-
Zawartość
6 994 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez KrólKiczu
-
Ale ilość basu to chyba nie to samo co jego niskie zejście.
-
Przepraszam. Zejście 🙂.
-
Można też "protezować" subwooferem do stereo. Można też kupić Tannoye i mieć najlepszy dźwięk na świecie. A tak na marginesie - jesteś pewny, że Twoje zdjęcie to na pewno zejście a nie np podbicie basu w jakimś zakresie 😉? Można też "protezować" subwooferem do stereo. Można też kupić Tannoye i mieć najlepszy dźwięk na świecie. A tak na marginesie - jesteś pewny, że Twoje zdjęcie to na pewno zejście a nie np podbicie basu w jakimś zakresie 😉?
-
Moim zdaniem ATC SCM7 są też dość zwykle. Ale może właśnie w tym tkwi ich urok.
-
Arek zrobił mi korektę, która zasadniczo nie różni się za bardzo od tego co zrobiłem sam. Po wprowadzeniu nastawów coś tam jeszcze "podkręciłem" i na moje ucho jest ok. Poniżej wykres.
-
Nie, jest możliwość dokupienia licencji ale ja odraniczylem się do zbicia dwóch pików na basie. Reszty pasma nie ruszam. Chociaż nie wykluczam, że kiedyś, z ciekawości, zainwestuje w Diraca.
-
A ja, częściowo za sugestią @Mikelas76, nabyłem miniDSP i odrobinę pobawiłem się korekcją najniższego pasma. I szczerze powiedziawszy z efektu jestem bardzo zadowolony.
-
Że łysy? Yyl Brynner też był łysy.
-
Taki żarcik poandrzejkowy 😉.
-
I pomyśleć, że wszystko przez to, że ponad rok temu kupiłem używanego, g.wnianego suba Rela. A podobno to Kaczadupa jest tutaj szpicą szpic 😜.
-
Myślę, że brak logiki w myśleniu audiofili jest niczym w porównaniu z tym, jaką logiką kierujemy się my, zwykli ludzie, w życiu codziennym.
-
Nikt też nie potrafi udowodnić niesłyszenia.
-
Są tacy którym gra wszystko, inni nie słyszą różnic w zespołach głośnikowych. Jedni drugim nie udowodnią swoich racji ale przecież szczypać można się do końca świata 😉.
-
Nie, nie próbowałem chociaż nie powiem, żebym nie miał ochoty. Ale muzyka elektroniczna nie jest tą, która u mnie dominuje a żywe instrumenty z rzadka schodzą poniżej 40 Hz. Poza tym mój zestaw jest raczej skromny a pokój bez profesjonalnej adaptacji, więc wg mnie pakowanie się w droższy sprzęt mija się u mnie z celem.
-
Byli też tacy, którym kable HDMI poprawiały obraz w TV. Ba, znałem kolegę, który postawił TV na nowy, audiofilskim stoliku i pyk, obraz był od razu lepszy. Były takie dyskusje na forum HDTV, szczęśliwie tam forumowicze są bardziej "techniczni" i wszelkie dywagacje na temat "grających" kabli cyfrowych były szybko ucinane.
-
@tomek4446, do testowania basu polecam taki utwór https://tidal.com/browse/track/87252041?u Jeśli nic nie dudni a bas jest fajnie zróżnicowany, to nie ma powodów do zmartwień 😉.
-
Za co dopłacamy tych "kilka stówek"?
-
Jaki metraż? Jaka muzyka? Może jakieś zdjęcie lub szkic miejsca, w którym sprzęt ma stać?
-
Mam prośbę. Jeśli masz w domu 2 dekodery (ja mam) bardzo proszę, włącz jutro o 10:30 mszę na Polsat Rodzina i powiedz, który "obraz" podoba Ci się bardziej.
-
Za słaby tor i kable. A i słuch pewnie nieodpowiednio wyćwiczony.
-
O jakich zestawach piszesz? Takich z subami czy po prostu zestawów stereo. Jeśli pytasz o to drugie, odpowiedź brzmi - dużo. Od takich zwykłych, forumowych, po takie za kilkaset tysiecy. Zestawów studyjnych z SUBAMI nie słuchałem ale gdzieś tam kiedyś słyszałem zestaw genelec i ani mnie nie rozłożył na łopatki ani nie rozczarował. Jeśli potrzebujesz mogę Ci w prywatnej wiadomości wymienić gdzie, kiedy i czego słuchałem tylko bądź tak miły i opowiadając swoje historie o brzmieniu tego czy tamtego racz podeprzeć je wiadomościami przynajmniej o tym gdzie ich słuchałeś.
-
@misiekx, ale przecież tutaj nikt nikogo nie stara się przekonać, że subwoofer w stereo to jakieś objawienie i - jak to się ostatnio mawia - must have 🙂. Kilka osób kupiło, kilka jest zadowolonych, kilka miało i nie oczarowało ich to urządzenie. U mnie sprawdza się lepiej niż nisko schodzące monitory, bo bas, który reprodukuje mogę opanować dzięki kilku pokrętłom na nim plus możliwości ustawienia go w pokoju. Żadne monitory nie dały mi takiej możliwości i żadne nie zagrały takim basem jak bym chciał (teraz też daleko do ideału, ale lepiej niż z monitorami, które schodzą w miarę nisko). Umówmy się - nikt na tym forum nie ma dźwięku idealnego ale każdy dąży do takiego jaki "mu w głowie i duszy gra". Jedni uzyskują to wymieniając kolumny, inni wzmacniacze, jeszcze inni zabawą z akustyką czy dokupowaniem subwoofera. Czy coś w tym złego? Chyba nie, dopóki nie staramy się narzucać swoich racji innym a dzielimy się jedynie doświadczeniami.