KrólKiczu

A nie może to być cena 😉? Zostaje w kieszeni kilka ładnych klocków. Ok, za napojami pobudzającymi nie przepadasz. Ale można za to kupić fajny TV. Albo jakiś wypasiony streamer. Albo piękne standy zamówić. Potrafisz tak pragmatycznie, bez emocji podejść do tego wyboru 🙂?

A Adam i tak kupi naima.

Będzie jakiś stream?

Ale pomyśl, tańsze to niż taka leema czy inny copland a i ludzi świetnych można poznać 🙂.

Rafał, weź pod uwagę to, że jeśli rzeczywiście ten n40, to jakaś tam karnacja pm8006 to jego cena wcale nie jest strasznie wysoka. Sama 8006-tka kosztuje obecnie prawie 8k, do tego streamer, dac, ładna obudowa i robi się 12 tysięcy. Co do Roksana Atessy. Porównywałem go z moim marantzem (który, jak niesie wieść gminna, jest lepszy niz Jarkowy 😉), i jak już pisałem w innym wątku, na kolana mnie nie rzucił. Gra dość kluskowato, czy też jak wolą inni - analogowo, a mi taki styl, w połączeniu z ATC, nie do końca podszedł. Owszem, to solidny wzmacniacz, ładnie wykonany ale nie wydaje mi się, że wyceniony na podobne pieniądze marantz jest gorszym urządzeniem. Oczywiście wszystko jest kwestią upodobań, ale wg mnie pisanie, że coś jest lepsze czy gorsze, w audio jest nieporozumieniem. Jako że jestem człowiekiem wścibskim i szukającym prawdy, jeżdżę na te wszystkie nasze zloty, wpraszam się do lokalnych audiofili i jedyne co zaobserwowałem, to to że nie ma jakiejś recepty na klasowe brzmienie, o którym tutaj się tyle naczytałem. Słuchałem i droższych i tańszych zestawów i za cholerę nie potrafie powiedzieć, które zestawienia były klasowe, a które nie. Jedyne co z tego wszystkiego wyniosłem to to, żeby nie słychać ślepo rad a jedyne czym się kierować w tym hobby, to własny gust, portfel i zdrowy rozsądek. Pozdrawiam, Sebastian.

Rafał, ale większość prawdziwych audiofili powie Ci, że nieważne jak jest zbudowany sprzęt a jedyne co się liczy, to to jak ten sprzęt gra. Kolejna zasadą jest to że jeśli coś ma zagrać, musi to kosztować minimum (tutaj ilu prawdziwych audiofili, tyle liczb), nie może pochodzić z mainstreamu i pewnie jeszcze kilka innych zasad można by wymienić, ale nie chce mi się grzebać w czeluściach pamięci, żeby sobie je przypomnieć😉.

Czyli to za co dzis trzeba dać 12k, ja mam za 2,5 🙂. No ok. Trzeba dorzucić streamer, ale dziś to koszt nawet 300 zł. Zresztą szczerze powiedziawszy, nie przepadam za heosem. A mówiąc zupełnie poważnie, ceny nowych urządzeń mnie przerażają. Cieszę się, że wyleczyłem się z potrzeby zmian a zanim rynek audio zwariował z cenami, udało mi się skompletować zestaw, który cieszy moje uszy 🙂.

A to nie jest taka hybryda jak Cyrus one? To jest klasyczna klasa AB?

Czy na pewno 😏?

Adam, odpuścić trzeba było jak miałeś zensory (?) i cieszyć się muzyką 😉. Teraz jest już za późno.

Powinieneś wiedzieć, że są wątki, które ciągną się od lat. Jak moda na sukces. Czy Walking dead. Nowe wydarzenia, nowi bohaterowie, zwroty akcji. Nie jest ważny tutaj finał. Najważniejsza jest dobra zabawa autora/ów jak i obserwujących. Sam dobrze wiesz, że ta zabawa nie ma końca. Dziś jest zachwyt za 3 dni frustracja. Ot, taka specyfika tego hobby 😉.

Rafał, jak długo jesteś na forum 😉?

@Melo-man, pokażesz kiedyś swój zestaw czy będziesz się z nim tajniaczył jak Putin ze swoim pałacem?

Nie mówię tak, nie mówię nie. Na razie organizatorzy uzgadniają miejsce spotkania.

Czarne ładniejsze 😝.

Pisz jak wrażenia 🙂.

A Cyrus one sam mierzy sobie impedancję.

A ja myślę, że duża część populacji to, mówiąc brzydko, po prostu debile.

Z jakimi kolumnami to gra?

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie. Pytasz o to czy w czasie przełączania na kolejny utwór miga dioda na wyjściu optycznym? Jesli takie jest pytanie to u mnie ta dioda świeci się cały czas, podczas przełączania utworów nic się z nią nie dzieje.

Czyli tak naprawdę nie to dobre co dobre a co się komu podoba. Zapytam więc inaczej - czemu DAC w Bluesoundzie powszechnie uważany jest za słaby?

To w leżańsku takie ceny 😝?

Adam, a za rozwiązanie tej zagadki z kulturystą będzie jakaś nagroda 😝?

Facet, od którego kupowałem buchardty miał chyba ten model coplanda. Chwalił go a jakiś czas później sprzedał 😉. Obawiam się, że cokolwiek wybierzesz i tak po jakimś czasie przestanie Ci się podobać. Chyba tak mają prawdziwi audiofile 🙂. Patrząc na zdjęcie Ronniego, przypomniało mi się takie stare powiedzonko "duża klata, mały ptaszek". Oby testowany przez Ciebie wzmak poza samą "muskularnością prezentacji", potrafił też dać dużo przyjemności 😉.

Czym się różni dobry DAC od słabego? Jakie walory powinien posiadać dobry DAC?