KrólKiczu

Dynaudio i Dali to fajne firmy, ale może warto byłoby jednak pokusić się o odsłuch jeszcze innych marek. Jeśli lubisz lekko ocieplone brzmienie warto byłoby spróbować jeszcze KEFy R 3 czy Opera prima. Na Twoim miejscu nie skreślał bym też kolumn od PMC z serii 25. Rzeczywiście, nie grają one tak miękko jak choćby dynaudio, ale wg mnie dają one lepszą stereofonię, piękną, ale niemęczącą górę pasma i doskonały bas. W ogóle uważam, że warto porównać ze sobą kilka marek tak zwanych "jasnych" i "ciemnych" bo czasem można pominąć coś naprawdę ciekawego.

A czego będziesz słuchał, jeśli to nie tajemnica?

Można i tak na to patrzeć. Chociaż moim zdaniem ten wzmacniacz, jak na używkę, wcale tani nie jest.

Autor pisze, że ma do wydania 15-20 tys. Sprzęt z linku, to koszt około 25k, to gdzie tu dycha w kieszeni ?

Nie znam q150 ale miałem ich większe rodzeństwo i rzeczywiście, basu q350 mają pod dostatkiem. Z tym, że u mnie grały one w 14stu metrach, a autor pisze o osiemnastu. No i jednak autor pisze też o rapie, gdzie pier....cie wg mnie musi być 😉.

Piotrze @S4Homea można jakieś przykłady 🙂?

Te maluchy do osiemnastu metrów?

Kolego @twofisher, w budżecie 15-20k możesz kupić coś lepszego niż Dynaudio emit m20. To najniższy model tej serii. Jesli ja miałbym ten budżet i szukał grania, o którym mówisz, rzeczywiście Dynaudio to dobra droga, ale raczej wyższe serie niż emity. Ja znam dobrze excite x18 i x14, ale może warto spojrzeć na używane contoury 1.4 czy też evoke, które w salonach można wyrwać za około 6,5k. Jeśli chodzi o Dali, to tez może być dobry kierunek. Nie znam obecnych rubiconów, ale miałem starszy model tej firmy - mentory 1. Proponował bym pomyśleć jeszcze o monitorach firmy KEF z serii R. Obecne trójki bądź starsze r300.

Z tym że Ty miałeś wersję 20.21. Potem była wersja 25.21, która wg mojej wiedzy, różni się większą liczbą szczegółów od poprzedniczek niż seria 25.21i od czystej 21. Ale to trzeba sprawdzić nauszenie 😉. Tak sobie myślę, że Twoja audioprzygoda szybko się nie skończy, bo jesteś bardzo ale to bardzo wymagającym audiofilem 🙂.

Pytanie tylko czy różnica między wersją bez "i" a tą z "i" jest na tyle duża by dopłacać 3k PLN ?

...and the game goes on😉. To co teraz będzie na tapecie, Adam ?

Jest tylko jeden mały problem. Żeby jakiś sprzęt stał się "używką", wystawioną na olx czy innym portalu aukcyjnym, najpierw musi zostać kupiony w salonie czy też innym "regularnym" sklepie. Kolejna rzecz to problem z przetestowaniem takiego sprzętu w przypadku dużej odległości dzielącej sprzedającego i zainteresowanego kupnem. No i dlaczego odmawiać komuś kupna nowego zestawu, jeśli kogoś na to stać 😛. Zresztą niektórzy lubią dostać nówkę, czuć zapach świeżości i mieć frajdę z jej rozpakowania. Także warto wiedzieć, że jest alternatywa dla sprzętu nowego ale wyboru niech każdy dokona sam, świadomie. Ps. I żeby nie było, że jestem przeciwnikiem sprzętu z drugiej ręki. Sam mam kolumny i wzmacniacz, kupione na olx.

Ja też 😐.

Słuchałem monitorów vela w salonie Top Hi Fi i odniosłem podobne wrażenie. Góra rewelacyjna, rozpylona z mnóstwem detali. Bas sprężysty i dobrze kontrolowany. Niestety średnica wg mnie też była delikatnie wycofana. Ale ogólnie, mimo dość krótkiego kontaktu z tymi paczkami, uważam jednak że to bardzo fajne monitory.

Wygląda trochę jak baza kosmiczny czy coś innego z SF 🙂.

Widzę Adam, że maszyna zmian ruszyła na poważnie. Słodkie Cyruski wystawione na sprzedaż 🙂. Ciekaw jestem bardzo, co zajmie ich miejsce.

