, źródło a kto wie, może i kable 🙂. Ja oczywiście nie mam nic przeciwko takim testom, sam chciałbym posłuchać jeszcze kilku wzmacniaczy (mam zamiar nawet udać się do gościa w moim mieście, który ma sansuia), tylko tutaj rodzi się kolejny pytanie - czy Jarkowi uda się coś w końcu wybrać 😉. Pm 8005.

Audio video show się liczy 🙂?

O. To ja też mam vintage 😏.

Kolego @lukluk71, a możesz powiedzieć skąd wniosek, że Twoje KEFy są jakoś wybitnie prądożerne? I co to wg według Ciebie oznacza?

A nie rozbija się to wszystko przede wszystkim o gust, preferencje i być może wrażliwość na dźwięk 😏. I oczywiście o pieniądze 🙂. Kiedyś w rozmowie z kolegą Piotrkiem @nowy78 (który jest dla mnie niedoścignionym wzorem zachowania na forum ☺️) usłyszałem taką fajną rzecz, że być może słyszenie czy niesłusznie wiąże się właśnie z naszą wrażliwością (mam nadzieję, że niczego nie pokręciłem 😛). Być może jest po prostu tak, że jedni są bardziej słyszący a inni mniej i w tym tkwi cały problem i stąd biorą się te wszystkie - za przeproszeniem - gównoburze🙂.

Bardzo słusznie. Dlatego tak bardzo cenię sobie (w większości) atmosferę panującą na tym forum. Bez zbytniego zadęcia i z dystansem. Ale ile tych klocków trzeba odsłuchać, żeby mieć doświadczenie? I jakie to powinny być klocki? Czy ktoś, kto słucha tylko budżetowych urządzeń nie ma prawa zabierać głosu? Czy ktoś kto słucha jedynie nowych urządzeń nie może doradzić czegoś sensownego innej osobie, która szuka właśnie takiego sprzętu? Audio, jest moim zdaniem, tak szerokim hobby, że nikt w ciągu swojego życia nie da rady ogarnąć wszystkiego. Fajne jest, kiedy osoby posiadające doświadczenie w jakimś wycinku naszego hobby potrafią doradzać a nie narzucać swoje zdanie. A i tak niestety często bywa 😏.

To były zaiste wspaniałe czasy. Wspominał o tych "złotych latach" niedawno @Fafniak. Kilku "guru" traktujących to hobby jak islamiści własną religię, i którzy tylko swoją "prawdę" uznawali za słuszną. Do dziś zresztą w wypowiedziach kilku osób pokutuje maniera, że tylko osoby, które przesłuchały "miliony zestawów i siedzą w tym od lat" mają prawo głosu. Dziwne to trochę i chyba właśnie najczęściej spotykane na forach o tematyce audio😐. Jak mniemam, wg Ciebie naigrywać mogą się tylko osoby z wieloletnim stażem i doświadczeniem?

Skąd ten pomysł?

Ok 😉. Miłego wieczoru życzę. I dobrego wyboru DACa 🙂.

@Rega, zostań. Dzięki Tobie pierwszy raz dałem serduszko Witoldowi!

Hmmm, to ja jutro biorę 100k kredytu. Są jakieś promocje w moim banku, może się uda. A czy taki system za 100-150k można stawiać w zwykłym salonie, w mieszkaniu w bloku?

@mateolo2, ale przecież masz DAC. Skoro w innym wątku polecasz swoje kolumny jako takie super duper hiper, to chyba jest to system skończony, którego dźwięk kładzie na łopatki. A tu jednak czegoś Ci brakuje?

@mateolo2, ale czemu chcesz te swoje super kolumny "prostować" DACiem ?

Marek, JARKU😉.

Jaki kuźwa? Naima 😝?

Bo chyba chęć zmian jest największym motorem tego hobby. Przecież raczej każdy z nas, na tym forum, nigdy nie osiągnie ideału. Za to większość, naczytawszy się jakie to hajendy mają forumowi koledzy, sama chciałby tego spróbować. I wszystko jest super do momentu kiedy ta pasja nie przysłoni nam całego świata i nie wpędzi nas obłęd 😉.

To takie matematyczne motto 🙄?

Wiem, ale wiem też że u Wojtka @lpomisa pokój bez żadnej adaptacji akustycznej "gra" całkiem ok. Także chyba niektóre pomieszczenia są pod tym względem lepsze a inne gorsze. Czyż nie 😉?

Kolego @mateolo2, dalej niewiele mi wyjaśniłeś. To, że ktoś coś gdzieś pisze, niewiele dla mnie wyjaśnia. Czy zachodnie fora są bardziej wiarygodne niż nasze? Czy to że kilku osobom te kolumny przypadły bardziej do gustu niż KEFy ls50 nie oznacza jeszcze, że tak ma być w przypadku autora wątku. Słuchałem też kefów r300 i buchardtów, z tym że s300 mk2. Nie urwały mi tyłka. Solidne paczki ale grające zgoła inaczej niż ls50. Czy lepiej czy gorzej - wg mnie jest to kwestia gustu. Uważam, że polecanie jakiś kolumn (czy też innych komponentów audio) tylko dlatego, że "mi się podoba", nie jest raczej wskazane. Owszem, warto zasugerować, że w tych pieniądzach, do tego pomieszczenia, do danej muzyki, można sprawdzić inne rozwiązania ale nie zakładać z góry, że będą lepsze bo akurat mi się podobały.

A jeśli pomieszczenie nie jest zrobione 🙂? To już się nie liczy 😛? Czy Ty @J4Zu przeprowadzałeś pomiary u siebie czy jest to adaptacja zrobiona na oko, na zasadzie "tak mi gra ładniej" ?

A możesz jakoś uzasadnić swoją wypowiedź?

Ja natomiast zupełnie niedawno miałem u siebie na odsłuchu Hegla h95 i wydaje mi się, że połączenie z kefami może być jak najbardziej ok (zresztą chyba w innym wątku już o to pytałeś 🙂). Nie wydaje mi się też, żeby ten wzmacniacz grał nudno, raczej - co już chyba gdzieś pisałem - określił bym go jako wzmacniacz precyzyjny, nie faworyzujacy żadnego z pasm. Na ostatnim forumowym spotkanie grał ten klocek z gato FM 15, które prezentują nieco podobny styl do Twoich KEFów, i wg mnie było to bardzo udane połączenie. Przede wszystkim uzyskasz tutaj bardzo dobrą kontrolę basu i fajną, otwartą i napowietrzoną górę pasma.

Przepraszam. Rzeczywiście nie doprecyzowałem. Wg mnie LS 50 są lepszymi kolumnami od q350 (obydwa modele miałem u siebie). Na temat B&W się nie wypowiadam, bo ich nie znam.

Ja celowałbym w ls50. Miałem jedne i drugie kolumny i moim zdaniem LSy to jednak zdecydowanie lepsze kolumny. Przede wszystkim dużo lepsza góra pasma i lokalizacja źródeł pozornych. A jeśli nie boisz się ryzyka, to może warto pójść w coś takiego: https://m.olx.pl/d/oferta/kolumny-atc-scm7-fabrycznie-nowe-40-rabatu-CID99-IDMGP5Z.html?reason=observed_ad

Ja nawet wiadomości oglądam w pro logic 😁.