KrólKiczu

Fajne

https://www.olx.pl/d/oferta/przelacznik-4xrca-i-phono-beresford-tc-7240-CID628-ID12fCJv.html Gdyby sprzedający zszedł do 400 PLN myślę, że warto rozważyć. Naprawdę bardzo fajne i mega proste w obsłudze urządzenie 🙂. Podobnie jak kolega @tomek4446 żadnych zmian w dzieku, po jego podlaczeniu, nie usłyszałem.

Tłumacz, o mistrzu.

Dobre pytanie. Być może dlatego, że tam jego wpisy ginęły w oceanie innych postów. A zamiłowanie do AS pewnie bierze się stąd, że tam jest wielu wyznawców wzmacniaczy o wielkiej mocy. Prowadziłem tam kiedyś żywą dyskusje na temat zapotrzebowania na prąd moich ATC. Ludzie tacy jak kolega @amatorkina po prostu "wiedzą" i tyle. W sumie najzabawniejszą rzeczą jaką tutaj wyczytałem to to, że wieksza membrana potrzebuje wzmacniacza o wiekszej mocy, żeby zagrać pełnym basem. Gdyby tak było, wszystkie starsze zespoły głośnikowe potrzebowałyby spawarek a nie słabowitych lampowych wzmacniaczy.

Bardzo fajne kolumny. Miałem je dość krótko ale przez moment rozważałem ich zostawienie u siebie. 5200 to chyba całkiem niezła cena, biorąc pod uwagę że używane są na olx mniej więcej za tyle samo. Nie wiem natomiast czy można nazwać je uniwersalnymi - dla mnie miały odrobinkę wycofaną średnicę. Ale być może wynikało to z tego, że moje ATC grają głównie środkiem 🙂. Generalnie w budżecie do 5k jest bardzo dużo fajnych monitorów. Nie wiem czy padła gdzieś propozycja KEF LS50. Wg mnie to są naprawdę uniwersalne kolumny. Pozdrawiam

A możesz to jakoś rozwinąć?

@tomasz1w, tak poza tematem. Dlaczego zrezygnowałeś z suba? Bo niestety nie czytałem wszystkich Twoich wpisów.

Dlaczego? Ja ich słuchałem z marantzem i grały ok. Nawet przez krótką chwilę zastanawiałem się czy nie zostawić ich a sprzedać ATC. Jednak trochę brakowało mi w nich średnicy i zostałem przy SCM7. No to może ATC 😝. Na olx są SCM 11 (bo siódemki raczej za małe do Twojego pokoju), które, jeśli nie podejdą, pewnie sprzedasz bez problemu. A w takie rzecz jednak bałbym się iść. Pewnie to dobre kolumny ale z odsprzedażą może być ciężko.

Ale Bowersy to kolumny nie dla każdego 😉. Takie Kefy chyba są jednak bezpieczniejszym wyborem. No i wg mnie z powodzeniem zamiast Yamahy można kupić taniej jakiegoś Toppinga czy SMSLa.

A pod rap to nie powinno być dużo basu?

Ale kolega już miał Elaci Vela. W sumie to nawet trochę mnie dziwi, że się ich pozbył.

Beresforda. Sorry, nie doprecyzowałem 🙂.

Co to znaczy "wprowadzał więcej zamieszania"? Mam ten przełącznik i żadnego zamieszania u mnie nie wprowadził.

Czego brakowało Ci w tannoywch (sorry jeśli było, musiałem przeoczyć)?

A dlaczego sprzęt ma być nowy?

Adam, wybierasz się na AVS?

To te kolumny co ma Witold?

Jedni kupują na podstawie filmów z YouTube, inni recenzji z prasy, jeszcze inni - forumowych porad. Co za różnica 🙂.

Ja nie jestem ich posiadaczem 😉 ale miałem okazję ich słuchać i u mnie się nie sprawdziły ze względu na wzbudzający się bas. Gdyby nie on, kolumny byłyby warte rozważenia. Chociaż pewnie ustawione "korzystniej" niż u mnie i basem potrafiłyby oczarować.

Słuchałeś?

Panowie, przypominam, że to wątek nie o kabelkach 🙂.

Ale co w tym złego? Wielu audiofili je chwali. Jaka magia tkwi w tych kablach, że ludzie płacą za nie nieraz równowartość dobrego auta?

Wg jednego, bardzo ważnego audiofila, audio to strasznie skomplikowane zagadnienie 🙂. Jeśli kryterium jest rozumienie mowy to mój głośnik centralny z linii Dali Zensor oddaje ludzki głos bardzo dobrze. Polskie filmy to nie żadna znowu skrajność. Wystarczy poczytać ludzi, którzy lubią film a okaże się, że to dość poważny problem. Niczego nie polecę bo uważam, że wszystko jest kwestią gustu i przyzwyczajeń. Ale jako ciekawostkę mogę przytoczyć historię sprzed kilku lat. Byłem u jednego audiofila, który posiada dość drogie klocki. Miał on 3 pary kolumn. Poprosiłem o włączenie utworu, który znam bardzo dobrze. Wokal na każdej parze "głośników" brzmiał inaczej. I skąd do diabła mam wiedzieć, który był najblizszy "prawdzie"?

Cześć Rozumiem, że każdy ma nagrać swój głos i sprawdzić czy jego system odtwarza go tak jak brzmi on w naturze? W innym przypadku są to raczej tylko nasze wyobrażenia i audiofilskie bajania na temat "naturalności", "neutralności" i wielu innych, ukutych przez audiofili pojęć. I tu chyba po raz kolejny - nagrywamy "Płonie ognisko w lesie" z szumem wiatru i zastanawiamy się czy głos brzmi prawidłowo i czy powietrza było tyle co w rzeczonym lesie. W innym przypadku to czy "sz", powiedzmy, Patrici Barber jest przesadzone czy nie (a może we właśnie taki "przesadzony" sposób jej głos został nagrany w studio) będzie zależało li tylko od naszej interpretacji. Skąd wiesz ile powinien wybrzmiewać talerz Manu Katche a ile talerz Dave'a Lombardo. Slyszaleś kiedyś "na żywo" trąbkę Davisa czy Tomasza Stańko? Spora część polskich filmów ma dialogi nagrane tragicznie. Także nawet zestawy za grube miliony nic tu nie pomogą 🙂. I tu dochodzimy do sedna tematu. Każdy prawdziwy audiofil musi udowodnić sobie i innym, że u niego gra najlepiej 🙂. Podsumowaniem mogą być słowa Kazika "Kto najlepiej gra na wieśle? Otóż ja gram całkiem nieźle". Pozdrawiam

Ano to, że większość znanych mi z tego forum osób, które zaczynały swoją przygodę ze sprzętem audio od klocków kina domowego, w końcu albo przeszły na system stereo albo przynajmniej rozbudowały system tak, że mają i KD i stereo.