KrólKiczu

A jak określić opisowo ilość wypełnienia i wielkość źródeł pozornych? Wg mnie, jeśli ktoś chce się podejmować odczytania takich aspektów brzmienia jak wymieniłeś, powinien z osobą opisującą słuchać jednocześnie jakiegoś systemu, znać jego części składowe a co najważniejsze, odbierać muzykę w podobny sposób. W innym przypadku jest to tylko i wyłącznie wolna interpretacja czyichś odczuć 🙂.

Nowe czy używane?

No i był też test mojego marantza 😝.

Jaki budżet?

Być może wiosenne przesilenie wywołało w niektórych osobach efekt, który można było zaobserwować, na usuniętych przez moderację stronach.

Ileż emocji 🥰.

To nie było kilka dni temu, to było wczoraj😉.

Dzięki 🙂.

Agnieszka, to teraz musisz zaprosić nowych kolegów na odsłuchy 😉.

O jakim modelu mówisz? Mam isoacoustic aperta, nie wiem czy przyniosły jakieś słyszalne zmiany ale wyglądają super więc wydaje mi się, że i głośniki grają lepiej 😉.

Bez wątpienia. Tylko, że jeśli będą to kolumny nowe, to raczej z niższej półki niż te bowersy.

... Się handlarz odpalił 🤪.

Zwierzę, niesforne dziecko, niezła impreza, wkurzona żona audiofila.

Myślę, że niektóre pasje są bardziej destrukcyjne dla psychiki niż inne 😉.

Żeby nie zbziokować, warto poza audio mieć jakieś inne pasje 😉.

Roman, ale tutaj mówimy o własnych gustach, upodobaniach. Ja też mam w domu sprzęt, który gra tak jak lubię a przy okazji nie sprawił, że musiałem dzwonić do Bociana. @Wing0, owszem coś tam słyszałem, ale za cholerę nie potrafię powiedzieć, ktore systemy byly dobre, a które nie. Owszem, potrafię wskazać co mi się w nich podobało a co wg mnie było kiepskie, ale czy były to cech, które można przypisać dobremu czy złemu brzmieniu, nie wiem 🙂.

To czemu ma służyć ta cała gadka o dobrym brzmieniu, powtarzana przez niektórych jak mantra?

Myślę, że nie tylko Kraft.

No dobra, może po prostu urzekł mnie kolorowy pokój z fajnymi szpulowcami i pod wpływem ich uroku, uznałem że musi grać fajnie 😉.

Czekaj, czekaj Stachu, mi się one podobały ale bałem się odezwać 😝.

Jarek, a nie wydaje Ci się, że odpowiedź wcale nie jest taka prosta? Bo raz, nie do każdego pomieszczenia monitory się "nadają". Dwa, są osoby które bez niskiego zejścia na basie, po prostu nie potrafią "żyć". Trzy, co znaczy "o klasę lepsze"? Mam 2 pary monitorów. Obydwie to serie "entry" producentów. Jedne kosztują o połowę mniej niż drugie. Czy to oznacza, że są o klasę słabsze?

Jarek, a czy nie można tej kwestii pozostawić bez jednoznacznej odpowiedzi?

No to nie pozostaje nic innego jak zbieranie kasy na spendory i wzmacniacz octave 😉.

Czyli generalnie duże monitory też mogłyby wchodzić w grę. Jeśli podoba Ci się brzmienie dali, to może warto iść w tym kierunku. Na pierwszym zlocie słuchaliśmy rubiconów 2. Z tego co pamiętam, grały całkiem ok, ale myślę, że Wojtek @lpomis mógłby napisać coś więcej o nich 🙂.

A na jakim zestawie i w ilu metrach słuchasz teraz muzyki?