Jeśli podoba Ci się pineapple thief to warto też posłuchać solowej twórczości bruce'a soorda ale też np porcupine tree czy Stevena Wilsona.

Nie bardzo rozumiem. Masz kolumny oddalone od siebie o 7 metrów?

Kolego @Victarion, jeśli możesz podnieść budżet nieco więcej niż odrobinę, to może warto przetestować kefy ls 50 ze wzmacniaczem marantza pm 7000n. W jednej, solidnej maszynie będziesz miał przyzwoity wzmacniacz plus streamer, który da Ci wszystkie funkcje, o których wspomniałeś. No i mówiąc na marginesie - myślę że warto też posłuchać innych kolumn niż tylko ls50. To bardzo fajne paczki, ale myślę że w cenie do 5k znajdzie się dla nich konkurencja.

Potwierdzam. Testowałem ten wzmacniacz z monitorami, które cenowo wielokrotnie przekraczały wartość q5 i ten maluch radził sobie z ich wysterowaniem naprawdę przyzwoicie. Także moim zdaniem, mając mniejszy budżet, warto zainteresować się tym wzmacniaczem i dobrać do niego fajne kolumny, niż inwestować we wzmacniacz z wysokiej półki, kosztem kolumn.

Nie, chodzi o "integrę" czyli wzmacniacz zintegrowany. Mówiąc po prostu zwykły wzmacniacz, z tym że w tym przypadku, posiadający możliwość pracy w trybie końcówki mocy. Pytanie tylko czy Twój amplituner ma wyjście pre out na fronty?

Inakustik ls 20. Reszta to Marantz Ki Pearl Lite, Bluesound Node 2i. Nie wiem jakie interkonekty bo jestem teraz na wakacjach.

a podłącz sobie kable w przeciwfazie. Zobaczysz czy nie zagrają.

Tak nie do końca, ale coś tam odrobinkę posłuchałem. Jak napisałem wcześniej są to kolumny bardzo detaliczne i rozdzielcze. Przy tym wg mnie są naturalne, instrumenty odwzorowane tak jak je sobie wyobrażam (a może złe sobie wyobrażam 😝), żadne pasmo nie wychodzi przed szereg. Bas jest miękki ale w przeciwieństwie do Dynaudio, nie ciągnie się niemiłosiernie i nie wzbudza w najmniej oczekiwanych momentach. Jak na tak niepozorne rozmiary ma on całkiem przyjemne zejście. Oczywiście basolubów on nie zadowoli, ale do niewielkiego pokoju myślę, że jego ilość jest wystarczająca. Wokale pokazane są dość wiernie, aczkolwiek czasem można natknąć się na sybilianty. Cóż, taka chyba przypadłość PMC. Stereofonia, o czym pewnie każdy fan marki wie, jest genialna. Źródła pozorne są świetnie zaznaczone, a kolumny grają zarówno "w głąb" jak i na szerokość. Także @Kraft byłby zadowolony, bo jest namacalność 😉. Podsumowując. Kolumny fajne ale oczywiście nie każdemu się spodobają. Znam osoby, którym te paczki grały za jasno a innym dawały za mało detalu🙂. Także oczywiście jak to w audio - wszystko rzecz gustu. Jedynym problemem tych kolumn jest ich cena. Ale ta, z tego co wiem, raczej nie spadnie.

2 godziny temu byłem jeszcze w pracy 😝. A czasu na słuchanie muzyki niestety też nie mam teraz zbyt wiele. A wracając do tematu standów. To podstawki dynaudio, które swego czasu dostałem praktycznie w gratisie 🙂. @kaczadupa, górny blat to 15×18. Menuety, zdaje się, mają właśnie taką szerokość. Detalicznie 😝. Za mało ich słuchałem, żeby pisać o nich poematy. Jeśli ktoś lubi rozdzielczą górę, w której można wyłapywać najdrobniejsze smaczki, dobry, szybki bas, który jednak nie jest zbyt twardy, przyjemną średnicę z pięknie, moim zdaniem, brzmiącymi instrumentami i wokalami, i bardzo dobra stereofonię, to te kolumny powinny się mu spodobać. Są jednak też osoby, które twierdzą, że seria 25 gra zbyt jasno, inni że zbyt technicznie. Mi to granie jednak odpowiada, chociaż jestem też fanem ciepła spod znaku Dynaudio. Wiem też, że można byłoby napędzić te kolumny czymś więcej niż moim marantzem ki pearl lite, ale mi to połączenie odpowiada.